@piotrex001 Nie "Polakiem", tylko "Polaczkiem". Tacy ludzie, to produkty wieloletniej antypolskiej indoktrynacji. Kim trzeba być i jak ślepym moralnie, by chwilowo wypełzać z otchłani swojej depresji po trupach rodaków ? Jesteśmy jako nacja już z tego słynni na pół świata. Wszyscy starają się trzymać ze swoimi, a Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą. Im więcej ktoś osiągnął, swą pracą lub życiowym fartem, tym bardziej pogrążają go obywatele jego własnego kraju. Tu nie można się niczym cieszyć, nie można być z siebie dumnym i niczym pochwalić, bo zaraz zbiega się sfrustrowane i zaprogramowane "Polactwo", by wepchnąć takiego jak najszybciej do dołu z wapnem. Ten demot dość jasno pokazuje owy mechanizm w uproszczeniu. Chciałbym, żeby to była nieprawda.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 8:56
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Za to terminy "polactwo", "polaczki" itp. to produkty zaledwie 2-3 letniej antypolskiej propagandy, mającej na celu nacechowanie negatywnym stereotypem wszystkiego co w jakiś sposób kojarzy się z polskością. Oczywiście to tylko element szerszej propagandy, której celem jest przekonanie narodu Polskiego o swojej niższości względem innych narodów. Kilka lat temu niemal nikt o czymś takim jak "polactwo" nawet nie słyszał. Dzisiaj wszyscy są przekonani, że to fachowo zdefiniowane terminy określające zachowania Polaków. Napisałeś "Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą.", jednak nie zauważasz, że sam tymi zwrotami pokazujesz tą samą pogardę do swoich rodaków, którą dopiero co wytknąłeś innym. Zwyczajnie srasz do własnego gniazda i jeszcze myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych. Zamiast więc babrać się w tym propagandowym gównie postarajmy się sami "świecić przykładem" i wspierać swoich za granicą i w kraju.
@Glupiec Rozumiem, że Twój nick to ironia, ale o ile do prawie samego końca czytałem twój komentarz z pełną aprobatą i uznaniem, to po chwili zrobiłeś to, o czym obaj tutaj piszemy. Ręce mi opadły, choć dałem Ci plusa. {"Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą.", jednak nie zauważasz, że sam tymi zwrotami pokazujesz tą samą pogardę do swoich rodaków, którą dopiero co wytknąłeś innym.Zwyczajnie srasz do własnego gniazda i jeszcze myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych.} Szybciej to napisałeś, niż pomyślałeś. Ja dopisałem jedynie do treści demota to, co nie każdy musiał z tego wywnioskować, a następnie opisałem cały mechanizm tej patologicznej reakcji części naszego społeczeńśtwa. Nie widzisz, że teraz już nic ani ja, ani Ty nie poradzimy, bo zwyczajnie nadałeś naszym słowom abstrakcyjny wydźwięk ? Nie napisałem tego wszystkiego, aby kogokolwiek poniżać i czuć się lepiej, bo byłbym zwykłym hipokrytą. a tymczasem chwilę później Ty to zrobiłeś i teraz mamy zapętloną sytuację, bo stosując Twoją retorykę w zgodzie z prawami logiki obaj wychodzimy na hipokrytów. Tak, drogi "Głupcze". Chcąc mnie upomnieć i poniżyć, sam zrobiłeś dokładnie to samo co mi zarzuciłeś, choć Twój wniosek był błędny, bo nie po to napisałem by kogokolwiek poniżać, ale zdefiniować problem. Udało Ci się stworzyć absurdalną sytuację kaskadowej hipokryzji od której nie ma ucieczki bez zaprzeczania samemu sobie. Taki "Paradoks Polactwa". Nie będę się z Toba spierał w tej sprawie, bo moim zdaniem wszystko zostało już napisane tu i powyżej, i tylko trzeba przeczytać to wszystko ze zrozumieniem, bo wniosek jest jeden, jest oczywisty, a każdy kolejny wpis, będzie robił z nas obu tylko większych idiotów. Winszuję.
