Demotywatory.pl

@rafalinformatyk Gościu, błagam, nigdy więcej nie pisz nic w internecie. Próbując zrozumieć, co tu napisałeś, dostałem raka oczu.

@rafalinformatyk Mimo wszelkich starań, wyższego wykształcenia, praktyki językowej i lat pracy - ja także nie rozumiem Twojej wypowiedzi. I mało osób znasz, że potrafisz "każdą przeczytać".

@rafalinformatyk, jak matka zobaczy na świadectwie ocenę z polskiego, to da ci szlaban na internet.

@rafalinformatyk Dobrze prawisz znałem taką jedną co tez niby spoko lubila normalne rzeczy ale ile klneła i nigdzie wyjść się nie dało bo o wszystko jeczala i narzekała dosłownie o wszystko aż chooj strzelał co nie zrobić to źle i wiecznie niezdecydowana, nie musze dodawać że była za tzw. "równouprawnieniem" czyt. feminazistką

@rafalinformatyk weź przestań trollować

@rafalinformatyk daje ci coś pisanie każdego "PO" wielkimi literami? Co ten demot ma wspólnego z polityką? To się chyba leczy.

@rafalinformatyk zdradzasz się w nicku, nikt ci nie uwierzy

@KillerDzasta jak się umalują to każda wygląda :)

@KillerDzasta fakt zazwyczaj tak nie wyglądają, ale pamiętaj że za 15-20 lat taka jak ze zdjęcia się zestarzeje tak jak każdy i zostanie ci wredna baba, a mając fajną kobiete ona zawsze będzie fajna i charakter jej się nie zmieni

@KillerDzasta @KillerDzasta Wszystko naraz może byc cięzko znaleźć, ale oświec mnie i powiedz jak wygladaja kobiety które lubia seks i dodatkowo np mówia o co im chodzi? Albo te które nie cierpia plotek i nie chcą twoich pieniędzy? No jak wyglądają? To, z ekobieta lubi romansidła oznacza i ni epotrafi prowadzic czyni z niej ładną? Napewno chodzi ci o ładne/piekne kobiety czy o zwykłe lansiary piszące blogi o kosmetykach? Utarł się stereotyp, ze ładna kobieta nie jest juz jak kiedyś piękna, zgrabna etc a musi mieć określony styl zycia, pisac blogi (nagrywac filmiki na YT), mówić tylko o ciuchach, być popularna i głośna, do tego najlepiej kilka rozbieranych fotek na portalach. Myślisz bardzo stereotypowo.

@KillerDzasta @Caro " fakt zazwyczaj tak nie wyglądają," To jak wygladaja? W democie mowa nie o kobietach które kochaja grac w piłke nożną, naprawiac samochody etc tylko o kilku czynnościach. Nie rozumiem dlaczego kobieta która umie prowadzic miałaby byc brzydka? Albo taka która nie chce kasy faceta. A co do starzenia, jeżeli ta ze zdjęcia ma 20 lat to za 15-20 lat będzie miec 35-40 lat. Ktos chyba dawno z domu nie wychodził, 35-40 letnie kobiety teraz często rodzą pierwsze dziecko i cięzko mówić o zestarzeniu się. Naprawde wg ciebie nie ma między 40 latkami podziału na ładne i brzydsze? W dodatku nie wiesz, że charakter tez się zmienia czesto na gorsze iu ładnych i brzydkich.

@KillerDzasta w rownoleglym swiecie

@KillerDzasta Reguł nie ma. I o dziwo również zdarzają się kobiety posiadające cechy takie jak w democie oraz wyglądające tak jak na obrazku. ;) Są również te brzydkie i mający także nieciekawy charakter. Podobno nie ma brzydkich kobiet, są tylko zaniedbane. I większość jak zrobi "tapetę" wygląda jakoś w miarę. A takich faktycznie naturalnie pięknych jest mało. Ale tak samo mało jest kobiet ze spoko charakterem. :p

@KillerDzasta hhahahahhaahha!! Totalna poprawa humoru :D

@KillerDzasta Mylisz się. Moja żona spełnia wszystkie opisane wymagania - i wygląda wcale nie gorzej niż ta pani ze zdjęcia. No wiem - mam szczęście :)

@KillerDzasta I tutaj nie wiesz nawet jak bardzo się mylisz. No niestety zdjęciem mojej kobiety się z Tobą nie podzielę.

@KillerDzasta i wszystko na temat ;-)

Moja narzeczona taka jest. A bonusem jest jej świetny wygląd.

@KillerDzasta A jeżeli nawet tak wyglądają to równie dobrze mogłyby mieszkać na innej planecie, bo to na co możesz liczyć to kilka szczerych słów:
"-- Zabieraj łapy, farfoclu jeden z mojej fury, bo jak zarysujesz to żadna kasa ci nie pomoże -- yebie mnie to że nie chciałeś, stul dziób i SPRDLJ w podskokach! Czy wystarczająco jasno się wyraziłam?"

A jak wyglądaja? Jak stereotypowa feministka? Bo dziewczyna ze zdjęcia wygląda jak 80 w jej wieku na ulicy. TYlko pozuje na seksowną i ma odsłaniety brzuch więc wydaję się piekna. Na ulicy nie zwróciłbys uwagi ( chyba, ze jest wyjatkowo w twoim guście) gdyby tylko zasłoniła brzuch. Facetami jednak łatwo manipulować.

Domyśl się !

Tu, ale pieniądze lubię.

Po prostu źle szukacie. ;)

Znalazła się sama :P I co teraz? :P

i pomyśleć że nie jedna:D
jeszcze świetnie gotować, wychowywać dzieci, i zarabiać na całą rodzinę ...

Wiesz jaki jest jeszcze jeden mały problem? Takie mają hiper wymagania...

siema :D

@energi No cześć. ;) Co u Ciebie ? :P

@Wodniq To co się niby gada, żeby wielkie księżniczki łaskawie odpisywały. Właśnie to jest to, nie pisze się tak, nie mówi się to, itp. Haha a później się dziwią czemu faceci tu tak je krytykują. A napiszesz "co tam" to od razu ojeju tak się nie pisze, one nie odpisują na takie, damy piep**one ..

