Polecam zgłębić różnice mentalne i kulturowe pomiędzy Azjatami a Europejczykami. Pokłosiem tego był skok cywilizacyjny Japonii po II wojnie, jak zostały wdrożone mechanizmy kontroli i jakości w zarządzaniu. reasumując....twój demot wskazuje na brak wiedzy w temacie.
Bo Kaizen to faktycznie wymysl europejczykow, ehe... Skok Japonii po II w.s. zwiazany jest glownie z tym, ze USA ich finansowaly. Ale spojrz na caloksztalt-najwieksze gospodarki, najwieksza wydajnosc produkcji, najwiecej nowych technologii to Chiny i Japonia. A Polska w ogonku i sie cieszy, ze w ogole sie zalapala. Dopoki w Polsce cwaniactwo bedzie promowane jako zaradnosc zyciowa a nie pietnowane, dopoki w szkolach bedzie przywolenie na sciaganie, w zakladach pracy na opierdzielanie sie, w rodzinach na cwaniactwo, tak bedzie ciagle, ze reszta swiata do przodu a Polska daaaaaleko, daaaaleko...
@Xar Co innego zaradność a co innego cwaniactwo dzięki któremu część ludzi wymyśla nowe dobre produkty, które są łatwiejsze albo tańsze bo prostsze.
Drugą sprawą jest to gdybyśmy umieli zarządzać odpowiednio tym co stworzymy w kraju a nie sprzedawać za granicę to już inna bajka.
Zaradność a kombinatorstwo i cwaniactwo to co innego. To pierwsze to umiejetnosc poradzenia sobie, cwaniactwo to natomiast wyzyskiwanie innych, ktorych czesto sie oszukuje.
Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz. Bez wyzysku innych to zaradnosc, jesli do tego wykorzystujesz innych to juz cwaniactwo. Cos, co pozwala sobie poradzic w kazdej sytuacji to spryt.
@Xar tak samo kombinatorstwo nie musi być negatywne, to ze coś kombinujemy , coś wymyślamy innym sposobem też może być pozytywne. Zależy w jakim aspekcie tego używamy.
Bardzo często dzięki temu jesteśmy cenieni jako pracownicy za granicą gdyż zrobimy coś w zupełnie inny sposób a nieraz i lepszy bo kombinujemy jak to ułatwić sobie. Oraz kombinujemy innymi sposobami niż ogół ludzi.
@Xar Ty to rozróżniasz, ale to nie ma takeigo 100% rozróżnienia nei wszystko jest czarno i białe, są odcienie szarości, więc nie myl pojęć i nei przepisuj wszystkiego do jednego.
@ZielonyOny Tylko, że cwaniactwa jest tak duzo, że przechodzi w norme. Z rządem i kradzieżami jakoś "cwaniacy" sobie nie radza. Za to Polska jest chyba na I miejscu w Europie jeśli chodzi o oszustów. Tzw drobne druczki, gdzie nie przedstawi sięmklietowi wszystko jasno albo się przedstawi, ale na umowie drobnym i zawiłym druczkiem jest co innego. Powiecie, że nalezy czytać, ale nie. Umowa ma byc prost ai jasna. I jak akwizytor cwaniaczek przychodzi do 80 latków to powinien wiedzieć, że trzeba prosto i jasno. Bez póxniejszym dopłat, kar etc. Teraz wam się wydaje "to wina ludzi" aż sami nie zostaniecie oszukani.
Polska to dziwny kraj !!! Znalezione nie kradzione - chyba każdy to pamięta . Kilka lat temu do Krakowa przyjechała wycieczka turystów japońskich . Oczywiście zostali okradzenie , takie tak super kamery i aparaty . Najbardziej ich zdziwiło to , że policja tym się nie zainteresowała !!!
