Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
399 464
-

Zobacz także:


S seybr
+2 / 4

Mój tam palił od pierwszego kopa. Mam świetne wspomnienia z tym autem. W lesie jak terenówka. Jak się zakopał, kawałek kołka i samemu można było wyjechać. W zimę drift nie zapomniany. Gdy zdałem prawko, rodzice mi go dali. Mieli swoje auta a maluch stał. Szału nie było. Ale nie musiałem się prosić o auto jak chciałem gdzieś jechać.

Odpowiedz
~abcdhhh
+4 / 4

Za chwilę to auto będzie drogie jak cholera

Odpowiedz
~maniosss
0 / 2

Maluch zawsze pali haha, jak dbasz tak masz więc nie pier...l głupot autorze. Prędzej te nowoczesne wymuskane napakowane czujnikami puszki na kołach nie odpalą. Tu nie ma co się popsuć, każdy rozgarnięty facet to auto sam naprawi.

Odpowiedz
D daclaw
0 / 2

Maluch obciążony był wadą wspólną dla wszystkich produktów z czasów komuny - nierówną jakością wykonania. Można było trafić na cudo i nie mieć żadnych problemów a można było od samego początku nie wychodzić z Polmozbytu na ul. Karola Marksa (dotyczy Gdańska). Stąd tak różne wspomnienia tego samochodu. Dokładnie tak samo było z aparatami Smiena i Zenit, magnetofonami Kasprzaka, itp.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 December 2015 2015 10:38

Odpowiedz
~kitcar126p
0 / 0

Można się pośmiać i miewam myśli - może jutro odpali. :) Ale tak serio jak ktoś zna maszynę od podstaw, to ją zawsze uruchomi.

Odpowiedz