Jeśli Polska miałaby dzięki temu wygrać Euro, to spoko, mogę jeść sałatkę i darować sobie ciasto. Nie, żeby mnie w jakikolwiek sposób obchodziła piłka nożna na ekranach, ale kilka tygodni podniesionego poziomu szczęścia u większości Polaków zdecydowanie by mi odpowiadało :)
A jeśli zjadłabym i to, i to...? ;)
OdpowiedzNie chodzi o to żeby zamiast normalnego jedzenia żywić się tylko zielenina tylko żeby nie żreć jak świnia.
OdpowiedzCzyli co? Polacy wygrywają euro przez następne 100 lat?
OdpowiedzJeśli Polska miałaby dzięki temu wygrać Euro, to spoko, mogę jeść sałatkę i darować sobie ciasto. Nie, żeby mnie w jakikolwiek sposób obchodziła piłka nożna na ekranach, ale kilka tygodni podniesionego poziomu szczęścia u większości Polaków zdecydowanie by mi odpowiadało :)
Odpowiedzhmmm ... czyli całkiem duża
OdpowiedzOj chyba mniejsza ;)
OdpowiedzJa wybrałabym sałatkę :) w ogóle nie jadam ciast, tortów i ciastek. Nie lubię smaku "ciasta" w cieście, że tak powiem.
OdpowiedzDla mnie mogłoby się skończyć na "...że znajdziesz kobietę."
Odpowiedzno to mamy szansę w Euro! bo jestem kobietą i nie cierpę ciasta! zawsze wybiorę sałatkę!
OdpowiedzNie lubię ciasta czekoladowego. Za to znam kilka genialnych sałatek, które chętnie zjem zawsze...
OdpowiedzJa juz znalazłem taką kobietę
OdpowiedzJa wolę sałatkę.
Odpowiedza w czym sałatka jest gorsza od ciasta? wolę sałatkę
Odpowiedz