Bo w Azji panuje powszechny szacunek do kultury, do przyjętych zasad. Polscy politycy doskonale się o tym przekonali gdy negocjowali zakup samolotów, właśnie przez to że mieli w d**** ich tradycję i zwyczaje Japończycy wycofali się z negocjacji (z tego powodu Szejkowie również, a niewiele brakowało aby i Amerykanie się wycofali, ale dla tych ostatnich interes był wazniejszy). Tam jest zupełnie inna mentalność. To, co dla nas jest wyzyskiem, dla nich jest po prostu kulturą pracy. Zasady są święte. Potrafią używać kierunkowskazów na drodze nawet w czasie powodzi. Wyobrażasz to sobie u nas? Ale Polska nie zawsze była pełna chamów. W przeszłości byliśmy niezwykle kulturalnym narodem. Podobno to u nas narodził się zwyczaj całowania kobiet w rękę. A potem zaczął się nasz kompleks mniejszości. Polaki - cebulaki, staranie się na siłę przyrównać do zachodu (albo podległość Rosji), tak jakby oni byli lepsi. Ale w tym przyrównywaniu oczywiście - jak to można i w szkołach zaobserwować (przez to gimnazjum uważa się często za patologię) - nie bierzemy tego co dobre, tylko złe zwyczaje. Jest na to tylko jeden sposób - samemu nie być chamem i tępić chamstwo na każdym kroku. Ale zwalczanie braku kultury nie polega na odpowiadaniu na chamską odzywkę drugą chamską odzywką czy wyzywaniem gdy ktoś się źle zachowuje.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 July 2015 2015 12:21
Autorze, przejadłeś się main stream'ową papką. Lepiej pojedź na zachód, popracuj z obcokrajowcami, poznaj ich mentalność, tolerancję, poczucie uczciwości a następnie wróć z powrotem do Polski i przeproś się ze swoimi ziomkami.
W labolatorium ze mna jest troje chinczykow. Moze to zachod nie jest, ale zawsze cos. Na praktykach w fimie miedzynarodowej tez spotykalem sie z osobami z roznych krajow na wysokich stanowiskach(glownie Dunczycy) - tez typowego polactwa tam nie bylo.
@mooz
Fajnie piszesz o tej uczciwości angoli, szkoda że zapomniałeś napisać ile oni zarabiają na twoim stanowisku, a ile ty. To chyba na tyle dyskusji o uczciwości i tolerancji.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2015 2015 10:51
Nie do końca popieram ten demot, bo gdyby ludzie tutaj nie cwaniakowali to by żyli jak w Somalii, bo ten kraj terroryzuje finansowo każdego człowieka i chce mu zabrać wszystko. Gdyby Grecy żyliby tutaj to by chyba rozbili w rewolucji wszytko i za to ich podziwami , ze nie dają na siebie srać
@xar tu nie ma socjalizmu. Socjalizm to masz w Niemczech czy Skandynawii. Chociaż i w tym socjalizmie więcej wolności. Bo skoro tam jest socjalizm to u nas komunizm
No proszę, ktoś tu wie najlepiej jacy są wszyscy Polacy. Był taki jeden sławny w pierwszej połowie XX w. co to wiedział jacy są wszyscy Żydzi. Sądząc po poglądzie przedstawionym w democie, świetnie byście się dogadali... -----"Dopóki nie zmieni się społeczeństwo(...), to nic się w Polsce nie zmieni" Co za brednia, to społeczeństwo dopasowuje się do środowiska, nie środowisko do społeczeństwa. "Gdyby Eskimosi na Grenlandii chodzili w krótkich spodenkach to by się tam zaczęło robić ciepło." Absurd nie? A użyłem twojej logiki, autorze, na trochę innym, bardziej wyrazistym przykładzie. Gdy w Polsce zmienią się warunki to zachowanie ludzi się do nich dostosuje... Czyli: będzie lepiej to będzie "lepsze" zachowanie, a nie bądźmy lepsi to wszystko SAMO się naprawi. Wtedy zostaniemy zgnojeni i tyle, bo nie będziemy przystosowani do panujących warunków(tak jak Eskimosi na Grenlandii w krótkich spodenkach xD).
