To jest fraszka. Czytałem projekt ustawy o VAT autorstwa PiS. Nie nowelizacji, ale nowej ustawy. Ostanie włosy mi się zjeżyły i ręce opadły. Jeżeli to zostanie przyjęte, przejście na zasiłek stanie się dla wielu osób prowadzących działalność gospodarczą życiową koniecznością. 23% podatku obrotowego nikt nie uniesie.
@aderjan Głosowanie na jaką partię (Twoim zdaniem) było dobrym posunięciem? Inaczej - jaką partię widziałbyś obecnie w większości w sejmie? Pytam szczerze, z ciekawości. Też jestem przeciwna (bardzo) takim decyzjom jak podwyższanie składek, ale ja nie widzę innej alternatywy dla Polski ( na ten moment) jak PIS
Metis100 Ja poparłem Kukiza a do senatu PSL. Kiedyś byłem skłonny popierać UPR, ale ta partia umarła. Ogólnie brakuje mi partii liberalno narodowej. Coś jak przedwojenny ZLN. Jednak światopoglądowo we wszystkim co tam zawarte się nie zgadzam,
Kurcze i pierwszy raz muszę się z nim zgodzić ale tylko po części. Racja leży po obu stronach, ale mnie wkurza jak w mojej miejscowości w pewnym tartak, pracodawca zatrudnia na zlecenie bo tak mu lepiej taniej i mniej może zapłacić mając niewolnika. Kiedyś zatrudniał samych absolwentów z UP bo wtedy miał rok upustu i zatrudniał na czas nieokreślony /sam w 97 dostałem taka umowę/ teraz zatrudnia na zlecenie i śmieje sie z pracowników
@Dark_Messiah jak idziesz do sklepu, lub kupujesz cokolwiek. To patrzysz na cenę(lub stosunek ceny do jakości) czy może patrzysz na to aby dać zarobić sprzedawcy.
Ten Kraj może przetrwać tylko dzięki zwiększeniu wskaźnika URODZEŃ. Musimy wrócić do średniej pomiędzy 2 a 3 dzieci w każdej rodzinie. Co z tego, że będą przedsiębiorcy jak muzułmanie nas zaleją. Kur(*& otwórzcie oczy. Ważą się losy Europy i Polski.
ten kraj rośnie dzięki ludziom, którzy ciężko pracują na przedsiębiorców. ten kraj jest od wojny w permanentnym kryzysie. Cieszę się, że nowy rząd chce dać zwykłym ludziom choć odrobinę skonsumować wzrost gospodarczy.
Rozdawanie wybranym ludziom pieniędzy pobranych wszystkim z podatków nie nazywamy konsumpcją wzrostu gospodarczego. Zasadniczo można by czynić to bez żadnego wzrostu gospodarczego.
Do wszystkich nieuczciwych pracodawców
Jestem przeciwko pisowi to tak na wstępie, ale chyba starczy już wyzysku pracownika .
Po przez lata robiło wszystko aby wam dogodzić.
Pracuję w branży budowlanej w której uczciwych (rejestrujacych) na tyle ile się zarabia jest parę promili nie procent.
Nie jestem debilem z iq na poziomie 86, po prostu wcześnie założyłem rodzinę i poszedłem tam gdzie dobrze płacili .
Niestety te czasy się skończyły.
Nieuczciwi prywaciarze wygryzli konkurencję zbijajac ceny za usługi Nie odbierając sobie pieniedzy lecz pracownikom.
W sezonie zarabiam nieźle Ale jestem gościem w domu co odbija się na rodzinie.
praca po 12 godzin i więcej to norma oczywiście cały czas za jedną stawkę bez 50% czy setek
Więc jeżeli jesteś uczciwym pracodawcą gratuluję , nie masz się czego obawiać
A jeżeli postepujesz jak większość czyli wyzysk tylko po to aby zmienić 2 letnie auto na nowe to h ... co w d...
jeżeli splajtujesz nikt się nie zmartwi .
Jacy przedsiębiorcy? Wszystko jest wypracowywane przez ciężką pracę pracowników. A powszechne zjawisko w ostatnich latach, jakim jest masowe zatrudnianie na "śmieciówki" nie służy ani pracownikom, ani budżetowi państwa. I nie trujcie mi tu, że jaki ten przedsiębiorca jest biedny i ma ciężko, bo problem dotyczy też dużych korporacji. Uważam za niesprawiedliwe, że szefostwo zarabia miliony, gdy szary pracownik ma minimalną lub niewiele więcej.
