Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
611 851
-

Zobacz także:


~Aster22
+15 / 41

Prześladowania to żadna selekcja.

Z zzwrotnica
+4 / 40

Naprawdę uważasz, że to najsilniejsi stworzyli komputer (lub podstawy jego stworzenia) na którym piszesz, samochód, którym jeździsz, komórkę, kuchenkę mikrofalową. Myślisz, że fizyków, matematyków i inżynierów, którzy to tworzyli, rówieśnicy szanowali, bo byli silniejsi? Zastanów się człowieku zanim coś napiszesz. Swoją drogą, drogie homofoby, Alan Turing, człowiek, który stworzył podwaliny pod budowę komputerów, na których piszecie swoje hejty, był niestety dla Was, całkiem homo. Porzućcie ten homo-wynalazek i wracajcie do maszyn do pisania.

centurionek
+5 / 17

Błagam, niech to będzie sarkazm, bo nie chce mi się wierzyć, że takie coś zostało najlepszym komentarzem.

~Twoj_nick2
+8 / 10

zzwrotnica Alan Turing to akurat najlepszy przykład jaki mogłeś dać. Gdzie go zniszczyli? W Polsce? W Rosji? Nie! W Wielkiej Brytanii! Polacy przez setki lat żyli z muzułmanami (Tatarami), żydami itp. Na jednej ulicy stała synagoga, meczet i kościół i czy były pogromy z tej przyczyny? Może sąsiad może nie lubił sąsiada, "bo inny", ale go w wybitnej większości przypadków nie mordował! Kraj bez stosów! Tymczasem na zachodzie masa pogromów żydów, ludobójstwa w koloniach (tutaj chyba najbardziej Belgia zawiniła), ludobójstwa w Ameryce, ściganie i karanie homoseksualistów itp. W WB dopiero Margaret Thatcher przestała karać homo.... To oni mordowali, to oni budowali "obozy pracy", to oni wybili Indian, a "końcówe" zamknęli w obozach, my byliśmy "nieufni", ale byliśmy nieufni 500, 100, 50 lat temu i dalej jesteśmy. Oni teraz idą za modą "kochają ich", a my jesteśmy nieufni i to my jesteśmy źli. Z jakiej paki? Najgorsze co może spotkać mniejszości w Polsce to, że połowa przejmie zwyczaje "kochajmy ich", a druga połowa znienawidzi za lobbowanie pewnych postaw. Później to wszystko upadnie i wszyscy będą nienawidzić. Tego chcemy? Polska była jest i mam nadzieję będzie krajem tolerancyjnym... ale jako tolerancję rozumiem "poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych", a nie bezwarunkową miłość i pozwalanie na wszystko... Tylko to pęknie! Albo sami europejczycy się zbuntują, albo "mniejszości" osiągnął dominację... Dlatego nie znoszę podejścia "Polacy źli, bo nie kochają innych". Wracając do postu - dzieci są okrutne, to w dużej mierze wychowanie, albo bardziej jego brak i myślenie, że ludzie którzy nie przyłożyli do tego ręki po poście naglę zaczną to robić. W szkole ( gimbazie) byłem "niepopularny", ale też widziałem, że ci pozostali nie mieli łatwego życie i robili to ze słabości(bo bieda, bo oceny itp.) bo zdolniejszy, bo ambitniejszy. Byłem ponadto i wyszedłem mocniejszy. Dzieciaki targają się na życie z różnych powodów, znam nawet przykłady "próby S", bo matka nie chciała pościć na imprezę. Te wahania nastroju w wieku 14 lat to "normalne", szkoda, że czasami kończy się to tragedią.

~młody
-1 / 1

dokładnie

~xs
+2 / 4

Gratuluje logiki. Ciekawe czy byłbyś taki cwany, jakby to był twój kolega, brat, a może syn.

J JaroWars
+2 / 2

Królestwem zwierząt rządzi selekcja naturalna, królestwem ludzi rządzi inteligencja i zdolność współpracy. Które z nich stworzyło cywilizację?

G Glikol
+10 / 18

Inność zawsze będzie wykazywana, tak było od zawsze i zostanie na zawsze. Zawinili szkoła i rodzice, społeczeństwo zawsze takie było i nic się nie działo. Sam miałem kolegę, który pasuje do opisu tego chłopca (oryginalny, dobrze się uczy, rozczep wargi) i chłopak ukończył gimnazjum w względnie dobrym stanie psychicznym. Ponadto media wieszczą, że w klasie był akceptowany. Skoro tak, to gdzie jego grupa? Z tego co pamiętam ze swojego gimnazjum, to nawet za osobami alienowanymi stały dwie, trzy osoby dające im komfort psychiczny. Nie dajmy sobie wmówić, że genetycznie wpisana w nas ostrożność względem aberracji jest czymś dziwnym. Chłopiec jest ofiarą porażek pedagogicznych i społecznych w jego otoczeniu.

Odpowiedz
W weakeater
-2 / 30

Współczuję rodzicom i osobiście nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. Ale fakt pozostaje faktem, że trzeba być bardzo słabym psychicznie, żeby z tak błahych powodów popełnić samobójstwo. Czy więc obwiniać środowisko? Być może w pewnym stopniu, ale jest mnóstwo szykanowanych w szkole dzieciaków, a tylko garstka targa się na własne życie.

Odpowiedz
NightmareTheWorld
+13 / 21

@weakeater Ci co się nie targną mają później problemy w relacjach z innymi ludźmi i akceptacją siebie. To nie jest tak, że ktoś cie obrazi czy coś, to dzień w dzień brak akceptacji, z każdym dniem jest coraz gorzej, coraz większe wyzwiska, coraz częściej takie dzieciaki obrywają, coraz więcej gówniarzy uważa, że prześladowanie jest normalne. Jeśli uważasz, że prześladowanie w miejscu gdzie spędzasz większość dnia i wiesz, że musisz tam chodzić przez najbliższych parę lat to błahy powód no to cóż...Nie dam rady tego tak wytłumaczyć abyś zrozumiał.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 12:36

W weakeater
-2 / 6

@NightmareTheWorld Świat nie jest miejscem, gdzie wszyscy się nawzajem szanują i są dla siebie mili. Nie da się zmienić wszystkich wokół, więc trzeba wpływać na siebie, stać trochę bardziej gruboskórnym, złapać więcej dystansu i spróbować dać odpór dręczycielom, innego sposobu niestety nie ma. Im szybciej się to przyjmie do wiadomości, tym lepiej, bo potem tym drastyczniejsze jest starcie z rzeczywistością. Jeśli dana osoba nie akceptuje samej siebie, to trudno oczekiwać akceptacji od innych. Ba! Inni nawet nie mają obowiązków nikogo akceptować ani tolerować i z tym też trzeba się pogodzić.