Nick masz adekwanty do wypowiedzi, to Ci przedstawie to w sposob nieco bardziej rozwiniety. Polactwo czesto kradnie(wykorzystujac luki w prawie, dla mnie naciaganie to rowniez kradziez), frajerzy daja sie nabrac i ida z tym do panstwa, bo panstwo im da. Tak samo ci, ktorzy sie nie ubezpiecza-tez cwaniacza,bo w razie czego panstwo da. Polacy zostali strasznie skrzywdzeni przez komune, zaradnosc zmienila sie w typowe cwaniactwo. I dopoki nie nauczymy ludzi, ze kombinatorstwo i cwaniactwo jest zle, to w Polsce zmiany nie bedzie, bo ludzie beda wybierali politykow tego samego typu. A postawa psa ogrodnika jest w Polsce rowniez czesta. Gdyby bylo tak jak piszesz to nie byloby sytuacji, ze Polacy za granica robia trzode i wsztyd przynosza Polsce(a w niektorych miejscach w Niemczech juz np. nie chca Polakow przyjmowac do pracy, wlasnie przez takie polactwo). I tu Twoj argument sie posypal....BEDZIE LEPIEJ jesli ludzie sie zmienia.
Wielki wybraniec bogów, nekromanta Xar(das) we własnej osobie poprowadzi naród polski, wskaże drogę i będzie nauczał co jest dobre a co złe, bo biedni Polacy nie potrafią sobie sami poradzić. A poważnie twój komentarz to zupełna bzdura. Uważasz naród polski za gorszy od innych. Nie dziwi mnie to, bo jest to zgodne z aktualną propagandą wstydu panującą niemal we wszystkich mediach. Co więcej używanie słów takich jak "Polactwo" tylko uwypukla twoje kompleksy związane z narodowością(no chyba że z równą przyjemnością używasz też innych podobnych określeń jak, czarnuch, ciapaty itp.). ------"Polactwo często kradnie" - gdzie znalazłeś tak dokładne statystyki? ------ Widzisz to państwo do którego zwracają się ci frajerzy o pomoc to właśnie to środowisko o którym wspomniałem wcześniej. Jeśli ono się zmieni, nie będzie zawiłych kruczków prawnych i ogólnie zmieni się z państwa faszystowskiego na jakieś inne powiedzmy mniej opresyjne to ludzie w naturalny sposób się przystosują. Jeśli aparat państwowy będzie działał jak trzeba tzn. nie będzie faworyzował cwaniaków i gnoił ludzi uczciwych to uczciwość znów będzie w cenie. Tak jak Eskimosa nie zmusisz do tego żeby chodził na Grenlandii w krótkich spodenkach, bo odmrozi sobie nogi, tak Polaka nie zmusisz do uczciwości wciąż kopiąc go podatkiem dochodowym, akcyzami i innymi składkami w dupę. Tam gdzie bieda tam cwaniactwo, od zawsze tak było bez względu na narodowość.
@Glupiec Facet, czy Ty umiesz czytać?! Masz napisane "Gdyby bylo tak jak piszesz to nie byloby sytuacji, ze Polacy za granica robia trzode i wsztyd przynosza Polsce(a w niektorych miejscach w Niemczech juz np. nie chca Polakow przyjmowac do pracy, wlasnie przez takie polactwo)." Gdyby było tak jak mówisz, że w normalnym kraju Polacy by się normalnie zachowywali to by nie było jak napisał Xar. A tak jest, posłuchaj sobie jaką Polacy sobie znów wyrabiają opinię za granicą. Był czas, że wyjechali ludzie, którzy uczciwie chcieli pracować i wtedy ocena Polaków w Europie była wyższa, teraz znów wyjeżdża patola i co? I znów się robi narzekanie na Polaków, mimo, że są w krajach z o wiele lepszymi warunkami niż Polska. Człowiek może ze wsi wyjść, ale wieś z człowieka nigdy.
~Umiem_czytać Przecież ja nigdzie nie stwierdziłem, że się człowiek zmienia z dnia na dzień jak tylko przekroczy granicę. Do tego potrzeba czasu. Na co chciałem zwrócić uwagę to to, że nie zmienisz typowych zachowań dużych społeczności tłumacząc im tak jak Xar napisał "ze kombinatorstwo i cwaniactwo jest zle", bo praktyka w Polsce mówi tym ludziom co innego. Żeby zmienić społeczność, trzeba zmienić środowisko w jakim się znajduje. Nie na odwrót.
dokładnie, politycy nie politycy, ale straszna część Polków na ich miejscu zrobiłaby to samo. Taka mentalność. Niewielu wpada na to, żeby coś dobrego robić, bo "sam i tak nic nie zmienię" - jaki to jest fałsz..