Widmo komunizmu trzyma się w społeczeństwie jak widać doskonale - wredny szef zarabiający miliony i biedne aniołki - pracownicy którzy cierpią biedę niczym dziewczynka z zapałkami. To mam propozycję, niech Ci pracownicy założą swoje firmy i zostaną szefami proste? proste. Aha wyprzedzam tylko pytanie że większość dobrze prosperujących spółek powstało z pomysłu i bez spektakularnego kapitału ;) Jesteś w błędzie właśnie korporacje zatrudniają na umowę o pracę a jesli chodzi o umowy zlecenia czy o dzieło to po pierwsze pracowników nikt nie zmusza do ich podpisywania, po drugie spora część z nich nie chciałaby pracować na innych warunkach z tego prostego powodu że dostają na tej umowie dużo więcej pieniędzy niż na umowie o pracę. Poza tym należy pamiętać że każdy zarabia tyle ile jego praca jest warta i nie jest to niestety slogan, ludzie którzy mają specjalistyczną wiedzę i umiejętności zarabiają tyle ile chcą i są takimi samymi ludźmi jak pozostali, z tymi samymi szansami, czasem na naukę i wolną wolą robić z nim co chcą
Jasne, bo lepiej dowalić przeszło 1000pln za samo prowadzenie firmy, nie ważne czy zarobiłeś czy nie! Akurat ci, którze zapłacą więcej zbyt boleśnie tego nie odczują bo sie dobrze mają, natomiast tym, którym biznes słabo idzie albo którzy dopiero zaczynają przyniesie potężną ulgę. Lub tak jak moja żona - prowadzi zajęcia za 500pln/dzień, tylko że pracuje zwykle 2 dni w miesiącu. Gdyby miała działalność, wszystko wydałaby na ZUS. Co więcej - jakby legalnie pracowała u mnie, to też bym musiał za nią zapłacić pełen ZUS, bo rodzina to nie pracownik, tylko osoba współpracująca - nie ważne, że w wymiarze 1/16 etatu - ponad 1000 się należy co miseiąc. Ja marze o tym, żeby ten p...ny ZUS był od realnego dochodu
@sancho Cwaniaczkowate jausze bizneru mają firmy, które od 5 lat przynoszą straty, bo wszystko wpisują w koszty, aby nie płacić podatku dochodowego. Jeszcze tylko tego brakuje, żeby ZUS był od dochodu i ZUSu też nie będą płacić. Każdy chce mieć firmę, do której od 5 lat tylko dopłaca ;)
@sancho Masz rację, akurat składki proporcjonalne do dochodu to dobry pomysł. Miałem kiedyś firemkę obliczoną na zarobienie dodatkowej kasy do etatu, w założeniu jakieś 500-1000 zł miesięcznie. Nawet nie musiałem płacić składki społecznej, ale konieczność płacenia ok 250 zł ubezpieczenia zdrowotnego i 120 zł za obsługę księgową (bo nawet przy tak prostej działalności ze względu na pokręcone przepisy nie odważyłem się tego rozliczać samodzielnie) sprawiła, że po roku dałem sobie spokój. Z punktu widzenia budżetu chyba wiele się nie zmieni, ale będzie uczciwiej. A naprawdę normalnie będzie dopiero wtedy, kiedy wszystkich grup zawodowych będą dotyczyły te same zasady ubezpieczenia, tylko nie wiem czy kiedykolwiek takich pięknych czasów dożyję.
@~JanuszeBiznesu Pewnie tacy się znajdą, ale po pierwsze - działalności gospodarczych jest niecałe 200tys w polsce, większość z nich płaci podatek dochodowy i wielu od większej kwoty niż 30tys rocznie, z kolei ZUS płacą od 60% średniej, czyli najniższy możliwy. Ci którzy płacą większy, z ZUS'u wyciągają więcej niż w niego wkładają, bo siedzą pół roku na chorobowym (osobiście znam takie kwiatki). Generalnie per saldo niewiele by się w budżecie zmieniło i to mogłoby na plus i minus, a może ludzie wzięliby sprawy w swoje ręce - bo teraz mamy do czynienie z patologią, że lepiej nic nie robić, niż gdybyś miał zacząć działać i zarobić 1000/miesiąc.
I tu się muszę z Tobą zgodzić
Aczkolwiek wszyscy musieli być uczciwi.