@Mattian23374 Bo to jest właśnie kobieca obłuda. A później będę Cię krytykować "jak możesz tak mówić o kobietach itp" A napiszesz do jakieś. To żadna nie odpisze, bo napisałeś "co tam u Ciebie" Bo niby tak tym wielkim damą nie piszę. A za chwilę będą mówić że to faceci są chamscy. haha

@Wodniq To co niby się pisze obcej totalnie osobie, z którą się nigdy nie widziało z którą się nigdy nie rozmawiało ? Ja tam odpowiadam na takie pytania. chociażby tak, "A no cześć, u mnie spoko, fajnie sobota mi mija, robię właśnie przykładowo to i tamto a co u Ciebie ?" Da się ? Da. Tylko trzeba chcieć odpowiedzieć, a nie mieć wszytko podane na tacy. Żeby tylko podpowiadać.

@Mattian23374 Zadaj konkretne pytanie. Albo napisz "właśnie robię to i to, a ty?". Kiedyś czytałam artykuł, że jak zaczynasz rozmowę z płcią przeciwną od pytania "czy lubisz horrory?" to większość osób odpisuje. I wiesz co? Sprawdziłam to (niekoniecznie na tym pytaniu). Działa.

@Mattian23374 To ma ci pomóc. Jak zadasz konkretne pytanie, masz do czego potem nawiązać i rozmowa się jakoś toczy - podpuszczasz osobę, by zdradziła coś konkretnego o sobie, sam zdradzasz też własne zainteresowania, dochodzicie do punktów wspólnych. Na "co u ciebie?" z reguły nie wiem co odpisać i kończy się dialog na "Okej, a u ciebie?", "Też okej." a potem cisza. Już dłużej pogadasz z osobą obcą o pogodzie :)

Jak osoba ma chęci odpisania, to na każde pytanie odpowie. A jak nie ma, to na żadne. Choćbyś nie wiem jak napisał i o co zapytał... Ja tam lubię to pytanie. Jest proste i daje wiele możliwości odpowiedzi. :P Ale jak ktoś musi dostawać tylko konkretne pytania żeby rozmawiać ? To świadczy że nie za bardzo się angażuje i nic nie daje od siebie w rozmowie. Na pytanie "lubisz horrory ?" Odpowiedzieć można po prostu "nie". I co ? Też koniec rozmowy.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 14:28

@Wodniq To po co Tu kobiety udają, że są takie dobre itp. A nie odpisują, bo po jednym idiotycznym pytaniu są już wstanie stwierdzić kto jest jaki ? Nudny bo się zapytał co słychać ? heh

Wedlug mnie zapytanie kogos co u niego slychac nie blokuje mozliwosci zadania kolejnego pytania, jak np. "czy lubisz horrory".

@Mattian23374 Chłopie, ludzie ci wytykają co robisz, źle a ty jak uparty osioł. Może przeczytaj łaskawie i zmień swoje postępowanie, a nie jak uparta baba na targowisku, a potem sie dziwi, że jest źle i nie tak. Ręce opadają.

@Mattian23374 Mówisz, tak jakby mężczyźni odpisywali na co tam i automatycznie dialog zaczął się kleić. Nie, tak nie jest. Jak powiedziałam - sama to wypróbowałam, a jestem kobietą. To działa tak samo i w przypadku mężczyzn i kobiet - na początek musisz zaciekawić. Jak siadasz obok nieznajomej osoby pytasz ją "co tam?". Nie, bo jej nie znasz, a to pytanie raczej zakłada, że znasz mniej więcej jej sytuację. Zamiast tego witasz się, mówisz coś o pogodzie, pytasz dokąd jedzie.

@Cascabel Ja bym się tam bardzo ucieszył jakby ktoś do mnie napisał " Co tam słychać" itp Ale co ja tam wiem.... A zaciekawić to można później.

@Mattian23374 wszystko dobrze :) właśnie wróciłam ze ślubu koleżanki, a co tam?

@energi Wiem że złośliwie teraz odpowiedziałaś. ;) To u was norma... Gdyby nie ta kłótnia to byś na pewno nic nie napisała chcesz mnie zgasić ? Co nie ? ;)

@Mattian23374 nie odpowiedziałam złośliwie... Najzwyczajniej w świecie dopiero weszłam na komputer i ogarnęłam Twój komentarz. Kłótnia wyżej moim zdaniem była zupełnie niepotrzebna, bo ja sama często zaczynam od pytania: "co tam?" albo " co słychać?". Nie zamierzam Ci zgasić, ale skoro wszędzie widzisz podstęp to trudno...

@energi Nie wszędzie tylko, po prostu to tak trochę wyglądało. :P Mój błąd sorry. Też nie rozumiem, co jest złego w napisaniu "co słychać" itp... Dziwne to jest...

@Mattian23374 luz :) lepiej napisać "co tam?" niż nic :D

@Wodniq no cóż... zaczynając konwersację od "Siema:D" raczej nie wymagam odpowiedzi w stylu "witam jaśniepanią. Czymże sobie pani dzień umilić raczyła?" :D zaczęłam luźną rozmowę, więc "co u Ciebie?" jest jak najbardziej na miejscu :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 20:32

@energi No tak, ja właśnie też lubię luźnie rozmowy, i często zaczynam od "co słychać". W sumie to wolę jak ktoś się pyta mnie "co słychać" niż na przykład miałby o pogodzie zacząć mi mówić. :)

@Wodniq Sorry że trochę się zdenerwowałem głównie przez lithium222 ale i tak przesadziłem sorry.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 20:59

Skoro "co tam" to pytanie-bloker, to co powiecie na następujący przykład: - próbuje zagadać do dziewczyny w klubie. Myślę, myślę i wreszcie mówię "Masz oczy w kolorze morza. Takie nieleniące i błękitne, jak lazurowe wybrzeże". A ona na to "O, jakie to piękne. Nie przestawaj, mów dalej". I co teraz? Do końca wieczoru mam wymyślać wyszukane komplementy by jej mówić? Toi ma być rozmowa? Zestresowałem się, spociłem i wróciłem do baru. Nie dam rady "na mickiewicza".

