musze się z tym nie zgodzić. wystarczy przejść się po parkingach przy centrach handlowych a szybko zobaczymy ze nie jest to przypadłość tylko właścicieli aut marki BMW lecz właścicieli aut klasy premium. oczywiście zdarzają się też kierowcy z tak zwanych wiosek i kierowcy którzy kupując sobie auto typu corsa lub Yaris myślą że są cool
@AIkanaro wydaje ci się. Wielu ludzi, których stać omija szerokim łukiem markę BMW. Nie chodzi mi o 20 letnie BMW od pana Mietka. Ja mam Infiniti i nie zamienię je na odpowiednik BMW. Przynajmniej nie jedzie za mną stereotyp Bemki.
@seybr Ja też mam BMW - jeszcze na gwarancji. Drugie w domu już po, ale nie wiele. Nie będę dalej klientem tej marki ze względu na serwis (który z każdą nowszą generacją odwiedzam częściej). A stereotypy to ja mam w de... bo nikt mi nie dołożył ani grosza do auta, żeby mnie po nim osądzać. Beemka zaczęła robić auta słabe i nie warte swojej ceny.
@~HAWAJJ powiem ci że co nie które BMKi mi się podobają. Mam znajomych co mają. Współpracuje z kolegą ma dobrą Bemke 5 (z tego co pamiętam 250, 260 koni). Miałem też spoko klientów. Jakiś % psuje wizerunek tej marce. Głównie dotyczy to PL. Serwis w Polsce, wiele marek robi popelinę. Dotyczy to min. elektroniki. Poczytaj sobie o serwisie Canona czy Nikona. Jak dla mnie masakra. Ze smartfonami nie lepiej, szczególnie z markami rodzimymi, gdzie smartfony są produkowane w Chinach. My tylko doklejamy znaczek. Mam smartfon firmy TCT i będzie kolejny. Są właścicielami marki Alcatel. W kwestii autek. Mam na stanie min. Fabię Mk1, nalatane ponad 200 tysięcy. Standardowa wymiana klocków, płynów. Póki co silnik zero problemów, skrzynia i sprzęgło oryginał. Miałem problem z ABS, wymiana czujnika. Pompa ABS robiła cyrki, ale sam znalazłem problem. Wystarczyło wyczyścić styki kostki od przewodów. Patrząc na nowe Rapidy, Fabie czy VW. Auta te się psują na potęgę a silnik TSI to kpina. Chciałem kupić Rapida i póki co mam problem. Ładne i w dobrej cenie, ale awaryjność silników mnie odstrasza.
wszystko ładnie pięknie, ale lubię patrzeć na twarze innych gdy wślizguję się po lusterkach i z wdziękiem jaszczurki wychodzę z samochodu, to spojrzenie zaciekawienia zmieszanego z gniewem... a tak na serio to na niektórych parkingach jest problem jak cholera, a na innych już nie aż tak, na pierwszych ciężko się wyrobić nawet pudełkiem po zapałkach, a na drugich nawet kamaz się wyrabia
Parkuj tak, aby przy otwartych W PEŁNI drzwiach przynajmniej kierowcy mieć dystans minimum ok. 3cm od płaszczyzny karoserii sąsiedniego samochodu. Jeżeli nie panujesz nad swoim pasażerem, zachowaj tą samą zasadę również od strony pasażera. Koszty usuwania skutków uszkodzeń lakierniczych czy dodatkowo blacharskich szybko sprowadzają na ziemię mądrali od zwolenników idiotów-planistów projektujących rozmieszczenie miejsc parkingowych.
Pozdrawiam i czekam na minusy "kierowców - wkołokominowców"
Nie zgodzę się z tym. Najgorzej parkują wg mnie ludzie z mega drogimi autami (zazwyczaj duży suv) - pewnie myślą, że są lepsi i im wolno. Druga grupa, można rzec całkowite przeciwieństwo - małe autka miejskie, Aygo, fiesta, corsa itd. Zapewne kobiety które jeżdżą z punktu A do B, a punkty A i B są zawsze te same, więc po co się mają uczyć.
musze się z tym nie zgodzić. wystarczy przejść się po parkingach przy centrach handlowych a szybko zobaczymy ze nie jest to przypadłość tylko właścicieli aut marki BMW lecz właścicieli aut klasy premium. oczywiście zdarzają się też kierowcy z tak zwanych wiosek i kierowcy którzy kupując sobie auto typu corsa lub Yaris myślą że są cool
Odpowiedza teraz czekamy na posty o boolu doopy
Odpowiedz@huuh A to ten demot nie jest o bólu dupy?