A znamy mentalność Polaków .
wszyscy byli by na najniższej krajowej zatrudnieni albo na 1/8 etatu
patafiany, biedne pracodawce a jeszcze biedniejsze pracowniki. tylko jak przyjdzie ta 60ka czy 65ka to bedzie placz o emeryture I jakie to Panstwo zle, jaki ten ZUS czy co wtedy bedzie zly, jacy to wszyscy zli, bo teraz NIE MA z czego zyc. Najlepiej brac tysiace do kieszeni pracujac, wydawac wsyzstko co sie ma, a potem wyciagnac reke po emeryturke, bo mlodzi zaplaca. tylko ze mlodzi nie zaplaca, bo przeciez nie ma ZUSu, nie ma skladek, nie ma pdoatkow. Ilu z was, jakby im dali pensje BEZ podatkow I ubezp socjalnego, odkladaloby na swoja emeryture??? ale tak szczerze, ILU??? nawet jak nie bedzie podatkow dla przedsiebiorcow, dochodowego I ZUSu I KRUSu. znakomita wiekszosc pracodawcow I tak bedzie rznac swoich pracownikow, I zdecydowana wiekszosc pracownikow przepie...li swoja kase, nie myslac o starosci.
@HenryKipper Ja odkładam sobie pieniądze na lokatę. Może przy obecnych stopach procentowych kokosów nie będzie. Niemniej gdyby wsiąść pod uwagę jaką emeryturę wylicza ZUS osobom pracującym np. od 30 lat i co miesiąc płacącym składki to tylko mocno ujemnie oprocentowana lokata byłaby słabsza. Trzymanie pieniędzy "w skarpecie" lepiej się opłaca. Poza tym wielu nie odkłada, ale np. spłaca kredyt na mieszkanie. Za 20 lat może nie będzie mieć miliona na koncie, ale będzie mieć własne (spłacone) mieszkanie co też przyczynia się do oszczędności. W tym momencie można zacząć odkładać na emeryturę i jest duża szansa, że i tak wyjdzie większa niż oferowana przez ZUS za lata pracy.
Nie czytałem projektu, więc posiłkując się jedynie wiedzą z demota zapytam, czy na pewno od przychodu czy może od dochodu? Bo to diametralna różnica. Można mieć bardzo duży przychód w niewielki dochód. Więc teoretycznie mogło by dojść do patologicznej sytuacji, gdzie VAT naliczony od przychodu może wynieść więcej, niż dochód przedsiębiorcy.
Chyba, że naliczamy od dochodu, to zupełnie co innego.
Cóż Bronisław Komorowski jak był jeszcze prezydentem podpisał nowelizację ustawy Kodeks Pracy i tam właśnie ustalono że umowa zlecenie i umowa o dzieło będą oskładkowane składkami ZUS wystarczy doczytać. To rząd PO ustalił to a nie obecny. Powinni się zabrać za emerytów i zabronić im pracować na emeryturze a nie emeryt pobiera emeryturę, pracuje i bierze pensję i zajmuje miejsce pracy młodej osobie. Kto ma pracować na emerytury jak młodzi nie mają pracy.
I bardzo dobrze! Pozbędziemy sie przynajmniej przedsiębiorców cwaniaków. Sama pracowalam podczas studiów w dużej i bardzo znanej firmie, która wyzyskiwała ludzi, miała zasade ze na umowie o prace może byc tlyko 51% pracowników, reszta na zlecenie. Placiła na zlecenie 8 zł na reke, praca od poniedziałku do niedzieli, fizyczna, niekiedy bardzo ciezka a zatrudniali tylko kobiety. Trwałam tam tylko dla tego, że grafik był elastyczny i potrzebowalam swoich pieniedyz na studiach. Teraz pracuje po studiach w firmie, która należy do sektoru średnich przedsiebiorstw, jest to przemysł ciężki, a na zleceniu pracują tylko nowi pracownicy przez pewien okres. Obecnie na zleceniu na produkcji pracuje może 15-20% reszta pracowników + biurowi na umowe. W dodatku mamy zapewnioną opiekę medyczną na pełnym wypasie, soboty 50%, niedziele 100%, bony świateczne, multisport, (nawet osoby będące na zleceniu mają mozliwość korzystania z tego pakietu socjalnego, za który nic nie potrącają z pensji) oraz dla osób zatrudnionych na umowe dodatkowo dofinansowanie do urlopu, tzw. wczasy pod gruszą. Także jak widać, można być uczciwym pracodawcą, który dba o swoich pracowników i przy okazji nie splajtuje (firma jest w bardzo dobrej kondycji).