*Takie lśniące. Sorki za błąd.

~kamileo123456 Widzisz z tego wynika że tak :( Ciężko już nawet, i nie wiadomo o czym zacząć rozmowę z kobietą... Bo co tam, jak się bawisz, fajnie wyglądasz, zatańczysz, itp jest dla nudziarzy...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 21:11

@Mattian23374 Nie o to chodzi, ze "co tam?" jest złe, tylko nie wszystkie osoby będą umiały na to odpisać. Nie raz, czy to jak kolega napisał, czy koleżanka "Hej, co u Ciebie?", trudno było odpisać coś konkretnego, zazwyczaj coś w stylu "bez zmian". Są osoby, które to podłapią, a są też takie, które będą jakby zbite z tropu. Nie każdy też ma ochotę świeżo poznanej osobie mówić, jak spędził dzień. Ale jeśli użyjesz jakiegoś konkretnego tematu, to nie ważne, na jaką osobę trafisz, zazwyczaj coś odpowie czy odpisze. I takie zarzucenie tematu nie jest od razu zmianą rozmowy z luźnej na oficjalną. Czasem nawet pomimo szczerych chęci rozmowy nie odpisze się na "co tam?", bo nie będzie się wiedziało, co. A zeby olać konkretny temat, to po prostu trzeba nie chcieć dyskutować.

@Mattian23374 Oddychaj koleś, bo się zapowietrzysz. Ja odpisuje każdemu i zawsze, no chyba, że ktoś wysyła wiadomości z cyku ,,może mały numerek'' to niezbyt mnie to interesuje. Jednak to jest pytanie głupie, tak jak Ci pisały inne osoby. Nie oburzaj się zatem, tylko niech to dotrze do twojej świadomości, ze coś co wydawało Ci się ok, ok nie jest. Na pytanie ,,co tam'' od obcej osoby odpisze sie ,,nic''. Pytanie teraz czy ciągniesz rozmowe w tak głupi sposób, czyli jedziesz wyświechtanymi frazesami, czy jednak nie. Takie pytanie można zadać dawno niewidzianego znajomemu. Ale obcej kobicie? Co ona ma Ci niby odpowiedzieć? :D Jesteś przewrażliwiony na swoim punkcie, wszystko bierzesz do siebie i przeżywasz. Luzuj. Ludzie Ci piszą przecież co masz zmienić, a ty się rzucasz jak okoń w sieci. Do tego przeklinasz. @kamileo123456 Kiedykolwiek podchodząc do dziewczyny w lubie, zapytałeś ,,co tam''? Jakby mi facet dosadził takim komplementem w klubie, to bym stwierdziła, że czub :P

@ktosi Ja tam pytanie "co tam" lubię i często je zadaje. Zawsze staram się po odpowiedzi. ciągnąć temat. Więc logiczne że osoby które tego pytanie nie lubią, nie będę się z takim osobami dogadywał. Dla mnie jest ono fajne. Trudno też żebym udawał kogoś i myślał pól godziny o co się zapytać albo co napisać żeby ktoś odpowiedział. Więc nawet fajnie że od razu wiem z kim się dogadam a z kim nie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 21:28

@lithium222 Ty byś może tak odpisała, ale ja na pewno bym tak nie odpisał. ;) To co mam pisać do obcej osoby, o której nic nie wiem, z którą nigdy nie gadałem ? :D Albo do kogoś z kim nie rozmawiałem jakiś czas ? :D Wiem, ładnie dziś słońce świeci ? Co nie ? Albo fajny telefon. :D Albo hmm nie wiedziałem Cię tydzień. dziś mówili w pogodzie że będzie padać. haha Ok dziś nauczyłem się jednej ważniej lekcji, lepiej się nie odzywać w ogóle. Bo nie ma co nawet gadać do kobiet i o co się pytać. Koniec tematu bo spam duży się zrobił. ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 21:41

@Mattian23374 Wszystko zależy gdzie piszesz. Portal randkowy? Przeglądasz jej profil, widzisz co ma napisane o sobie, w polubieniach, nie wiem jakieś motto i możesz o tego nawiązać. Kiedyś było gg, najgorsze co można było napisać to ,,siema, poklikasz'' moim zdaniem przynajmniej :D Raz jedyny chłopak napisał mi specyficzną wiadomość, nie zagadywującą i jesteśmy znajomymi już jakieś 5 lat, takimi ,,na żywo'' :D Gdy próbujesz zagadać/ poznać kogoś na żywca, to na prawdę zależy od sytuacji. I nie ma co brać do siebie, że jakaś kobita coś odburknie, odparsknie, czy powie coś z ,,dupy'' bo po prostu może być najzwyczajniej w świecie zaskoczona, że ktoś obcy do niej zagaduje. Nie mamy tego wpisanego w kulturę.

lithium222 Tak, napiszę o profilu a później się zapomnę w kolejnej wiadomości, jestem po prostu typem człowieka który lubi luźnie i proste rozmowy i pytanie "co słychać" jest dla mnie normalnym i je wolę niż jakieś wymysły...

@Wodniq Dokładnie. Właśnie wolę i wiem zaraz co odpowiedzieć, na takie pytania. Są dla mnie fajniejsze i dają dużą możliwość odpowiedzi.

