Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
384 434
-

Zobacz także:


Albiorix
+11 / 11

Problem z mitologią słowiańską i naszą wcześniejszą historią nie polega na tym że nic nie zostało, tylko na tym że nic nie jest dobrze udokumentowane, jest mało dokumentów oprócz nielicznych rzymskich podań z drugiej ręki. Wszystko co "wiemy" to spekulacje archeologów i archeologów zmieszane z fantazjami romantycznych poetów. Dlatego nie masz 50 godzin historii Słowian - a nie ze złośliwości.

Odpowiedz
~gfnm
+6 / 6

@Albiorix Tylko zauważ, że religia słowiańska w każdym kraju trochę się różniła. Czy to bóstwami czy obrzędami. W naszym przypadku nie ma żadnych pism, które mogą coś o tym mówić. Zostały jedynie niektóre obrzędy, które po tajemnie były przekazywane dalszym pokoleniom.

Sajotyn
+11 / 11

A kto mówi że nic nie pozostało: topienie Marzanny, noc kupały, czy andrzejki, no i zaduszki oczywiście też, może nie każdy wie o co chodzi w tych wszystkich świętach, ale kojarzy to raczej prawie każdy

Odpowiedz
komivoyager
+7 / 9

@Sajotyn , dodaj Wielkanoc i Boże Narodzenie. To są wchłonięte święta słowiańskie.

G glus_eli
+1 / 1

@komivoyager - Wielkanoc owszem, ale Boże Narodzenie? Jesteś pewny?

S semija
+2 / 2

@komivoyager przesilenie zimowe, dzień staje się coraz dłuższy :) tak, to również słowiańskie święto równonocy zimowej (kupała jest przy równonocy letniej>dzień staje się krótszy) tylko choinka germańska ;)

komivoyager
+1 / 1

@glus_eli niżej masz wyjasnienie dlaczego BN też jest śladem po Słowianach.

Sajotyn
+1 / 1

@komivoyager Wiem słyszałem też i o tym, ale chodzi mi o takie które nie mają swojego odpowiednika, w sumie dlaczego Wielkanocy nie dali zamiast nocy kupały, (przesilenie letnie) bo Boże Narodzenie jest związane z przesileniem zimowym, a Wielkanoc z czym?, równonocą?, też nie wiem czemu jest to święto ruchome

TakDlaPO
0 / 0

@semija a Boże Narodzenie i Wielkanoc nie mają czegoś wspólnego z Jezusem bo nie nadążam.

S semija
+1 / 1

@TakDlaPO maja :) kosciol katolicki wlasnie te stare swieta zaadoptowal na wlasne potrzeby zeby ,,ulatwic" przejscie na chrzescijanstwo

~dvsbd
+3 / 3

A zielone świątki to odpowiedź kościoła na nasze słowiańskie święto noc kupały. Tylko co z tego skoro mówiąc o naszych słowiańskich korzeniach nie masz w rzeczywistości zielonego pojęcia. Chrystianizacja Polski trwała wiele stuleci. Doprowadziło to do kompletnego wyplewienia naszej wiedzy o religii słowiańskiej. Dodatkowo nie zostały zachowane żadne pisma wspominające o tamtych czasach. Zatem mówienie "jestem słowianinem, a nie katolikiem" jest kompletnie nie na miejscu, gdyż nic nie wiesz o pradawnych wierzeniach.

Odpowiedz
~bethoven23
-3 / 3

nie zachowały się, bo możliwe, że takowych nie było, albo tylko jakieś tranzakcje typu: wymiana owcy na kozę. słowianie nie stworzyli żadnej cywilizacji w przeciwieństwie do Greków i Rzymian i dlatego oprócz paru glinianych garnków nic się nie zachowało

~Szarim_Musty
+2 / 4

Tak. Poszukaj informacji na temat tego co działo się w latach od 500 do przyjęcia chrztu. Praktycznie nie wiemy nic co się wtedy działo. Dziwne jest to, z wielu względów i niektórzy historycy różnie to tłumaczą. Jedni twierdzą, że byliśmy zacofani i nie znaliśmy pisma, a inni odnosząc się do tego jak nas niektóre kraje nazywają. Lechistan, Lechia itd. w skrócie druga teoria głosi, że nasze dawne zwyczaje, wierzenia i wszystkie księgi z tym związane zostały zniszczone. Chrześcijaństwo przychodząc na nasze tereny zniszczyło wszystkie informacje na temat naszej "pogańskiej" przeszłości. Dziś mówi się, że zaduszki czy choinka to pozostałość po pogaństwie. Prawda raczej jest okrutna i nasze pogańskie wierzenia zostały doszczętnie zniszczone, a dziś wiemy niewiele na temat bóstw naszych przodków (Lel, Polel).