Sama piszesz, że firma gdzie pracujesz obecnie dba o pracowników. Tylko, że ci "uczciwi pracodawcy" oberwą na równi z "cwaniakami", bo regularnie podnoszone są koszty pracy (w tym ZUS) dla wszystkich firm.
Czytam komentarze i zastanawiam się nad opiniami. Czy naprawdę waszym marzeniem jest całe życie pracować na etacie? Nikt nie chciałby żyć w państwie gdzie jak coś się potrafi to można bez problemu i po niskich kosztach utrzymywać się z tego? Bez szefostwa, zmian itp. Jesteś mechanikiem to naprawisz komuś samochód na własnym podwórzu i masz z tego pieniądze, jesteś rzeźnikiem to robisz kiełbasę i sprzedajesz chętnym. Bez zbędnych zezwoleń, itp. Masz dobry produkt, bezpieczny. Ludzie kupują. Oni są zadowolenie. Ty jesteś.
@aderjan Nie wszędzie się tak da. Auto naprawisz. Ale nie wyprodukujesz. To znaczy możesz zrobić jeden, dwa, pięć pojazdów typu SAM. Ale osoby które się zbiorą w firmę, zrobią to lepiej, szybciej i taniej. Tak samo z rzeźnictwem. Póki sprzedajesz dwie-trzy tony na miesiąc - pociągniesz to sam. Ale znowu organizacja zrobi to taniej i szybciej. Trudno powiedzieć czy lepiej.
Fakt faktem, przepisy dla firm jedno lub kilkuosobowych powinny być maksymalnie uproszczone. Żeby nie musieli zatrudniać specjalisty ds. kadr, płac i podatków.
@mamuut jak już na małym handlu się rozwiniesz to założysz większą firmę. Muszą powstawać nowe firmy Jednak aby coś takiego zrobić to trzeba mieć kapitał. Najlepszą forma pozyskiwania funduszy jest ich kulminacja. Gdzie zaczynasz od małej rzeczy aby stopniowo się rozwijać. Nie z miejsca brać dotacje na grubą kasę, aby upaść w ciągu 2 lat.
Niestety PIS chce rzadzic za wszelka cene, ale to nie wina PIS! To wina Polskiej Demokracji! Aby wygrac musza spelniac te durne obietnice na ktore wyborcy glosowali, gdyby nie musieli sie podlizywac glupiej wiekszosci, to by nie bylo problemow!
Ten kraj dzięki przedsiębiorcom rośnie DZIŚ. Ale za 25 lat będzie rósł dzięki tym "leniom" którzy pozakładali rodziny i wychowują dzieci zamiast gonić karierę.
No, ale ilu ludzi tak naprawdę zdecyduje się na dziecko dla 500zł. Większość ludzi jak chce dziecko to będzie je mieć bez dopłaty, a Ci co nie czują do tego powołania i tak się nie zdecydują. Zresztą co jak za kilka lat dopłatę zlikwidują. Dzieci zostaną oddane do domu dziecka? Obawiam się, że rodzice chcący dziecka dla zasiłku mądrego i zaradnego przedsiębiorcy raczej nie wychowają.
To jest fraszka. Czytałem projekt ustawy o VAT autorstwa PiS. Nie nowelizacji, ale nowej ustawy. Ostanie włosy mi się zjeżyły i ręce opadły. Jeżeli to zostanie przyjęte, przejście na zasiłek stanie się dla wielu osób prowadzących działalność gospodarczą życiową koniecznością. 23% podatku obrotowego nikt nie uniesie.
Odpowiedz@poromar Cud Panie ? A Yeti też już widziałeś?
Ciekawe kiedy niedojdy przyznają że głosowane na PIS nie było posunięciem mądrym.
Odpowiedz@kAzek29 Szczerze to żadna z tych rzeczy które zrobiła nie dotknęły mnie osobiście. Przez te 8 lat wiedziałem że rząd istnieje tylko z TV i internetu.