@Wodniq Pewnie tak. haha :P

@Mattian23374 Dlaczego jesteś starym kawalerem ? Po prostu pytałem się kobiet co u nich słychać. :D

@sinedd11 haha tak będzie. ;D Ok koniec spamu :P

@Mattian23374 Na upartego swoje. Nie dostrzegasz, że jednak życie daje ci zgoła odmienne znaki. Ale trudno, rób jak uważasz, tylko potem nie narzekaj,że ci nie wychodzi, że ludzie/ kobiety są dziwne. Wyczuwanie sytuacji. to jest klucz. Podhodzisz do obcej dziewczyny w klubie i pyatsz ,,co u ciebie'', albo na przystanku? Gwarantuje ci, że pierwsza myśl dziewczyny to ,,nie znam typa, skąd go mogę znać''. Bo to jest pytanie jednak zarezerwowane dla osób, które się już jakiś czas znają. ,,oo dawno cię nie widziałem, co u ciebie słychać'' ,,a nic nadal pracuje tam i tam'' blablabala. Nowa osoba ci tego nie powie. Jak stoi laska w biliotece, to chyba się jej nie zapytasz ,,zatańczysz'' prawda? :D Na festynie, w klubie inaczej. Tym bardziej ,,mógłbym poprosić do tańca'' jest bardzo miło odbierane. Interesujesz się robakami, jesteś na spotkaniu koła miłośników robaków, widzisz ją.. stoi przy jakimś okazie i bach.. zagadujesz o tego nieszczęsnego robaka. Nie musi to być podryw i nie musi tak zostać odebrane.. ale kto wie, jak sie rozmowa rozwinie. Ja bardzo często na imprezach rozmawiałam o literaturze.. środek klubu, a my o fantastyce.. dało się :D

@lithium222, ta moja historyjka to sprzed lat, gdy byłem jeszcze dość naiwny. Ale dziś wiem, że @Mattian jest bliżej prawdy. Lepiej jest zacząć rozmowę luźniej, bo jeśli ta druga osoba nawiąże kontakt, to wiesz, że masz po co się starać. Wtedy można rozmawiać, dawać z siebie więcej. ........ Inna sprawa, że ja na przykład wolałbym umieć tak jak @Mattian, pogadać na totalnym luzie. Ja mam - stety, badź niestety - wysokie IQ, a co za tym idzie, bardzo niszowe zainteresowania. Większość dziewczyn mówi, że "jestem fajny, ale filozof i że to trochę nudne". Zatem zbyt "inteligentnym" tez nie wolno być. Trzeba na luzie, czasem po prostu o dupie maryny...

@kamileo123456 zbyt intelignetny powiadasz :D:D:D Mój drogi, obracam się w środowisku naukowców.. większość jest tam sfiksowana na danym punkcie, a mimo to można z nimi porozmawiać na różne tematy, tylko wiesz co trzeba mieć/? Zrozumienie/szacunek dla drugiego człowieka. Twoje zainteresowania nie są pępkiem świata i to nic dziwnego, ze ktoś może się na czymś nie znać, nie wiedzieć, czy go to po prostu nie będzie interesowało i to nie świadczy o Twoim wysokim IQ tylko o tym, że możesz najnormalniej w świecie kogoś nudzić.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 22:47

lithium222 Bo wiesz, mam z drugiej strony udawać kogoś kim nie jestem ? Jest to bez sensu. A po drugie tu nie chodzi też o obce dziewczyny, tylko ogólnie czy te pytania są dobre... A co do tego przystanku to co mam powiedzieć w takim razie ? Ładna pogoda ? Ładne ubranie ? Na jakiego busa koleżanka czeka ? Jest to chyba gorsze... Przez internet to co można powiedzieć do obcej osoby, którą się nawet nie widziało w życiu ? No co ? Ładnie wyglądasz ? Fajny nick ? Ładny avatar ? Jakieś wymysły wielki tworzyć ? Albo do kogoś kogo się nie widziało parę tygodni ? Co ? Skoro pytanie co słychać ? Jak leci ? itp są złe... Nie widzisz kogoś parę dni i go spotykasz ? To co mu mówisz ? Albo piszę do kogoś znajomego ? To co piszesz w pierwszej wiadomość ? No chyba jak tam u Ciebie ? Przynajmniej tak mi się wydaję...

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 11 June 2016 2016 22:48

Nie twierdzę, że jestem pępkiem świata. ....... A jak zagadać do dziewczyny, na przystanku? Może tak: "Cześć, jedziesz tym samym autobusem? Pomożesz mi wnieść moją walizkę? Bo trochę ciężka" - i w tym momencie wieko walizki się otwiera i z walizki wysuwa się czyjaś martwa ręka. Ja na to do niej: - Yyy, lubisz horrory? :D

@Mattian23374 Zacznij palić i podchodz do kobiet z pytaniem o zapałki/papierosa.

@Wodniq Albo inaczej. Naucz się palić, żeby nie kasłać jak gimnazjalista. Bardzo wielu ludzi się tak poznaje w tym ja miałam okazje sporo osób poznać. Przez głupie papierosy.

@Mattian23374 Oczekujesz uniwersalnych rad? To ich nie dostaniesz. Kreatywność panie, kreatywność. Jak ma fajny nick, to napisz, że ci się spodobał nick, pewnie, czego nie. Ja, hoho temu byłam na takim portalu i miałam nick luthien. Wiesz ilu facetów do mnie zagadało właśnie ze względu na ten nick? Albo lilith. Dlaczego taki i tak dalej. Zaczynasz o czymś, może ktoś ma takie same zainteresowania jak ty, może zaintrygowalo cię motto. Jak jest baba chwytliwa, to pociągnie, pogadacie, potem zmienicie temat. Jak nie.. widocznie nie złapało. Nie dogadujemy się z każdym Na przystanku może faktycznie dziwnie. Mnie osobiście tylko stare dziadki zagadują, a to o autobus, a to o pogode, a to jak czytam książke to co czytam :P Ale już np. w pociągu? Ja w pociągu często z kimś ot tak ,,dziamam''. I czytanie ze zrozumieniem się kłania. Wyraznie wiele osób ci pisało, że pytania ,,jak leci, co słychać'' są właśnie zarezerwowane dla osob ktore się już znaja :D Ale to z flirtu to nic w sobie nie ma.

