Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
439 465
-

Zobacz także:


~kasaToWoda
0 / 38

mam 30+ lat, nigdy nie paliłem, gdzie jest moje 40 tysięcy?

Odpowiedz
MyslPatriotycznaPL
+8 / 10

Tu raczej chodzi o koncepcję myślenia. Zawsze, kiedy spojrzymy na coś z perspektywy czas, wyostrzy się nam obraz tego. Równie dobrze możemy zsumować roczny czynsz i też wyjdzie nam całkiem pokaźna sumka, a kiedy zastanowimy się lepiej nad tym, co przez ów rok robiliśmy to możemy się mocno rozczarować. Sęk w tym, że mało kto jest w stanie wygospodarować większą sumę, tzn kilkadziesiąt tysięcy "na już" i dlatego widząc takie treści jak w democie zaczynamy rozmyślać. Mało kto jest również w stanie odkładać te 12 zł dziennie przez choćby rok. Perspektywa nadaje kształt całości ale to tylko perspektywa a nie codzienność, którą żyjemy.

E Esiaczek
+14 / 30

Przepiłeś? Ja nie pale i nie pije. I tą kase o której mówi autor demota mam na koncie.

~SkystyleXxx
-1 / 3

Rozmawiałem raz z użytkowniczką @jarasdegras i potwierdził mi na przykładzie marihuany, że ten demot jest prawdą. Teraz nie stać go na utrzymanie kobiety nie wspominając nawet o kupnie używanego samochodu. Piszę to ku przestrodze, bo tacy ludzie najczęściej tęsknią za komuną.

JanuszTorun
+4 / 4

Jeżeli nie palisz, a nie masz tej kasy, to może ją przepiłeś, a może masz inne rzeczy, które mogłeś kupić dzięki temu, że nie spalasz kasy przez papierochy, może podróżujesz, a może zarabiasz tak mało, że mimo, iż nie puszczasz kasy z dymem, to i tak nie starcza na więcej, niż bieżące wydatki. W każdym razie na papierochy potrzeba jak najbardziej realnych pieniędzy i to całkiem sporo. Nie ma siły - jeżeli ktoś pali, to rezygnuje z zakupu innych rzeczy, a jeżeli nie pali, to gdzieś ta kasa musi się podziać. Niekoniecznie na koncie, może być w posiadanych przedmiotach lub we wspomnieniach z podróży, w lepszym odżywianiu, czy innych "lokatach". Przecież raczej nikt nie dostaje dodatkowego dofinansowania na zakup papierochów, którego niepalący nie dostają.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 February 2016 2016 11:20

S susza89
+1 / 1

Masz 30 lat wiec zalozmy ze z 10 lat zycia przepracowales. Jakbys oszczedzal 10% dochodow co miesiac i odkladal na osobne konto/ lokate ktorej udajesz, ze nie ma. Powiedzmy 2000zl x 0.1 = 200zl czyli przez te 10 lat moglbys miec bez wiekszego wysilku 24 000zl + ew odsetki. Lepsze niz nic, a uwierz mi , ze tych 10% co miesiac bys nawet nie odczul i w dodatku dalej jest to mniej niz przecietny palacz/pijak straci bezpowrotnie.

~Twoj_nick2
-1 / 3

No patrz, a ja mam 30- piję, niedawno jeszcze paliłem, a mam koncie 40 tysięcy. Dlatego nie wierz we wszystko co piszą w internetach ;)

T tricolorworld
+3 / 3

Jak nie przepalisz, to przepijesz albo przeżresz te pieniądze. Prawda jest taka, że ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy ze swoich wydatków i ich struktury. I nieważne czy wydasz te 12 zł na fajki, piwo, słodycze, eko-sałatę, czy coś innego. Skoro w żadnym wypadku ich nie odłożyłeś do oszczędności, to się "zmarnowały". Tak jak ktoś napisał, te 40 tys. możesz wyciągnąć ze wszystkiego na co wydajesz przez 10 lat.

M mankiva
-1 / 1

nie palę 3 lata. I gdzie moje 12 tysi?