@aderjan Głosowanie na jaką partię (Twoim zdaniem) było dobrym posunięciem? Inaczej - jaką partię widziałbyś obecnie w większości w sejmie? Pytam szczerze, z ciekawości. Też jestem przeciwna (bardzo) takim decyzjom jak podwyższanie składek, ale ja nie widzę innej alternatywy dla Polski ( na ten moment) jak PIS
Metis100 Ja poparłem Kukiza a do senatu PSL. Kiedyś byłem skłonny popierać UPR, ale ta partia umarła. Ogólnie brakuje mi partii liberalno narodowej. Coś jak przedwojenny ZLN. Jednak światopoglądowo we wszystkim co tam zawarte się nie zgadzam,
Nie masz racji sympatyczny marksisto z partii razem, przedsiębiorca może prowadzić działalność jednoosobową, ale bez przedsiębiorcy nie ma pracownika.
OdpowiedzKurcze i pierwszy raz muszę się z nim zgodzić ale tylko po części. Racja leży po obu stronach, ale mnie wkurza jak w mojej miejscowości w pewnym tartak, pracodawca zatrudnia na zlecenie bo tak mu lepiej taniej i mniej może zapłacić mając niewolnika. Kiedyś zatrudniał samych absolwentów z UP bo wtedy miał rok upustu i zatrudniał na czas nieokreślony /sam w 97 dostałem taka umowę/ teraz zatrudnia na zlecenie i śmieje sie z pracowników
@Dark_Messiah jak idziesz do sklepu, lub kupujesz cokolwiek. To patrzysz na cenę(lub stosunek ceny do jakości) czy może patrzysz na to aby dać zarobić sprzedawcy.
Ten kraj nie rośnie.
OdpowiedzTen Kraj może przetrwać tylko dzięki zwiększeniu wskaźnika URODZEŃ. Musimy wrócić do średniej pomiędzy 2 a 3 dzieci w każdej rodzinie. Co z tego, że będą przedsiębiorcy jak muzułmanie nas zaleją. Kur(*& otwórzcie oczy. Ważą się losy Europy i Polski.
OdpowiedzKtore to kraje w Europie?
ten kraj rośnie dzięki ludziom, którzy ciężko pracują na przedsiębiorców. ten kraj jest od wojny w permanentnym kryzysie. Cieszę się, że nowy rząd chce dać zwykłym ludziom choć odrobinę skonsumować wzrost gospodarczy.
OdpowiedzRozdawanie wybranym ludziom pieniędzy pobranych wszystkim z podatków nie nazywamy konsumpcją wzrostu gospodarczego. Zasadniczo można by czynić to bez żadnego wzrostu gospodarczego.
Ale to nie przedsiębiorcy na nich głosowali a osoby chcace pobierać 500 zł :)
OdpowiedzDo wszystkich nieuczciwych pracodawców
OdpowiedzJestem przeciwko pisowi to tak na wstępie, ale chyba starczy już wyzysku pracownika .
Po przez lata robiło wszystko aby wam dogodzić.
Pracuję w branży budowlanej w której uczciwych (rejestrujacych) na tyle ile się zarabia jest parę promili nie procent.
Nie jestem debilem z iq na poziomie 86, po prostu wcześnie założyłem rodzinę i poszedłem tam gdzie dobrze płacili .
Niestety te czasy się skończyły.
Nieuczciwi prywaciarze wygryzli konkurencję zbijajac ceny za usługi Nie odbierając sobie pieniedzy lecz pracownikom.
W sezonie zarabiam nieźle Ale jestem gościem w domu co odbija się na rodzinie.
praca po 12 godzin i więcej to norma oczywiście cały czas za jedną stawkę bez 50% czy setek
Więc jeżeli jesteś uczciwym pracodawcą gratuluję , nie masz się czego obawiać
A jeżeli postepujesz jak większość czyli wyzysk tylko po to aby zmienić 2 letnie auto na nowe to h ... co w d...
jeżeli splajtujesz nikt się nie zmartwi .
Spokojnie przyjacielu, nadejdą czasy kiedy takich cwaniaczków będzie sie zamykać.
Tę zmianę wprowadził jeszcze poprzedni sejm:)
OdpowiedzJacy przedsiębiorcy? Wszystko jest wypracowywane przez ciężką pracę pracowników. A powszechne zjawisko w ostatnich latach, jakim jest masowe zatrudnianie na "śmieciówki" nie służy ani pracownikom, ani budżetowi państwa. I nie trujcie mi tu, że jaki ten przedsiębiorca jest biedny i ma ciężko, bo problem dotyczy też dużych korporacji. Uważam za niesprawiedliwe, że szefostwo zarabia miliony, gdy szary pracownik ma minimalną lub niewiele więcej.