Wpychanie się za kolejki to norma. W sklepie jezscze postoją, ale u lekarza jest parodia. Tam gdzie sie lecze ostatnio się to zmieniło, ale dzięki lekarzom. Za to wpychają się do kolejki w rejestracji, gdzie przed bardzo śpieszącą się panią jestem tylko ja. Tak samo w urzędach. Ludzie to jest jak kasa w sklepie, nie można obsługiwac kilku osób na raz. Zresztą te panie potrzebują troche koncentracji przy tych wszystkich papierach i danych w komputerze. I dane osobowe! Jeżeli podaje swoje dane osobowe to nie ustój obok mnie bo ja z urzędniczką o niczym ciekawym nie rozmawiam, nie załatwia mi też pani w rejestracji szybszego terminu zebyś musiał pilnować czy pracuje uczciwie.
50 lat komunizmu to nam zrobiło. W czasach powojennych np, zabierano ziemię bogatym chłopom nazywając ich pogardliwie kułakami. Powstał nawet taki termin jak rozkułaczenie. Działanie mające na celu likwidację zamożnych gospodarstw. To samo tyczy się innych grup społecznych. Przedsiębiorcom zabierano zakłady, mieszkania, większe domy. Tych co chcieli coś robić piętnowano. Teraz też tak działa. Jak ktoś się czegoś dorobi to zaraz się podnoszą głosy że to na pewno ukradł, itd, itd.
w USA okreslenie - successful person(czlowiek sukcesu, ktory cos osiagnal dzieki swojej pracy), u nas na pewno kanciarz, dorobkiewicz i kosztem innych. Ot, roznica w mentalnosci, czyli to o czym w democie mowa.
Zacznijmy od oddzywki, którą idiota może nazwać niekulturalną, ale człowiek z honorem jej użyje: obrażasz mój kraj śmieciu? A chcesz w ryj? Ty co Izraelijczyk; naród wybrany że masz prawo obrażać mój kraj? Stwierdzenie ''kraj kwitnącej cebuli' jest prośbą o rozkwaszenie nosa. A "polska mentalność" jest jak globalne ocieplenie; nie istnieje. 1. Porównywanie dwóch różnych kultur z różnymi kultami (jednostki i państwa, ale to akurat mniej istotne) jest przejawem idiotyzmu i znakiem że autor już oberwał od kogoś bo nie myśli za dobrze. 2. Przez to co komuna narobiła ludziom w głowach niestety dzieją się takie rzeczy, że np. nie cieszymy się z czyjegoś szczęścia.
Co ty wiesz o Japonii,najbardziej zakręceni ludzie na świecie.
OdpowiedzPolecam zgłębić różnice mentalne i kulturowe pomiędzy Azjatami a Europejczykami. Pokłosiem tego był skok cywilizacyjny Japonii po II wojnie, jak zostały wdrożone mechanizmy kontroli i jakości w zarządzaniu. reasumując....twój demot wskazuje na brak wiedzy w temacie.
OdpowiedzBo Kaizen to faktycznie wymysl europejczykow, ehe... Skok Japonii po II w.s. zwiazany jest glownie z tym, ze USA ich finansowaly. Ale spojrz na caloksztalt-najwieksze gospodarki, najwieksza wydajnosc produkcji, najwiecej nowych technologii to Chiny i Japonia. A Polska w ogonku i sie cieszy, ze w ogole sie zalapala. Dopoki w Polsce cwaniactwo bedzie promowane jako zaradnosc zyciowa a nie pietnowane, dopoki w szkolach bedzie przywolenie na sciaganie, w zakladach pracy na opierdzielanie sie, w rodzinach na cwaniactwo, tak bedzie ciagle, ze reszta swiata do przodu a Polska daaaaaleko, daaaaleko...