NightmareTheWorld
+8 / 10

@weakeater Nie ta kolejność. Brak akceptacji siebie często wynika z prześladowania (znam kilka takich osób). Co innego nie być miłym, a co innego prześladować. Najwięcej samobójstw jest popełnianych przez mężczyzn po 45 roku życia więc możliwe, że jeszcze będziesz miał okazje przetestować swoją teorie na sobie, jeśli nie, może na swoich dzieciach.

W weakeater
0 / 4

@NightmareTheWorld Tego nie da się sprawdzić, mamy tylko korelacje. Brak akceptacji siebie może równie dobrze sprawiać, że łatwiej jest się wpisać w rolę ofiary i tworzy się zamknięte koło. I jak już pisałem, łatwiej jest wpłynąć na siebie, niż na środowisko.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 13:10

J JaroWars
+2 / 2

@weakeater W takim rozumowaniu jest jeden szkopuł: żeby znaleźć w sobie motywację do "gruboskórności" i "dystansu" do faktu, że nikt nas nie lubi, ktoś... musi nas lubić. W naszym życiu musi istnieć chociaż jeden płomyk nadziei, że będzie lepiej. Natomiast jeżeli od maleńkości wszyscy wokół traktują cię jak gówno, to łatwo pozbędziesz się wszelkiej chęci do życia. Ty sam może przeżyłeś w życiu większe i mniejsze przykrości, ale fakt, że teraz piszesz jak piszesz, świadczy o tym, że istniało coś, co pozwalało ci przeć naprzód. I nie, nie była to żadna abstrakcyjna "wiara", że się poprawi, tylko konkretne zajęcie, a najlepiej osoba. Gdybyś wychował się w rodzinie patologicznej, a w szkole byłbyś prześladowany, zamiast na demotach siedziałbyś pewnie na odwyku.

W weakeater
0 / 0

@JaroWars Może jest szerokie i głebokie, a przypadek, który porysza ten demot, nie jest nawet blisko sytuacji, którą przedstawiłeś, a mimo to zaszedł wariant ekstremalny.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 July 2015 2015 2:16

ThomasHewitt
+5 / 11

I każdy homo ma kłamać i wymyślać historie, bo hetero chcą mieć komfort psychiczny? Gej po usłyszeniu pytania co robił w weekend ma mówić, że był z dziewczyną na plaży i było fajnie? Dajcie spokój.

P Puncheroq123
-4 / 14

@ThomasHewitt Nie kłamać, po prostu nie mówić na nic na temat swojej orientacji. To wszystko. Mógł wyrosnąć na porządnego człowieka, lecz chorego pod względem orientacji. Wina leży po obu stronach. Lecz wydaję mi się, że koledzy pokazywali mi go już kiedyś. Jeśli jest to faktycznie ten chłopak którego pamiętam, to on wstawiał swoje zdjęcia i się do przyznawał do swojej orientacji. Pytanie tylko ... PO CO?! Sam byłem dręczony w szkole, i trochę nadal jestem. Trochę poczytałem na temat '' Hierarchii w stadzie '' i można powiedzieć, że wspiąłem się na wyższy '' szczebel ''. Trzeba być twardym jak na mężczyznę przystało!

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 13:59

ThomasHewitt
+3 / 5

@Puncheroq123 Aha, czyli ma milczeć i być nieuprzejmy i dziwny w oczach znajomych? W każdym towarzystwie w końcu porusza się prywatne tematy, a on co wg Ciebie ma robić wtedy? Ludzie którzy o sobie nie mówią, uważani są za ekscentryków i niegodnych zaufania. Wolę szczerość niż obłudę w imię czyjegoś komfortu.

P Puncheroq123
-3 / 9

@ThomasHewitt Nie ma milczeć może być jaki chce. Jeśli dojdzie do prywatnej rozmowy, to należy albo zmienić temat, albo po prostu skłamać. Lecz za to niech powie o swoich zainteresowaniach, niech się chłopak czymś wykażę! Według mnie szczerość kosztem życia nie jest dobra...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 14:40

ThomasHewitt
+3 / 5

@Puncheroq123 Zgadzam się, można rozmawiać o wielu rzeczach, nie tylko o związkach, oczywiście. Ale kiedyś się wchodzi na tematy emocjonalno-erotyczne, pada po prostu pytanie: "A ty masz kogoś?" i w normalnym społeczeństwie gej/lesbijka odpowiada zgodnie z prawdą, jeśli jest w związku i nie ma problemów społecznych po tym wyznaniu, a u nas nie. U nas propagowane jest ukrywanie się, kłamanie, zatajanie prawdy, aż czasami sam homo gubi się w tych kłamstwach, nie wspominając o tym, że świat jest mały i po prostu można szybko odkryć, że prawda o koledze/koleżance jest inna.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 14:50

~Drizzt73
-3 / 5

@ThomasHewitt tylko geje/lesbijki nie są z natury czymś normalnym, są wypaczeniem/chorobą. Coś takiego po prostu nie powinno istnieć i tyle, a że istnieje to ten ktoś powinien się leczyć, albo się nie obnosić. Ja nie mam do takich osób nic, ale niech nie próbują mi wcisnąć że to jest normalne. Właśnie ostentacja oraz pokazywanie na chama powodują więcej agresji. Znam osoby które są takie i twierdzą że wszystkie parady równości itp itd są dla nich obrazą i im przeszkadza.