@lithium222 Pytanie o fajke jest uniwersalne. Podchodzisz, pytasz się i jak ma to zaczynasz gadać o dupie maryny, a jak mówi, że nie pali to "hmm dziwne, wyglądasz mi na palącą", "Tak? A czemu?" i rzucasz jakimś żartem. A poza tym fajnie jest sobie pokurzyć szluga. Tak więc polecam się nauczyć palić.

Papierosy? A nie lepiej od razu na całość - butelka brzozowej, owinięta w gazetę? Podchodzisz, pytasz "Hej mała, jesteś pro-eko?", na co dziewczyna zaskoczona pyta "Nie, a co?" (dobrze, rybka połkneła haczyk - masz jej uwagę!). A Ty odpowiadasz: "Bo ja słabo dbam o lasy państwowe", po czym puszczasz jej oko i wypijasz przy niej butelkę brzozowej...

@grimes I co mam potem z ta fajką robić? Machać nią przed sobą? Fajki to syf, jak palisz to rzuć, dla własnego dobra. z mojego towarzystwa nikt nie pali, ogólnie mało znam ludzi palących. Palącego faceta też bym jakoś nie chciała.

@lithium222 Spaliny samochodów są bardziej szkodliwe - tak na marginesie. " I co mam potem z ta fajką robić?" Zapalić? Zresztą co ja się będę produkować. Przeciwnicy papierosów to najbardziej nawiedzeni ludzie jakich znam. @kamileo123456 Lepiej jest się chwalić wysokim wynikiem testu IQ z giercowni, albo innej strony dla dzieci.

@grimes, zabolało cię, że robię sobie jaja z twojego pomysłu, oj zabolało :) Gdybyś miała poczucie humoru, to by nie bolało. Ok, dobranoc wszystkim!

@kamileo123456 To nie jest żaden pomysł, a zwyczajna rzecz, którą ludzie robią na codzień. Mnie samą faceci często pytają o papierosa i sobie rozmawiamy. I nic mnie nie boli. Twój komentarz był raczej żenujący i nic nie wniósł do dyskusji.

Z owej dyskusji wynika jedno - @Mattian jest sobą, jest normalny i na luzie. Poradzi sobie. Nawet, jak zagada "Co tam?", to zawsze znajdzie towarzystwo (patrz: @energi). Ludzie do takich lgną - pokornych, sympatycznych, pozytywnie nastawionych. A wy musicie stosować "sztuczki", żeby ktokolwiek z wami pogadał ;) I to w zasadzie tyle. Prawda boli, co nie? ;)

@grimes Ja nie palę w ogóle, szkoda mi zdrowia. Oczywiście jak ktoś pali w moim towarzystwie to niech pali, nie krytykuje jest to jego sprawa. ;) Moim zdaniem choć zabrzmieć to może śmiesznie, to jesteście strasznie chamscy i macie straszną dumę. Potrafcie obrazić się na kogoś tylko dla tego że zapytał was "co słychać". I już unikacie takiego człowieka.Bo tak nie wolno, nie ma co odpowiedzieć. Jakby do nie wiadomo kogo podszedł. Co jest dla mnie śmieszne. Lepiej wymyślać jakieś dziwne podstępy. Zamiast na luzie podejść. Zgadzam się z @kamileo123456 po co mi poznawać w sumie takich ludzi do których nie wiadomo jak się odezwać ? Bo nie odpisze, bo zamiast się zapytać tak, to zapytasz się tak. No ludzie... Mam wymyślać jakieś podejścia co zrobić, o czym powiedzieć żeby łaskawie się odezwała. No ja pierniczę... Takich ludzi to w sumie nie chce poznawać.

EDIT: Śmieszy mnie też to że niby na pytaniu "co tam" nie da się zbudować relacji. Pewnie że się da, sam poznałem paru kolegów w robocie od pytania "co tam". Tylko nie trzeba się uważać za pępek świata.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2016 2016 10:17

@Mattian23374 Czy ty nie umiesz zrozumieć, że te pytanie jest do dupy? Na takie odpowiadam lakonicznie i zimno "nic", bo nie mam zamiaru opowiadać o sobie obcej mi osobie, która i tak udaje, że ją to obchodzi. Jest to dla mnie krępujące. Ja nie lubię opowiadać o sobie, ani słuchać jak ktoś inny to robi. Sam mówiłeś, że jesteś sam i co? Pytanie "co tam?" urzeka jakoś ludzi? Więc może wypada to zmienić? "Bo tak nie wolno, nie ma co odpowiedzieć." No ja takich ludzi uznaje za nudziarzy co na siłę chcą zagadać, albo się przypodobać. Zresztą rób jak chcesz. Ta dyskusja i tak mija się z celem.

@grimes Oj moja droga, akurat mam sporo wspólnego z toksykologią. Nie, spaliny nie są gorsze, dodatkowo nie pchasz takiej ilości bezpośrednio w płuca. Gdyby to jeszcze był prawdziwy tytoń, a nie syf obecnie sprzedawany. Ponad połowa dziewczyno społeczeństwa nie pali :D Rzeczywiście.. normalni, zdrowi ludzie s nawiedzeni. Co jest takiego fajnego w tych fajkach? :> Oprocz tego, ze wydajesz mnóstwo kasy na syf. I tak byłam młoda i głupia i próbowałam. Szczerze, już lepiej sobie zioło zapalić. Palacze po prostu śmierdzą, mi osobiście zapach nie przeszkadza, ale fiołki to to nie są.