@Xar Co innego zaradność a co innego cwaniactwo dzięki któremu część ludzi wymyśla nowe dobre produkty, które są łatwiejsze albo tańsze bo prostsze.
Drugą sprawą jest to gdybyśmy umieli zarządzać odpowiednio tym co stworzymy w kraju a nie sprzedawać za granicę to już inna bajka.
Zaradność a kombinatorstwo i cwaniactwo to co innego. To pierwsze to umiejetnosc poradzenia sobie, cwaniactwo to natomiast wyzyskiwanie innych, ktorych czesto sie oszukuje.
@Xar
definicja cwaniactwo: "przebiegłe radzenie sobie w każdej sytuacji, często kosztem innych"
ale nie zawsze kosztem innych, to jest coś co pozwala nam się poradzić z problemem w każdej sytuacji.
Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz. Bez wyzysku innych to zaradnosc, jesli do tego wykorzystujesz innych to juz cwaniactwo. Cos, co pozwala sobie poradzic w kazdej sytuacji to spryt.
@Xar tak samo kombinatorstwo nie musi być negatywne, to ze coś kombinujemy , coś wymyślamy innym sposobem też może być pozytywne. Zależy w jakim aspekcie tego używamy.
Bardzo często dzięki temu jesteśmy cenieni jako pracownicy za granicą gdyż zrobimy coś w zupełnie inny sposób a nieraz i lepszy bo kombinujemy jak to ułatwić sobie. Oraz kombinujemy innymi sposobami niż ogół ludzi.
@Xar Ty to rozróżniasz, ale to nie ma takeigo 100% rozróżnienia nei wszystko jest czarno i białe, są odcienie szarości, więc nie myl pojęć i nei przepisuj wszystkiego do jednego.
Polska to najlepszy kraj na świecie. Gdyby nie nasza mentalność i "cwaniactwo" dawno by nas zakopali żywcem.
Odpowiedz@ZielonyOny Właśnie, bo ta tzw. "mentalność" to po prostu instynkt przetrwania. Poprawią się warunki, poprawi się ludzkie zachowanie.
@ZielonyOny Tylko, że cwaniactwa jest tak duzo, że przechodzi w norme. Z rządem i kradzieżami jakoś "cwaniacy" sobie nie radza. Za to Polska jest chyba na I miejscu w Europie jeśli chodzi o oszustów. Tzw drobne druczki, gdzie nie przedstawi sięmklietowi wszystko jasno albo się przedstawi, ale na umowie drobnym i zawiłym druczkiem jest co innego. Powiecie, że nalezy czytać, ale nie. Umowa ma byc prost ai jasna. I jak akwizytor cwaniaczek przychodzi do 80 latków to powinien wiedzieć, że trzeba prosto i jasno. Bez póxniejszym dopłat, kar etc. Teraz wam się wydaje "to wina ludzi" aż sami nie zostaniecie oszukani.
Polska to dziwny kraj !!! Znalezione nie kradzione - chyba każdy to pamięta . Kilka lat temu do Krakowa przyjechała wycieczka turystów japońskich . Oczywiście zostali okradzenie , takie tak super kamery i aparaty . Najbardziej ich zdziwiło to , że policja tym się nie zainteresowała !!!
OdpowiedzTak, tak. Inne narody są super, a Polacy be. Pozdrawiam przyszłego niewolnika zachodu/wschodu/kogokolwiek. Z taką mentalną wyżej nie podskoczysz.
Odpowiedzmentalnością*
nie podnosza bo stac ich na podobny. Jak Polacy beda miec wiecej pieniadzy to nie beda krasc...
OdpowiedzCebula cebulą pozostanie.Mają 1.000 będą chcieli 10.000 mając 10.000 będą chcieli 100.000 itd itd.