P Puncheroq123
-1 / 1

ThomasHewitt '' A ty masz kogoś?'' 1. Weź się! Te paszczury?! ( chamskie ale skuteczne ) 2. Wiesz, nikt mi się nie podoba. Lecz jeżeli podoba mu się ktoś to niech powie '' Cóż, to moja tajemnica, wstydzę się''

ThomasHewitt
+5 / 5

Ta, seks gejowski nie jest normalny, ale seks analny z kobietą już bardzo spoko. Seks homo nie jest normalny, bo nie ma dziecka, ale zabezpieczanie się w stałym związku przed tym dzieckiem już jest miłe i waszemu Bogu i naturze, co to wam karze płodzić te dzieci, aby nie wyginąć. Nie kierujemy się tylko instynktem przetrwania, jak zwierzęta. Seks nie służy nam tylko do stworzenia potomków. Co wam do tego jak ktoś uprawia seks. Ludzie czasami bywają tak szaleni w łóżku, że byście nie uwierzyli, ale z reguły nie przekłada się to na życie realne. @Puncheroq123 - po tekście o wstydzie i tajemnicy poważny człowiek wyjdzie na dziwaka, nie przyniesie mu to nic dobrego. To nie jest dobra polityka, jeśli chcemy w przyszłości nie słyszeć o takich przypadkach jak w democie.

~sen21
+1 / 1

@ThomasHewitt krótki poradnik od heteroseksualisty który odziela życie zawodowe od prywatnego, jak sobie radzić. Na pytanie czy mam kogoś; odpowidam że mam, nic więcej. Na pytanie co robiłem w weekend mówi że byłem w miejscu x nie mówie nigdy z kim bo to nie ich sprawa. I tak dalej. W pracy wszyscy wiedza że kogoś mam nikt nie wie kogo, nie zna imienia, nie wie jak wygląda bo i nikt nie musi tego wiedzieć. Nikogo nie okłamuje tylko trzymam moją prywatnośc prywatną. Mamy wspólnych znajomych którzy wiedzą że jesteśmy razem tak jak rodzina ale osoby które znam zawodow nie musza o niczym wiedzieć. Geje moga zrobić dokłądnie to samo powiedzieć rodzinie i bliskim czyli tym którzy ich znaja i akceptują a w pracyn siedzieć cicho i ucinać tematy osobitę. U mnie w pracy już każdy wie że cenię sobie prywatność i nawet nie próbua dopytywać kim jest moja narzeczona. Proste? Lubie muzkę metalową ale nie boję się że ktoś mnie w pracy z tego powodu uzna za brudnego metala wiesz dlaczego? Bo do biura nie chodze w glanach i skórach. Gdyby wszyscy nie tylko geje sie do tego stosowali skończyły by sie problemy w pracy.

P Puncheroq123
-2 / 2

ThomasHewitt Analny z kobietą w porządku? FUJ! Tylko w filmach porno... Jest taka książka '' Seks po chrześcijańsku '' radziłbym przeczytać. Posiadam tak ową w domu

J JaroWars
+1 / 1

@Puncheroq123 I właśnie tacy ludzie jak ten typ najlepiej pokazują, o co tak naprawdę chodzi zdecydowanej większości wrogów tęczy na Zbawiciela i "promocji" homo w szkołach, czymkolwiek miałaby się ona przejawiać. Zaczyna się od "Nie mam nic do homo, ale niech się nie obnoszą z tym na ulicy". Chowają się do klubów, to "Nie mam nic do homo, ale niech się nie pokazują w miejscach publicznych". Ukryją się w domu, to "Nie mam nic do homo, ale mogliby przynajmniej udawać, że nie są zboczeni".

P Puncheroq123
0 / 2

@JaroWars Nie mam nic do homoskeksualistów jako osób, ale ohydne jest to co robią.

~PaYun
+9 / 11

Wina rodziców, że wychowują tak dzieci, czy kiedyś były takie przypadki?

Odpowiedz
~uji
0 / 0

Pwnie ,że były tylko ludzie byli tylko ciut bardziej cywilizowanie niż jaskiniowcy.

Z zzwrotnica
+1 / 11

@GunMeat Zacytuję część swojego postu: "Zastanów się człowieku zanim coś napiszesz. Swoją drogą, drogie homofoby, Alan Turing, człowiek, który stworzył podwaliny pod budowę komputerów, na których piszecie swoje hejty, był niestety dla Was, całkiem homo. Porzućcie ten homo-wynalazek i wracajcie do maszyn do pisania." Po co używasz tego wynalazku zboczeńca? Zostaw, nie używaj, wszystkim będzie lżej.

GunMeat
-3 / 11

@zzwrotnica A co mnie obchodzi, że zboczeniec zrobił coś pożytecznego? To nie umniejsza jego zboczenia. Nawet zbrodniarze robili pożyteczne rzeczy. Nie przeszkadza ci, że jeździsz autostradami Hitlera? Bo mi nie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 13:35

Z zzwrotnica
0 / 2

@GunMeat a kim Ty jesteś, żeby arbitralnie stwierdzać co jest, a co nie jest zboczeniem? Co do Hitlera i "jego" autostrad to żadna analogia do Turinga, bo on "tylko" zmusił ludzi do niewolniczego wykonania tychże. Są one dziełem anonimowych ofiar, a nie Hitlera. Zresztą nie ma sensu gadać o zboczeniach z kimś, kto ma pedo-bear'a jako awatara. Promujesz tym pedofilię, czy tylko uważasz ją za zabawną?

~niepoprawnypolitycznie123
+4 / 24

Za moich czasów też wyzywało się od pedziów, ktoś słabszy był gnębiony, ktoś kto odstawał od grupy był ignorowany itp. Naturalna rzecz, później się z tego wyrastało. To obecna nachalna homo-genderowa propaganda powoduje, że zboczeńcy zaczynają czuć się pewnie, a kiedy napotykają opór ze strony ludzi normalnych to zaczyna się lament.

Odpowiedz
M Morela01
+6 / 8

@BlueAlien, za jakieś 2-3 dni pojawi się tutaj demot o tym, że trzeba być sobą, że tylko słabe jednostki płyną z prądem itp i pojawią się komentarze użytkowników, że oni tacy oryginalni, nie są niczyimi klonami itp. Nie dość, że przemocowcy, to jeszcze hipokryci i debile. Nie wiem, czy jest sens dyskusji z tak upadłymi moralnie jednostkami.