@kamileo123456 Tak, i dlatego płacza w internecie właściwie pod każdym demotywatorem, że jest sam, nie ma znajomych i nie ma szans na dziewczynę. Rzeczywiście ludzie straaszliwie do niego lgną, do tego zamiast posłuchać dobrych rad od ludzi, jak widać nieco inaczej funkcjonujących w społeczeństwie to się obraża. @Mattian23374 Tylko potem nie jojcz pod każdym demotem, jak to jesteś samotny, bo w tym aspekcie to jest mega słabe i wręcz żenujące Obrażasz się, bo ktoś ci dobrze radzi. Ja tam w życiu słucham rad innych ludzi i uwaga kształtuje swój charakter. ty wolisz być w swoim zacofaniu. To bądź, tylko przestań narzekać.

@lithium222 Właśnie temu was nie cierpię. I będę dalej na was nadawał. Bo jesteście po prostu chamskie i uważacie takie pytania za głupie i potrafcie skreślić kogoś tylko dla tego że zapytał się co słychać. Co jest dla mnie chore. Jestem sobą i nie będę udawał kogoś tylko dlatego żeby łaskawie zadowolić jakoś dziewczynę. Normalnie nie wiem, wielką łaskę robicie że raczycie odpisać... Dumy chodzące... Będę dalej pisał swoje, bo was za to nie cierpię. Rozumiesz ? Właśnie za to. @grimes Moim zdanie jest to fajnie pytanie, a to że dla was jest to pytanie głupie. to nie jest już mój problem. Człowiek napisze, przykładowo to jeszcze dostanie zjebke, bo tak się do tych zasranych księżniczek nie pisze. I jak tu je szanować ? Nie da się... Tego się nie piszę, to się nie mówi, to się nie robi, ja pier.... Jak pytanie może być głupie ? :D Albo nudne ? :D Nie rozumiem tego, to tylko kobieta potrafi po jednym słowie selekcję zrobić.

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2016 2016 16:57

@Mattian23374 skoro nas tak nie cierpisz to zostań gejem.

@Mattian23374 Wybacz, ale nie mogę ze śmiechu, nie wiem czy potrafisz czytać ze zrozumieniem (jak widać nie) i nie dociera do Ciebie coś co ktoś usilnie stara Ci się przekazać (co z kolei jest brakiem poszanowania dla rozmówcy), ale odpowiadał Ci tutaj też MEZCZYZNA. Szok i niedowierzanie prawda? To raz, po dwa wrzucanie wszystkich do jednego wora świadczy o niedojrzałości, Twojej, nikogo innego. Zauwaz, że ludzie z szacunku do Twojej osoby, zwracają się personalnie do Ciebie, więc w łaski swojej zachowuj się jak dorosły mężczyzna i zwracaj się DO MNIE. A nie stulaj mi tu jak obrażony berbeć wiadomościami typu ,,będę o was'' jakich was? Nie ogarniasz kontaktów między ludzkich to nie ogarniaj dalej, ale pretensje miej tylko do siebie nikogo więcej. Nikt ci nie każe udawać kogoś, albo nie być sobą. Ktoś ci grzecznie zwrócił uwagę, że można sobą kogoś bardziej zainteresować, zaintrygować do rozmowy, lepszego poznania się. Tyle. Znam mężczyzn, którzy łapią świetny kontakt ze staruszkami. Poważnie. I sama uczę się rozmawiania z ludźmi o pierdołach, nawiązywania kontaktu nawet w przychodni i uwierz, nie pytam nikogo obcego ,,co u ciebie'' bo by mnie uznał za wariatkę. Skoro Ty tego nie dostrzegasz, to nie dostrzegaj nadal. Jednak to nie jest ,,fajane neutralne'' pytanie jak sobie uroiłeś w mózgownicy. Tyle. Druga osoba (uświadom sobie wreszcie, ze NIE TYLKO KOBIETA!) ci odpiszę, a i owszem. Ale nie uzna cię za interesującego rozmówcę.

@lithium222 Napisałem do kogoś przyjaźnie „co u Ciebie” zęby pogadać. nawiązać kontakt a się wszyscy na mnie rzucili jakby nie wiem co jej napisał. Co za ludzie… Lepiej się do nikogo nie odzywać już zdaje się.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2016 2016 17:50

@lithium222 Oddychanie w dużym mieście też jest szkodliwe vide Kraków. " normalni, zdrowi ludzie s nawiedzeni" Nie mam nic do normalnych ludzi. Mam za to do anty-papierosowców i tzw. pro-life https://youtu.be/AqohmsLrSh4?t=4m25s @Mattian23374 Już mnie zaczynasz irytować. Tobie się te pytanie podoba? Fajnie, ale reszcie populacji niezbyt... Cały czas oceniamy innych ludzi, jak podejdziesz do byle kogo z upieprzonym krawatem od coli, albo z palcem w nosie to też sprawisz złe wrażenie i co? Będziesz mieć pretensje i żalić się "Jeny jak można na takie pierdoły zwracać uwagę!?". Weź sobie to do serca.

@Mattian23374 To się nie odzywaj, problem z głowy. @grimes a mnie w odróżnieniu od ciebie g** obchodzi, czy ktoś pali, czy nie, czy ktoś żre mięso, czy nie, czy wierzy w latającego potwora spaghetti, czy inne historie. Klasyfikowanie ludzi pod tym względem, jest za to dziecinne. Ktoś nie lubi, nie pali, ktoś lubi, pali, uważanie się za lepszego, czy gorszego z tego powodu? Dziecinada. Ja uważam, po prostu, ze to syf. Masz syfiaste powietrze i dodajesz sobie syf, jednak Twoje życie i Twój wybór. Ja mieszkam na południu Polski w miejscu jeszcze tak mocno nie skażonym. Zadałam jednak proste pytanie: po co palić? Odpowiesz, bo lubisz. A ja nie lubię. Proste? Proste. To po co zatem mam palić :D Jak nie lubię dżemu, to nie lubię dżemu i go nie jem. Nie dorabiam do tego ideologii, nie traktuję ludzi, którzy jedzą, za gorszych/ lepszych dziwnych. Zatem: dorośnij. Planujesz kiedyś założyć rodzinę? Jeżeli tak to i tak cię czeka kilka miesięcy bez fajeczek :P

@lithium222 Nie wiem po co mi to mówisz. Przecież nigdzie nie napisałam, że ktoś jest gorszy/lepszy, albo że ktoś powinien palić czy nie... Odpierasz argumenty, które sama sobie wymyśliłaś.