Bo w Azji panuje powszechny szacunek do kultury, do przyjętych zasad. Polscy politycy doskonale się o tym przekonali gdy negocjowali zakup samolotów, właśnie przez to że mieli w d**** ich tradycję i zwyczaje Japończycy wycofali się z negocjacji (z tego powodu Szejkowie również, a niewiele brakowało aby i Amerykanie się wycofali, ale dla tych ostatnich interes był wazniejszy). Tam jest zupełnie inna mentalność. To, co dla nas jest wyzyskiem, dla nich jest po prostu kulturą pracy. Zasady są święte. Potrafią używać kierunkowskazów na drodze nawet w czasie powodzi. Wyobrażasz to sobie u nas? Ale Polska nie zawsze była pełna chamów. W przeszłości byliśmy niezwykle kulturalnym narodem. Podobno to u nas narodził się zwyczaj całowania kobiet w rękę. A potem zaczął się nasz kompleks mniejszości. Polaki - cebulaki, staranie się na siłę przyrównać do zachodu (albo podległość Rosji), tak jakby oni byli lepsi. Ale w tym przyrównywaniu oczywiście - jak to można i w szkołach zaobserwować (przez to gimnazjum uważa się często za patologię) - nie bierzemy tego co dobre, tylko złe zwyczaje. Jest na to tylko jeden sposób - samemu nie być chamem i tępić chamstwo na każdym kroku. Ale zwalczanie braku kultury nie polega na odpowiadaniu na chamską odzywkę drugą chamską odzywką czy wyzywaniem gdy ktoś się źle zachowuje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 July 2015 2015 12:21
OdpowiedzAutorze, przejadłeś się main stream'ową papką. Lepiej pojedź na zachód, popracuj z obcokrajowcami, poznaj ich mentalność, tolerancję, poczucie uczciwości a następnie wróć z powrotem do Polski i przeproś się ze swoimi ziomkami.
OdpowiedzW labolatorium ze mna jest troje chinczykow. Moze to zachod nie jest, ale zawsze cos. Na praktykach w fimie miedzynarodowej tez spotykalem sie z osobami z roznych krajow na wysokich stanowiskach(glownie Dunczycy) - tez typowego polactwa tam nie bylo.
@mooz
Fajnie piszesz o tej uczciwości angoli, szkoda że zapomniałeś napisać ile oni zarabiają na twoim stanowisku, a ile ty. To chyba na tyle dyskusji o uczciwości i tolerancji.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2015 2015 10:51
@mooz To, że fajne kawały opowiadasz.
Efekt: długoletnia recesja w Japonii i w porównaniu do niej szybki rozwój gospodarki w Polsce. http://analizy.investio.pl/japonia-niekonczaca-sie-recesja/
OdpowiedzNie do końca popieram ten demot, bo gdyby ludzie tutaj nie cwaniakowali to by żyli jak w Somalii, bo ten kraj terroryzuje finansowo każdego człowieka i chce mu zabrać wszystko. Gdyby Grecy żyliby tutaj to by chyba rozbili w rewolucji wszytko i za to ich podziwami , ze nie dają na siebie srać
OdpowiedzGdyby nie cwaniakowali to by wybrali innych ludzi do rzadzenia. Gdyby Polacy to byl narod zaradnych a nie cwaniaczkow to socjalizm dawno by wygoniono.
@xar tu nie ma socjalizmu. Socjalizm to masz w Niemczech czy Skandynawii. Chociaż i w tym socjalizmie więcej wolności. Bo skoro tam jest socjalizm to u nas komunizm
No proszę, ktoś tu wie najlepiej jacy są wszyscy Polacy. Był taki jeden sławny w pierwszej połowie XX w. co to wiedział jacy są wszyscy Żydzi. Sądząc po poglądzie przedstawionym w democie, świetnie byście się dogadali... -----"Dopóki nie zmieni się społeczeństwo(...), to nic się w Polsce nie zmieni" Co za brednia, to społeczeństwo dopasowuje się do środowiska, nie środowisko do społeczeństwa. "Gdyby Eskimosi na Grenlandii chodzili w krótkich spodenkach to by się tam zaczęło robić ciepło." Absurd nie? A użyłem twojej logiki, autorze, na trochę innym, bardziej wyrazistym przykładzie. Gdy w Polsce zmienią się warunki to zachowanie ludzi się do nich dostosuje... Czyli: będzie lepiej to będzie "lepsze" zachowanie, a nie bądźmy lepsi to wszystko SAMO się naprawi. Wtedy zostaniemy zgnojeni i tyle, bo nie będziemy przystosowani do panujących warunków(tak jak Eskimosi na Grenlandii w krótkich spodenkach xD).