Zmodyfikowano
5 razy
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 13:21
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Myślę, że się nie zrozumieliśmy. To może być w większej części moja wina, bo prawdopodobnie źle dobrałem słowa. W żadnym razie nie miałem zamiaru Cię poniżyć, choć faktycznie jak to teraz czytam to brzmi to niefortunnie. Mój komentarz miał być obiektywny jednak pośpiech i chęć zawarcia treści w jak najmniejszej ilości słów sprawiła, że ostatecznie nie przekazałem tego co chciałem. Moje przedostatnie zdanie "srasz do własnego gniazda" i "myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych" to miał być skrót myślowy(nietrafiony niestety). Pisząc "srasz do własnego gniazda" miałem na myśli powielanie propagandy poniżania narodu polskiego poprzez przypisywanie negatywnego stereotypu słowom, które bezpośrednio kojarzą się z tą narodowością. "myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych" to chyba najbardziej niefortunny zwrot jakiego użyłem, który miał wskazać tylko i wyłącznie to że pomimo tego że nawet jeśli potrafisz opisać pewien mechanizm w społeczeństwie, wytknąć efekty propagandy to i tak tą propagandę powielasz czyli praktycznie nie różnisz się od tych, którzy w swych kompleksach robią to całkowicie nieświadomie. ---------- Co mnie teraz zmartwiło to to że co do pierwszej części mojego komentarza przyznałeś mi rację a jednak potem i tak użyłeś zwrotu "Paradoks Polactwa" jak gdybyś próbował zrobić mi tym na złość, albo celowo brał udział w antypolskiej propagandzie - nie rozumiem tego. Na koniec: za to przedostatnie zdanie z poprzedniego komentarza przepraszam - wydźwięk miał być taki jak wyjaśniłem powyżej.
@Glupiec Opisywanie mechanizmu, nie oznacza, że ktoś kto to czyni, zgadza się z motywacjami czy przekonaniami osób go stosujących. Rozmowa o tym, co i dlaczego robił Ted Bundy, nie świadczy, że byłem, jestem lub zamierzam być seryjnym mordercą kobiet. Część jego opinii jest jednak warta analizy, gdyż może skłonić nas do pewnych refleksji nad naszym życiem i kulturą w jakiej żyjemy. Natomiast "Paradoks Polactwa" miał być nazwą podsumowującą system zależności jaki powstał z połączenia mojego komentarza i Twojego odniesienia. Miał pokazać jak łatwo, wytykając komuś "Polactwo", samemu, niechcący wpisać się w jego ramy. Ta nazwa miała być jedynie "szyldem" owej pułapki. Szkoda tylko, że wciąż masz wątpliwości, jakie są moje prawdziwe intencje. Mój błąd polegał jedynie na tym, że nie napisałem o tym, że tak robi CZĘŚĆ Polaków i to właśnie ona (moim zdaniem słusznie) zasłużyła w oczach świata na takie określenie, a cierpią przez to również dobrzy Polacy i wizerunek całej nacji.
Zmodyfikowano
6 razy
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 20:21
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Moim zdaniem błędem jest używanie samego słowa "Polactwo". Bo nie ważne czy zaznaczysz, że dotyczy to tylko części Polaków czy wszystkich - to i tak stygmatyzuje to cały naród, bo słowo to pochodzi właśnie od słowa "Polak", "Polska". Dla pewności zacytuję jeszcze z Wikipedii: "Stygmatyzacja, naznaczanie – proces nadawania określeń w kategoriach zachowania jednostkom, grupom społecznym czy kategoriom społecznym, w wyniku czego przyjmują one nadane im cechy i zaczynają działać zgodnie z przypisanymi im etykietami." Używając tego typu słów po prostu wspierasz antypolską propagandę.
