Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
604 847
-

Zobacz także:


Soul_shade
+12 / 22

Chrześcijanie to nie tylko katolicy, od tego zacznijmy. Z resztą sam jako tako jestem chrześcijaninem, chociaż do żadnego wyznania siebie przypisać nie mogę, zwłaszcza katolickiego. Nikt nie nakazuje należeć do jakiejś religii i przestrzegać jej zasad. To jest dobrowolne. A twoje porównanie do pierwszych chrześcijan i KKK jest trochę nie na miejscu zważając na to, że KK stawia swoje zasady na równi z Pismem Świętym i wbrew jemu (nie będę wydłużał tej wypowiedzi o cytaty, można bez trudu samemu znaleźć wiele przykładów przeciwstawiania się Kościoła Katolickiego Pismu Świętemu). Czyli podsumowując - jak chcesz żreć mięso to jedz nawet i codziennie, a jak nie chcesz to nie, i dyspensa od jakiegokolwiek księdza nie każe ci tego robić.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 30 April 2015 2015 23:16

S Skalagrim
+9 / 21

pierwsi chrześcijanie nie mieli eucharystii (dopiero wynalazek z czasów kiedy kościół był już oficjalną religią cesarstwa rzymskiego - później niż IV wiek) Post piątkowy to o ile pamiętam to wynalazek papiestwa we wczesnym średniowieczu,
Przykazania kościelne nie mają nic wspólnego z Dekalogiem - a ten nieco się różni od powszechnie znanego (szczególnie 2 przykazaniem które zostało usunięte w katechizmie, łatwo to sprawdzić otwierając II księgę mojżeszową (wyjścia) rozdział 20). Pisząc o czerpaniu mocy z czegoś tam to brzmi jak czary.. I jest strasznie dziwne.
polecam skonfrontować sobie swoją wiedzę czy rozumienie, np. z internetowymi stronkami o Bogu, odwyk.com, albo kanał na youtubie ""oścista ryba"
pozdrawiam

~eilen
0 / 8

Do Skalagrim: Eucharystia była wynalazkiem Jezusa: "bierzcie i jedzcie z tego wszyscy to jest ciało moje" i dalej "czyńcie to na moją pamiątkę". A co do filmików na youtube nawet małe dzieci w mojej rodzinie wiedzą, że nie należy wierzyć we wszystko, co się czyta i ogląda w internecie. Każdy na youtube może sobie mówić co chce albo założyć swój portal i tam może pisać co chce. A ty chyba już nie mała dzidzia, a nie wiesz. Może pora to sobie uświadomić?

Soul_shade
+2 / 2

@eilen jeśli nie wierzysz filmikom na youtube, to sam(a) otwórz sobie Pismo Święte i poczytaj. Wtedy zauważysz że KK ma niewiele wspólnego z Ewangelią. Robiąc wszystko aby tylko "nawróceni" siłą poganie nie uciekali, z wieku na wiek Kościół coraz bardziej odbiegał od Słowa Bożego przejmując ich kulty, ich zwyczaje, ich bogów pod nazwą świętych itd. Ba, wiele swoich "praw" (przykazania kościelne, czy chociażby sakrament pokuty - "Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie", wynaleziony wyłącznie po to aby trzepać kasę, bo to jest właśnie prawdziwy bóg, a takich przykładów można wiele wymieniać, jednak to nie jest odpowiednie miejsce) jest wbrew Pismu Świętemu. Skoro już ludzie zeżarli ten owoc (nie żadne jabłko), mają rozum, to polecam nie patrzeć ślepo na tę ciemną masę tylko zastanowić się, zagłębić w temat, i dowiedzieć się w co wierzysz, a nie podawać jako podstawę swojej religii księgi, które uwzględnia się tylko baaardzo ogólnie.