~Drizzt73
-2 / 2

Słowo normalne ma kilka znaczeń i zależy od kontekstu. W tym kontekście chodziło o znaczenie normalny naturalnie, bo geje/lesbijki to wynaturzenie i coś nienaturlanego

~sen21
-1 / 1

Morele01 bo jak się jest oryginalnym to trzeba mieć jaja by znieść negatywne komentarze od innych. Nie jest żadna sztuką ubrać sie jak pajac albo zrobić sobie kretyńska fryzurę. Sztuka jest to zrobić i mnieć w sobie pewność siebie i siłę by żyć z tym pomimo przeciwności. Własnie daltego oryginalnośc jest cenna. Bo bycie miekka fają w zaciasnych spodniach nie jest niczym wielkim ale za to mieć jaja w ciasnych spodniach to jest sztuka godna podziwu.

~rtyhuj
+1 / 3

@Morela01 A juz jutro połowa użytkowników pobiegnie odstrojona do świątyń modlić się do Jezusa. Po czym będzie jak zawsze osądzać co kto powinie. Czyli jak wam się ktoś włamie do domu to wasza wina bo ttrzreba było ochrone wynając i jak was okradnie ktos to też wasza wina? Jak was kobieta nie chce to też wasza!

~m_a_6
+1 / 1

@up Może kiedys ktos twojącórke zgwałci bo nie miał jaj by się obronić, mądrości by sie zabiezpieczyć (gazem piepszowym chociażby) i rozumu by ubrac się normalnie. "Nie, to co innego..". Widac jakie miłe i dobre chłopaki tu siedzą. Czemu moi znajomi "chamscy dresiarze) maja więcej empatii i nie osądzają tak jak nadęci wszystko wiedzący i dobrze radzący wrażliwi chłopcy z demotów?

~TomXTR
+5 / 19

Skończcie z tą HOMO propagandą to w naturalny sposób znikną homo prześladowania ( i wynikające z nich tragedie)

Odpowiedz
~gal1231
+6 / 6

Zastanawia mnie jedno. Skoro autor nie zadaje pytania "co zrobić tym dzieciom aby przestały być tak złe?" tylko "co zrobiliśmy, że te dzieci takie są?" to nie zdejmuje czasem z nich winy?
4-latek może bezmyślnie kopiować zachowania dorosłych, ale w gimnazjum każdy już wie, co jest dobre a co złe i nie ma co tłumaczyć czegoś takiego złymi wzorcami

Odpowiedz
V vegan2387
+1 / 1

Właśnie! Nikt mi nie powie że oni nie wiedzieli co robią i że nie byli świadomi. Za Chiny ludowe w to nie uwierzę. 4 - latek tak nie jest świadomy....Ale nie 15-tka.

H hail5
+1 / 1

Tylko, że jak 14 latek naogląda się takiego czegoś i nikt mu nie zwraca uwagi to zaczyna uważać to za normalne.

V vegan2387
0 / 0

Od czegoś ma się mózg. Serio tak ciężko jest odróżnić coś normalnego od nienormalnego? Czy naprawdę rozróżnienie dobra od zła w dzisiejszych czasach jest tak ciężkie? Czy po prostu debilizm wziął górę? Jasne idioci znajdą się wszędzie ale tak serio ciężko jest pomyśleć zanim się coś zrobi?

P Puncheroq123
-1 / 1

Moim zdaniem pomogło by konserwatywne wychowanie, kontrola nad dzieckiem. Teraz daję mu się internet gdzie może oglądać WSZYSTKO co zechce. Brak kontroli sprawia, że dziecko staje się '' dzikie ''. W grę powinna wejść Opiekuńcza ręka matki, i Żelazna pięść ojca.

pawel31ns
0 / 4

faktem jest ,że hejt idzie od góry,rodzice polityce,ale z drugiej strony,zawsze są uczniowie którym dokuczają, czasami się postawią, czasami trochę popłaczą,to też jest jakaś nauka na życie.Pamiętam mieliśmy takiego gościa z długimi włosami.Chłopaki nie dawali mu żyć ,czepiali się go.Kiedyś podszedł do jednego i dał mu w morde tak mocno ,że ten leżał chyba z 15 minut.To było w drugiej klasie.Do końca matury nikt już nigdy nie odważył się nic powiedzieć.To oczywiście tragedia dla jego rodziny,ale też czasami trzeba umieć się postawić

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 12:28

Odpowiedz
J JaroWars
+1 / 1

@pawel31ns Odnoszę wrażenie, że niektórym trudno dostrzec subtelną różnicę między kimś z własną paczką przyjaciół, któremu od czasu do czasu naciska na odcisk jakiś debil, a osobą, która ma wszystkich przeciwko sobie. "Kiedyś podszedł do jednego i dał mu w morde tak mocno ,że ten leżał chyba z 15 minut." Piękne zakończenie. Niestety w większości przypadków wyglądać to będzie tak, że koledzy tamtego wezmą długowłosego za frak, spuszczą w kiblu, zabiorą cały hajs i zagrożą, że jak cokolwiek powie, to dostanie kosę pod żebro. I oczywiście z czegoś takiego nasz bohater też wyjdzie pewny siebie i odważny.

~RakaPrawda
-2 / 4

@BlueAlien Może to, że jak zaczną się dokuczanie takiej osobie to sobie nie poradzi tak jak ten Dominik? Jakby wziął się za siebie wątpię żeby go dalej tak gnębili no ale cóż każdy po jego stronie przecież chodził w rurkach miał grzywke ogólnie mówiąc ubierał się jak pedzio i jak to możliwe żeby mu się stała krzywda no ale cóż nawet teraz w tej chwili ktoś komuś obił mo*de ktoś teraz się zabija ktoś teraz zabija kogoś innego no ale ludzie uczepią się jednej rzeczy i tyle albo niech nie publikują tego wcale albo niech już publikują non stop to co się dzieje . Wróćmy do Dominika chciał mieć powodzenie u dziewczyn jak większość teraz chłopaków... ubierał się tak jak się ubierał grzywka delikatność no i niestety skończyło się tak jak się skończyło " Miał powodzenie u dziewczyn " teraz wcale już nie będzie miał. Smutne jest to że powodzeniem u dziewczyn w tych czasach kreuje się wyglądem nie charakterem czy też tym, że w każdej chwili chłopak będzie mógł drugą połówkę obronić przed napastnikiem...