Ostatnio spotkałem znajomego, przechwalał się jakie to ma życie. Oczywiście kłamał z nut, bo pracuje z moim znajomym. Nawet o tym nie widział. Z kumplem też postanowiliśmy skłamać dla zwały i żeby jemu gól skoczył. Koleś zawsze był zbyt ambitny i szlak go trafiał jak ktoś był w czymś lepszy. Pracuje jako pracownik w zakładzie energetycznym, zwykły fizyczny robotnik. Miał ambicję na szefowanie, ale studia pokazały jemu życie. Nie ukończył ich, bo za ciężkie. Ok kolega pierwszy kłamie. Prawdą jest że jest operatorem maszyn CNC, części metalowe itp. Ogólnie programuje i dobrze zarabia. To akurat prawda. Ale skłam że ma dużą firmę, że jest szefem. Bryką, którą przyjechał to jest jego. Faktycznie była szefa, zawoził szefa i jego żonę na lotnisko. BMW 6 trochę kosztuje. Ok ja że mam ogromne studio filmowo muzyczne. Fakt robię takie zlecenia, ale nie na poziomie wielkich wytwórni. Że skupiłem się na produkcji, jako wykonawca filmików do gier. Komponuję muzykę. Że pracuje dla zachodnich dużych firm. Zatrudniam ludzi i minimalna pensja u mnie to 4 tysiące a średnio z premią biorą 8. Jak mu gula skoczyła, piwo na spotkaniu przestało smakować. Morał taki, wkur... ludzi to że ktoś odniósł sukces. Mnie cieszy że np. jednemu z moich kolegów udało się i spełnił swoje marzenia. Pracę ma w 100 % jaką chce. Że dodatkowo ma spory chajs z tego. U nas jest tak, pewnie nakradł. Dorobił się na kimś. Podoba mi się mentalność amerykanów. Odniosłeś sukces, super, podoba mi się. Ok zazdroszczę tobie, ale to zazdrość pozytywna z szacunkiem. Koleś dorobił się na przekrętach skarbowych, znalazł luki w systemie. U nas od razu jest, ale złodziej. Tam, cwany człowiek, szacunek za jego ryzyko.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 12:56
@seybr Widzisz, jak to jakiś chiński filozof kiedyś stwierdził: „W państwie rządzonym dobrze, wstyd jest być biednym. W państwie rządzonym źle, hańbą jest być bogatym”.
... Pomyślał sobie człowiek skażony Polactwem.
Odpowiedz@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej No nieźle. Dożyliśmy czasów, kiedy największą obelgą dla Polaka jest nazwanie go Polakiem...
@piotrex001 Nie "Polakiem", tylko "Polaczkiem". Tacy ludzie, to produkty wieloletniej antypolskiej indoktrynacji. Kim trzeba być i jak ślepym moralnie, by chwilowo wypełzać z otchłani swojej depresji po trupach rodaków ? Jesteśmy jako nacja już z tego słynni na pół świata. Wszyscy starają się trzymać ze swoimi, a Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą. Im więcej ktoś osiągnął, swą pracą lub życiowym fartem, tym bardziej pogrążają go obywatele jego własnego kraju. Tu nie można się niczym cieszyć, nie można być z siebie dumnym i niczym pochwalić, bo zaraz zbiega się sfrustrowane i zaprogramowane "Polactwo", by wepchnąć takiego jak najszybciej do dołu z wapnem. Ten demot dość jasno pokazuje owy mechanizm w uproszczeniu. Chciałbym, żeby to była nieprawda.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 8:56
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Za to terminy "polactwo", "polaczki" itp. to produkty zaledwie 2-3 letniej antypolskiej propagandy, mającej na celu nacechowanie negatywnym stereotypem wszystkiego co w jakiś sposób kojarzy się z polskością. Oczywiście to tylko element szerszej propagandy, której celem jest przekonanie narodu Polskiego o swojej niższości względem innych narodów. Kilka lat temu niemal nikt o czymś takim jak "polactwo" nawet nie słyszał. Dzisiaj wszyscy są przekonani, że to fachowo zdefiniowane terminy określające zachowania Polaków. Napisałeś "Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą.", jednak nie zauważasz, że sam tymi zwrotami pokazujesz tą samą pogardę do swoich rodaków, którą dopiero co wytknąłeś innym. Zwyczajnie srasz do własnego gniazda i jeszcze myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych. Zamiast więc babrać się w tym propagandowym gównie postarajmy się sami "świecić przykładem" i wspierać swoich za granicą i w kraju.