~eilen
0 / 4

Ale w religii nie chodzi o to, czy to było jabłko, czy owoc. Czy post będzie w piątek czy w sobotę. Nie wiem czy wiecie, ale post nawet nie wszystkich obowiązuje oraz ma swój cel. Jezus pościł, więc katolicy też poszczą, naśladując swojego mistrza. Fragmenty Pisma Św. są czytane w czasie każdej mszy, poza tym katolik powinien je czytać samodzielnie w domu. Więc jaka kwestia z katolicyzmu nie zgadza się z Pismem? Druga sprawa to kto decyduje o tym kto jest ciemną masą? Gdzie jest ten władca co decyduje, stąd dotąd są ludzie inteligentni i samodzielnie myślący, a reszta to ciemna masa. Np. oglądasz Demotywatory i też można powiedzieć, że jesteś ciemną masą, bo oglądasz te debilne obrazki nie wiadomo po co. Poza tym pomyśl, że wchodząc tutaj, teoretycznie oglądasz za darmo, a praktycznie produkujesz wejścia i ktoś z tego żyje, być może bardzo dobrze, a ty masz tylko debilne obrazki, stare kawały i jakieś zdjęcia z ruskich portali społecznościowych. Ci, którzy chodzą do kościoła i wierzą chociaż coś z tego mają (gdybyś był wierzący, to wiedziałbyś co), a ty nie masz zupełnie nic przychodzenia tutaj, bo ani cię ten portal grzeje ani ziębi, a ktoś na tobie zarabia. Nawet to, jakie masz ubranie, jaki telefon, jaki komputer - to są sprawy, za które ktoś inny zdecydował - nie ty. Pomyśl o tym, zanim zaczniesz wyzywać katolików od ciemnej masy.

Kondziox153
+1 / 1

@elien ty jesteś najlepszym przykładem ciemnej masy.

~eilen
0 / 2

No trudno, ja sobie jakoś radzę, a ty chyba nie bardzo, bo strasznie się przejąłeś moimi słowami.

Kondziox153
0 / 2

Pieprzysz wyjątkowe głupoty, więc trzeba jakoś zareagować.

Kevin27
+1 / 1

Ale przecież z tym postem to było tak, że nie należy "jeść na bogato", a nie "nie jeść mięsa". Tylko w dawnych czasach jedzenie mięsa równało się z jedzeniem na bogato (stąd zakaz jedzenia mięsa w post, ale brak takiego zakazu dla ryb, które mimo iż są mięsem, to były raczej jedzeniem dla biedoty). Więc aktualizując obchodzenie postu o dzisiejsze standardy żywieniowe, należałoby zrezygnować np. z wołowiny, łososia czy kawioru, natomiast kurczak, mintaj czy kiełbasa powinny być dozwolone podczas postu.

L lech2
+1 / 1

@kewin Masz ciekawe teorie, ale co Cię obchodzi, co i kiedy jedzą katolicy? Nie chcesz jeść to nie jedz, chcesz to jedz. Czemu się czepiasz postu? Nakazy żywieniowe w religii chrześcijańskiej zatoczyły pewne koło. Chrystus był religijnym żydem- i choć odrzucał religijność na pokaz oraz trzymał się zdrowego rozsądku- np. ratowanie życia jest ważniejsze niż zakaz pracy w święto- to jednak wieprzowiny nie jadał, trzymał się postów, sam pościł na pustyni itp. itd. Później jednak część apostołów postanowiła wyjść z chrześcijaństwem do innych narodów-, którym trudno było zrozumieć np. zakaz jedzenie świni. Trzymając się zdroworozsądkowego podejścia i odróżniania rzeczy ważnych od mniej ważnych, , którego nauczył ich Jezuswycofali wszelkie nakazy i zakazy żywieniowe. Te z czasem jednak zaczęły wracać w zmienionej formie, Widocznie coś jest pozytywnego w poście, że ludzie jednak się na niego decydują. Medycyna ma silne dowody że przedłuża życie (o ile oznacza ograniczenie kalorii i jedzenie ryb zamiast mięsa). Ale kościołowi najpewniej zależało na duchowym aspekcie

~dymjkl
+18 / 50

smieszy mnie, ze ludzie dalej w takie glupoty wierza.

Odpowiedz
~eilen
+3 / 31

Ale w jakie głupoty? Mnie śmieszą wojujący ateiści, którzy walczą z Bogiem, którego nie ma. To jest dopiero zabawne.

R RXsmok
+1 / 11

raczej nie walczą z bogiem, tylko z wiarą w niego. Co również jest takie sobie, ale jest co najmniej równie inteligentne co Twoje wnioskowanie @eilen ;)

~eilen
-2 / 8

No tak, ale nie ma na świecie osoby, która uwierzyłaby w Św. Mikołaja, który roznosi prezenty, w wieku dorosłym. Natomiast są tysiące, a może dziesiątki tysięcy, które nie wierzyły w jego istnienie, ale coś spowodowało (a raczej KTOŚ), że uwierzyły. Nie czujesz różnicy? A jak się nazywa ten, który walczy z Bogiem to naprawdę wszystko jedno. W uproszczeniu niech to będzie ateista, który WIERZY, że Boga nie ma - taki paradoks.

