Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
256 268
-

Zobacz także:


BrickOfTheWall
+9 / 9

Pomysł jest bardzo dobry. Kilkugodzinne szwendanie i sterczenie na cmentarzu - coś gorącego nie zaszkodzi. Jako rzecze Pismo: "Głodnego nakarmić, spragnionego napoić"

Odpowiedz
~dfghj4
-1 / 3

@BrickOfTheWall Szwędanie? Sterczenie? Nawet msza trwa max 1, 5 godziny. Póxniej sie dziwić, że wszędzie nadwaga. Normalni i zdrowi ludzie czują głód co jakiś czas.

BrickOfTheWall
0 / 0

@dfghj4 gdybyś miał od odwiedzenia kilka cmentarzy to byś inaczej zaśpiewał - wyprawa praktycznie na cały dzień. A pogoda jest jaka jest. Chociaż moim znaniem lepszy i bardziej higieniczny byłby nawet jakiś fastfood w pobliżu cmentarza niż taka prowizorka - ale czasami nie ma wyboru. A co do określeń to są jak najbardziej adekwatne; wizyta na cmentarzu 1 listopada sprowadza siœ właśnie do tego: pielgrzymka z samochodu (czasem ponad 2km), "marsz zombie" w tłumie na alejkach, odstanie nad odwiedzanymi grobami, "marsz zombie" i 2 km na parking... potem w samochód i na następny cmentarz (czasem do innej miejscowości)... i tak do wieczora.... A tutaj ktoś ma ból zwieracza, że są chętni by zjeść kawałek czegoś gorącego pośrodku tej tułaczki....

Zibioff
0 / 0

Cmentarz nie cmentarz, jeść trzeba. " Nie chcesz jadła, napoju, Zostawże nas w pokoju! A kysz! A kysz!" ;P.

Odpowiedz
maggdalena18
+5 / 7

Jak dla mnie to przegięcie. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć gorące napoje, ale grill, popcorn, wata cukrowa? Kto ci każe spędzać kilka godzin na cmentarzu? Idziesz, zapalasz znicze, modlisz się, zamienisz kilka słów w rodziną... To nie zajmuje kilku godzin.

Odpowiedz
Tuon
0 / 0

I może jeszcze wodę święconą?

Odpowiedz
peug
0 / 0

Te demoty są żałosne. Szkoda je nawet komentować.

Odpowiedz