@Glupiec Rozumiem, że Twój nick to ironia, ale o ile do prawie samego końca czytałem twój komentarz z pełną aprobatą i uznaniem, to po chwili zrobiłeś to, o czym obaj tutaj piszemy. Ręce mi opadły, choć dałem Ci plusa. {"Polacy dali się zmanipulować do tego stopnia, że swoimi gardzą.", jednak nie zauważasz, że sam tymi zwrotami pokazujesz tą samą pogardę do swoich rodaków, którą dopiero co wytknąłeś innym.Zwyczajnie srasz do własnego gniazda i jeszcze myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych.} Szybciej to napisałeś, niż pomyślałeś. Ja dopisałem jedynie do treści demota to, co nie każdy musiał z tego wywnioskować, a następnie opisałem cały mechanizm tej patologicznej reakcji części naszego społeczeńśtwa. Nie widzisz, że teraz już nic ani ja, ani Ty nie poradzimy, bo zwyczajnie nadałeś naszym słowom abstrakcyjny wydźwięk ? Nie napisałem tego wszystkiego, aby kogokolwiek poniżać i czuć się lepiej, bo byłbym zwykłym hipokrytą. a tymczasem chwilę później Ty to zrobiłeś i teraz mamy zapętloną sytuację, bo stosując Twoją retorykę w zgodzie z prawami logiki obaj wychodzimy na hipokrytów. Tak, drogi "Głupcze". Chcąc mnie upomnieć i poniżyć, sam zrobiłeś dokładnie to samo co mi zarzuciłeś, choć Twój wniosek był błędny, bo nie po to napisałem by kogokolwiek poniżać, ale zdefiniować problem. Udało Ci się stworzyć absurdalną sytuację kaskadowej hipokryzji od której nie ma ucieczki bez zaprzeczania samemu sobie. Taki "Paradoks Polactwa". Nie będę się z Toba spierał w tej sprawie, bo moim zdaniem wszystko zostało już napisane tu i powyżej, i tylko trzeba przeczytać to wszystko ze zrozumieniem, bo wniosek jest jeden, jest oczywisty, a każdy kolejny wpis, będzie robił z nas obu tylko większych idiotów. Winszuję.
Zmodyfikowano 5 razy Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 13:21
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Myślę, że się nie zrozumieliśmy. To może być w większej części moja wina, bo prawdopodobnie źle dobrałem słowa. W żadnym razie nie miałem zamiaru Cię poniżyć, choć faktycznie jak to teraz czytam to brzmi to niefortunnie. Mój komentarz miał być obiektywny jednak pośpiech i chęć zawarcia treści w jak najmniejszej ilości słów sprawiła, że ostatecznie nie przekazałem tego co chciałem. Moje przedostatnie zdanie "srasz do własnego gniazda" i "myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych" to miał być skrót myślowy(nietrafiony niestety). Pisząc "srasz do własnego gniazda" miałem na myśli powielanie propagandy poniżania narodu polskiego poprzez przypisywanie negatywnego stereotypu słowom, które bezpośrednio kojarzą się z tą narodowością. "myślisz, że dzięki temu jesteś lepszy od innych" to chyba najbardziej niefortunny zwrot jakiego użyłem, który miał wskazać tylko i wyłącznie to że pomimo tego że nawet jeśli potrafisz opisać pewien mechanizm w społeczeństwie, wytknąć efekty propagandy to i tak tą propagandę powielasz czyli praktycznie nie różnisz się od tych, którzy w swych kompleksach robią to całkowicie nieświadomie. ---------- Co mnie teraz zmartwiło to to że co do pierwszej części mojego komentarza przyznałeś mi rację a jednak potem i tak użyłeś zwrotu "Paradoks Polactwa" jak gdybyś próbował zrobić mi tym na złość, albo celowo brał udział w antypolskiej propagandzie - nie rozumiem tego. Na koniec: za to przedostatnie zdanie z poprzedniego komentarza przepraszam - wydźwięk miał być taki jak wyjaśniłem powyżej.