R RXsmok
0 / 4

Czemu istnienie wary ma być w jakikolwiek sposób związane z bogiem ? Analogicznie "Ludzie nie uważaliby że Ziemia jest płaska, gdyby nie była płaska". I dalej uważam Twoje przekonanie że anty-teiści walczą z bogiem, a nie z wiarą w niego wśród ludzi za ignorancje.

~eilen
0 / 2

Tobie się myli wiara z wiedzą. Ze słownika PWN: wiara «przekonanie o istnieniu Boga». Wiedza « zasób informacji z jakiejś dziedziny». Ludzie nie mieli wiedzy, więc sądzili, że ziemia jest płaska.

zazu14
-2 / 4

LOL nie ma takiego czegoś jak "ateista walczący z wiarą" bo ateiście wisi kto w co wierzy :)

~eilen
-1 / 1

Sztandarowymi ateistami walczącymi z wiarą są komuniści albo Dawkins, czy jak mu tam. Ci pierwsi tak chcieli uszczęśliwić ludzi na siłę aż wymordowali miliony. Cały XX wiek to wiek ludobójstwa, min. z powodu religii. Takie fakty o ateizmie.

Kondziox153
-1 / 3

Teraz ludzie też nie mają wiedzy i wierzą w boga. Bez obaw, jeszcze parędziesiąt lat i już prawie nikt nie będzie o tych bzdurach pamiętał

~eilen
-3 / 3

Wiedza to wiedza, a wiara to wiara. To są dwie różne rzeczy, ale tylko wierzący to rozumieją, a niewierzący mylą. Niewierzący nijak nie mogą tego zrozumieć mimo swojej wiedzy.

~eilen
-3 / 5

Celem Państwa Islamskiego jest wymordowanie niewiernych i ogólnie każdego, kto się nie spodoba bojownikom. Celem komunizmu było zniszczenie religii, a najprościej było przez mord, bo nie byli w stanie przeprać wszystkim mózgów. Celem krucjat była OBRONA miejsca, w którym chrześcijaństwo powstało. Tak jak widzisz w pierwszych dwóch przypadkach mamy słowa mówiące o zniszczeniu czegoś a w trzecim o obronie. Więc nie zrównuj tych rzeczy. Jeśli chodzi o wiarę w innych Bogów - jak widzisz wiara musi być. Bo wszystkie znane nam plemiona wszystkich znanych nam czasów w coś wierzyły. A kościół katolicki uważa, że te inne wiary były/są odbiciem prawdy. A więc był lub jest to kontakt z Bogiem, ale jakby niepełny.

~llal
+1 / 3

@eilen: Dysputa z fanatykiem jest pozbawiona większego sensu. Tak narzekasz na ignorancję wykazywaną przez ateistów (,jak szeroko nazywasz wszystkich "niewierzących"), a jednak Twoje argumenty przyprawiają o zawrót głowy. Do każdego nawet najbardziej mrocznego wydarzenia z historii Kościoła, czy też do nieuzasadnionych przepisów dopisałbyś wielką ideologię, nie mogąc przyznać, że wszystko w tej wierze nie jest idealne. TO jest dopiero ignorancja.

P Pieprzony_Ateista
+6 / 20

Spokojnie, w dzisiejszych kiełbaskach jest tyle mięsa, że Jezus raczej na pewno się nie obrazi :P

Odpowiedz
L Latop
+7 / 15

@Pieprzony_Ateista kto ci kaze kupowac "kielbasy" za 3zl na kg?

P Pieprzony_Ateista
+6 / 18

Nawet nie wiedziałem, że istnieją takie tanie. Popatrz czego można się na demotach dowiedzieć...

