Jak można skrzywdzić dziecko zmuszaniem do czytania? Przecież po takim podejściu będzie ono kojarzyło czytanie z czymś nieprzyjemnym, z karą, i już nigdy nie sięgnie z własnej woli po książkę.
@Dolmor cóż masz rację. Przez lektury szkolne znienawidziłem czytanie. Dopiero od jakiegoś czasu wracam do czytania i nie jest takie straszne jak się wydawało za młodu. Wystarczy tylko dobrą książkę znaleźć i dużo czasu wolnego :)
@Dolmor A to ja jestem dziwnym przypadkiem. Nienawidziłam czytania, łzy krokodyle mi się lały i w cale się uczyć tego nie chiałam (chociaż mama wybierała ciekawe bajki i było, co dziennie tylko kilka zdań) Teraz jestem molem książkowym. Jak się nauczyłam i złapałam tego ,,bakcyla'' , to już samo poszło. Byłam jednym z pierwszych dzieci w szkole czytających płynnie.
Dzisiaj nie ma żadnego karania. Rodzice sami mają zbyt wiele wyrzutów sumienia w związku z własnymi zaniedbaniami odnośnie dzieci, że nie są w stanie od nich nic wymagać.
Ale to zależy tylko od rodziców i wychowania. W przypadku mojego dziecka obrazek 1 jak najbardziej pasuje.
OdpowiedzJak można skrzywdzić dziecko zmuszaniem do czytania? Przecież po takim podejściu będzie ono kojarzyło czytanie z czymś nieprzyjemnym, z karą, i już nigdy nie sięgnie z własnej woli po książkę.
Odpowiedz@Dolmor cóż masz rację. Przez lektury szkolne znienawidziłem czytanie. Dopiero od jakiegoś czasu wracam do czytania i nie jest takie straszne jak się wydawało za młodu. Wystarczy tylko dobrą książkę znaleźć i dużo czasu wolnego :)
@Dolmor A to ja jestem dziwnym przypadkiem. Nienawidziłam czytania, łzy krokodyle mi się lały i w cale się uczyć tego nie chiałam (chociaż mama wybierała ciekawe bajki i było, co dziennie tylko kilka zdań) Teraz jestem molem książkowym. Jak się nauczyłam i złapałam tego ,,bakcyla'' , to już samo poszło. Byłam jednym z pierwszych dzieci w szkole czytających płynnie.
jak mi rodzice kazali isc spac to pod koldra z latarka czytalam pana samochodzika, do dzisiaj pamietam dreszczyk emocji:)
OdpowiedzDzisiaj nie ma żadnego karania. Rodzice sami mają zbyt wiele wyrzutów sumienia w związku z własnymi zaniedbaniami odnośnie dzieci, że nie są w stanie od nich nic wymagać.
Odpowiedz