Wszyscy dookoła przekonują, że państwowa opieka zdrowotna jest dobra, darmowa i bez niej ludzie by nie mieli na leczenie. Potem przychodzi do czegoś poważniejszego i okazuje się, że państwowa opieka zdrowotna nie jest darmowa, nie jest dobra (na zabiegi czeka się latami) i ludzie nią dysponując i tak nie mają na leczenie, pomimo opłacania gigantycznych podatków. Wtedy sportowiec musi oddać swój medal aby komuś pomóc. Wiem, wiem, szczególny przypadek. Szkoda tylko, że takich szczególnych przypadków jest coraz więcej i może kiedyś mi też przyjdzie być jednym z nich...
niby ładny gest, choć z drugiej strony prawda jest taka,że te akcje charytatywne sportowców, aktorów i kibiców to w 99 procentach pokazówka dla prasy.możecie mnie wyzywać i minusować,ale taka prawda
Wszyscy dookoła przekonują, że państwowa opieka zdrowotna jest dobra, darmowa i bez niej ludzie by nie mieli na leczenie. Potem przychodzi do czegoś poważniejszego i okazuje się, że państwowa opieka zdrowotna nie jest darmowa, nie jest dobra (na zabiegi czeka się latami) i ludzie nią dysponując i tak nie mają na leczenie, pomimo opłacania gigantycznych podatków. Wtedy sportowiec musi oddać swój medal aby komuś pomóc. Wiem, wiem, szczególny przypadek. Szkoda tylko, że takich szczególnych przypadków jest coraz więcej i może kiedyś mi też przyjdzie być jednym z nich...
OdpowiedzI po takich akcjach i ustawach sejmu wszyscy Polacy będą kalekami i to genetycznymi i tylko w paraolimpiadzie start
Odpowiedzniby ładny gest, choć z drugiej strony prawda jest taka,że te akcje charytatywne sportowców, aktorów i kibiców to w 99 procentach pokazówka dla prasy.możecie mnie wyzywać i minusować,ale taka prawda
OdpowiedzNie potrzebny mu medal, by być medalistą olimpijskim. Jak ja bym wygrał taką licytację, to uścisnąłbym dłoń panu Małachowskiemu i zwrócił mu medal.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 August 2016 2016 21:34
Odpowiedz