Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
860 1005
-

Zobacz także:


H Hozer
+24 / 40

Twoje rozumowanie jest lekko mówiąc chore. Misją ratownika jest ratowanie czyjegoś życia.
Cukiernik (w tym wypadku małżeństwo prowadziło własną działalnośc) może odmówic Tobie sprzedaży towaru. To samo tyczy się każdego innego przedsiębiorstwa prowadzonego przez prywatne osoby.

cynick
+22 / 30

Mniejszości są zawsze rozhisteryzowane.
Porównać tort do ratownika, he he.

T tajniak4
+23 / 33

Chyba sobie kpiny robisz. Skandalem jest nałożenie kary, czy w ogóle to, że ta sprawa trafiła do sądu. Ten wyrok to była zupełna kpina ze sprawiedliwości.

~tu_byłem
+7 / 11

Jak by odmówili hetero to by to sie ładnie nazywało "wolny rynek" ale że to lesby to juz trzeba dopieprzyć karę. To jest chore. Homosi można juz tylko w dupy całowac bo inaczej jest wielka obraza majestatu.

tytusz
-5 / 25

Szczać do ciasta ludziom z błahych powodów. Kolejna granica bezdennej głupoty przekroczona.

Odpowiedz
T tajniak4
+15 / 29

@tytusz Ja przepraszam bardzo, ale lesbijki które wytoczyły ten pozew, dowiodły tym samym że zasługują na coś o wiele gorszego niż niezrobienie ciasta. Jeżeli wydaje im się, że wszyscy mają obowiązek im usługiwać, to ktoś powinien je uświadomić, że bynajmniej tak nie jest.

~Glaurung_Uluroki
+1 / 9

@tytusz 135 tysięcy dolarów, to błahy powód? To przekaż ze dwie takie błahostki na jakąś fundację. Dwie, bo przecież gdybyś przekazał jedną, to byś się ośmieszył.

tytusz
+2 / 10

Poznalibyście system prawny USA, nie dziwilibyście się tak bardzo. Tam odszkodowanie można dostać za to, że oparzyliście się gorącą kawą, którą zamówiliście - ponieważ nie zostaliście poinformowani, że gorącą kawą można się oparzyć. Jednak jakoś amerykanie nie sikają sobie złośliwie do kawy. Niezbyt zabawny autor demota posunął się więc w głupocie sporo dalej.

~cerebrumpalm
+16 / 20

jak to mozna nakazac prywatnemu wlacicielowi wedlug niego niekorzystne rozporzadzanie jego firma? czyli firmy sa jednak panstwowe, nawet w usa? masakra. cokolwiek by nie myslec o wlascicielu cukierni to jego biznes i moze sprzedawac lub nie komu tylko chce. a jesli nie ma takiej wolnosci to biznes nie jest jednak jego. ciekawe czy koles moze podac do sadu panstwo i argumentowac ze nakaz sprzedazy lesbijkom sprawil ze wiekszosc jego konserwatywnych klientow sie od niego odwrocila i ocenia on ze stracil na tym 15 miliardow dolarow?

Odpowiedz
~Innkeeper
0 / 4

Nie, nie może. Prawnie TRZEBA sprzedać towar klientowi, jeśli ma pieniądze. Chciałbyś iść do maca i usłyszeć : "Spi#rdalaj, nie sprzedam ci cheesburgera, bo nie podoba mi się twój ryj"? Bo do tego się to sprowadza.

0bcy
-1 / 1

~Innkeeper - dokładnie tak powinno być. Jeżeli to jest twoja knajpa to ty decydujesz co jak i komu podajesz. Równie dobrze mógłbyś zaskarżyć maka za to że nie sprzedali ci pizzy a ty miałeś tam ochote na pizze... to jest ich knajpa i ich zasada, jak ci sie nie podoba idziesz gdzie indziej.

~cerebrumpalm
-1 / 1

@Innkeeper - tak, jesli powie mi to wlasciciel maka to jego swietym prawem jest nie tolerowac mnie na jego wlasnosci. i vice versa oczywiscie.

