Demotywatory.pl

@krystek27042001 Nie uderzy mu. Widać, że chłopak ma naprawdę poukładane w głowie biorąc pod uwagę jego wiek. Rodzice dobrze go wychowali.

Po to, żebyś za 50 lat nie mówił ku*wa po arabsku, tożsamość narodową trzeba pielęgnować.

@daclaw Widzę że na szczęście nie wszyscy są zaślepieni :) Pytanie czy Kapustka to wogóle powiedział czy znowu pisiorki kombinują z pijarem

@I3ohater , mój najmłodszy brat też jest w tym samym wieku i jakoś nie ma tego wałkowanego od podstawówki, więc albo udajesz, albo wydaje ci się, że każdy ma dokładnie tak samo ze wszystkimi przedmiotami szkolnymi. Zawsze mnie bawi, że kiedy osoba publiczna przyznaje się do patriotyzmu i zażyłości z historią nie do końca poprawną politycznie, oskarża się ich o chęć przypodobania się i "zagrania marketingowe". Natomiast gdyby był za KOD-em, to pewnie byłby postępowy i dobry, prawda? Utożsamianie się z ŻW jest na tyle niepopularne, że wątpię, aby były to jakieś tanie chwyty.

@I3ohater Ja mam 19 lat,w podstawówce i gimnazjum o Wyklętych nie słyszałem praktycznie NIC a w liceum bardzo niewiele,w zasadzie tylko kilka nazwisk i najsłynniejsze czyny...

@Arbor Żołnierze wyklęci są niepopularni? Może tak było 30lat temu w tej chwili to tematktorym interesują się wszyscy... Szkoda że nikt nie pamięta o ciemnych stronach tych ludzi... ale co tam..

@Niez , w środowisku patriotycznym (szeroko pojętym) tak. W szkolnictwie i tzw. głównym nurcie? Dopiero teraz, kiedy PIS doszedł do władzy, Żołnierze Wyklęci zaczęli zwracać na siebie należną sobie uwagę na szczeblu centralnej polityki. Wcześniej ta uwaga była marginalna, a często nawet żadna.

@Arbor - rzeczywistość vs marzenia:
1. Rzymski Katolik,
2. Reakcjonista,
3. Człowiek starający się mieć otwarty umysł na nowości,
4. Lubiący prowadzić konstruktywną rozmowę,
5. Lubiący przeczytać dobrą książkę, obejrzeć fajny film i posłuchać ambitniejszej muzyki,
6. Patriota o poglądach antysocjalistycznych i antyetatystycznych,
7. Szanujący zdanie innych i nie lubiący, kiedy coś mu się narzuca- nonkonformista,
8. Uważający, że porozumieć się można jedynie w szacunku do rozmówcy, szczerości i prawdzie,
9. Nie znoszący chamstwa i agresji.
10. "Praw­da leży pośrod­ku - może dla­tego wszys­tkim zawadza."- Arystoteles

@AlojzP , jeśli nie widzisz różnicy między odmiennym zdaniem, a zindoktrynowaną propagandą, to już twój problem. Szanuję odmienność, w tym odmienne zdanie, ale na pożyteczny idiotyzm i szerzenie postkomunistycznej propagandy zawsze odpowiadam ironią, bo inaczej na to reagować nie można. Jest jeszcze różnica między dobrą wolą, podpartą ignorancją, a celowym działaniem zakłamywania i ubarwiania historii. Naprawdę sądzisz, że na tak niemerytoryczny post powinno się odpowiadać poważnie i z zachowaniem tego, co napisałem w swoim opisie? Już nie wspominając o argumentacji ad personam- zawsze działa, prawda? Nie trzeba niczego wykazać, wystarczy zaczepić rozmówcę.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 June 2016 2016 13:16

@SmiesznaSprawa , nigdy w żadnej mojej wypowiedzi ani nie mogłeś wyczytać, że uważam, iż ŻW są bez skazy, ani nie mógłbyś wyczytać, że aprobuję taki pogląd na tę sprawę. Przypisujesz mi swoje wyobrażenie o mnie samym. Jeśli tak nie jest, to podaj przykłady potwierdzające twoją tezę. W pierwszej wypowiedzi wyraziłem się ironicznie, nie miała ona- tak jak post na który odpowiadałem- żadnej merytorycznej wartości. Oprócz tego, że zrobiłem przytyk wobec retoryki stosowanej przez komunistów. Nie traktuję odmiennego zdania, jako propagandę. Jednak, jeśli ktoś pisze: "Potrafili też mordować polskich obywateli, gwałcić polskie obywatelki, okradać Polki i Polaków. Byli naprawdę wszechstronni.", to wyciąga te słowa tak naprawdę z czasów PRL, kiedy władza stosowała dokładnie taką linię polityczną wobec podziemia. Nie ulega wątpliwości, że Żołnierze Wyklęci zasługują na szacunek i miano bohaterów, a plucie na nich, na stosunek co najmniej negatywny. Czy to jest jednoznaczne z tym, że uważam, iż ci ludzie byli święci i nie robili niczego złego? Nie. To znowu propagandowe ujęcie sprawy- "Albo byli potworami, które gwałciły i rabowały Żydów, albo byli aniołkami, którzy mieli stalowe charaktery i do ostatniej kropli krwi kroczyli prawą ścieżką". Kto uważa ŻW za bohaterów, temu automatycznie przypisuje się pogląd drugi. A według postkomuny i postępowców wszyscy, którzy nie podzielają poglądu pierwszego, wyznają pogląd drugi.

I nie tylko. Potrafili także gwałcić, mordować i okradać Białorusinów na przykład. I palić wsie. I wszyscy są szczęśliwi z tego powodu, to tego stopnia, ze kiedyś pewna osoba tutaj zarzekała się, że popiera wszystko co robili wyklęci, a co do gwałtów to gwałcono i mordowano tylko SB i "najeźdźców". Do momentu, kiedy Polska i Polacy oficjalnie uporają się ze zbrodniarzami wśród wyklętych promowanie ich jest również promowaniem przestępców działających pod ich sztandarem.

Właściwie tylko tyle potrafili, al czego się spodziewać po ludobójcach, i degeneratach. Niczym się nie różnili od SS-manów . I należy im się taki sam "szacunek" jam hitlerowskim mordercom.

@AArbor Czyżbyś uważał, że zamordowanie setki cywilów to "nie bycie świętym". Przestań chrzanić. Część wyklętych była najnormalniejszymi kryminalistami mordującymi ludzi po wsiach, włącznie z kobietami i dziećmi. Opowiadanie o tym, ze ktoś, kto strzelił w głowę kobiecie, bo nie mówiła po polsku zasługuje na szacunek, czy jest bohaterem to nawet nie żart. To najnormalniejsza gloryfikacja zbrodniarza wojennego.

@SmiesznaSprawa , i właśnie o takiej propagandzie, jak teraz zaprezentowano powyżej, pisałem. Przecież informacje i retoryka tutaj poruszana jest żywcem wyjęta z plakatów propagandówki PRL. Ale widzę, ze dalsza dyskusja nie ma sensu. Niech sobie każdy wierzy w co chce. Jego wola być głupim i zacietrzewionym.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 June 2016 2016 2:06

To prawda więcej mordowali niż NKWD... niestety o tym się już nie mówi

@benny1504 Make it Possible