@Rhz, antyczek fajny :) A teraz z ich miejsce mamy ohydne plastikowe butle, a powszechne nabijane syfony stały się przedmiotami dizajnerskimi za dziwną cenę :/
I ten dźwięk rozlegający się w domu, gdy zaprosiłeś kobietę, chcesz być szarmancki, jest upalne lato, proponujesz gazowaną wodę, ona zgadza się, przykładasz szklankę do syfonu, naciskasz, a ten gromko syczy, bulgocze, charczy i popierduje. Zalega niezręczna cisza a Ty masz obryzganą koszulę. Podajesz jej do połowy napełnioną szklankę i potem długo milczycie, bo oboje zgubiliście watek przez ten koncert.
@Rhz Do wszystkich, którym się łezka w oku kręci na wspomnienie: maszyny do sodówki są bardzo popularne na Zachodzie. Do Polski też już zaczynają powracać. Np: http://sodastream.pl/
Co to jest to już wielu tu napisało. Mnie naszła taka refleksja: dawniej naboje do syfonu były zwrotne, tzn. po użyciu odkładało się do pudełka i wymieniało w sklepie na nowe, jak butelki. Dziś nikt nie chce skupować pustych nabojów do wiatrówek, chociaż przecież po pierwsze zmniejszałoby to koszty, po drugie byłoby ekologiczne. Gdzie są Zieloni w takich sprawach?:)
...przed chwilą taki mały, teraz taki duży.
O, jak się rozgiął i jak się rozwija,
duży taki i gładki niczym gęsia szyja.
A cóż go tak pięknie od spodu przystraja?'
nabój CO2, jak dobrze pamiętam 80g, kiedyś służył do syfonów (zjawisko saturacji i wychodzi woda sodowa), a teraz głównie do wiatrówek (tzw pistolety gazowe) lub do ASG
Taaaa czopek uspokajający...
Czy do ASG nie są trochę bardziej wydłużone... i przeważnie posiadają oznaczenia...?
Wygląda jak nabój do bitej śmietany, których używam. Dla nie do końca zorientowanych - nie używamy nabojów do wody w syfonach do śmietany. Przy wodzie naboje są z CO2 a do śmietany z N2O. Pozostaje pytanie jak odróżnić, bo nie mają żadnych oznaczeń. No zawsze można nabrać pewności po "zniuchaniu" :-) NO2 - podtlenek azotu czyli popularny gaz rozweselający... ;-D
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 February 2016 2016 17:25
Polskie były właśnie takie jak na zdjęciu. Te z 6 kątną nakrętką były z Czechosłowacji. Czasem były pakowane w pudełka z polskimi napisami i stąd zapewne Twoje stwierdzenie.
Nie trzeba być starym żeby wiedzieć do czego to jest, wcześniej oczywiście że używało się tego do wody dziś bo na zdjęciu jest wersja dzisiejsza do bicia śmietany. Wlewa się śmietanką 30% do syfonu wkręca się dwa takie naboje i mamy bitą śmietanę. Amaro wędzi, marynuje za pomocą tego. Robi się fajny krem z dyni z syfonu, Ogranicza nas jedynie fantazja.
Nabój do syfonu.
Odpowiedz@le_szek nabój do syfonu nie miał czasem gwintowanej szyjki? bo takie gładkie używam do wiatrówki :)
@Kamikadze10001 były różne modele, ja miałem gładkie naboje. A do wiatrówki też teraz używam gładkie do mojej wiatrówki Jericho 941 :)
ja mam cos takiego przy pompce do roweru cannondale mini....
~le_szek: Musisz być bardzo stary, skoro wiesz.. ;)
OdpowiedzxD
Czemu stary?
Ja mam takie dwa w domu i używam ich na co dzień, a nie czuję się stary... Dopiero 19 na karku.
Nabój do syfonu...
Odpowiedz@Zibioff 28 level starczy :)
Dawniej, wodę gazowaną mogłeś zrobić sobie w domu. Nie musiałeś kupować jej w sklepie.