E evilone
+2 / 2

@Pieprzony_Ateista bo to są sojowe z GMO :D i rzeczy typu wołowina 48% a powinno być części bydła 48%

S Skalagrim
+2 / 12

Bóg / Jezus nigdy nie kazał nie jeść czegokolwiek. poniżej 2 cytaty:

"Następnego dnia, gdy oni byli w drodze i zbliżali się do miasta, wszedł Piotr na dach, aby się pomodlić. Była mniej więcej szósta godzina. (10) Odczuwał głód i chciał coś zjeść. Kiedy przygotowywano mu posiłek, wpadł w zachwycenie. (11) Widzi niebo otwarte i jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego ku ziemi. (12) Były w nim wszelkie zwierzęta czworonożne, płazy naziemne i ptaki powietrzne. (13) Zabijaj, Piotrze, i jedz! - odezwał się do niego głos. (14) O nie, Panie! Bo nigdy nie jadłem nic skażonego i nieczystego - odpowiedział Piotr. (15) A głos znowu po raz drugi do niego: Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił." - Dzieje Apostolskie roz.10

"Nie to, co wchodzi do ust, kala człowieka, lecz to, co z ust wychodzi, to kala człowieka." - Ewangelia Mateusz roz. 15

A na sądzie ostatecznym będziemy sądzeni jeśli nie przyjmiemy zbawienia (zaufamy Bogu), bo nie od naszych uczynków jest zależne zbawienie.
"Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9) nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. " - list do efezjan 2 rozdział.
Można sobie posłuchać coś na ten temat na stronce www.odwyk.com

Odpowiedz
~asddddddd
-5 / 5

@Skalagrim: Ależ oczywiście że kazał i zabraniał. Np. wieprzowiny - jest to wyraźnie w biblii napisane. Zabraniał również owoców morza jeść.

S Skalagrim
+1 / 3

z tego co pamiętam wszystkich dotyczy tylko aby nie spożywać krwi. Reszta była skierowana bezpośrednio żydów - oczywiście można z tego korzystać ale absolutnie nie robił bym zasady. Poza tym najlepiej odnosić się do źródła. Pytanie gdzie w biblii to jest i co tam mamy dokładnie napisane.

~Rekmne
+7 / 13

Ostatnio znieśli też zakaz hucznych zabaw w piątki. No bo przecież każdy wierzący wstrzymywał oddech w oczekiwaniu, prawda?

Odpowiedz
~Hartigan
+15 / 17

Właściwie to Jezus nie słyszał o poście w piątek, więc się nie martw. To zwyczaj, a nie zapis biblijny.

Odpowiedz
~FMer
+3 / 5

mięsa nie je się w piątek z tego powodu że Jezus został w piątek ukrzyżowany, ciężko więc żeby Jezus słyszał o poście w piątek.

Zetar
-3 / 7

Brednie. Jedzenia mięsa w piątek zostało zakazane aby kmiotki zaoszczędzili kasy na daninę na rzecz kościoła w niedzielę. Nigdy i nigdzie, w żadnej kulturze, niejedzenie mięsa nie było sposobem na uczczenie czyjejś śmierci czy czegokolwiek innego.

~cozaasy
-1 / 5

fmer "mięsa nie je się w piątek z tego powodu że Jezus został w piątek ukrzyżowany, ciężko więc żeby Jezus słyszał o poście w piątek."

- idąc tym tokiem myślenia w piątek nie powinniśmy jeść mango bo w piątek barabasz został uwolniony...

Z zinio
+3 / 15

Katolicy to najwięksi hipokryci w religii więc nic dziwnego. Wielu i tak ma podejście "a tam pójdę do spowiedzi najwyżej"

Odpowiedz
~gości
-1 / 1

Przecież już po poście... z resztą jak dla mnie to głupoty

Odpowiedz
~Ja
0 / 8

Jezus zakazał jeść mięsa w piątek? Kiedy?

Odpowiedz
joker321
0 / 22

Nie wierzę, XXI wiek, ludzie na księżyc latają na wycieczki, a tu takie kwiatki... ten kto wymyślił religie był największym geniuszem w historii ludzkości, nic tak nie trzyma ludzi za mordy jak straszenie ich wszelkiej maści bogami, bożkami, bóstwami etc.