@Glupiec Opisywanie mechanizmu, nie oznacza, że ktoś kto to czyni, zgadza się z motywacjami czy przekonaniami osób go stosujących. Rozmowa o tym, co i dlaczego robił Ted Bundy, nie świadczy, że byłem, jestem lub zamierzam być seryjnym mordercą kobiet. Część jego opinii jest jednak warta analizy, gdyż może skłonić nas do pewnych refleksji nad naszym życiem i kulturą w jakiej żyjemy. Natomiast "Paradoks Polactwa" miał być nazwą podsumowującą system zależności jaki powstał z połączenia mojego komentarza i Twojego odniesienia. Miał pokazać jak łatwo, wytykając komuś "Polactwo", samemu, niechcący wpisać się w jego ramy. Ta nazwa miała być jedynie "szyldem" owej pułapki. Szkoda tylko, że wciąż masz wątpliwości, jakie są moje prawdziwe intencje. Mój błąd polegał jedynie na tym, że nie napisałem o tym, że tak robi CZĘŚĆ Polaków i to właśnie ona (moim zdaniem słusznie) zasłużyła w oczach świata na takie określenie, a cierpią przez to również dobrzy Polacy i wizerunek całej nacji.
Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 20:21
@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Moim zdaniem błędem jest używanie samego słowa "Polactwo". Bo nie ważne czy zaznaczysz, że dotyczy to tylko części Polaków czy wszystkich - to i tak stygmatyzuje to cały naród, bo słowo to pochodzi właśnie od słowa "Polak", "Polska". Dla pewności zacytuję jeszcze z Wikipedii: "Stygmatyzacja, naznaczanie – proces nadawania określeń w kategoriach zachowania jednostkom, grupom społecznym czy kategoriom społecznym, w wyniku czego przyjmują one nadane im cechy i zaczynają działać zgodnie z przypisanymi im etykietami." Używając tego typu słów po prostu wspierasz antypolską propagandę.
@Glupiec Kłopot w tym, że od zawsze bardzo staram się z nią walczyć, ale nie znam żadnego rozumianego przez większość synonimu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 22:53
Kur dlaczego tam musi byc moje imie
Odpowiedz@TheFoxy1987 Andrzej czy Radek? Bo na dolę Piotra byś raczej nie narzekał :D
Ostatnio spotkałem znajomego, przechwalał się jakie to ma życie. Oczywiście kłamał z nut, bo pracuje z moim znajomym. Nawet o tym nie widział. Z kumplem też postanowiliśmy skłamać dla zwały i żeby jemu gól skoczył. Koleś zawsze był zbyt ambitny i szlak go trafiał jak ktoś był w czymś lepszy. Pracuje jako pracownik w zakładzie energetycznym, zwykły fizyczny robotnik. Miał ambicję na szefowanie, ale studia pokazały jemu życie. Nie ukończył ich, bo za ciężkie. Ok kolega pierwszy kłamie. Prawdą jest że jest operatorem maszyn CNC, części metalowe itp. Ogólnie programuje i dobrze zarabia. To akurat prawda. Ale skłam że ma dużą firmę, że jest szefem. Bryką, którą przyjechał to jest jego. Faktycznie była szefa, zawoził szefa i jego żonę na lotnisko. BMW 6 trochę kosztuje. Ok ja że mam ogromne studio filmowo muzyczne. Fakt robię takie zlecenia, ale nie na poziomie wielkich wytwórni. Że skupiłem się na produkcji, jako wykonawca filmików do gier. Komponuję muzykę. Że pracuje dla zachodnich dużych firm. Zatrudniam ludzi i minimalna pensja u mnie to 4 tysiące a średnio z premią biorą 8. Jak mu gula skoczyła, piwo na spotkaniu przestało smakować. Morał taki, wkur... ludzi to że ktoś odniósł sukces. Mnie cieszy że np. jednemu z moich kolegów udało się i spełnił swoje marzenia. Pracę ma w 100 % jaką chce. Że dodatkowo ma spory chajs z tego. U nas jest tak, pewnie nakradł. Dorobił się na kimś. Podoba mi się mentalność amerykanów. Odniosłeś sukces, super, podoba mi się. Ok zazdroszczę tobie, ale to zazdrość pozytywna z szacunkiem. Koleś dorobił się na przekrętach skarbowych, znalazł luki w systemie. U nas od razu jest, ale złodziej. Tam, cwany człowiek, szacunek za jego ryzyko.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 September 2016 2016 12:56
Odpowiedz@seybr Widzisz, jak to jakiś chiński filozof kiedyś stwierdził: „W państwie rządzonym dobrze, wstyd jest być biednym. W państwie rządzonym źle, hańbą jest być bogatym”.