@Zapatillas Statystycznie powodują dużo więcej wypadków ponieważ jest ich mniej na drogach. Ale to tylko statystyka wiec łatwo nie zrozumieć dlaczego powodują niby mniej...
Męska społeczność kierowców musi mieć jakieś poważne kompleksy, skoro od tylu lat wyśmiewa kobiety za kierownicą. Piraci drogowi, "ślimaki" i pozostałe chamstwo znajdują się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Panie za często przesadzają z ostrożnością, panów za często ponosi brawura. Dziękuję za uwagę.
@centurionek I dlatego właśnie jest tak jak mówisz. Panie przesadzają z ostroznością. Jak kobieta jedzie na po drodze po której można jechać 70km/h - 50km/h, irytuje. Ludzie wyprzedzają, robi się niebezpieczna sytuacja. Albo inny przypadek. Z mojego osiedla zawsze jak wyjedzie kobieta i skręca na Roweckiego -5,3km to cholerka za KAZDYM razem pcha się na lewy pas od razu. Praktycznie za każdym razem tak jest że jak zobaczę taką sytuację, spoglądam i... kobieta. Większość poprostu nieudolnie jeździ, dlatego tyle demotów i opinii na ten temat.
@xtreme2007 Dziwne tylko, że mężczyzn nikt się tak nie czepia. Korek na drodze, to jakiś pajac stwierdza, że on nie będzie stał jak kołek i bez kierunkowskazu wyrywa się na przeciwny pas i z piskiem opon jedzie na sam koniec. A, że na pasie, na którym nie powinno go być jedzie drugi kierowca? Co z tego, zwiększa prędkość. Jakby pojazd B nie wychamował na czas to wyprzedzanie długiego korku przez pojazd A skończyłoby się człowym ze skutkiem śmiertelnym. Jemu się chyba wydawało, że jest na autostradzie. Na rondach też się dziwne rzeczy dzieją z udziałem panów, wyjazdy z parkingów niczym święte krowy - nieudolni kierowcy są wszędzie i płeć ma w takich przypadkach niewielkie znaczenie. A kobiet, które jeżdzą dobrze, dostosowują się do warunków i nie blokują drogi po prostu się nie zauważa.
@centurionek Kobiety nei blokują? Toć właśnie napisałem jak to wygląda na moim osiedlu, zazwyczaj po wyjechaniu wbijają się na lewy pas bo będa skręcać za 6km w lewo :) Albo z jazdą 50km/h na 70km/h. W 90% jak widze taką sytuację, patrzę a tu kobieta. Nie zmienia to faktu że są też bardzo dobrze jeżdzące. Moja kuzynka jezdzi fantastycznie z ikrą. Co do facetów: zdarzają się idioci co to wyprzedzają na ciągłej, jadą 120 w terenie zabudowanym itd. Zazwyczaj w starcyh golfach i BMW gówniarze tak jeżdzą. Są tacy idioci tylko widzisz różnica między nami jest taka że my obiektywnie potrafimy ocenić.
Klasyka : idiota w białym vanie - facet. Gość w jakiejś małej popierdółce oklejonej firmowymi napisami jadący nerwowo metr za tobą - facet. Zajeżdżający drogę z wizgiem ale bez kierunkowskazu - facet. Wjeżdżający na rondo jakby mu sie tyłek palił - facet. Bezmózg , który MUSI koniecznie na pełnym gazie wyprzedzić motocyklistę - facet - najczęściej w BMW lub Audi. Gada przez telefon, wlecze się i wyjeżdża na środek jezdni - no niestety kobitka.
Ciekawe tylko, że przez lata to kobiety płaciły niższe składki OC, aż faceci zaczęli płakać, że to wbrew równouprawnieniu i płacą tyle co mężczyźni, którzy wywołują najgorsze w skutkach wypadki, zachowują się agresywnie na drodze i ciągle jęczą, że te cholerne drzewa na drogę wyskakują.
Niestety na drodze widoczni są zarówno idioci jak i idiotki. Te wszystkie stereotypy już się zacierają. Jeżdżę dopiero 10 lat a już mam wrażenie że nic mnie nie zdziwi. Ostatnio irytują mnie kierowcy, którzy jak już ktoś wspomniał na ograniczeniu 70 zamulają 50 i ani kilometra szybciej. Trąbie, wyprzedzam no patrzę i cholera facet. Jadę kilometr dalej ktoś wyprzedza po ciągłej na trzeciego - kobieta. heh to nieprawda, że faceci nie zamulają na drodze a kobiety nie jeżdżą brawurowo! życzę tylko sobie i innym normalnym kierowcom byśmy tych wszystich przygłupów spotykali jak najmniej na swojej drodze. pzdr
Statystycznie kobiety powodują dużo mniej poważnych wypadków, a to, że potrafią irytować na drodze, to już inna sprawa.
OdpowiedzStatystycznie to ty jesteś 24letnim chińczykiem z telefonem komórkowym bez konta bankowego
@Zapatillas Statystycznie jak idę z psem na spacer to każdy z nas ma po trzy nogi.