Odpowiedz
Skorpion91
+1 / 15

@joker321 no tak ruski jak na ksiezycu byli to zaraz powiedzieli "na ksiezycu Boga niet" w sumie to zdanie przygotowali komuchy jeszcze przed wylotem zeby wypowiedziec je po powrocie, mnie smieszy jak taki uparty i odporny na wiele prawd mozna byc i jeszcze pisac anty chrzescijanskie posty

~As12kier
+3 / 7

dekaron0789 - na szczęście nie masz takich uprawnień, fanatyków antywierzących nie brakuje,niewiele się różnisz od Muzułmanów. Ja natomiast wolę wolność wyznania, każdy wierz w to co chce i nie przeszkadza drugiemu. Czyli Ty nie przeszkadzasz mi wierzyć, ja nie narzucam Ci wiary. Co do postu jest to przykazania kościelne, czyli ustanowione przez człowieka w celu rozwoju duchowego. Kościół się utrzymał, bo stawiał przed człowiekiem zadanie, które rozwijały go duchowo i moralnie, owe zadanie były trudne, ale możliwe do wykonania. Pozdrawiam.

joker321
-2 / 8

@Skorpion91 o jakich prawdach piszesz, chyba nie o tych co głoszą sukienkowi na lekcjach religii w szkołach za które pobierają pensję???

joker321
-5 / 9

dekaron0789 nie wymagaj rzeczy niemożliwych, katolicy to osoby przeważnie niezbyt bystre, im wystarczy tylko to co książe w niedzielę napcha do głowy, oni wierzą ale tak naprawdę nie wiedzą do końca w co, ani w kogo, większość katolików mięknie gdy zada się im kilka prostych pytań na temat ich "religii". Ważne jest aby iść przedrzemać mszę, raz na miesiąc w pierwszy piątek przeinstalować system i dalej robić dokładnie to samo i tak dookoła Wojtek.

dekaron0789
-5 / 13

Zastanawiające jest to skąd wiesz z jakiś ktoś źródeł korzysta, czyby noc w noc odwiedzał cie aniołek?...dodatkowo parafrazując twoja wypowiedz "Sam mówisz o sprawdzaniu w co się wierzy, a ślepo wierzysz kościołkowi i bibli ( gdzie większość"prawd"w niej zawartych już obalono) Wspaniale, po prostu wspaniale :)

~Nietaki_wilk_straszny
+2 / 6

@joker321 Zapomniałeś napisać, że katolicy mieszkają w lepiankach, są łysi, zjadają własne dzieci, myją się raz w roku i nie mają zębów. Człowieku bądź poważny, jeśli oceniasz jakąś grupę to nie uogólniaj, wysil się, wzbij się po nad własne uprzedzenia, bo jest różnica pomiędzy tym co chciał byś zobaczyć, a tym jak jest naprawdę, tylko uważaj bo jeszcze się okaże, że Ci okropni katolicy nie są tacy źli.

dekaron0789
-1 / 9

Tak bo ty w swoim poście nie atakowałeś oponenta,nie stosowałeś,polemiki a religia miała kiedykolwiek coś wspólnego z faktami.....matko bosko bezlitosna..myślałem ze hipokryzja ma swoje granice

dekaron0789
-4 / 8

Gdzie masz sens albo logikę w szczyceniu się "wygrana" w dyskusji która nie istnieje? Z wierzącym nie da się dyskutować bo dyskusja zakłada samokrytycyzm a przecież gdybyś była samokrytyczna do tej swojej wiary juz dawno byś ja opuściła. Dodatkowo jaki ma sens podawanie czegokolwiek tutaj, skoro nawet gdybyś cofa się w czasie i zobaczyła dawne ceremonie to i tak z racji indoktrynacji znegowałas byś to? tak samo z wklejaniem nawet linków do książek i tak była by odp m" no proszę cie tego autora" etc. Dodatkowo ja nie jestem w stanie "rozmawiać" z hipokryta bo zwyczajnie gardzę nimi

Skorpion91
0 / 0

Jezuita pozwol ze cie osweiece otoz oni byli jako pierwsi, mozesz wracac do swoich zajec spowrotem , no moze jak ci sie bedzie nudzilo to ksiazke atlas histori poczytaj

~ghjdsghd
-3 / 9

A od kiedy według katolików mięso w piątek to grzech? To tylko Polska tradycja. Polskie wierzenia są przecież bardzo złe, bo zastąpiono je rzymskimi.

Odpowiedz
~eilen
+5 / 5

O nie kolego. Post w piątki na całym świecie. Nie znasz katolicyzmu to się nie wypowiadaj.

~kgsdgjks
-3 / 3

Nie jestem twoim kolegą. Post a mięso to 2 różne rzeczy. To samo z alkoholem w wielką sobotę. Polski zabobon, że nie można, w źródłach zagranicznych, gdzie zamiast blabla zacytowane są oryginalne fragmenty po hebrajsku jakoś jest napisane, że można. Ale katolicyzm swoją drogą, polski zabobon swoją.

