Dokładnie. Najpierw dojazd do zakopca - 5 godzin w korku, później korek na trasach w górach, a na sam koniec znowu 5 godzin w korku na powrocie. Po wakacjach jak człowiek zatęskni za tymi pięknymi chwilami zawsze może pójść do biedronki i postać w korku do kasy.
Dokładnie. Najpierw dojazd do zakopca - 5 godzin w korku, później korek na trasach w górach, a na sam koniec znowu 5 godzin w korku na powrocie. Po wakacjach jak człowiek zatęskni za tymi pięknymi chwilami zawsze może pójść do biedronki i postać w korku do kasy.
OdpowiedzE tam, o 6:20 rano nikogo tam nie ma i na szlakach też pustki ;-)
OdpowiedzA może się lepiej rozerwać w muslimskim kraju?
OdpowiedzPO sprzedało kolejkę na Kasprowy ze wszystkim, dochodową i zmodernizowaną, sprzedali też np. pkp energetyka i
Odpowiedz