Hiszpania przegrała, Niemcy przegrały, z czym oni na Euro jadą? Skończcie sranie po gaciach, towarzyskie są bez znaczenia, tym bardziej przed taką imprezą.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 June 2016 2016 9:26
@7eonardo Już niedługo się okaże. Ale fakt - te 2 mecze były tylko i wyłącznie dla kasy. Wystawianie podstawowego składu nie może mieć innego celu niż zwiększenie oglądalności, bo przecież sami piłkarze przyznawali, że jedyne na czym się skupiali na boisku to to, aby nie doznać kontuzji. Mimo fatalnego zrządzenia losu w stosunku do piłkarzy z naszej lewej strony boiska wciąż mamy kadrę najsilniejszą od lat. Większość gra w silnych klubach. Ci ze słabszych mają okazję się pokazać i zasłużyć na dobry transfer. Są drużyną (chociaż tutaj mam obawy - nie było widać tej wspólnoty co podczas kwalifikacji...ale może wtedy było pod publiczkę a teraz już nie, taką mam nadzieję). Wiedzą, że kibice sporo od nich wymagają. Do tej pory byli pozytywnie nastawieni, ale bez sodówy. Mamy szansę jakiej nie było od lat, a po sparingach krytykują zwykle ludzie - bo nie kibice - pokroju osławionego dzieciaka, którego "olał" (tylko cytuję media) Szczęsny, nie ma się co nimi przejmować...
@7eonardo Dodam, że Hiszpanie przegrali z Gruzją u siebie, już rzygam tymi wstawkami w stylu tego demota, czy ludzie w tym kraju są naprawdę tak upośledzeni, że nie widzą różnicy w meczu o stawkę a towarzyskim
jakaś chora atmosfera, na pograniczy manii prześladowczej. czy innego odchyłu psychicznego. dlaczego co kilka lat, polacy są super napaleni, bo są nowe mistrzostwa? za każdym razem liczą na wygraną? albo na większy sukces niż poprzednio? chociaż i tak wiedzą, że nasze drużyny zazwyczaj nie wygrywają długo. a skoro już to wiecie. to skąd to ciśnienie? i co... pretensje? ja rozumiem, że być może drużyna narodowa ma coś wspólnego, z tym, że płacisz podatki, których część idzie na sport. ale po prostu takie chore nastawienie "musicie wygrać! jak nie to jesteście gamonie!" to jest coś żenującego i nawet nie dziecinnego. jakieś chore chamstwo. nie masz własnego życia? jeżeli dla ciebie gra drużyny narodowej jest więcej warta, niż samemu wyjść z kolegami na orlika zagrać mecz. to coś tu solidnie nie gra.
Oni już wygrali. Ich głównym celem była kwalifikacja do Euro i zamiana tego sukcesu na pieniądze z reklam. Najtrudniej im będzie jeszcze udawać ,że im zalezy. Każdy z nich już mysli o wakacjach z glonojadami. Za 2 miesiące muszą wrócić do swoich klubów i zacząć harówkę wakacje to jedyny czas na zabawę.
Do głównej proszę tego demota
OdpowiedzHiszpania przegrała, Niemcy przegrały, z czym oni na Euro jadą? Skończcie sranie po gaciach, towarzyskie są bez znaczenia, tym bardziej przed taką imprezą.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 June 2016 2016 9:26
Odpowiedz@7eonardo Już niedługo się okaże. Ale fakt - te 2 mecze były tylko i wyłącznie dla kasy. Wystawianie podstawowego składu nie może mieć innego celu niż zwiększenie oglądalności, bo przecież sami piłkarze przyznawali, że jedyne na czym się skupiali na boisku to to, aby nie doznać kontuzji. Mimo fatalnego zrządzenia losu w stosunku do piłkarzy z naszej lewej strony boiska wciąż mamy kadrę najsilniejszą od lat. Większość gra w silnych klubach. Ci ze słabszych mają okazję się pokazać i zasłużyć na dobry transfer. Są drużyną (chociaż tutaj mam obawy - nie było widać tej wspólnoty co podczas kwalifikacji...ale może wtedy było pod publiczkę a teraz już nie, taką mam nadzieję). Wiedzą, że kibice sporo od nich wymagają. Do tej pory byli pozytywnie nastawieni, ale bez sodówy. Mamy szansę jakiej nie było od lat, a po sparingach krytykują zwykle ludzie - bo nie kibice - pokroju osławionego dzieciaka, którego "olał" (tylko cytuję media) Szczęsny, nie ma się co nimi przejmować...
@7eonardo Dodam, że Hiszpanie przegrali z Gruzją u siebie, już rzygam tymi wstawkami w stylu tego demota, czy ludzie w tym kraju są naprawdę tak upośledzeni, że nie widzą różnicy w meczu o stawkę a towarzyskim
Wieczny ODPOCZYNEK racz im dać Panie...
Odpowiedzjakaś chora atmosfera, na pograniczy manii prześladowczej. czy innego odchyłu psychicznego. dlaczego co kilka lat, polacy są super napaleni, bo są nowe mistrzostwa? za każdym razem liczą na wygraną? albo na większy sukces niż poprzednio? chociaż i tak wiedzą, że nasze drużyny zazwyczaj nie wygrywają długo. a skoro już to wiecie. to skąd to ciśnienie? i co... pretensje? ja rozumiem, że być może drużyna narodowa ma coś wspólnego, z tym, że płacisz podatki, których część idzie na sport. ale po prostu takie chore nastawienie "musicie wygrać! jak nie to jesteście gamonie!" to jest coś żenującego i nawet nie dziecinnego. jakieś chore chamstwo. nie masz własnego życia? jeżeli dla ciebie gra drużyny narodowej jest więcej warta, niż samemu wyjść z kolegami na orlika zagrać mecz. to coś tu solidnie nie gra.
OdpowiedzNo cóż reprezentacja polski od 20 lat pokazuję że grać potrafią tylko w reklamach
OdpowiedzOni już wygrali. Ich głównym celem była kwalifikacja do Euro i zamiana tego sukcesu na pieniądze z reklam. Najtrudniej im będzie jeszcze udawać ,że im zalezy. Każdy z nich już mysli o wakacjach z glonojadami. Za 2 miesiące muszą wrócić do swoich klubów i zacząć harówkę wakacje to jedyny czas na zabawę.
Odpowiedzzastanawiam mnie dlaczego ci piłkarze na zdjęciu są tak dziwnie wygięci, kiedyś pierwszy rząd do zdjęć kucał a teraz hmm... nie ogarniam ;-)
OdpowiedzNie znam się na modzie wśród piłkarzy, ale na moje oko to coś pokroju słowiańskiego przykucu