OdpowiedzWidmo komunizmu trzyma się w społeczeństwie jak widać doskonale - wredny szef zarabiający miliony i biedne aniołki - pracownicy którzy cierpią biedę niczym dziewczynka z zapałkami. To mam propozycję, niech Ci pracownicy założą swoje firmy i zostaną szefami proste? proste. Aha wyprzedzam tylko pytanie że większość dobrze prosperujących spółek powstało z pomysłu i bez spektakularnego kapitału ;) Jesteś w błędzie właśnie korporacje zatrudniają na umowę o pracę a jesli chodzi o umowy zlecenia czy o dzieło to po pierwsze pracowników nikt nie zmusza do ich podpisywania, po drugie spora część z nich nie chciałaby pracować na innych warunkach z tego prostego powodu że dostają na tej umowie dużo więcej pieniędzy niż na umowie o pracę. Poza tym należy pamiętać że każdy zarabia tyle ile jego praca jest warta i nie jest to niestety slogan, ludzie którzy mają specjalistyczną wiedzę i umiejętności zarabiają tyle ile chcą i są takimi samymi ludźmi jak pozostali, z tymi samymi szansami, czasem na naukę i wolną wolą robić z nim co chcą
Można prowadzić biznes nie zatrudniając nikogo. Czasem nawet jest tak lepiej.
Jasne, bo lepiej dowalić przeszło 1000pln za samo prowadzenie firmy, nie ważne czy zarobiłeś czy nie! Akurat ci, którze zapłacą więcej zbyt boleśnie tego nie odczują bo sie dobrze mają, natomiast tym, którym biznes słabo idzie albo którzy dopiero zaczynają przyniesie potężną ulgę. Lub tak jak moja żona - prowadzi zajęcia za 500pln/dzień, tylko że pracuje zwykle 2 dni w miesiącu. Gdyby miała działalność, wszystko wydałaby na ZUS. Co więcej - jakby legalnie pracowała u mnie, to też bym musiał za nią zapłacić pełen ZUS, bo rodzina to nie pracownik, tylko osoba współpracująca - nie ważne, że w wymiarze 1/16 etatu - ponad 1000 się należy co miseiąc. Ja marze o tym, żeby ten p...ny ZUS był od realnego dochodu
Odpowiedz@sancho Cwaniaczkowate jausze bizneru mają firmy, które od 5 lat przynoszą straty, bo wszystko wpisują w koszty, aby nie płacić podatku dochodowego. Jeszcze tylko tego brakuje, żeby ZUS był od dochodu i ZUSu też nie będą płacić. Każdy chce mieć firmę, do której od 5 lat tylko dopłaca ;)
@sancho Masz rację, akurat składki proporcjonalne do dochodu to dobry pomysł. Miałem kiedyś firemkę obliczoną na zarobienie dodatkowej kasy do etatu, w założeniu jakieś 500-1000 zł miesięcznie. Nawet nie musiałem płacić składki społecznej, ale konieczność płacenia ok 250 zł ubezpieczenia zdrowotnego i 120 zł za obsługę księgową (bo nawet przy tak prostej działalności ze względu na pokręcone przepisy nie odważyłem się tego rozliczać samodzielnie) sprawiła, że po roku dałem sobie spokój. Z punktu widzenia budżetu chyba wiele się nie zmieni, ale będzie uczciwiej. A naprawdę normalnie będzie dopiero wtedy, kiedy wszystkich grup zawodowych będą dotyczyły te same zasady ubezpieczenia, tylko nie wiem czy kiedykolwiek takich pięknych czasów dożyję.
@~JanuszeBiznesu Pewnie tacy się znajdą, ale po pierwsze - działalności gospodarczych jest niecałe 200tys w polsce, większość z nich płaci podatek dochodowy i wielu od większej kwoty niż 30tys rocznie, z kolei ZUS płacą od 60% średniej, czyli najniższy możliwy. Ci którzy płacą większy, z ZUS'u wyciągają więcej niż w niego wkładają, bo siedzą pół roku na chorobowym (osobiście znam takie kwiatki). Generalnie per saldo niewiele by się w budżecie zmieniło i to mogłoby na plus i minus, a może ludzie wzięliby sprawy w swoje ręce - bo teraz mamy do czynienie z patologią, że lepiej nic nie robić, niż gdybyś miał zacząć działać i zarobić 1000/miesiąc.