P profix3
-1 / 1

Ja pije i pale, a mam tę kasę na koncie. Takie wyliczenia są z dupy, bo np. ja lubię sobie wypić piwo i zapalić fajeczkę. Ktoś inny nie pali, ale wyda na coś innego. Ja wydam na piwo i fajki, on/ona na McDonalda. Ja nie chodzę do McDonalda, koniec końców finansowo wychodzi na to samo. A kto padnie wcześniej, ja od używek? ktoś tam od śmieciowego żarcia?. Oczywiście dobrze by było unikać ww. nałogów, no ale w życiu trzeba mieć drobne, niezdrowe przyjemności:)

sprin
+1 / 7

Nie palę od roku i 3 miesięcy. Przepalałem paczkę dziennie, czyli 420-434PLN miesięcznie. Nie przepaliłem więc 6300-6510PLN. I wiecie co? Nie wiem, gdzie k@#$@@a jest ta kasa :]

Odpowiedz
solarize
+6 / 8

@sprin Ta kasa przeistoczyła się w lekko wyższy standard Twojego życia. Nie zauważa się tego w wydatkach, tak samo jak nie zauważa lekkiej podwyżki tylko dlatego, że ludzie zwyczajnie tacy są - dużo mocniej zauważają stratę czegoś (czyli np. jakby zbiednieli, zostali okradzeni, stracili zdrowie), niż zysk, o ile zysk nie jest diametralny (a wyzdrowienie z lekkiej choroby traktuje się jako powrót do normalności, a nie jako dar i szczęście).

sprin
+9 / 9

@solarize Raczej obstawiam, że to żonie podniósł się standard życia ;)

A konto usunięte
+1 / 1

@sprin Jest na to prosty sposob. Wymieniona przez Ciebie kwote odkladaj na drugie konto bankowe, albo nawet do sloika. Szybko zobaczysz te pieniazki :P

solarize
+1 / 1

@AIkanaro Albo żonę w nocy przy słoiku. ;)

GunMeat
0 / 10

A CO WAS TO OBCHODZI ? łapy precz od cudzej kasy !!!

Odpowiedz
karolsk8er
+1 / 1

Jak dobrze, że nie palę i mogę całą tę "zaoszczędzoną" kasę wydać na piwo.

Odpowiedz
A konto usunięte
+1 / 1

Kalkujacle te zawieraja bardzo powazny blad. Rok palenia to jest 52 tygodnie. Czyli nie 4320zl, a 4368. Jesli natomiast pomnozyc kwote 12zl przez 365 to wychodzi nawet 4380 jakims cudem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 February 2016 2016 10:51

Odpowiedz
S Samgwa
+2 / 4

Pieniądze nie przepalone nie są równoznaczne pieniądzom nie wydanym !!!!

Odpowiedz
JohnLilly
+1 / 1

Z demota wynika, że biednych nie stać na palenie, tymczasem chyba każdy wie, że nałogowcami są nie tylko bogacze. Nałogowy palacz wcale nie musi wydawać tych 12 zł dziennie, cwaniacy dobrze sobie radzą. Wysokie ceny papierosów rozwinęły tylko nielegalny przemyt, nie wypływając na liczbę palaczy.

Odpowiedz
C chrusto
0 / 0

nie przydatne moja zona pali fajki po 7 zł za paczke

Odpowiedz
D daro97
+2 / 8

Co cię to obchodzi co kto robi ze swoimi pieniędzmi, żyj własnym życiem i odpie*dol się od innych osób i ich kieszeni.

Odpowiedz
~gdgsdgsd
0 / 0

Sam nie palę, bo i po co, ale co Wam do tego że ktoś pali? Chce niech się truje-jego życie.

Odpowiedz
~tojaja
-1 / 1

Ja co miesiąc odkładam 500 i pale paczkę papierosów dziennie można? można!
PS Jeszcze starcza mi na picie codziennie alkoholu... Żyje jak król Albanii do 20 (wypłate mam 10)

Odpowiedz
D dncx
0 / 0

Jeśliby Ci ludzie nie tylko nie palili, nie pili, ale i nie jedli, to zaoszczędziliby jeszcze więcej. a gdyby mieszkali pod mostem, pili wodę z rzeki to kasy mieliby że ho ho.

