Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
563 648
-

Zobacz także:


maaciekk
+5 / 9

Studiowanie prawa bez dobrych pleców to ryzyko które graniczy z głupotą

Odpowiedz
ThomasHewitt
+2 / 2

Ale choćby pracy nie mieli, to mają wiedzę i obeznanie w prawie i nikt ich w uja nie zrobi, a to już coś, bo wiedza prawnicza się przydaje w świecie, gdzie każdy patrzy jak cię tu przyciąć i oszukać. Po prawie wiesz jak czytać, jak rozumieć przepisy i zwroty w umowach, a jak coś się stanie to na jakich warunkach i gdzie, w jakich instytucjach się można bronić.

~takitam800
-1 / 3

@ThomasHewitt Każdy kto umie czytać ze zrozumieniem może sobie wziąść kodeks prawny i będzie go rozumiał. To po pierwsze. Po drugie prawo się ciągle zmienia i to że raz zakułeś je na pamięć nic ci nie da bo jak pojawi się problem to będziesz musiał dane przepisy studiować jeszcze raz. Kodeks prawny to nie jest jakaś zakazana księga. Każdy może wziąść do łapy i oczytać i nie potrzeba do tego jakichś głupich studiów które nic nie dają bo w prawniczym świecie najważniejsze są znajomości.

ThomasHewitt
0 / 0

@up, jednak niewielu ludzi myśli tak jak ty, skoro doradcy prawni ciągle są potrzebni, bo sprawy są często skomplikowane i nie dotyczą tylko tego kto przejmie majątek po dziadku.

~takitam800
-1 / 3

@ThomasHewitt Są potrzebni i korzystają z ich usług także absolwenci prawa. To że coś potrafisz to nie znaczy że musisz to robić sam. Wiele osób potrafi sprzątać a jednak mają od tego sprzątaczkę. Ja umiem czytać prawo i je rozumiem ale szkoda mi na to czasu więc wolę dać prawnikowi niech on sobie ślęczy nad papierkami.

W wiesiu73
0 / 2

myślałem że od razu --- ZAMÓW-- ORDER!!! jak w mcdonald....

Odpowiedz
~Rollem
+2 / 2

Widze, ze ktos tu ma kolejny rok studiowania filologii i juz ma problemy ze stabilnoscia, wiec potrzebuje sie pocieszac ;x

Odpowiedz
M maciek007d
+2 / 2

Po prawie jest praca - jeżeli koncentrujemy się na prawie gospodarczym, to z powodzeniem po drobnym przeszkoleniu z zakresu ekonomii możemy otworzyć własną firmę i niekoniecznie ''klepać biedę'', w końcu każda firma zaczyna od zera. Oczywiście nie będzie to praca porównywalna z kancelarią adwokacką, ale lepiej zarabiać średnie pieniądze przy sporym wysiłku niż nie zarabiać wcale przy wysiłku zerowym (bo adwokatów jest teraz jak psów, a ich sytuacji wcale nie ratuje ostatnia ustawa, której vacatio legis skończyło się w lipcu).

Odpowiedz
ThomasHewitt
0 / 2

Bo sama magisterka nic nie daje. Trzeba iść na aplikację, na kolejne kilka lat i dopiero po 30-ce jest się kimś w świecie prawników, oczywiście jak się ma nazwisko i wejścia, bo inaczej będzie się tylko papierki przenosić z biura do biura albo całe życie pisać uzasadnienia do wyroków. Ale studia prawnicze to nadal u nas prestiż i wyróżnienie dla tych, którzy nic z nimi nie mają wspólnego. Zobaczylibyście jak wygląda studiowanie na WPiA UJ to byście zdanie zmienili. Nie wiem jaki to prestiż gdy przyjmuje się 1000 osób na rok tylko po to, aby ich potem wyrzucić, albo kosić hajs z warunków i powtarzań roku.

Odpowiedz
~ali111
0 / 2

Nawet tego nie mówi, bo go nie stać na zapiekankę... :D

Odpowiedz
~abckwadrat
+1 / 1

jeśli ktoś uważa że studiowanie prawa jest równe z zostaniem adwokatem i nikim innym, to najlepiej żeby nie studiował niczego, o ile coś studiuje i poszedł pomagać sprzątać miasto, przynajmniej na coś się przyda jego niezastąpiona inteligencja

Odpowiedz
~panpom
-2 / 2

gniję z polaczków, mój ojciec ma świetnie prosperującą firmę, mogę studiować nawet filozofię, a i tak będę żył lepiej od tych waszych medycyn, praw i innych pseudoinformatyk xD

Odpowiedz
~takitam800
+1 / 1

@szarozielony No i pewnie pokaże że jednak będzie lepiej żył od absolwentów medycyn i informatyk...

~heszhek
+1 / 1

Dlatego rzuciłem prawo i poszedłem na historię. Wygryw!

Odpowiedz
K kwasorod
-2 / 4

..........zaszlachtowanie prawnika z całym właściwym człowiekowi zasobem sadyzmu i bestialstwa być może jest przestępstwem ale przypuszczalnie nie jest grzechem........

Odpowiedz
~WPiA_UŁ_2002
-1 / 1

Powiem tak - JEŚLI studencie podchodzisz do studiowania prawa jak do GWARANCJI pewnej przyszłości w branży to faktycznie JUŻ teraz zacznij szukać na Lumumbowie budki z zapiekankami - FAKTYCZNIE jednak ukończenie tego kierunku sprawia, że INACZEJ się poczujesz na rynku pracy - CO NIE MA NIC WSPÓLNEGO z GWARANCJĄ ZATRUDNIENIA - ale zrozumiesz to z czasem ........

Odpowiedz
~dasdadadadada
0 / 0

Wytłumaczcie mi - czy gdybyśmy tam wstawili jakikolwiek inny kierunek to dowcip straciłby swą moc?

Odpowiedz
~adamowski1222
0 / 0

ani trochę, ba, możesz tam wstawić filozofię, zarządzanie, a nawet medycynę lub informatykę, a dowcip będzie tak samo zabawny :)