Odpowiedzhttp://mlodelata.pl/img/exhibits/big/217.jpg
@Rhz, akurat to nie jest model na naboje, do samodzielnego nabijania :) http://img4.sprzedajemy.pl/540x405_syfon-do-wody-gazowa-34004.jpg
Tak, ale nie mogłem oprzeć się temu antykowi.
@Rhz, antyczek fajny :) A teraz z ich miejsce mamy ohydne plastikowe butle, a powszechne nabijane syfony stały się przedmiotami dizajnerskimi za dziwną cenę :/
@maat_, wybijały się kolorem z otoczenia :D Ja lubiłam smak tamtej wody, taki mocno gazowany, uh! Butelkowana nie ma tej mocy i szybko wietrzeje.
@maat_, zupełnie zapomniałam, że tak było w świeżo nabitych! :D Dzięki za odświeżenie wspomnień :)
@Rhz Niekoniecznie musi o być do tego, ja używałem tych nabojów do dozownika do bitej śmietany w pracy.
do bitej śmietany jest nabity azotem a do syfonu z wodą sodową z CO2.
I ten dźwięk rozlegający się w domu, gdy zaprosiłeś kobietę, chcesz być szarmancki, jest upalne lato, proponujesz gazowaną wodę, ona zgadza się, przykładasz szklankę do syfonu, naciskasz, a ten gromko syczy, bulgocze, charczy i popierduje. Zalega niezręczna cisza a Ty masz obryzganą koszulę. Podajesz jej do połowy napełnioną szklankę i potem długo milczycie, bo oboje zgubiliście watek przez ten koncert.
@Rhz Do wszystkich, którym się łezka w oku kręci na wspomnienie: maszyny do sodówki są bardzo popularne na Zachodzie. Do Polski też już zaczynają powracać. Np: http://sodastream.pl/
Nabój z CO2. Do syfonu, wiatrówki, samolotu zdalnie sterowanego... Było wiele zastosowań.
OdpowiedzA ja nie udając mądrego wiem, że z kuzynami zawsze się tego baliśmy, bo to wybuchnie... :D
Odpowiedznabój do syfonu
OdpowiedzKapsułka z cyjankiem :P
OdpowiedzCo to jest to już wielu tu napisało. Mnie naszła taka refleksja: dawniej naboje do syfonu były zwrotne, tzn. po użyciu odkładało się do pudełka i wymieniało w sklepie na nowe, jak butelki. Dziś nikt nie chce skupować pustych nabojów do wiatrówek, chociaż przecież po pierwsze zmniejszałoby to koszty, po drugie byłoby ekologiczne. Gdzie są Zieloni w takich sprawach?:)
Odpowiedzrobiłem u gościa który nabijał/napełniał takie naboje do syfonu
Odpowiedzto było daaawno temu
mi to wygląda jak nabój Co2
OdpowiedzNaboj do syfonu :) Gimby nie znajo
OdpowiedzTak samo wygląda pocisk z CO2 do krótkich wiatrówek
Odpowiedz...przed chwilą taki mały, teraz taki duży.
OdpowiedzO, jak się rozgiął i jak się rozwija,
duży taki i gładki niczym gęsia szyja.
A cóż go tak pięknie od spodu przystraja?'
Rzekł Tadeusz z powagą:
"Zosiu, to są [...]"
najprawdopodobniej naboj co2 uzywany w syfonach lub niektorych rodzajow broni, czasem sa tez naboje z azotem do ubijaczy bitej smietany
OdpowiedzCO2... do bitej śmietany
OdpowiedzBitą śmietanę nie robi się przy użyciu naboju CO2 tylko N2O
dwutlenek węgla dodawany do wody ?
OdpowiedzKapsułka z orzeźwiającym chłodem ;)
Odpowiedzpojemniczek z CO2 do wiatrówek krótkich takich jak Walther (bronpl/asg/pistolety-asg/pistolet-asg-walther-p99-dao-gbb-co2) tak to przynajmniej wyglada
Odpowiedznabój CO2, jak dobrze pamiętam 80g, kiedyś służył do syfonów (zjawisko saturacji i wychodzi woda sodowa), a teraz głównie do wiatrówek (tzw pistolety gazowe) lub do ASG
Odpowiedz@szczerbus9 8 g. 80g to całe pudełko zawiera.