~Nikt112
-1 / 9

Brawo dla cukierników, brawo dla internatutów! Chore absurdy, ktoś ma prywatną firmę i ma prawo odmówić wykonania czegoś - co uważa za głupotę tak samo jak te lesbijki mają prawo iść do innej cukierni - ale nie, poleciały do sądu bo poczuły się dyskryminowane! Idiotyzm!

Odpowiedz
~tegeag
+14 / 16

Oj, lubimy podawać kłamstwa, czy raczej: nie podawać pełnej prawa. Świętobliwi cukiernicy po otrzymaniu zamówienia, dali odmowę, a następnie zamieścili dane tych kobiet na portalu społecznościowym, tak aby każdy "miłujący bliźniego" mógł sobie po "lesbach" poużywać. Poczytajcie komentarze anglojęzyczne, nie polegajcie tylko na polskich skrótach podających to co wygodne.

Odpowiedz
~cerebrumpalm
+6 / 6

hmm, wiec powinni byc skazani za nawolywanie do linczu a nie za wycofanie oferty uslugi.

~lucekz
-5 / 7

Brawo, brawo, brawo. Raz dla właścicieli cukierni, dwa dla internautów, trzy dla ludzkości, że jeszcze zachowała trochę normalności. Szczególnie, że to nie pierwsza taka akcja. Coś już takiego było.

Odpowiedz
~Innkeeper
+2 / 2

Oczywiście. Odmawianie uczciwemu obywatelowi zakupu to normalność. chyba k*źwa w PRLu.

~Rehlest
+4 / 10

Głupie. Pieniądze homo to takie same pieniądze jak te, którymi zapłaciłaby im para hetero. Jak są tacy świętojebliwi, trzeba było iść na pastora.

Odpowiedz
I ichigo75124
+4 / 8

A co ma, krówka, do tego fakt że są lesbijkami? Wolno mi nie sprzedać komuś tortu, bo jest czarny? Nie! Bo jest Żydem? Nie! Bo ma zielony podkoszulek? Nie! Więc tak długo jak faceci chcą prowadzić biznes, ich obowiązkiem jest go sprzedać choćby Hitler i Stalin przyszli na ptysie!

Odpowiedz
T tajniak4
-1 / 9

@ichigo75124 Nie mają ŻADNEGO obowiązku nikomu niczego sprzedawać. Umowy są dobrowolne, nie przymusowe.

~Trehles
+1 / 5

No tak, bo cukiernię otwierać się po to, żeby NIE sprzedawać ludziom ciast.

~Zoolwk
+3 / 5

Oni o tym pamiętają, robią tak do każdego ciasta. Ja tylko jestem zdumiony, że ludzie są zdumieni, że ktoś może prowadzić inaczej życie niż oni sami. Wprowadzić wszędzie tak jak jest w Korei Północnej i po problemie.

Odpowiedz
K kadoin
+1 / 3

Raz w stanach rodzina pozwała krematorium, bo odmówili kremacji otyłej matki. Nie pomogło tłumaczenie że po prosu nie mają wystarczająco wielkich pieców... 'murica taka piękna :) Nie zdziwił bym się gdyby okazało się, że cukiernia odmówiła z powodu zbyt wielkiej liczny zamówień, albo jakiegoś nad wyraz wydziwnionego tortu, a dwie lale od razu potraktowały to jako karygodny potwarz bo jaki to on nietolerancyjny. Swoją drogą powinien się u nich pojawić śmiałek który zaskarżyłby jakąś parę gejów o brak tolerancji wobec jego konserwatywnych poglądów :) byłoby ciekawie :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2015 2015 13:36