I tu się muszę z Tobą zgodzić
OdpowiedzAczkolwiek wszyscy musieli być uczciwi.
A znamy mentalność Polaków .
wszyscy byli by na najniższej krajowej zatrudnieni albo na 1/8 etatu
patafiany, biedne pracodawce a jeszcze biedniejsze pracowniki. tylko jak przyjdzie ta 60ka czy 65ka to bedzie placz o emeryture I jakie to Panstwo zle, jaki ten ZUS czy co wtedy bedzie zly, jacy to wszyscy zli, bo teraz NIE MA z czego zyc. Najlepiej brac tysiace do kieszeni pracujac, wydawac wsyzstko co sie ma, a potem wyciagnac reke po emeryturke, bo mlodzi zaplaca. tylko ze mlodzi nie zaplaca, bo przeciez nie ma ZUSu, nie ma skladek, nie ma pdoatkow. Ilu z was, jakby im dali pensje BEZ podatkow I ubezp socjalnego, odkladaloby na swoja emeryture??? ale tak szczerze, ILU??? nawet jak nie bedzie podatkow dla przedsiebiorcow, dochodowego I ZUSu I KRUSu. znakomita wiekszosc pracodawcow I tak bedzie rznac swoich pracownikow, I zdecydowana wiekszosc pracownikow przepie...li swoja kase, nie myslac o starosci.
Odpowiedz@HenryKipper Ja odkładam sobie pieniądze na lokatę. Może przy obecnych stopach procentowych kokosów nie będzie. Niemniej gdyby wsiąść pod uwagę jaką emeryturę wylicza ZUS osobom pracującym np. od 30 lat i co miesiąc płacącym składki to tylko mocno ujemnie oprocentowana lokata byłaby słabsza. Trzymanie pieniędzy "w skarpecie" lepiej się opłaca. Poza tym wielu nie odkłada, ale np. spłaca kredyt na mieszkanie. Za 20 lat może nie będzie mieć miliona na koncie, ale będzie mieć własne (spłacone) mieszkanie co też przyczynia się do oszczędności. W tym momencie można zacząć odkładać na emeryturę i jest duża szansa, że i tak wyjdzie większa niż oferowana przez ZUS za lata pracy.
Ale o co chodzi? Sami chcieliście. To było takie trudne do przewidzenia, że komuś będą musieli zabrać, żeby innym dać mannę z nieba?
OdpowiedzNie czytałem projektu, więc posiłkując się jedynie wiedzą z demota zapytam, czy na pewno od przychodu czy może od dochodu? Bo to diametralna różnica. Można mieć bardzo duży przychód w niewielki dochód. Więc teoretycznie mogło by dojść do patologicznej sytuacji, gdzie VAT naliczony od przychodu może wynieść więcej, niż dochód przedsiębiorcy.
OdpowiedzChyba, że naliczamy od dochodu, to zupełnie co innego.
Tfu, ZUS oczywiście, nie Vat, mój błąd.
OdpowiedzA co kurna myśleliście że te 500zł i inne obietnice się sfinansują z kieszeni PiSmanów !!! Ale jaja.
OdpowiedzCóż Bronisław Komorowski jak był jeszcze prezydentem podpisał nowelizację ustawy Kodeks Pracy i tam właśnie ustalono że umowa zlecenie i umowa o dzieło będą oskładkowane składkami ZUS wystarczy doczytać. To rząd PO ustalił to a nie obecny. Powinni się zabrać za emerytów i zabronić im pracować na emeryturze a nie emeryt pobiera emeryturę, pracuje i bierze pensję i zajmuje miejsce pracy młodej osobie. Kto ma pracować na emerytury jak młodzi nie mają pracy.