DameMitHermelin
+2 / 2

W Niemczech tez jest post w piatki.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 May 2015 2015 18:47

~eilen
+2 / 2

Post praktykował Jezus, a katolicy naśladując go i także praktykują. Obowiązuje on KATOLIKÓW WE WSZYSTKICH KRAJACH ŚWIATA - w Niemczech, Chinach, Korei Półn., Brazylii, USA itd, itd. O alkoholu w Wielką Sobotę nic nie słyszałam, jak ktoś nie chce pić to nie musi, a jak ktoś pije to nie robi nic złego, bo nie ma takiego zakazu (picie alkoholu nie jest złe żadnym dniu roku, ale upijanie się jest złe w każdy). Post ma z mięsem coś wspólnego, ponieważ piątki są bezmięsne, a poza tym w Środę Popielcową i Wielki piątek obowiązuje też post ilościowy. I wybacz, że cię nazwałam kolegą - więcej nie popełnię tej zbrodni.

~ghjdsghd
+1 / 11

Katolicy... proponuję zatrzymać się na parkingu kościelnym tak 15 minut przed mszą i obserwować. Kobiety z podniesioną głową, ociekające butą i ciągnące dzieci na siłę przeważnie można zobaczyć.

Odpowiedz
~eilen
+1 / 7

Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Patrz się lepiej na siebie, a nie na jakieś matki, które próbują zrobić normalnych ludzi ze swoich dzieci (czytaj: wychowywać).

~Ja_jestem_batman
+1 / 5

U nas to dzieci ciągną rodziców do kościoła bo w południe jest Msza dla dzieci z kazaniem, w którym dzieciaki biorą udział, ksiądz fajnie prowadzi, a na końcu jest zadanie na tydzień, np. zrób 5 dobrych uczynków, pomóż koledze w szkole, spraw by Mama się uśmiechneła itd.

~jgksdjgs
-2 / 8

To się przypatrz. Jak matki będą tłukły dzieci pasem, to też przytakniesz, że "wychowują"? Wolność religijna i nietykalność cielesna są tak samo zagwarantowane Prawami Człowieka.

~eilen
-2 / 2

Ale co bicie pasem ma wspólnego z katolicyzmem i kościołem? Jak ciebie matka bije to jest niebieska linia, trzeba zadzwonić i zgłosić problem. W konstytucji jest zapisane, że rodzice mogą wychowywać dzieci wg swoich przekonań i nie ma to nic wspólnego z wolnością wyznania. Dopóki dziecko jest na utrzymaniu rodziców niestety musi ich słuchać, bo jeśli tego nie zrobi, wyrośnie osoba nie przystosowana do życia w społeczeństwie. Fakt, że niektórzy mają złych rodziców, wtedy dzieci są odbierane, inne dzieci muszą po prostu przecierpieć. Niestety tak świat jest urządzony i plucie na katolików tego nie zmieni.

Krzysiek9375
+2 / 10

Bóg ma wyrabane na jakieś kiełbaski. Tu chodzi o to żeby nie być gnojem w życiu, a nie o jakieś mięso w piątek. Kościół robi wodę z mógzu. Wyobraźcie sobie taką sytuację: umieracie i ciśniecie do Raju, a tu Św. Piotr staje wam na drodze i mówi "hmm, byłeś budowlańcem, wkładałeś całe serce w budowanie ludziom domów. Uszczęśliwiłeś tym całą masę rodzin. Dbałeś o swoją rodzinkę w pierwwzsej kolejności, byłeś wzorem do naśladowania. Gdyby nie te kiełbaski w pewien piątek.. sorry, do piekła grzeszniku"

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 May 2015 2015 11:36

Odpowiedz
~Bez_nicku
+1 / 1

@Krzysiek9375 Owszem, ale w PŚ masz też post, który służą Twojemu duchowemu doskonaleniu, Jezus pościł.

~sennnyaa
0 / 6

Zakaz niejedzenia mięsa w piątek ustanowili ludzie, dyspensę również ustanowił człowiek. Więc co za różnica? Cały Kościół Katolicki jest stworzony przez człowieka więc Jezus nie ma tu nic do rzeczy. Gdyby jakiś papież powiedział, że nie można jeść mięsa w piątek, a chleba w poniedziałek to byś cie też nie jedli. Gdyby II Soborze Watykańskim papież Paweł VI chciał wysłuchać kardynałów możliwe, że nie tkwili byście teraz w grzechu używając antykoncepcję.