Odpowiedz
sensibilty
-1 / 3

"Nie rozumiem, nie rozumiem", a co tu rozumieć? Ludzie to są Stany, tego nie ogarniesz! A ich systemu prawnego już w ogóle nie. Na pewno każdemu obiła się o uszy sprawa, że w Stanach babka usmażyła kota w mikrofali, i jeszcze dostała odszkodowanie, bo w instrukcji nie było napisane że nie wolno wkładać kotów do mikrofali, albo odszkodowanie które wypłacił RedBull bo gość wniósł pozew że po wypiciu ich napoju nie dostał skrzydeł.. Tak jak tu ktoś napisał, w Ameryce możesz wywalczyć odszkodowanie o za to że poparzyłeś się gorącą kawą, dlatego wszystkie sieciówki na kubkach jednorazowych mają napisane "Uwaga gorące", dlatego też w sklepach czy fast foodach stawiają tabliczkę "Uwaga, śliska podłoga".
A swoją drogą, właścicielom gówno do tego jakiej klient jest orientacji. Jak do mnie przychodzą ludzie zamówić imprezę mam gdzieś czy są homo, bi czarni, żydzi czy z kosmosu. Grunt że kasa się zgadza.

Odpowiedz
Swear90
+1 / 3

Nie bardzo też wiadomo w jakiej formie miał być ten tort. Oczywiście weselny, ale jeśli miał być w kształcie wielkiego ku*asa to nie ma się co dziwić decyzji cukierników. Osobiście nie wyobrażam sobie takiego tortu na weselu, ale różni ludzie po świecie chodzą.

Odpowiedz
~bisex
+3 / 3

@Swear90 Akurat wątpię, żeby lesbijki zamówiły sobie kutaśny tort :p

Swear90
0 / 0

@bisex Możesz mieć rację, ale jak już wcześniej wspomniałem, różni ludzie po świecie chodzą ;)

~on
+2 / 2

Srać na tort, bo pewnie i tak byłby niedobry. Ważne sa zasady i honor. Miałbyś takowe kiedy byś szczał do tortu?

Odpowiedz
G gabriel001
-1 / 3

A jak to się ma do przepisu "osobom nietrzeźwym / niepełnoletnim alkoholu nie sprzedajemy"
Przecież te osoby mogą czuć się też dyskryminowane.

Odpowiedz
~Innkeeper
+1 / 3

@gabriel001 Alkoholu jest produktem o ograniczonym dostępie, gdzie prawo reguluje kto może go nabyć. Torty nie. Nawiasem wyślij mi zdjęcie pod numer GG 50182524. Będę wiedział kogo w przyszłości mogę nie obsługiwać. Tylko kurna ze względu na charakter i miejsce pracy nie wiem kto cię wtedy obsłuży :)

G gabriel001
0 / 0

Pracując na kasie w biedronce pewnie nie raz sprzedałeś kilogram soli której spożycie powoduje śmierć a mimo to sprzedał byś to 10 latkowi.
Jesteście tak ślepi że nie widzicie lasu bo wam drzewa zasłaniają.
Nie może być tak że prawo działa represyjnie, sami sobie zakładamy kajdany.

~Innkeeper
+2 / 4

Zgodnie z prawem sprzedawca ma obowiązek sprzedaży towaru osobie, która posiada pieniądze na niego (wyjątek: towary ograniczonej dostępności jak broń, alkohol,wyroby tytoniowe, leki, itd.).
Gdy pisano tutaj o lekarzach nadużywających klauzuli sumienia byłem przeciw nim. Więc jakbym był za cukiernikami odmawiającymi sprzedaży tortu zalatywałoby hipokryzją nie? Poza tym co jest kurna? Mnie sprzedawca odmówi sprzedania kanapki, bo mu się nie spodoba moja koszulka?

Odpowiedz
Neili
+1 / 1

Nie chcieli zrobić tortu bo są zwykłymi kobietami, których życie osobiste nie powinno nikogo obchodzić?

Odpowiedz
zaymoon
+1 / 3

Ciekawe jakbyście gimbusie głąby zareagowali gdyby ktoś odmówił usługi dlatego że zamawiający jest Polakiem?