OdpowiedzI bardzo dobrze! Pozbędziemy sie przynajmniej przedsiębiorców cwaniaków. Sama pracowalam podczas studiów w dużej i bardzo znanej firmie, która wyzyskiwała ludzi, miała zasade ze na umowie o prace może byc tlyko 51% pracowników, reszta na zlecenie. Placiła na zlecenie 8 zł na reke, praca od poniedziałku do niedzieli, fizyczna, niekiedy bardzo ciezka a zatrudniali tylko kobiety. Trwałam tam tylko dla tego, że grafik był elastyczny i potrzebowalam swoich pieniedyz na studiach. Teraz pracuje po studiach w firmie, która należy do sektoru średnich przedsiebiorstw, jest to przemysł ciężki, a na zleceniu pracują tylko nowi pracownicy przez pewien okres. Obecnie na zleceniu na produkcji pracuje może 15-20% reszta pracowników + biurowi na umowe. W dodatku mamy zapewnioną opiekę medyczną na pełnym wypasie, soboty 50%, niedziele 100%, bony świateczne, multisport, (nawet osoby będące na zleceniu mają mozliwość korzystania z tego pakietu socjalnego, za który nic nie potrącają z pensji) oraz dla osób zatrudnionych na umowe dodatkowo dofinansowanie do urlopu, tzw. wczasy pod gruszą. Także jak widać, można być uczciwym pracodawcą, który dba o swoich pracowników i przy okazji nie splajtuje (firma jest w bardzo dobrej kondycji).
OdpowiedzSama piszesz, że firma gdzie pracujesz obecnie dba o pracowników. Tylko, że ci "uczciwi pracodawcy" oberwą na równi z "cwaniakami", bo regularnie podnoszone są koszty pracy (w tym ZUS) dla wszystkich firm.
Czytam komentarze i zastanawiam się nad opiniami. Czy naprawdę waszym marzeniem jest całe życie pracować na etacie? Nikt nie chciałby żyć w państwie gdzie jak coś się potrafi to można bez problemu i po niskich kosztach utrzymywać się z tego? Bez szefostwa, zmian itp. Jesteś mechanikiem to naprawisz komuś samochód na własnym podwórzu i masz z tego pieniądze, jesteś rzeźnikiem to robisz kiełbasę i sprzedajesz chętnym. Bez zbędnych zezwoleń, itp. Masz dobry produkt, bezpieczny. Ludzie kupują. Oni są zadowolenie. Ty jesteś.
Odpowiedz@aderjan Nie wszędzie się tak da. Auto naprawisz. Ale nie wyprodukujesz. To znaczy możesz zrobić jeden, dwa, pięć pojazdów typu SAM. Ale osoby które się zbiorą w firmę, zrobią to lepiej, szybciej i taniej. Tak samo z rzeźnictwem. Póki sprzedajesz dwie-trzy tony na miesiąc - pociągniesz to sam. Ale znowu organizacja zrobi to taniej i szybciej. Trudno powiedzieć czy lepiej.
Fakt faktem, przepisy dla firm jedno lub kilkuosobowych powinny być maksymalnie uproszczone. Żeby nie musieli zatrudniać specjalisty ds. kadr, płac i podatków.
@mamuut jak już na małym handlu się rozwiniesz to założysz większą firmę. Muszą powstawać nowe firmy Jednak aby coś takiego zrobić to trzeba mieć kapitał. Najlepszą forma pozyskiwania funduszy jest ich kulminacja. Gdzie zaczynasz od małej rzeczy aby stopniowo się rozwijać. Nie z miejsca brać dotacje na grubą kasę, aby upaść w ciągu 2 lat.
Niestety PIS chce rzadzic za wszelka cene, ale to nie wina PIS! To wina Polskiej Demokracji! Aby wygrac musza spelniac te durne obietnice na ktore wyborcy glosowali, gdyby nie musieli sie podlizywac glupiej wiekszosci, to by nie bylo problemow!
OdpowiedzTen kraj dzięki przedsiębiorcom rośnie DZIŚ. Ale za 25 lat będzie rósł dzięki tym "leniom" którzy pozakładali rodziny i wychowują dzieci zamiast gonić karierę.
OdpowiedzNo ale bez kolejnych dzieci nie byłoby w końcu kolejnych przedsiębiorców. Więc jedno nie wyklucza (a nawet jest konieczne) dla drugiego :)
OdpowiedzNo, ale ilu ludzi tak naprawdę zdecyduje się na dziecko dla 500zł. Większość ludzi jak chce dziecko to będzie je mieć bez dopłaty, a Ci co nie czują do tego powołania i tak się nie zdecydują. Zresztą co jak za kilka lat dopłatę zlikwidują. Dzieci zostaną oddane do domu dziecka? Obawiam się, że rodzice chcący dziecka dla zasiłku mądrego i zaradnego przedsiębiorcy raczej nie wychowają.
spoko, nic tylko patrzeć jak firmy będą przerejestrowywane gdzieś za granicami Polski ;)
Odpowiedz