Wyczuwam bol dupy u autora demota. Najwyrazniej nie jezdzi autem ktorym chcialby jezdzic i upuszcza cisnienie w internecie.
Odpowiedz@AIkanaro wydaje ci się. Wielu ludzi, których stać omija szerokim łukiem markę BMW. Nie chodzi mi o 20 letnie BMW od pana Mietka. Ja mam Infiniti i nie zamienię je na odpowiednik BMW. Przynajmniej nie jedzie za mną stereotyp Bemki.
Infiniti to przeplacony
@seybr Ja też mam BMW - jeszcze na gwarancji. Drugie w domu już po, ale nie wiele. Nie będę dalej klientem tej marki ze względu na serwis (który z każdą nowszą generacją odwiedzam częściej). A stereotypy to ja mam w de... bo nikt mi nie dołożył ani grosza do auta, żeby mnie po nim osądzać. Beemka zaczęła robić auta słabe i nie warte swojej ceny.
@~HAWAJJ powiem ci że co nie które BMKi mi się podobają. Mam znajomych co mają. Współpracuje z kolegą ma dobrą Bemke 5 (z tego co pamiętam 250, 260 koni). Miałem też spoko klientów. Jakiś % psuje wizerunek tej marce. Głównie dotyczy to PL. Serwis w Polsce, wiele marek robi popelinę. Dotyczy to min. elektroniki. Poczytaj sobie o serwisie Canona czy Nikona. Jak dla mnie masakra. Ze smartfonami nie lepiej, szczególnie z markami rodzimymi, gdzie smartfony są produkowane w Chinach. My tylko doklejamy znaczek. Mam smartfon firmy TCT i będzie kolejny. Są właścicielami marki Alcatel. W kwestii autek. Mam na stanie min. Fabię Mk1, nalatane ponad 200 tysięcy. Standardowa wymiana klocków, płynów. Póki co silnik zero problemów, skrzynia i sprzęgło oryginał. Miałem problem z ABS, wymiana czujnika. Pompa ABS robiła cyrki, ale sam znalazłem problem. Wystarczyło wyczyścić styki kostki od przewodów. Patrząc na nowe Rapidy, Fabie czy VW. Auta te się psują na potęgę a silnik TSI to kpina. Chciałem kupić Rapida i póki co mam problem. Ładne i w dobrej cenie, ale awaryjność silników mnie odstrasza.
wszystko ładnie pięknie, ale lubię patrzeć na twarze innych gdy wślizguję się po lusterkach i z wdziękiem jaszczurki wychodzę z samochodu, to spojrzenie zaciekawienia zmieszanego z gniewem... a tak na serio to na niektórych parkingach jest problem jak cholera, a na innych już nie aż tak, na pierwszych ciężko się wyrobić nawet pudełkiem po zapałkach, a na drugich nawet kamaz się wyrabia
OdpowiedzParkuj tak, aby przy otwartych W PEŁNI drzwiach przynajmniej kierowcy mieć dystans minimum ok. 3cm od płaszczyzny karoserii sąsiedniego samochodu. Jeżeli nie panujesz nad swoim pasażerem, zachowaj tą samą zasadę również od strony pasażera. Koszty usuwania skutków uszkodzeń lakierniczych czy dodatkowo blacharskich szybko sprowadzają na ziemię mądrali od zwolenników idiotów-planistów projektujących rozmieszczenie miejsc parkingowych.
OdpowiedzPozdrawiam i czekam na minusy "kierowców - wkołokominowców"
Nie zgodzę się z tym. Najgorzej parkują wg mnie ludzie z mega drogimi autami (zazwyczaj duży suv) - pewnie myślą, że są lepsi i im wolno. Druga grupa, można rzec całkowite przeciwieństwo - małe autka miejskie, Aygo, fiesta, corsa itd. Zapewne kobiety które jeżdżą z punktu A do B, a punkty A i B są zawsze te same, więc po co się mają uczyć.
OdpowiedzNo i co z tego? To Wy nie wiecie ze parkowanie auta z 100% szperą jest niemalże nie możliwe? ;3
Odpowiedz