Odpowiedz
E endo93
-1 / 1

@zaymoon Hmm… poszedłbym do konkurencji, a tamci by stracili klienta. Oczywiście zakładam, że sytuacja odbywałaby się w kraju, gdzie gospodarka jest kierowana przez rynek a nie centralnie sterowana (patrz PRL). Niestety u nas jest mocno ograniczona wolność gospodarcza. Ostatnio zamknęli moją ulubioną cukiernie niedaleko domu i kilka innych sklepów osiedlowych :(...

zaymoon
0 / 0

@endo93
To właśnie skutki dzikiego neoliberalnego kapitalizmu! Padają małe lokalne cukiernie bo wypierają je wielkie sieci, padają małe sklepiki osiedlowe bo nie mają szans w starciu z wielkimi hipermarketami. Tak właśnie działa neoliberalny kapitalizm!

E endo93
0 / 0

@zaymoon Hehe. To co teraz panuje w Polsce, z liberalizmem gospodarczym ma niewiele wspólnego. Chociażby przywileje dla tych hipermarketów i ciągłe zmiany prawa, w których po pewnym czasie zgubi się każdy przedsiębiorca. Prawo powinno być przejrzyste i każdy powinien wiedzieć, co jest dobre a co niezgodne z prawem. Jeden z moich ulubionych publicystów nazywa bieżący system gospodarczy kapitalizmem kompradorskim ;). Polega on na tym, że każdy może sobie coś na boku skrobać aby przeżyć, ale jak próbuje mocniej rozwinąć jakieś przedsiębiorstwo, to dostaje po głowie od władzy i traci wszystko. Aby nie być gołosłownym, za przykład podam przedsiębiorstwo OPTIMUS. Była to prężnie rozwijająca się firma. Przedsiębiorca nie został pozbawiony swojej firmy po przez kapitalizm, tylko przez rząd, który jak później się okazało łamał nagminnie prawo aby doprowadzić tą firmę do upadku. W normalnym kapitalizmie, o odnoszeniu sukcesu decydują cechy człowieka prowadzącego działalność gospodarczą, takie jak: dobry pomysł, ciężka praca, szczęście. Firmy w kapitalizmie także by upadały, ale po przez powstawanie lepszych firm, które wypierałyby te słabsze z rynku.

A co do tych sklepików osiedlowych i ciastkarni, to zostaje po nich pustka przez nasze prawo, nie market. Na osiedlu nie ma miejsca na markety, które i tak nie tworzą tak dobrych wypieków jak moja ciastkarnia ;(.

zaymoon
0 / 0

@endo93
To co teraz panuje to skutki neoliberalizmu. Przecież na początku tej naszej tzw. "drogi do kapitalizmu" przepisy były równe dla wszystkich. Ale w warunkach neoliberalnej tzw. "konkurencji" silny zawsze wyprze słabszego. Na początek wystarczy dumping cenowy który można sobie odbić potem, już po zaciukaniu małej konkurencji. Poza tym neoliberalizm uzależnił nas od globalnych korporacji, najpierw było fajnie bo przyhodzili nowi inwestorzy, ale potem budzimy się z ręką w nocniku bo te korporacji stawiają taki neoliberalny kraj pod ścianą "albo zwolnicie nas z podatków, przyjmiecie ustawy korzystne dla nas, albo się pożegnamy i kilka tysięcy waszych obywateli traci pracę".
I tak niestety wygląda sytuacji w neoliberalnym fanatycznie wolnorynkowym państwie, które jest przez to całkiem bezbronne wobec dyktatu globalnych korporacji.

E endo93
0 / 0

@zaymoon Tak mocno atakujesz wolny rynek… Jestem ciekaw, co wiesz o liberalizmie, kapitalizmie i wolnym rynku. Napisz mi, co to twoim zdaniem jest wolny rynek i jakie w nim zasady panują. Chciałbym także dowiedzieć się, jak chciałbyś poprawić sytuację w naszym kraju (chodzi mi o konkrety. np. likwidacja podatku dochodowego). Warto poznawać zdanie innych ;).