OdpowiedzNick masz adekwanty do wypowiedzi, to Ci przedstawie to w sposob nieco bardziej rozwiniety. Polactwo czesto kradnie(wykorzystujac luki w prawie, dla mnie naciaganie to rowniez kradziez), frajerzy daja sie nabrac i ida z tym do panstwa, bo panstwo im da. Tak samo ci, ktorzy sie nie ubezpiecza-tez cwaniacza,bo w razie czego panstwo da. Polacy zostali strasznie skrzywdzeni przez komune, zaradnosc zmienila sie w typowe cwaniactwo. I dopoki nie nauczymy ludzi, ze kombinatorstwo i cwaniactwo jest zle, to w Polsce zmiany nie bedzie, bo ludzie beda wybierali politykow tego samego typu. A postawa psa ogrodnika jest w Polsce rowniez czesta. Gdyby bylo tak jak piszesz to nie byloby sytuacji, ze Polacy za granica robia trzode i wsztyd przynosza Polsce(a w niektorych miejscach w Niemczech juz np. nie chca Polakow przyjmowac do pracy, wlasnie przez takie polactwo). I tu Twoj argument sie posypal....BEDZIE LEPIEJ jesli ludzie sie zmienia.
Wielki wybraniec bogów, nekromanta Xar(das) we własnej osobie poprowadzi naród polski, wskaże drogę i będzie nauczał co jest dobre a co złe, bo biedni Polacy nie potrafią sobie sami poradzić. A poważnie twój komentarz to zupełna bzdura. Uważasz naród polski za gorszy od innych. Nie dziwi mnie to, bo jest to zgodne z aktualną propagandą wstydu panującą niemal we wszystkich mediach. Co więcej używanie słów takich jak "Polactwo" tylko uwypukla twoje kompleksy związane z narodowością(no chyba że z równą przyjemnością używasz też innych podobnych określeń jak, czarnuch, ciapaty itp.). ------"Polactwo często kradnie" - gdzie znalazłeś tak dokładne statystyki? ------ Widzisz to państwo do którego zwracają się ci frajerzy o pomoc to właśnie to środowisko o którym wspomniałem wcześniej. Jeśli ono się zmieni, nie będzie zawiłych kruczków prawnych i ogólnie zmieni się z państwa faszystowskiego na jakieś inne powiedzmy mniej opresyjne to ludzie w naturalny sposób się przystosują. Jeśli aparat państwowy będzie działał jak trzeba tzn. nie będzie faworyzował cwaniaków i gnoił ludzi uczciwych to uczciwość znów będzie w cenie. Tak jak Eskimosa nie zmusisz do tego żeby chodził na Grenlandii w krótkich spodenkach, bo odmrozi sobie nogi, tak Polaka nie zmusisz do uczciwości wciąż kopiąc go podatkiem dochodowym, akcyzami i innymi składkami w dupę. Tam gdzie bieda tam cwaniactwo, od zawsze tak było bez względu na narodowość.
@Glupiec Facet, czy Ty umiesz czytać?! Masz napisane "Gdyby bylo tak jak piszesz to nie byloby sytuacji, ze Polacy za granica robia trzode i wsztyd przynosza Polsce(a w niektorych miejscach w Niemczech juz np. nie chca Polakow przyjmowac do pracy, wlasnie przez takie polactwo)." Gdyby było tak jak mówisz, że w normalnym kraju Polacy by się normalnie zachowywali to by nie było jak napisał Xar. A tak jest, posłuchaj sobie jaką Polacy sobie znów wyrabiają opinię za granicą. Był czas, że wyjechali ludzie, którzy uczciwie chcieli pracować i wtedy ocena Polaków w Europie była wyższa, teraz znów wyjeżdża patola i co? I znów się robi narzekanie na Polaków, mimo, że są w krajach z o wiele lepszymi warunkami niż Polska. Człowiek może ze wsi wyjść, ale wieś z człowieka nigdy.