@lithium222 To Ty się do mnie nie wtrącaj i też problem z głowy. Bo szczerz to jest moja sprawa jak ja do kogoś pisze ? Co nie ? A po drugie jakbyś nie zauważyła to energi mi odpisała na to. Więc się za przeproszeniem zamknij. Bo co u Ciebie jest złe u innego może być dobre. @grimes Czemu mówisz że jak tobie się nie podoba to innym też ? Mi się podoba i na pewno nie tylko mi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2016 2016 18:59

@Mattian23374 Słonko, ale jakbyś nie zauważył, to za długo rozmowy nie pociągnęliście. No chyba, że masz jaja i zagadałeś na priv. Nie wypowiadaj się na forum publicznym, jeżeli nie chcesz, żeby ludzie oceniali Twoich poczynań. Zatem wybacz, ale się nie zamknę, bo z reguły krytykuję głupotę, a nią się wykazujesz doskonale :D Jak chcesz braku komentarzy, to istnieje coś takiego, jak prywatna wiadomość :* @grimes Na drugi raz przeczytaj zatem dwa razy swoje własne wypowiedzi i pomyśl, jak mogą zostać odebrane. Niestety podkreślasz w nich jaka jesteś super, bo palisz, a ludzie nie palący są dziwni. Tekst z prolifem, już w ogóle był pojechaniem po bandzie.

@lithium222 Nie lubię ludzi, którzy sobie interpretują moje słowa. Ja nie palę - jedynie okazyjnie, gdy ktoś mnie częstuje, a Billa Hicka wstawiłam, żeby uzmysłownić o co mi chodzi z tym "nawiedzeniem". "a ludzie nie palący są dziwni" I znowu wykazujesz brak zrozumienia czytanego tekstu. Ja mówię o nawiedzonych ludziach co innych pouczają, co powinni, a co nie. Naprostowuje cię już po raz trzeci - czwartego nie będzie. @Mattian23374 Więc patrząc na każdego człowieka rzucaj monetą czy mu się spodoba czy nie, skoro nie rozumiesz, że jest milion lepszych sposobów...

@Mattian23374 Skończ już płakać i przeżywać cudze zdanie poważnie stary :D Jakbym wiedziała, że będziesz to aż tak roztrząsać...

@lithium222 Mogę pisać co chce kiedy chce i gdzie chce. Tego mi już nie zabronisz. :) To że jesteś typową dziewczyną, chyli chamską, bezczelną która wie wszystko najlepiej wtrąca się do wszystkiego. To nie jest mój problem. Zresztą po tobie można się tego spodziewać. Duma chodząca. Co jest inne od jej zdania jest złe i trzeba to zniszczyć... A tak to sobie do swojego faceta mów ;* A nie do mnie. A swoja droga trochę mu współczuje. :( Tyle nakazów mieć od Ciebie, nie pisz tak, nie mów tak, nie rób tak.. Ja pierniczę. Żeby nie mógł pisać chociażby "co słychać" do Ciebie.... Prawo powinnaś wyznaczać wiesz ? Jedyna co wie jak wszyscy ludzie reagują na co odpowiadają co należy im pisać, żal.. Ale zaskoczę Cię, to co dla Ciebie jest nie do zaakceptowania przez swoją chamskość, dla innych może być. Szok nie ?

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 13 June 2016 2016 14:04

@Immanuel_kant No tak, łatwo dawać takie chamskie komentarze jak jest się w ,,pełni'' anonimowym. Człowieku, żenada jakich mało. Szydzenie, czy jakiekolwiek nawiązywanie do ofiar przemocy seksualnej, świadczy o twoim upośledzeniu. Tyle. Oczywiście, że zmyślony, bo jak że by inaczej :D

Ludzie uwielbiają się idealizować. Tutaj chyba mamy idealny przykład

tak to jest ze fajne laski trafiają czesto właśnie na dupków

A ja wiem, czego chcę. :D Staram się uczyć na błędach i wyłapuję w każdej dziewczynie z którą jestem, co mnie do niej tak naprawdę przyciągało, a co odpychało i dzięki temu zaczynam rozumieć swoją podświadomość. Czasami rzeczy które wydają się totalnie nietrafione i teoretycznie (w idealnym świecie) nie powinny mieć miejsca, to tak naprawdę powinny być w każdym związku. Jednak nie będę pisał co i jak, bo zawsze po tym zostaję zminusowany, gdyż większość ludzi żyje właśnie w tym idealnym świecie z bajki i myśli sobie "Co?! Przecież w związku trzeba robić wszystko co tylko się da dla drugiej osoby, żeby była ze mną szczęśliw", itp...

@Kanjer W 100% się zgadzam. Wszyscy narzekają na te kobiety, ale to przecież właśnie ich kobiecość tak pociąga. Właśnie to, że nie są takie jak faceci definiuje je obiektem męskiego pożądania. Na mecz i piwko to z kumplami przecież można iść. Nie wiem jak inni, ale ja nie chciałbym mieć takiej chłopczycy zamiast partnerki. Może i nie wszystkim, ale mi się podobają w pełni damskie kobiety, które akceptuję wraz z ich damskimi cechami.

@up Super ale zrozum że partnerka chce miec męskiego faceta ni ekolejną przyjaciólke która ją dobrze traktuje, a tamten idiota jest tępakiem bo chodzi na siłke i jest pewny siebie.

@Krzychujol albo takie ciebie nie chcą, albo to nie problem błahych powodów tylko twojego zachowania/stylu bycia? :/ np. napisanie błahy przez CH, może i błahy ;) powód na obrażenie się, aczkolwiek patrząc na całokształt ciebie może to jeden z tysiąca powodów, który "przelał szalę" i cierpliwość drugiej strony? Jedno ukłucie to nie problem gorzej gdy mamy znieść takich pięć, dziesięć, sto...