Odpowiedz
~Ammon1
+3 / 3

Pewnie Jezus kiedyś tam posłyszał o swojej własnej śmierci i że w ten sposób Jego wyznawcy czczą to wydarzenie. Jednocześnie zapewne pamięta własne słowa że w święta się nie pości (jak mogą pościć skoro mają Pana Młodego, ale jak im zabiorą Pana Młodego to będą pościć). Może zatem o to w tym wszystkim chodzi. Ale jako ciemnogród przecież nie mogę wiedzieć więcej o mojej wierze niż uczona gazeta wyborcza.

Odpowiedz
~MatiLublin
+1 / 3

Ja od ksiedza na religii ładnych parę lat temu słyszałem, że niejedzenie mięsa w piątki jest jedynie nieoficjalnym sposobem na post i jako takie nie wymaga dyspensy.

Odpowiedz
dragranis
-2 / 10

A mnie to ciekawi co trzeba mieć w głowie by uzależnić to co je od tego co powie jakiś tam biskupik, którego ta osoba w życiu na oczy nie widziała

Odpowiedz
~eilen
-2 / 2

@dragranis Ty się uzależniasz np. od mody albo od technologii. A mogłabyś być niezależna i mieszkać w lesie bez jednego i drugiego. Ogólnie śmieszą mnie takie "argumenty". ;-)

~kajo145
0 / 0

To ja bym się raczej zapytała czy Jezus wie o poście w piątek...

Odpowiedz
~09polkmn
-1 / 1

Którym odpuścicie będzie odpuszczone, a którym zatrzymacie będzie zatrzymane. Warto czasem poczytać Pismo.

Odpowiedz
S Skalagrim
-3 / 3

do: ~eilen
Polecam wpierw zapoznać się z czymś do czego się odnosi (odwyk.com np. prowadzi audycję otwartą w środy i można sobie na żywo pogadać). Poza tym zarówno "oścista ryba" jak i "odwyk" mają zmusić do myślenia i samemu do przemyślenia tematu w oparciu o fakty a nie przyjęcia już gotowej propagandy danego kościoła. Dodam że aktywnie udzielają się tam zarówno protestanci, katolicy, prawosławny i ateista. Można sobie podyskutować.
Zamiast się wykłócać polecam merytoryczną dyskusję, w miłej atmosferze :)
a tam jest dobre by to zrobić
Pozdrawiam

Odpowiedz
~eilen
-2 / 2

@Skalagrim @Skalagrim Ale o jakich faktach mowa? Jakie fakty wymyślili ci na odwyku com? Każdy sobie może stworzyć swoje alternatywne życie, religię i cokolwiek innego - nie ma zakazu. Jezus powiedział, że po nim będzie mnóstwo fałszywych proroków i to się cały czas dzieje. Poza tym wzywał do jedności, bo w jedności siła. Nie wzywał do tego, byśmy wszyscy sobie wierzyli w co nam się podoba ani do tworzenia sobie alternatywnych faktów. Ja i większość ludzi mamy za małą wiedzę na ten temat, żeby tworzyć sobie swoje własne przekonania na ten temat. Czytam setki jak nie tysiące bzdur na temat katolicyzmu i czasami poprawiam błędne myślenie, ale to jest praca nie do wykonania, bo ludzie się nie znają, a się wypowiadają. W KK jest tak, że niektórych fragmentów Pisma nie czyta się nawet w niedzielnych czytaniach, bo są niezrozumiałe bez kontekstu w jakim powstawały. Musiałabym poznać dokładnie całą historię starożytności, ale to absolutnie całą, poznać język, żeby móc to samodzielnie interpretować. Pewnie setki jak nie tysiące ludzi od starożytności pracowały nad tłumaczeniami i interpretacją - każdy w swojej dziedzinie. A ci na odwyku com co prawda nic nie tłumaczyli, nie znają historii, ale chcą interpretować? No proszę cię.