~Umiem_czytać Przecież ja nigdzie nie stwierdziłem, że się człowiek zmienia z dnia na dzień jak tylko przekroczy granicę. Do tego potrzeba czasu. Na co chciałem zwrócić uwagę to to, że nie zmienisz typowych zachowań dużych społeczności tłumacząc im tak jak Xar napisał "ze kombinatorstwo i cwaniactwo jest zle", bo praktyka w Polsce mówi tym ludziom co innego. Żeby zmienić społeczność, trzeba zmienić środowisko w jakim się znajduje. Nie na odwrót.
dokładnie, politycy nie politycy, ale straszna część Polków na ich miejscu zrobiłaby to samo. Taka mentalność. Niewielu wpada na to, żeby coś dobrego robić, bo "sam i tak nic nie zmienię" - jaki to jest fałsz..
OdpowiedzTam za takie durne prawo jak w Polsce parlament popelnilby zbiorowe harakiri.
OdpowiedzSeppuku jak juz.
Wpychanie się za kolejki to norma. W sklepie jezscze postoją, ale u lekarza jest parodia. Tam gdzie sie lecze ostatnio się to zmieniło, ale dzięki lekarzom. Za to wpychają się do kolejki w rejestracji, gdzie przed bardzo śpieszącą się panią jestem tylko ja. Tak samo w urzędach. Ludzie to jest jak kasa w sklepie, nie można obsługiwac kilku osób na raz. Zresztą te panie potrzebują troche koncentracji przy tych wszystkich papierach i danych w komputerze. I dane osobowe! Jeżeli podaje swoje dane osobowe to nie ustój obok mnie bo ja z urzędniczką o niczym ciekawym nie rozmawiam, nie załatwia mi też pani w rejestracji szybszego terminu zebyś musiał pilnować czy pracuje uczciwie.
OdpowiedzZa II RP Polacy nie byli tacy jak obecnie, był to wysoki poziom kultury. A to co zmieniło nas polaków, to szary PRL
Odpowiedzdwudziestolecie międzywojenne miało podobne problemy i afery jak obecne ćwierćwiecze wolności.
50 lat komunizmu to nam zrobiło. W czasach powojennych np, zabierano ziemię bogatym chłopom nazywając ich pogardliwie kułakami. Powstał nawet taki termin jak rozkułaczenie. Działanie mające na celu likwidację zamożnych gospodarstw. To samo tyczy się innych grup społecznych. Przedsiębiorcom zabierano zakłady, mieszkania, większe domy. Tych co chcieli coś robić piętnowano. Teraz też tak działa. Jak ktoś się czegoś dorobi to zaraz się podnoszą głosy że to na pewno ukradł, itd, itd.
Odpowiedzw USA okreslenie - successful person(czlowiek sukcesu, ktory cos osiagnal dzieki swojej pracy), u nas na pewno kanciarz, dorobkiewicz i kosztem innych. Ot, roznica w mentalnosci, czyli to o czym w democie mowa.
http://thegonzo.co.uk/wp-content/uploads/2014/01/1366964728_7.jpg
OdpowiedzMacie cebulaki, tak powinni wyglądać ludzie w cywilizowanym świecie.
Zacznijmy od oddzywki, którą idiota może nazwać niekulturalną, ale człowiek z honorem jej użyje: obrażasz mój kraj śmieciu? A chcesz w ryj? Ty co Izraelijczyk; naród wybrany że masz prawo obrażać mój kraj? Stwierdzenie ''kraj kwitnącej cebuli' jest prośbą o rozkwaszenie nosa. A "polska mentalność" jest jak globalne ocieplenie; nie istnieje. 1. Porównywanie dwóch różnych kultur z różnymi kultami (jednostki i państwa, ale to akurat mniej istotne) jest przejawem idiotyzmu i znakiem że autor już oberwał od kogoś bo nie myśli za dobrze. 2. Przez to co komuna narobiła ludziom w głowach niestety dzieją się takie rzeczy, że np. nie cieszymy się z czyjegoś szczęścia.
Odpowiedz