V vegan2387
+1 / 1

@BlueAlien Rozumiem delikatniejszą budowę ale w kontakcie na linii chłopak - dziewczyna. Bo sam taki jestem, ale gdy ktoś mnie wnerwi zajdzie za skórę i próbuje mi wejść na głowę to nie ma zmiłuj. Po prostu nie, i tyle.

P Puncheroq123
-1 / 3

@BlueAlien Tu nie chodziło o budowę, ale o orientację. Nie potrzebnie przedstawiał w szkole swoją chorobę.

J JaroWars
+1 / 3

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec "Pod płaszczykiem i krzykiem tolerancji kryje się nienawiść do ludzi, którzy są inni od nich samych!" Wiesz na czym polega różnica między zagrożeniem ze strony homo- wobec heteroseksualistów i zagrożeniem ze strony hetero- wobec homoseksualistów? Otóż o tym pierwszym czytamy na demotach, co to będzie za X lat, parady równości wszędzie itd. Natomiast to drugie obserwujemy w prawdziwym życiu, codziennie na każdym osiedlu, w każdej szkole, w każdym gabinecie psychologicznym i na każdym cmentarzu.

J JaroWars
0 / 2

Wolę "nienawiść", z której nic nie wynika, niż nienawiść, która powoduje realne szkody.

jarasdegras
0 / 6

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec, katolicki troliku i hejterko, masz czelność mówić o tolerancji? Więc proszę, pokaż mi przykłady swojej katolskiej tolerancji. Bóg którym często wycierasz sobie swoją kocio-ludzką mordkę stworzył homoseksualistów tak samo jak i heteroseksualistów. Nie podoba ci się Boski plan? Słusznie, pokrzycz Boga że źle zrobił tworząc takie wybryki natury których twój rozumek nie ogarnia. Zaczynam odliczać czas do kolejnego bana, bo na logiczne argumenty od ciebie raczej nie mam co liczyć faryzeuszku. :)

SDMarit
-2 / 6

"[...] jesteście potrzebni i macie ważną rolę do odegrania [...]" czyli płaćcie podatki i kupujcie jak najwięcej dóbr ot konsumpcjonizm by nakręcać gospodarkę bo jak się zabijecie w wieku szkolnym to państwo na was wyda kasę którą straci i jej nie odzyska :)

Odpowiedz
SDMarit
-3 / 3

Jaką agendę? Ja tylko poszukiwałem odpowiedzi na wspomniany wyżej fragment :) Owa sprawa to kwestia psychiki, zawsze w każdej klasie znajdzie się osoba która jest gnębiona lub nielubiana czy odrzucona przez grupę osób, najczęściej zdarza się to w podstawówce czy gimnazjum ale to mija z wiekiem. Teraz mała dygresja: Na moim przykładzie, jak byłem mały umarła moja matka, potem ojciec związał się z inną kobietą, zawaliłem jeden rok studiów na własne życzenie, teraz mam mgr, umarł mój ojciec, macocha się wyprowadziła z domu a ja wylądowałem po odbyciu stażu na bezrobociu. Można by rzec że świat się dla mnie zawalił, ale nigdy mi przez myśl nie przeszło aby popełniać samobójstwo. Pewnego gdy prowadziłem pomiar natężenia ruchu na jednym z przejazdów kolejowych znalazła się jakaś troskliwa osoba która wezwała policję ponieważ uważała że kręcę się od rana przy torach i pewnie rzucę się pod pociąg, a ja tylko wykonywałem powierzoną mi pracę. Moim zdaniem samobójstwo to nie rozwiązanie, to tchórzostwo i wyrządzanie krzywdy najbliższym. Życzę miłego weekendu albowiem pogoda zapowiada się piękna.

~RakaPrawda
+5 / 13

No cóz kiedyś jak ktoś komuś dokuczał to zmotywowało go tak to, że zaczął ćwiczyć chodzić na siłownie i zemścił się na tych swoich wrogach. A teraz to się wieszają ... smutne

Odpowiedz
V vegan2387
+2 / 6

Dokładnie, kiedyś zwalczało się ogień ogniem. Teraz jak sobie nie radzisz z ludźmi to się wieszają, tną itd. Dla mnie to jest nie do pojęcia być może że jestem z tych "starych" wkurza mnie też ta cała "moda" na samobójstwo.

J JaroWars
0 / 0

Kiedyś sredyś. A prześladowcy to co będą robić w czasie, jak ofiara będzie pakować – zajadać cheeseburgery? Już nie wspominając o tym, że najczęściej głównymi bohaterami tego typu historyjek są chłopcy spod znaku "trzech na jednego to banda Łysego".

C corka
+2 / 2

Prześladowania swoją drogą, ale gdzie był rodzic? Najlepiej winić wokoło całe otoczenie, ponieważ nie poświęcało się dzieciom wystarczającej uwagi. Żeby popełnić samobójstwo w jakiej depresji musiał być ten chłopak? Oczywiście współczuje rodzicom, ale kiedyś ludzie też śmiali się z innych. Taka ludzka natura. Dlatego tak ważne jest wsparcie ze strony najbliższych. Zamiast tego dzieci zamiast uczyć się nawiązywać przyjaźnie dostają tablety. zamiast spędzić czas razem jedząc obiad kupujemy obiad do mikrofali. Zamiast wyjść gdzieś razem w czas wolny siedzimy przed TV dzieciaki przez komputerem czy innym badziewiem. Każdy przez jakiś okres swojego życia był lub będzie gnojony. Czy to przez rówieśników czy to przez szefa w pracy, czy to przez pajaca w autobusie. Najważniejsze jest to żeby nie dać sobą pomiatać i dążyć do obranego celu. Tego właśnie powinni nauczyć rodzice swoich dzieci. To nie tak że nie współczuję rodzicom, po prostu... mam wrażenie że czasem (podkreślam czasem) sami sobie są winni. Życie nie jest łatwe.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 July 2015 2015 12:54