@Zapatillas Statystycznie powodują dużo więcej wypadków ponieważ jest ich mniej na drogach. Ale to tylko statystyka wiec łatwo nie zrozumieć dlaczego powodują niby mniej...
Tu to jest równouprawnienie widać :D
Odpowiedzwypadki były są i będą za dużo wariatów śmiga drogami , ps kobiety na drodze to jak rozprowadzanie zaprawy bez kielni
OdpowiedzTo twoja kobieta pije benzynę??
OdpowiedzMęska społeczność kierowców musi mieć jakieś poważne kompleksy, skoro od tylu lat wyśmiewa kobiety za kierownicą. Piraci drogowi, "ślimaki" i pozostałe chamstwo znajdują się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Panie za często przesadzają z ostrożnością, panów za często ponosi brawura. Dziękuję za uwagę.
Odpowiedz@centurionek I dlatego właśnie jest tak jak mówisz. Panie przesadzają z ostroznością. Jak kobieta jedzie na po drodze po której można jechać 70km/h - 50km/h, irytuje. Ludzie wyprzedzają, robi się niebezpieczna sytuacja. Albo inny przypadek. Z mojego osiedla zawsze jak wyjedzie kobieta i skręca na Roweckiego -5,3km to cholerka za KAZDYM razem pcha się na lewy pas od razu. Praktycznie za każdym razem tak jest że jak zobaczę taką sytuację, spoglądam i... kobieta. Większość poprostu nieudolnie jeździ, dlatego tyle demotów i opinii na ten temat.
@xtreme2007 Dziwne tylko, że mężczyzn nikt się tak nie czepia. Korek na drodze, to jakiś pajac stwierdza, że on nie będzie stał jak kołek i bez kierunkowskazu wyrywa się na przeciwny pas i z piskiem opon jedzie na sam koniec. A, że na pasie, na którym nie powinno go być jedzie drugi kierowca? Co z tego, zwiększa prędkość. Jakby pojazd B nie wychamował na czas to wyprzedzanie długiego korku przez pojazd A skończyłoby się człowym ze skutkiem śmiertelnym. Jemu się chyba wydawało, że jest na autostradzie. Na rondach też się dziwne rzeczy dzieją z udziałem panów, wyjazdy z parkingów niczym święte krowy - nieudolni kierowcy są wszędzie i płeć ma w takich przypadkach niewielkie znaczenie. A kobiet, które jeżdzą dobrze, dostosowują się do warunków i nie blokują drogi po prostu się nie zauważa.
@centurionek Kobiety nei blokują? Toć właśnie napisałem jak to wygląda na moim osiedlu, zazwyczaj po wyjechaniu wbijają się na lewy pas bo będa skręcać za 6km w lewo :) Albo z jazdą 50km/h na 70km/h. W 90% jak widze taką sytuację, patrzę a tu kobieta. Nie zmienia to faktu że są też bardzo dobrze jeżdzące. Moja kuzynka jezdzi fantastycznie z ikrą. Co do facetów: zdarzają się idioci co to wyprzedzają na ciągłej, jadą 120 w terenie zabudowanym itd. Zazwyczaj w starcyh golfach i BMW gówniarze tak jeżdzą. Są tacy idioci tylko widzisz różnica między nami jest taka że my obiektywnie potrafimy ocenić.
Ponadto należałoby i jednym i drugim konfiskować telefony komórkowe, zanim wsiądą za kierownicę...
OdpowiedzKlasyka : idiota w białym vanie - facet. Gość w jakiejś małej popierdółce oklejonej firmowymi napisami jadący nerwowo metr za tobą - facet. Zajeżdżający drogę z wizgiem ale bez kierunkowskazu - facet. Wjeżdżający na rondo jakby mu sie tyłek palił - facet. Bezmózg , który MUSI koniecznie na pełnym gazie wyprzedzić motocyklistę - facet - najczęściej w BMW lub Audi. Gada przez telefon, wlecze się i wyjeżdża na środek jezdni - no niestety kobitka.
OdpowiedzCiekawe tylko, że przez lata to kobiety płaciły niższe składki OC, aż faceci zaczęli płakać, że to wbrew równouprawnieniu i płacą tyle co mężczyźni, którzy wywołują najgorsze w skutkach wypadki, zachowują się agresywnie na drodze i ciągle jęczą, że te cholerne drzewa na drogę wyskakują.
OdpowiedzNiestety na drodze widoczni są zarówno idioci jak i idiotki. Te wszystkie stereotypy już się zacierają. Jeżdżę dopiero 10 lat a już mam wrażenie że nic mnie nie zdziwi. Ostatnio irytują mnie kierowcy, którzy jak już ktoś wspomniał na ograniczeniu 70 zamulają 50 i ani kilometra szybciej. Trąbie, wyprzedzam no patrzę i cholera facet. Jadę kilometr dalej ktoś wyprzedza po ciągłej na trzeciego - kobieta. heh to nieprawda, że faceci nie zamulają na drodze a kobiety nie jeżdżą brawurowo! życzę tylko sobie i innym normalnym kierowcom byśmy tych wszystich przygłupów spotykali jak najmniej na swojej drodze. pzdr
Odpowiedzlepiej jechac 50 na 70, niz 120 na 70.
Odpowiedz