Odpowiedz
Gratius
+2 / 6

Ktoś sobie postanowił, że na naszych słowiańskich ziemiach nastapi władza KK i tak tez się stało. Rzecz jasna, "chrystianizacja" Słowian, nie odbywała się bez trudności, bo oczywiste jest, że człowiek który tyle lat żył sobie w zgodzie z naturą, ze swoimi wierzeniami nie chciał się zgodzić na jakieś bzdury wciskane mu przez germańców, to też domyslac się można że nie jeden Słowianin oddał życie, żeby dziś tępy, wierzący polaczek, mógł "dumnie" nazywac siebie chrześijaninem, katolikiem. Dziś chrześcijanie, katolicy, oburzają się że morduje sie ich braci, i że świat islamski czy inny spływa krwią ich braci w wierze. A to że wielu ludzi ginęło tylko dlatego że nie chciało przyjmowac wierzeń KK było w porządku? Dziś się głosi wielkie hasła "Europy o chrześijańskich korzeniach". Gówno prawda! Europa ma Słowiańskie korzenie, a KK czyli cesarstwo rzymskie zniszczyło prawie wszelkie dowody na istnienie Słowian. Jednak czy tego chcemy czy nie, ludzie powoli otwierają oczy.

Odpowiedz
~Adiin
-1 / 3

@Gratius Europa wschodnia ma słowiańskie korzenie. Zachodnia to już germanie i inne ludy. I co z tego, ze ludziom otwierają się oczy? Zaczną naraz wierzyć w religię słowiańską pomimo, że nie mają żadnych informacji o tej religii? Można być oczywiście ateistą ale to jest tak samo bezsensowne jak bycie katolikiem. Ani to ani to nie ma nic wspólnego z dawnymi dziejami.

~cudzynick
-2 / 4

@Gratius tak samo ci żyjący w zgodzie z naturą Słowanie mordowali pierwszych misjonarzy i co? Będziemy się tak licytować, kto bardziej cierpiał, czy jak? I twierdzisz możesz, że ludzie umierający teraz to jakaś słuszna odpłata? Że mamy się z tym pogodzić? Co to w ogóle za argumentacja... Tysiąc lat temu mój przodek wybił twojemu przodkowi zęby, dlatego teraz ktoś trzeci ma prawo mnie zabić?
I to "otworzenie oczu". Na co? Ja tam nie czuję żadnej więzi z wierzeniami ludów, które mieszkały tu, dzieje teraz mieszkam ja. Moi dziadkowe zostali tu przesiedleni, albo przyjechali za pracą. Wierz w sobie co chcesz, albo nie wierz w nic, twoja sprawa. Ale! Jak można czuć większą więź z czymś, o czym dowiedziało się z książek, niż z czymś, co ma się w domu i zna od dziecka?

centurionek
+2 / 2

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec O ile wiem, KK propagował pisma antycznych filozofów dopiero po swoim przymusowym nawracaniu miejscowych. Cóż, może nie jest to tak istotne jak np. teatr grecki, ale topory to broń wynaleziona przez Słowian, którą Wikingowie sobie przywłaszczyli. Poza tym byli całkiem niezłymi budowniczymi mostów wiszących i drewnianych, statków, a także bardzo dobrymi łucznikami i zwiadowcami. Podobno monety jeszcze sprzed czasów Mieszka I miały wyryte słowiańskie runy (czytałam w jakimś czasopiśmie, niestety nie pamiętam tytułu).

centurionek
+2 / 2

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec A czy ja mówię, że są podwalinami europejskiej kultury? Nie, chodziło mi o to, że Słowianie wcale nie byli tacy niecywilizowani, jakby się wydawało. Co do Twojego pytania, na które nie znajdujesz odpowiedzi - ja znajduję. Słowianie nie byli dobrze zorganizowanym ludem, jak większość Celtów. Kłótnie o majątki, terytoria itp między plemionami były na porządku dziennym. Monarchia dziedziczna nie istniała, więc co z tego, że trafił się dobry przywódca, jeżeli jego synowie i córki nie potrafili dogadać się między sobą i każdy odchodził w swoją stronę. Upartość i łagodność to u nich dominujące cechy charakteru. Podczas gdy Galowie zawzięcie bili się z Rzymianami na własnym podwórku, większość Słowian wolała negocjować i pójść na kompromis. Poza tym Mieszko I strzelił w stopę własnym poddanym (chrzest), przez Celtów zaś KK był zmuszonych wrzucić ich bogów do panteonu świętych. Wystarczy poczytać trochę książek historycznych o barbarzyńskich ludach Europy, wszystko jest tam ładnie opisane.