Odpowiedz
K KudlatyRyj
+5 / 7

Ja byłem też kilka lat wyzywany od pedziów między 5 a 8 klasą podstawówki. To było falowe: parę miesiecy spokoju, parę miesięcy szykanów. Zacisnąłem zeby i miałem w dupie opinię innych. Jak ktoś fikał to się lałem - czasem dostałem czasem ja wtłukłem. nie miałem myśli samobójczych. Nie ubierałem się jak ciota - normalnie ale miałem bardzo dobrego kumpla, przyjaciela i chyba z zazdrości nas tak wyśmiewali. Długo nie mogłem zapomnieć. Po ok 7-8 latach od zakończenia podstawówki się zemściłem. Dało mi to ulgę. Nie rozumiem jednego: Jeśli ten ten chłopak miał taką kochającą rodzinę, to czemu nie zwrócił się do nich po pomoc. Obecnie mam żonę i synka i jak będzie kiedyś ktoś go przesladował to mu pomogę - ja do ojca nie mogłem raczej iść bo kazał mi się bić po prostu. Gdyby takie coś przeżywał mój syn to wiem co robić, żeby nie przeżywał tego co ja. biorę szwagra, zakładamy kominiarki, wyłapujemy gnojków pojedynczo z silnym prikazem, że mają temu i temu odpuścić. Jak nie pomoże to większe bęcki. Może uznacie to za głupotę, niedojrzałość itp ale życie mnie nauczyło, że z takimi jak to się mówi hejterami można tylko tak rozmawiać bo 99% to cioty, które mocne są tylko w grupie. Dodam tylko, że jeśli mój syn faktycznie okazałby się gejem to nie miałbym mu tego za złe i dalej będę go kochał tylko zabroniłbym mu się z tym publicznie obnosić na jakichś paradach równości itp.

Odpowiedz
M Makinda
-1 / 7

Naprawdę szkoda tego chłopaka, ale proszę nie tworzyć nowego zagrożenia. Dręczenie w szkole słabszych jednostek było zawsze i zawsze będzie. Nie można całej winy zrzucić na rodziców. Dlaczego ten dzieciak skoro wytykano mu noszenie, bądź co bądź, peda*skich rurek nie wyciągnął wniosków i nie przestał tego robić. Dzieci, chociaż wyrażali się bardzo okrutnie mieli rację, że "Polska nie jest dla pedałów". Tutaj trzeba podkreślić i pozytywnie ocenić szybką reakcję dzieci na promocje peda*stwa. Trzeba być elastycznym. Każdemu zdarzają się błędy. Osobiście kupiłem kiedyś buty, których koledzy nie zaakceptowali i wyzwali mnie od peda*ów. Wyciągnąłem wnioski, buty trafiły w najciemniejszy kąt szafy, sprawa się rozeszła i tyle. Żyję dalej, jestem w miarę szczęśliwy. Nie można nikomu zabronić noszenia rurek, ale nie można też zabronić wyrażania ludziom własnego zdania na ten temat.

Odpowiedz
J JaroWars
-1 / 3

@Makinda Chyba sam zacznę nosić rurki. Co prawda niespecjalnie mi się podobają i raczej nie będą zbyt wygodne, ale z drugiej strony musi być w nich coś dobrego, skoro tak was od nich, tępe karki, krew zalewa, jakby to była co najmniej edukacja albo uczciwa praca.

M Makinda
-1 / 3

JaroWars Nie jestem karkiem, mam wyższe wykształcenie i uczciwą pracę. Według ciebie jestem tępy? Ok, niech ci będzie. Próbujesz dyskryminować ludzi, których razi homopropaganda. Dla ciebie to takie fajne, że chcesz poświęcić wygodę w majtach dla bronienia tych zbo*ów. Tolerancja ma swoje granice i uważam, że jesteśmy jej bardzo blisko, a koniecznie chcecie ją przekroczyć. Dzisiaj ped*ł ma chodzić swobodnie po ulicy, jutro będzie się publicznie obściskiwał, za tydzień będą chcieli adoptować dzieci. Potem zażądają prawa do uprawiania seksu z tymi dziećmi, potem ze zwierzętami. Potem dzieci będą swatać ze zwierzętami, a ich świadkami na ślubie będzie sosna i gadający robot kuchenny. Widzisz gdzieś granicę tego absurdu? Dla mnie jest nieprzekraczalna teraz i peda*om mówię stanowcze nie!! Można mnie wyzywać od tępaków, zaściankowców i cebulaków, ale zdania nie zmienię i będę bronił swoich zacofanych wartości.

J JaroWars
+1 / 1

@Makinda Nie obchodzą mnie twoje fantazje na to, co kiedyś się może wydarzyć, tylko to, co się dzieje TERAZ. A TERAZ to prawdziwi i urojeni przez was homoseksualiści mają z życia piekło, to przez was nie mogą wejść na internet i nie przeczytać, jakim są gównem, to wy bronicie debili jak z historyjki. Wyobraź sobie, że twoje wyrobione głównie przez ideologię poczucie estetyki jest GÓWNO warte wobec realnej ludzkiej krzywdy.

M Makinda
-1 / 1

JaroWars Moje poczucie estetyki przeszło próbę jak zobaczyłem niechcący dwóch całujących się młodych facetów i było to bardzo traumatyczne przeżycie. Na wycieczce w centrum Paryża widziałem dwóch murzynów trzymających się za rękę. Polska nie jest miejscem dla takich zachowań. Współczuję temu gnębionemu chłopakowi, ale jak inaczej powstrzymać szerzącą się homoideologię. Z drugiej strony sam się powiesił.

J JaroWars
0 / 0

@Makinda Najpierw chwalisz się, że potulnie pozbywasz się tego, co z jakichś przyczyn nie podoba się twojemu otoczeniu, choć gówno powinno je to obchodzić. Teraz traumatycznym nazywasz widok całujących się gejów. Większa z ciebie popierdółka, niż z tego tu dzieciaka.

M Makinda
-1 / 1

JaroWars mogę być popierdółką, ale przynajmniej nie jestem przyjacielem peda*ów jak ty. Idź wylizać im czekoladę z odbytu.

J JaroWars
0 / 0

@Makinda Sorry, w przeciwieństwie do ciebie ja nie słucham rozkazów.

centurionek
+6 / 8

Naprawdę myślicie, że te dzieciaki były nieświadome tego, że niszczą chłopakowi życie? Haha, wolne żarty. Dzieci są sprytniejsze niż Wam się wydaje i często doskonale wiedzą, co robią, bo robią to z premedytacją. Najchętniej bym tych prześladowców wywołała na apelu, wyczytała ich nazwiska przed calą szkołą wraz z czynami, jakich się dopuścili, następnie kazałabym im klęczeć na grochu trzy dni i trzy noce. Ogień zwalcza się ogniem, lepszej metody jako obrony nie widzę.