Odpowiedz
jezyk147
+1 / 1

Demot grubo przesadzony. Wiele osób kupuje tytoń i robi "robocopy", więc miesięcznie wydają koło 100zł-150zł na dwie osoby. Mimo tego nie polecam palić, sam nigdy nie spróbowałem, a wśród znajomych otwarcie wyznaję że dla mnie włożenie papierosa do ust jest jak zjedzenie gó**a. Szkoda zdrowia i kasy też, ale ludzie tego nie rozumieją.

Odpowiedz
~TejKasyITakNieZobaczysz
-2 / 2

Zastanawiam sie tylko gdzie ludzie ktorzy nie pala maja te pieniadze ? Pracuja jak ja, zarabiaja jak ja, nigdy nie maja kasy jak ja. Ale ja pale a oni nie ;P

Odpowiedz
F FenrirIbnLaAhad
+2 / 2

Wydaja je na inne przyjemności bądź potrzeby? A ty wciąż się trujesz(i innych przy okazji) i jeszcze za to płacisz...

~as
0 / 0

Ciekawe ile ma te 40 tysięcy xD

Odpowiedz
T tentonhammer
+1 / 3

Mam 30lat i nigdy nie paliłem. Dlaczego? Bo nie jestem idiotą. Palacze to idioci i debile. Jak można sie truć na własne życzenie , płacąc za to słono pieniężnie a z czasem zdrowiem. Tylko debil i kretyn tak robi.

Odpowiedz
K kotlacze
0 / 0

@tentonhammer Palę. Ale nie czuję się debilem i idiotą. Trucie się papierosami nie różni się wiele od trucia się fast foodami, energetykami lub innymi tego typu śmieciami. To że palę nie znaczy, że można mnie tak nazywać. Zresztą skoro nazywasz tak palaczy to śmiało. Podejdź to zwykłego człowieka, który pali na ulicy i w twarz wykrzycz mu, że jest debilem. Chciałbym to zobaczyć :)

~Radio2
+1 / 1

Najciekawsze jest że najwięcej w temacie palenia mają do powiedzenia osoby niepalące. Pozdrawiam ;)

Odpowiedz
~Miśkowata
+2 / 2

Pokazałam to mężowi, żeby go zmotywować. A on "O zobacz skarbie ile oszczędziliśmy bo Ty nie palisz":D

Odpowiedz
~Yezman
0 / 0

Nie wydasz na papierosy to pójdzie na coś innego chyba że wyjdziesz z założenia że skoro nie palisz to będziesz miesięcznie na konto odkładać dodatkowo ~340 ale raczej mało kto tak robi.

Odpowiedz
K katem
0 / 0

Bzdurna motywacja - wydałoby się na coś innego.

Odpowiedz
Keroq
0 / 0

mój samochód: paliwo, naprawy i części eksploatacyjne, ubezpieczenie, parkingi i autostrady w Polsce: 48 tys zł w 32 miesiące... Ktoś sądzi, że 42 tys w 10 lat zrobi na mnie wrażenie? :P

Odpowiedz
RomekC
0 / 0

@Keroq Potrafiłbyś przez te 32 miesiące obywać się bez samochodu?

Keroq
+1 / 1

@RomekC - myślę, że mógłbym. Byłoby to bardziej męczące, dużo bardziej czasochłonne, ale dałoby się. Podobnie jak bez komputera, internetu, komórki czy e-maila.
Znacznie gorzej byłoby się "obyć" bez dachu nad głową, jedzenia, czy wody. Więc takie porównanie jest po prostu bez sensu, bo każdy wybiera sam na co wydaje.

~gonciesi
0 / 0

Co komu do mojej kasy? Mam to wydaję na co chcę.

Odpowiedz
~Darak
0 / 0

Rozmawia palący i nie palący.
Stary! Gdybyś nie palił przez 10 lat fajek i odkładał tą kasę na jakieś konto to mógłbyś sobie po tym czasie kupić Porsche!
Na to palacz zaciągający się swoim Marlboro Light:
...A gdzie jest Twoje Porsche?
W ramach podsumowania.

Odpowiedz
P pootismann300
0 / 0

mądry głupie mądrze wykorzysta i mądre zrobi, głupi głupio mądre wykorzysta a sam głupie zrobi

Odpowiedz
~Baleron_
0 / 0

Nie sądzę, żeby kogokolwiek to zmotywowało. Jak ktoś pali to palić będzie dopóki sam nie zdecyduje się na rzucenie

Odpowiedz