Ja nie wiem kto to projektował, ale przecież to istny błąd konstrukcyjny, jak to ma przetrwać katastrofę? Przede wszystkim dlaczego to nie jest jednolitą bryłą, tylko ma taki dziwny kształt z przewężeniem po środku? Przecież zawsze złamie się w tym miejscu tak jak na zdjęciach. Po drugie nitowanie w taki sposób, że nity wystają poza obrys, przecież wystarczy, że skrzynka się o coś otrze i nity już puszczają (co również się stało)... Nie wiem jak w środku, ale mam poważne obawy, że również nie najlepiej, niestety w erze jednorazówek nawet czarne skrzynki robi się na "odwal się"...
A jednak mamy wszystkie dane. Jaki wniosek? Nagranie prawdopodobnie znajduje się tylko w środku tej metalowej puszki, która jest nienaruszona. Pozostałe elementy służą "konwersji danych", jeżeli można to tak nazwać.
Ta "puszka" jest nawazniejsza. Obecnie technologia jest ze cala skrzynka moglaby byc wielkosci kostki rubika, ale kto by ja znalazl sa wymogi prawne nawet. Widzialem taka puszke i jest zrobiona z 20 warstw wlokna weglowego i wlokien aramidowych, w stosunku 1-3. Solidne dziadostwo. Reszte stanowi chcoby nadajnik ktory musi wysylac sygnal przez 30 dni w celu zlokalizowania skrzynki.
Przy dzisiejszym poziomie rozwoju technologii czarne skrzynki powinny być wspomagane przez jakiś system, który zdalnie wysyłałby te same informacje, które zapisuje się w czarnych skrzynkach do jakiegoś naziemnego serwera lub bazy danych. Wtedy nie byłoby problemów z odszukaniem, odczytem i zniszczeniem tych urządzeń bo wszystko byłoby dostępne od zaraz.
Transfer danych? W locie? Nie ma mowy, nie bez powodu istnieją tryby samolotowe/offline.Na ziemi(po rozbiciu)? Wątpliwe aby u murzynków bambo/na środku pacyfiku był zasięg. Satelity- w coś wielkości piksela trudno wycelować, szczególnie pod wodą. Jedyne co można zrobić to wszystkoodporne skrzynki. W dużych ilościach.
Najważniejsze całe jest. A najważniejszy jest ten walec, który został tylko lekko odrapany z lakieru. Wewnątrz jest dopiero dobrze zabezpieczony nośnik. Nie podniecaj się!
Ja nie wiem kto to projektował, ale przecież to istny błąd konstrukcyjny, jak to ma przetrwać katastrofę? Przede wszystkim dlaczego to nie jest jednolitą bryłą, tylko ma taki dziwny kształt z przewężeniem po środku? Przecież zawsze złamie się w tym miejscu tak jak na zdjęciach. Po drugie nitowanie w taki sposób, że nity wystają poza obrys, przecież wystarczy, że skrzynka się o coś otrze i nity już puszczają (co również się stało)... Nie wiem jak w środku, ale mam poważne obawy, że również nie najlepiej, niestety w erze jednorazówek nawet czarne skrzynki robi się na "odwal się"...
OdpowiedzA jednak mamy wszystkie dane. Jaki wniosek? Nagranie prawdopodobnie znajduje się tylko w środku tej metalowej puszki, która jest nienaruszona. Pozostałe elementy służą "konwersji danych", jeżeli można to tak nazwać.
@Plajer555, @kAzek29: No może, ale czegoś się trzeba czepić nie?
Ta "puszka" jest nawazniejsza. Obecnie technologia jest ze cala skrzynka moglaby byc wielkosci kostki rubika, ale kto by ja znalazl sa wymogi prawne nawet. Widzialem taka puszke i jest zrobiona z 20 warstw wlokna weglowego i wlokien aramidowych, w stosunku 1-3. Solidne dziadostwo. Reszte stanowi chcoby nadajnik ktory musi wysylac sygnal przez 30 dni w celu zlokalizowania skrzynki.
Przy dzisiejszym poziomie rozwoju technologii czarne skrzynki powinny być wspomagane przez jakiś system, który zdalnie wysyłałby te same informacje, które zapisuje się w czarnych skrzynkach do jakiegoś naziemnego serwera lub bazy danych. Wtedy nie byłoby problemów z odszukaniem, odczytem i zniszczeniem tych urządzeń bo wszystko byłoby dostępne od zaraz.
OdpowiedzTransfer danych? W locie? Nie ma mowy, nie bez powodu istnieją tryby samolotowe/offline.Na ziemi(po rozbiciu)? Wątpliwe aby u murzynków bambo/na środku pacyfiku był zasięg. Satelity- w coś wielkości piksela trudno wycelować, szczególnie pod wodą. Jedyne co można zrobić to wszystkoodporne skrzynki. W dużych ilościach.
Najważniejsze całe jest. A najważniejszy jest ten walec, który został tylko lekko odrapany z lakieru. Wewnątrz jest dopiero dobrze zabezpieczony nośnik. Nie podniecaj się!
OdpowiedzCzarna skrzynka jest pomarańczowa. Przeżywam dysonans poznawczy.
Odpowiedzjak czarna skrzynka skoro jest czerwona???
Odpowiedzjaka czerwona pomarańczowa ty żeś czerwony widział...
Przecież to co miało zostać całe zostało ,miało nie mieć żadnej rysy ?debilizm
Odpowiedz