Odpowiedz
~aasda
+1 / 7

Drodzy aktywiści z LGBT. Ciszej nad tą trumienką.

Odpowiedz
J JaroWars
0 / 0

To prawda. Stronie, która przez ostatnie 5 lat absolutnie ani razu nie dopuściła się oszczerczego ataku na homoseksualistów, nie przystoi takie zachowanie.

J JaroWars
0 / 0

@DeeJayBanana Ta, chciałbym zobaczyć wszystkich tych internetowych strongmenów i darwinistów, jakie się z nich zrobią pi*deczki, gdy życie NAPRAWDĘ da im po dupie...

J JaroWars
0 / 0

@DeeJayBanana Tak, bo wszyscy wiemy, że te "debilne komentarze na fejsbuczku" zostają na fejsbuczku i nie mają absolutnie żadnego przełożenia na to, jak delikwent traktowany jest na co dzień w szkole. No bo co, nie powiesz chyba, że FB to jakaś globalna sieć społecznościowa, na której jeden fałszywy ruch potrafi ci zrujnować opinię, co?

~easycheaselemonSQZE
+1 / 5

1. Jeśli ktoś zabija się bo "ktoś coś powiedział" to przykro mi ale w tej sytuacji odpowiedzialność spada przede wszystkim na ludzi którzy nie wychowali w sposób prawidłowy.
2. Wolność słowa, wolność poglądów, każdy ma prawo być rasistą, nazistą, komunistą, i myśleć co mu się żywnie podoba, może głosić te poglądy i robić co chce dopóki nie narusza wolności innego człowieka.

Odpowiedz
W wujawlade
0 / 2

Niektóre dzieci żyją w czasie wojny nie mają co jeść gdzie spać a samobójstwa nie popełniają. Myślę że problem tkwił w psychice jednej i drugiej strony. Mateusz Grzesik broń chłopca a nie dewiantów je***y psychologu

Odpowiedz
J JaroWars
+1 / 3

@wujawlade Znasz różnicę między cierpieniem zbiorowym a cierpieniem w samotności? Nie? To do książek.

T topornik43
-3 / 5

Matka zawiniła że go w porę do psychiatry nie wzięła, powiedzcie ludzie kim jest mężczyzna który jest zniewieściały, jest on jak piąte koło u wozu, ani nie będzie mógł swojej rodziny obronić, ani nie będzie mógł pomóc w ochronie kraju w przyszłości. Powinna wrócić służba wojskowa, powinno się tępić taką modę, żeby facet był drugą c*pą. Mniej homopropagandy i gender w tym kraju tym mniej takich będzie przypadków. Amen.

Odpowiedz
farbenja
+2 / 2

@topornik43 - Służba wojskowa nie zmieni czyjejś orientacji seksualnej. Nie ma też na to leków ani żadnych innych magicznych sposobów. Dodatkowo część gejów ma właśnie taką delikatną, kobiecą naturę i choćby nie wiem jak się starali to w większości przypadków i tak jest to widoczne. Psycholog może im pomóc zaakceptować siebie i mniej przejmować się opinią nietolerancyjnego otoczenia, ale czasami odnoszę wrażenie, że to raczej otoczenie powinno przejść się na terapię albo chociaż na jakąś naukę szacunku do drugiego człowieka. Co do "homopropagandy" obecnej w mediach, to szczerze mówiąc nikomu ona nie służy, pokazuje homoseksualistów w niekorzystnym świetle, bo osoby, które tak ochoczo "promują" swoją odmienną orientację, to na ogół ludzie, robiący z siebie tęczowe sado-maso kukiełki i żyjący wywoływaniem skandali.

~mc_hammer
-2 / 4

chlopiec to jest chlopiec a jak ma 'kobieca energie' to powinno sie go wziazc do lekarza, zdiagnozowac i leczyc mili panstwo

Odpowiedz
kenzol
+1 / 3

Straszne jest to, że 14-latek popełnił samobójstwo. Ale jeszcze straszniejsze jest to, że w Polsce w zeszłym roku, samobójstwo popełniło 6500 osób!!! To więcej niż ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych w zeszłym roku!!!! Wśród tych 6500 samobójców zdarzali się i nastolatkowie. Nie znam szczegółów ale założę się, że byli wśród nich i dzieci młodsze od Dominika... Dlaczego więc o nich się nie mówi nic, tylko o Dominiku?

Odpowiedz
~oqitrjlk
0 / 0

Ciekawe, że taki manifest pojawia się na demotach, gdzie komentarze hejtujące wszystkich zgarniają zawsze najwięcej plusów. Hipokryci.

Odpowiedz
~glos_plebsu
0 / 0

najlepiej to dupe miodem wszystkim dzieciom podcierać bo życie jest łatwe i piękne

Odpowiedz
~zażenowany
-1 / 1

największą tragedią dla tego dzieciaka było to że urodził się mężczyzną, gdyby miał jaja nikt by go nie szkalował, wyśmiewał itp itd a nawet jeżeli nic by to nie zmieniło, to pewien swych wartości puściłby to bokiem, znalazłby swoją paczkę znajomych. Zjawisko te istniało od bardzo dawna, jest nadal i będzie, większość przechodziła ten etap w życiu, problemem jest to jak wyrastają młodzi w dzisiejszych czasach, pokolenie dzieci na styl one direction czy tym podobnym. Pokolenie "sadbojsów" czy innych tego typu anomalii właśnie kończy jak ten chłopak.

Odpowiedz
~ella1973
-2 / 4

W latach osiemdziesiatych sluchając metalu wyglądalam inaczej niż reszta nastolatek. Wśrod epitetów jakie slyszalam pod swoim adresem "ćpun" (?)czy "dziwka"(?) były najłagodniejsze. Ale to był mój swiadomy wybor i miałam wyrabane co pospólstwo gledzi na moj temat- koles sam wybrał zrobienie z siebie cipy a potem się zabija bo go wysmiewaja. No sorry, ale to był jego wybór, mógł zostac dresiarzem( ojej epitet, zeby sie tylko który nie zabił) ,metalem, gothem, ale to nie jest powód by sie zabic, bo ktos krzywo patrzy.Powiedzmy jasno koles był słaby, w morde dac nie umiał, kolezanki mu raczej nie pomogły. Kto winny-on sam, jego wybór ,żyl jak baba i pretensje do świata,ze go od bab i ciot wyzywaja. tyle ode mnie,Hejty pozdro, 90% mysli to co ja tylko sie nie przyzna. A wiec rodzice -jak Twoje dziecko jest inne to mu wytłumacz ,zeby miał na zdanie innych wyrąbane, ale poświec mu czas na rozmowe, a nie na ganianie za forsą.