S Skalagrim
+1 / 1

~eilen proszę odnieś się personalnie kto nie zna historii i w jakim zakresie? Zarzucasz komuś brak kompetencji to odnieść się personalnie i pokaż braki. Akurat osoby tam nadające mają pewną wiedzę na ten temat. Czy koniecznie musisz mieć doktorat z historii bliskiego wschodu albo z samych dziejów izreala by pewne rzeczy zrozumieć? Nie, oczywiście że nie ale na pewno będzie przydatny.
Czy potrzebujesz olbrzymiej wiedzy by móc sobie wyrobić zdanie na jakiś temat? Nie, potrzebujesz tylko chęci. Wiedzę nabędziesz przy bliższym poznaniu tematu. W KK czyta się tylko wybrane fragmenty to prawda, co z tego wynika że przedstawiana historia jest nie pełna, może być miejscami zafałszowana. PS. Nie zamierzam powierzyć komuś swojej przyszłości, wolę wziąść tą odpowiedzialność na swoje barki by na końcu mieć pretenesje tylko do siebie jeśli coś źle zinterpretuje - tobie też to polecam. Najlepsza metoda sprawdzić co ktoś ci mówi - zresztą bardzo to biblijne.

~DrMike7557
-1 / 1

ale jakoś nie kojarzę żeby jezus mówił "nie jedz kiełbasy w piątek"

Odpowiedz
~Pan_Talon
-1 / 1

Jezus nawet nie słyszał o wstrzemięźliwości od potraw mięsnych w piątek.

Odpowiedz
P PAWSON8
-1 / 1

Z ulgą przyjąłem tę jakże wyczekiwaną przeze mnie decyzję biskupów. Lecę do mięsnego po kiełbasę !

Odpowiedz
~ŁS
+1 / 1

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale "zakaz" spożywania mięsa w piątek to już tylko "zwyczaj" i to praktykowany tylko w niektórych krajach

Odpowiedz
~dzudzuxd
0 / 0

Jakby się ktoś pofatygował to jeszcze 1978 kościół zniósł post w piątek, tylko wszyscy o tym milczą :)

Odpowiedz
~Łabiszewski
-2 / 2

Co niekatolików obchodzą nasze zwyczaje? Mi się nie podoba to że ateiści to ćpuny, głąby i debile, taki mam stereotyp.

Odpowiedz
~errtbrn
+1 / 1

Idąc tą logiką, co niemuzułmanów obchodzą ich zwyczaje. Dlatego nie możesz skrytykować tego, że zgwałcona kobieta jest ukamienowana za seks pozamałżeński. Taki ich zwyczaj. Nie rozumiem też co mają zwyczaje do (Twoich idiotycznych) stereotypów.

A ATAT
0 / 0

To chyba tak że duchowni udzielający takich odpustów biorą grzech na swoje konto.

Odpowiedz
Algernon
0 / 2

Niewiarygodne, jak fatalne zdanie o swym bogu mają katolicy... Wizja wścibskiego dziadygi, zajętego głównie tym, by swoim wyznawcom zaglądać do sypialni i w garnki zdaje się sugerować, że oni po prostu wcale go nie lubią. Boją się go za to śmiertelnie, przeczuwając, że typ ma nierówno pod sufitem. W dodatku na swoich reprezentantów na Ziemi wybrał akurat najgorszą hołotę, pazernych hipokrytów o mózgach zlasowanych pijaństwem i obżarstwem, żądnych władzy i bogactwa tępych buców zwanych biskupami... Pastuchów, którzy w chwilach wolnych od wpieprzania się w politykę czasem łaskawie wydadzą edykt w sprawie tak fundamentalnej, jak łaskawe pozwolenie na zjedzenie kiełbaski. Nie wiadomo - śmiać się czy płakać ze współczucia.

Odpowiedz
~dymjkl
0 / 0

niezla konwersacja sie wywiazala ale ja zostalem zle zrozumiany. Nie pisalem ze bog nie istnieje tylko , ze ludzie wierza w takie glupoty jak udzielenie laski przez ksiezy czy nawet klatwa rzucona przez kosciol. to nie jest kosciol bozy, napewno nie.to raczej twor ludzki i niewiele ma z bogiem wspolnego.
jesli bog istnieje to napewno nie chcial aby ludzie modlili sie do rzezb czy obrazow lub by kleczeli przez ksiedzem.

Odpowiedz
~as
0 / 0

dyspensa? na co,po co to komu ??

Odpowiedz
~Yololololo
0 / 0

niestety co biskupi i papież (czyt, czarna mafia) ustalą na "ziemi" będzie ustalone w "niebie". Jako następcy św. piotra.

Odpowiedz