centurionek
0 / 0

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Być może źle sforumowałam zdanie, ale mówiąc o świętych miałam na myśli Celtów. Historycy z zamiłowania zazwyczaj specializują się w konkretnych dziejach historycznych, mało kto jest ekspertem w każdej gałęzi tego przedmiotu. Widzisz, historia ma to do siebie, że wyłapanie, co jest prawdą, a co nie, sprawia trudności, bo większość kronikarzy pisała tak, jak im wygodnie, nie kierowała się oceną obiektywną. O Słowianach, niestety, wiadomo tyle, co kot napłakał - praktycznie w każdej książce znajduje się coś innego, część tych informacji to tylko domysły historyków doprawione zasłyszanymi opowiastkami ludowymi. Jestem ogromną amatorką w tym temacie, ale staram się dowiedzieć jak najwięcej. W książkach, jakie miałam okazje przeczytać, występowały teorie o łagodnym usposobieniu. Jeśli okaże się, że byłam w błędzie z powodu ignorancji innego historyka, to trudno. Człowiek całe życie się myli. A ja nie mam dostępu do oryginalnych kronik, listów czy wykopalisk.

centurionek
0 / 0

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Św. Wojciech nie ma nic wspólnego z Celtami. Za to np. św. Brygida (celtycka bogini ogniska domowego) tak. Mówię o nich pewnie ze względu na to, że nie piszę na ten temat rozprawki, ani nie wypowiadam się na forum poświęconym takim zagadnieniom, gdzie historycy wszelkiej maści wymieniają się informacjami. Po drugie - nie. Nie prezentuję tego jako prawdę objawioną. Ale jak wspominałam wcześniej, nie piszę rozprawki, więc nie muszę opisywać wszystkich wątpliwości, danych i spekulacji historyków na przestrzeni wieków. Chcesz dowiedzieć się więcej, odsyłam do biblioteki po książki o ludach słowiańskich, nordyckich i celtyckich. Ja raczej nie dam rady Ci tego wyjaśnić (zaraz wkradłby mi się błąd logiczny), być może profesjonaliści lepiej obronią te argumenty.

~rrrrrrrrrrrrr
+1 / 1

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Podobno odrzuciliśmy pierwszy chrzest (prawosławny) w osiemset którymś tam. Może bali się jakiejś większej rebelii, bo podobno jakieś powstania rodzimowiercze były. Źródeł tych informacji nie pamiętam.

centurionek
0 / 0

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec XIV w. i już wiem, że mówimy o dwóch różnych świętych. Z całym szacunkiem, bo naprawdę nie mam zamiaru Cię obrażać, ale w mojej ocenie wykazujesz się ignorancją. Słowo "podobno", o które tak bardzo się upominasz, pojawiło się w mojej pierwszej wypowiedzi. Potem podawałam zaś informacje, z którymi spotkałam się w książkach, artykułach itp, co z resztą już tłumaczyłam. Do książek powinnaś zajrzeć właśnie Ty. Powołujesz się na opinie swoich znajomych-historyków, ale jakoś nie zauważyłam potwierdzenia z Twojej strony, że również analizowałaś ten temat razem z nimi. Przy pytaniu o św. Wojciecha zastanawiałam się, czy robisz to celowo, czy rzeczywiście masz takie braki w wiedzy (w szkołach mówi się o tym męczenniku). Odsyłam Cię do książek, bo skoro uważasz, że ja nie nadaję się do dyskusji, to w nich będziesz miała wszystko wyjaśnione. To żaden problem pójść do biblioteki i wypożyczyć konkretną pozycję, naprawdę. I najważniejsze - jeśli dobrze zrozumiałam, Ciebie słowiańszczyzna nie interesuje (patrząc po Twoim ostatnim i nie tylko wpisie). Mnie tak i stąd te nieporozumienia. Przykro mi, że nie jestem w stanie podać konkretnych źródeł. Powiedziałam chyba wszystko, co chciałam powiedzieć. Dziękuję za dyskusję, miłego wieczoru. ;)

P piotrex001
+6 / 8

@KapitanKorsarzPirat Przeczytałem treść demota i wszystkie komentarze powyżej. NIGDZIE nie pada słowo "Halloween", dopiero w Twoim komentarzu. Więc ile można już o tym Halloween pier**lić?

~Zamoknięty
-1 / 3

Eeee...ten no, dziady obchodzone były jeszcze w XIX wieku więc jakie to przedchrześcijańskie?

Odpowiedz
mareczek00713
0 / 2

O nie, święto jednej religii jest podobne do święta drugiej religii, straszne! Czekam na to aż ateiści zaczną sobie obcinać nosy (bo wierzący je mają) a rodzimowiercy zażądają obcinania nosów chrześcijan, muzułmanów itd.

Odpowiedz
~Pan_x
+1 / 1

Praktycznie całe chrześcijaństwo to zlepek rożnych religii i zwyczajów zaadaptowanych do dogmatów kościoła. Podobnie jak Rzymianie skopiowali wierzenia Greków, a Grecy czerpali z innych wierzeń. Teraz pytanie, kto miał/ma rację co do obrazu Boga lub bogów?

Odpowiedz
~oczytanaa
0 / 0

Jednak zaduszki to noc z 31 października na 1 listopada

Odpowiedz