Odpowiedz
centurionek
+1 / 3

Spokojnie dziewczyno, skończysz podstawówkę czy te śmieszne gimnazjum (dorosła, inteligenta osoba nie napisałaby wypowiedzi w taki sposób jak Ty, strzeliłaś sobie w kolano) i życie jeszcze zdąży Cię tak potraktować, że przestaniesz bronić oprawców. Tak, bronisz oprawców. To niemal jak współudział, wiesz? I skąd koleżanko masz te dane, że 90% osób popiera Twoje zdanie? I z jakiego środowiska? Twoich podwórkowych znajomych, równie pustych jak dzieci, które przyczyniły się do śmierci Dominika?

~AntyGender
-2 / 2

Homoseksualizm nie jest normalny i jeśli ktoś się powiesi bo mi to nie pasuje, to nie będę płakał!

Odpowiedz
centurionek
+2 / 2

Prześladowanie niewinnych ludzi też nie jest normalne, i jeśli swoimi wybrykami stracą szansę na wymarzoną pracę lub spędzą resztę młodych lat w poprawczaku, to nie będę płakała! Błagam Cię, człowieku. Dzieciak miał 14 lat. 14 lat. To tylko dzieciak, który w dodatku nic złego nikomu nie czynił, no chyba, że dla kogoś jego egzystencja (patrz: oprawcy) była zbrodnią.

~CyrrusMill
+1 / 1

Chyba "energia kobieca" uderzyła autorowi do głowy że takie brednie wypocił."Jako nacja jesteśmy bardzo prymitywni, zawiść i nienawiść jest narodową zmorą". Kompleksy i stereotypy aż biją z tej wypowiedzi i to ma być niby postępowe myślenie? Żenada...

Jak czujesz ze musisz już coś przekazać rodzicom (mimo że nie masz prawa pouczać innych jak mają wychowywać swoje dzieci) to niech to będzie apel żeby wpajali dzieciom że trzeba bronić słabszych. Nie chodzi o to żeby zachwycali się "innością" kolegów. Chodzi o to żeby umieli zareagować kiedy komuś dzieje się krzywda. Po chrześcijańsku, po ludzku, po prostu.

Odpowiedz
~Freyo08
-1 / 3

Zacznijmy od tego, że nie pozwoliłbym swojemu dziecku ubierać się jak pi$da.

Odpowiedz
~Rovern121
+1 / 1

To jest kompletnie bez sensu. Nie wiem jak on był wychowywany, ale normalny człowiek nigdy nie powiesiłby się z powodu dręczenia i przezywania, więc ja bym się zastanowił kto jeszcze tu ponosi winę...

Odpowiedz
Cysiek1991
+1 / 1

Ci co go szykanowali mieli pełną świadomość tego co robią. Powinni odpoiadać jako dorośli. Każdy powinien.

Odpowiedz
~micand
+1 / 1

Umarł człowiek, który był podżegany do samobójstwa. Osoby, które to zrobiły powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Osądzone i skazane z mocy artykułu 151 KK. I to jest dobry przykład dla tych 14 latków które czują się bezkarnie, bo wiedzą, że wszystko co ich może spotkać to obniżone sprawowanie. Obrzydzają mnie natomiast wpisy, które próbują w tą śmierć wpleść jakąś propagandę na temat "mowy nienawiści" , "homofobii" i innych wyimaginowanych pierdół (bo tata krzyczał na kierowców, a mama się cieszyła jak polityk dosrał politykowi [sic!]). Problem leży w tym, że dzieciaki nie czują odpowiedzialności za swoje czyny. A ten chłopak, mógłby być jak cala reszta, ale zawsze znalazłby się powód, żeby dzieciakowi dosrać. Powody nie leżały w nim ale w pozostałych. Chęć wyładowania frustracji, zazdrość, Był słabszy, wszyscy tak robili, przecież nie będzie za to żadnych konsekwencji itd.

Odpowiedz
~Jebać_LGBT
-2 / 2

W dupach się im poprzewracało od tego tęczowego gówna, to jest te właśnie "bezstresowe wychowywanie" a potem wyrastają takie ciule co nawet żarówki bez instrukcji wymienić nie potrafią -.-

Odpowiedz
~vrs_
0 / 0

Czy już wszyscy zobojętnieli na zło, że nikt nie pomyślał, że to dziecko wcześniej zostało zgwałcone przez jakiegoś pedofila, albo za przyzwoleniem, albo wbrew. Przecież to jest dziecko - 14 lat! - samemu, wbrew temu co głosi gender nie zostaje się homoseksualistą, jest to narzucone przez otoczenie. To dorośli, ze swoimi zboczeniami zabili to dziecko, a teraz obarczają tym dzieci. Dzieci zawsze będą takie same, wyśmiewają się, że ktoś jet gruby, ma odstające uszy itd. Tragedią tego dziecka była pedofilia i pewnie nie mogło sobie poradzić z tą krzywdą.
Jeśli ktoś wie, niech napisze czy policja, prokurator, inne kompetentne osoby czy instytucje szukają tego, który to dziecko doprowadził do czynów homoseksualnych.
A takie wpisy dzieci mogą być wynikiem strachu przed takim samym losem, że ktoś z dorosłych zamiast je bronić - zgwałci. A potem zostaną same z wielką krzywdą. Jak się inaczej mogą bronić jeśli dorośli ich nie obronili?
Poszukajcie pedofila, tego który jest źródłem tragedii.
Dbajcie o dzieci, nie zrzucajcie odpowiedzialności z dorosłych na dzieci. Dzieci zawsze są dzieci, wyśmiewają się z tego co jest straszne i niezrozumiałe, bo tak się bronią.
A ten, który doprowadził do tej tragedii może usidlił następne dziecko .... Śpieszmy się bronić dzieci, tak szybko odchodzą.

Odpowiedz