@Paszeko osobiście używam naboi CO2, których wielkość określa się objętością wodną (50l)
Nabój gazowy do wiatrówki. Kiedyś podobnych używało się też do syfonów
OdpowiedzNabój do syfony i teraz do wiatrówek.
OdpowiedzNabój do syfonu i nie tylko jak widzę że nietórzy wspominają smak "mineralnej" to zapytam czy nie robili jabolka ala szampan?
OdpowiedzI się lekko wybiję ze schematu ale takie naboje są też w gaśnicach do sprężania proszku gaśniczego.
Odpowiedzpancerny tampon :P
OdpowiedzTaaaa czopek uspokajający...
Czy do ASG nie są trochę bardziej wydłużone... i przeważnie posiadają oznaczenia...?
Wygląda jak nabój do bitej śmietany, których używam. Dla nie do końca zorientowanych - nie używamy nabojów do wody w syfonach do śmietany. Przy wodzie naboje są z CO2 a do śmietany z N2O. Pozostaje pytanie jak odróżnić, bo nie mają żadnych oznaczeń. No zawsze można nabrać pewności po "zniuchaniu" :-) NO2 - podtlenek azotu czyli popularny gaz rozweselający... ;-D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 February 2016 2016 17:25
Odpowiedz8 g nabój CO2 do broni pneumatycznej lub urządzeń nasycających wodę w CO2
OdpowiedzNabój do syfonu produkcji węgierskiej. Polskie miały sześciokątną, mosiężną nakrętkę na szyjce naboju
OdpowiedzPolskie były właśnie takie jak na zdjęciu. Te z 6 kątną nakrętką były z Czechosłowacji. Czasem były pakowane w pudełka z polskimi napisami i stąd zapewne Twoje stwierdzenie.
kapsułka C)2 do broni gazowej, paintballawej, asg i innych tego typu
Odpowiedzzbiornik z tlenem dla płetwonurka ;)
OdpowiedzNabój gaśnicy proszkowej GP 1 z? Tak zwana "samochodowa". 12 lub 16 g dwutlenku węgla.
OdpowiedzNabój CO2 do wiatrówek
OdpowiedzNie trzeba być starym żeby wiedzieć do czego to jest, wcześniej oczywiście że używało się tego do wody dziś bo na zdjęciu jest wersja dzisiejsza do bicia śmietany. Wlewa się śmietanką 30% do syfonu wkręca się dwa takie naboje i mamy bitą śmietanę. Amaro wędzi, marynuje za pomocą tego. Robi się fajny krem z dyni z syfonu, Ogranicza nas jedynie fantazja.
OdpowiedzW AMERYCE TO POCISK BALISTYCZNY.A W EUROPIE TO NABOJ NP DO SRUTÓWY LUB SYFONOW Z LAT 80-TYCH
OdpowiedzNabój do syfonu, albo do wiatrówki zależy
OdpowiedzJeśli coś takiego trafia na główną to biada wam, samobójcy!
OdpowiedzNabój CO2 do ASG
OdpowiedzNabój CO2 do ASG
OdpowiedzA te naboje były tylko w takim kształcie? Bo jako dzieciak zbierałam takie malutkie buteleczki trójkątne i kwadratowe..
Odpowiedzgaz do wiatrówki
OdpowiedzButla z gazem taka mała z co2
OdpowiedzJak dla mnie to w dobrym stanie bulbulator
OdpowiedzAlbo Gaz do broni na CO albo taki dynsk do pompowania kół rowerowych
OdpowiedzJest to kapsuła CO2 np do replik broni napędzanych tym że gazem. ale wiem że wiekszość z was myśli którą stroną wsadzić to sobie w dupe.
OdpowiedzCzopek z gazem.
Odpowiedzpojemnik z gazem do wiatrówki :)
Odpowiedznabój z gazem do wiatrówki
OdpowiedzNabój CO2, ja używam do wiatrówek
Odpowiedznabój gazowy na CO2 do syfonu
OdpowiedzNabój do broni asg na gaz np < boczniak>
OdpowiedzNabój do pompki rowerowej
OdpowiedzC.O.2 w naboju pod cisnieniem.
Odpowiedz