@tomkufel dlaczego dowcipniś? Przecież takich jest sporo, tylko udają ze ich nie ma bo faceci wolą pustaki...

Do BlueAlien. Skoro takie kobiety istnieją i udają pustaki to skąd faceci mają się dowiedzieć o ich istnieniu???

@NIEkolorowaNIEtolerancja Współczujemy, ale nie musisz sie chwalić, ze jesteś aż tak odrażajacy, że każda unika zbliżeń i boli ją głowa.

@NIEkolorowaNIEtolerancja wsółczuję, bo osobiście jestem kobietą i uwielbiam eksperymentować w łóżku ze swoim partnerem. Zamiast narzekać poważnie zastanów się nad sobą. Aby był dobry sex potrzebne jest zaangażowanie oraz pożądanie z obu stron :/. A tak swoją drogą masz jakieś poważne doświadczenie z kobietami? Takie jednostronne zwalanie winy jest dziecinne i raczej źle świadczy o takiej osobie...

~Ewelina6969 Było niestety tylko z jednej strony ja zawsze próbowałem coś zainicjować no i raz na ruski rok się udało nigdy nie było inicjatywy z drugiej strony. A moje doświadczenie to był jeden paro letni związek a tak to zwykle rok półtora. No i w tym aspekcie nie da się zwalić na obie strony.

@NIEkolorowaNIEtolerancja To pasuje się zastanowić, co w tym łozku nie grało. Taka drobna podpowiedz, ludzie rzeczy przyjemnych nie unikaja.

@NIEkolorowaNIEtolerancja hahaha xd nie wiem czemu to co jest w democie wydaje ci sie takie dziwne, co jest niezwyklego w kobiecie ktora umie prowazic? ktora nie lubi romansidel? ktora mowi o co jej chodzi, ktora lubi seks? ze niby jest męska? gorsych glupot nie czytalam... takie kobiety jak na democie istnieją, i są tak samo kobiece jak te co nie umieja prowadzic i czytaja romanse. Ponieważ czytanie romasów, kiepskie prowadzenie, kazanie się domyślać i nie lubienie seksu nie są cechami warunkującymi kobiecość! cos sie wam pomylilo i dlatego myslicie ze te cechy sa meskie, a nie są. są obojętne, bez płciowe.

@midnight123
Bo tu chodzi o seks w związku, zresztą ogólnie o związek. Jak będziesz uprawiać seks ze swoi partnerem a nie co chwilę z innym to nikt Cie od dziwek nie wyzwie. No a jak sypiasz z kim popadnie to "łatwa" od razu będziesz mogła słyszeć.

@quarz101 Oczywiście, że o seks w związku, tylko pytanie kiedy ten seks zacząć ? No, bo rozumiem, że skoro facet już sobie przygruchał to by chciał już i od razu. A kobieta czasem się wstrzymuje, żeby właśnie nie było, że łatwa, że ją zaraz zostawi, bo już zaliczył, że będzie niechciana ciąża. Nawet jak kobiety też by chciały, to często się wstrzymują właśnie z tych powodów.

@ktosi NIC. Tutaj na demotach istnieje pogląd, że 90 % facetów jest idealnych, tylko z jakiegoś powodu te głupie, straszne kobiety ich nie chcą. W dodatku chcieliby mieć skromną i delikatną dziewczynę - dziewicę nimfomankę.

@Red_Alien A jeżeli rzeczywiście ma chłopaka? To co? :D powinna kręcić z obcym?

@lithium222 To współczuję, że facet zabrania jej rozmawiać z innymi :D

@Red_Alien A kto mówi o rozmawianiu? Skoro chcesz, ,,zagadać'' to raczej nie podchodzisz z pytaniem ,,przepraszam, czy 13 już jechała'' :D Wtedy byś miał pretensje ,,zmarnowałem czas, po co ze mną rozmawiała, skoro zajęta, co za franca nie dała mi numeru''. A tak, szybko sprawnie załatwia sprawę, nie marnuje swojego i Twojego czasu.

@lithium222 Istnieją podejścia pośrednie i bezpośrednie (direct i indirect). W pierwszym wypadku możesz zapytać o drogę, lub jakieś miejsce a potem przejść do podrywu, nie jest to zła opcja ponieważ pozwala się przełamać na początku. Podejścia bezpośrednie z kolei od razu komunikują, że dziewczyna Ci się podoba i chciałbyś ją poznać. Trochę wiem jak to działa, na dziewczynach 6-8 działa świetnie, na 9-10 jak ta na zdjęciu już trudniej. Przy modelkach trzeba mieć dużą pewność siebie i nie dawać złapać się w ramy i testy, wiedzieć po prostu jak je omijać. ;) "Mam chłopaka" nie koniecznie oznacza, że kobieta rzeczywiście go ma. Często jest to grzecznościowa odmowa ale możesz obrócić to w żart i pośmiać się, że jesteś szejkiem i masz 10 żon ;)

@Red_Alien Widocznie 9/10 to po prostu nie twoje progi. Zaakceptuj ten fakt i podbijaj do niższego pułapu. Proste? Proste. A modelki są wysokie i chude..niekoniecznie ładne.

@lithium222 Skąd wniosek? Przedstawiłem tylko przykład jak stosować podejścia pośrednie i bezpośrednie, co to ma do rzeczy? Ja nie mam problemu żeby podbijać do tych 9/10. To, że jedna mi tam kiedyś odmówiła bo mogła mieć podły nastrój to nie znaczy, że reszta dziewczyn takich jest. Ale masz rację lepsza dziewczyna o skromnej urodzie ale ma fajny charakter niż taka imprezowa Karyna 9/10 na jedną noc.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 June 2016 2016 19:39

Deco Moreno :D