Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2114 2170
-

Zobacz także:


xxwielebnyxx
-1 / 13

bez przesady- lepiej od razu zrównać z pensją sąsiadów i wtedy zobaczym kto będzie pracował sprzątając czy na zmywaku ,ciekawe dlaczego to takie trudne z ekonomicznego punktu

Odpowiedz
Ajuto
+3 / 11

Jestem zdecydowanie przeciwny obniżeniu pensji posłów. Ktoś ustanawiający prawa Rzeczpospolitej ma zarabiać tyle co sprzątaczka? Nie? To konkretnie ile? Na demotach od zawsze pojawiają się bzdurne żądania zmniejszenia liczby posłów (pomimo, że populacja kraju rośnie) albo obniżenia im pensji. Zawsze byłem tym postulatom przeciwny, nawet gdy rządziła PO. Gdy rządziła PO pisałem, że parlamentarzyści muszą być dobrze wynagradzani, bo są wąską grupą ludzi, która ustanawia ład prawny naszego państwa, a jeżeli ktoś nie jest z posłów zadowolony i uważa, że źle pracują, to niech k... na nich nie głosuje! Jeżeli dany poseł wchodzi do Sejmu, to znaczy, że jednak ktoś na niego głosował. Możemy głęboko nie zgadzać się z poglądami danego posła, możemy go ostro krytykować, ale nie możemy udawać, że wziął się w Sejmie z Księżyca - jednak jakieś grupy naszego społeczeństwa on reprezentuje. Niska płaca tak ważnej osoby w państwie ma być karą za co? Za to, że kogoś reprezentuje? Nie róbmy dziadostwa w 38-milionowym państwie. Raczej bądźmy bardziej aktywni społecznie i politycznie i wybierajmy tych, z których będziemy zadowoleni. W USA są tylko dwie liczące się partie, a mimo to osób zapisanych do tych dwóch partii jest stokilkadziesiąt milionów! Amerykanie są aktywni - za złą postawę karzą posłów utratą głosu, a nie niskim uposażeniem. Zmniejszenie ilości posłów to też czysty populizm - nikt, nigdy nie uzasadnił, dlaczego 38-mln kraj ma mieć 120 posłów, a nie np. 500? Bo będzie taniej? To może tylko 15 posłów? To będzie bardzo tanio... I szczyt głupoty. Posłów ma być tylu, aby mogli w miarę wiernie odzwierciedlić przekrój społeczny populacji, i mają być wynagradzani na tyle dobrze, żeby nie musieli się martwić o byt swój i rodziny, bo to rodzi pokusę korupcji. Naszą rolą jest wybieranie dobrych posłów w wyborach. Nie dajmy się skusić dziadostwu - jakość posłów i tak nie jest dobra, a po wprowadzeniu tych durnych postulatów będzie jeszcze gorsza.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 10 November 2016 2016 21:48

A Azheal
+5 / 9

@Ajuto - masz racje ktos wybrany przez naród nie powinien zarabiać tyle co sprzataczka - powinien robic to jak kiedyś honorowo pzoa normalna praca a nie zarabiac gruba kase i jeszcze do tego kraść 3x tyle

Ajuto
-2 / 2

@Azheal - "jak kiedyś" to znaczy konkretnie kiedy tak było?

J jonaszewski
0 / 4

@Azheal @Ajuto Tak było w starożytnym Rzymie. Dlatego politykami mogli zostać tylko ludzie bardzo bogaci, którzy za pomocą korupcji i nadużywania władzy starali się potem zrekompensować sobie poniesione wydatki. Mówiąc dosadniej: kradli.

Ajuto
0 / 0

@dunmer_soul - Obniżanie pensji to jest zły postulat. Jeżeli pracownik źle pracuje, to pracodawca go zwalnia, a nie obniża mu pensję. To jest tak, jakbyś zatrudniał np. kierowcę autobusu, który nie trzyma się harmonogramu trasy, łamie przepisy ruchu drogowego, parę razy omal nie doprowadził do katastrofy drogowej z pasażerami na pokładzie, a ty zamiast wywalić go na zbity pysk, obniżasz mu pensję. I co? Zacznie lepiej jeździć? Nie, w końcu kogoś zabije. Jeżeli posłowie źle pracują, to należy podczas wyborów zwolnić ich z roboty, a zatrudnić tych, którzy swoją robotę zrobią dobrze. Proste. Obniżanie pensji doprowadzi tylko do tego, że do Sejmu będą pchali się jedynie emeryci, renciści i złodzieje.

J jonaszewski
0 / 0

@dunmer_soul Owszem, teraz też kradną. Oczywiście nie wszyscy. Pytanie za sto punktów: czy od osłabienia bodźców mających z założenia przeciwdziałać korupcji skala kradzieży wzrośnie czy zmaleje?

R raven000
+6 / 14

Płaca posła powinna być płynna i wynosić 2x średnią krajową. Nie więcej, nie mniej…

Odpowiedz
agronomista
+9 / 17

@raven000 a to niby czemu? By sztucznie zawyżali płace, niszcząc przy tym gospodarkę? Pensja musi być wysoka, bo inaczej będą szły tam jeszcze więksi idioci niż obecnie.

R raven000
+4 / 8

@agronomista właśnie urzędasy i koryto sejmowe ma minimalny wpływ na średnią krajową (lub medianę jak wolisz). Podnosząc sztucznie najniższą krajową spowodują tylko inflację, a za średnią kupią tyle ile wcześniej najwyżej kwota zakupu będzie wyższa. Nie ważne ile im zapłacisz i tak będą się rwali tam idioci. Nie jesteś wstanie zapłacić tyle aby chcieli tam iść profesjonaliści. Chyba że zrobimy iż funkcję posła czy prezydenta pełniona będzie pro bono i najpierw trzeba będzie się dorobić aby było kogoś stać na politykowanie…

~gf_dfds
+1 / 1

@raven000 no nie za bardzo chyba jednak to dobry pomysł bo byli by bardziej narażeni na korupcje, jednak mając zarobki wyższe bardziej powinni być i też więcej chętnych do sejmu wiec teoretycznie powinno się wybrać lepszych z większej ilości. Tak wiem to teoria.

R raven000
+2 / 2

bo ja jeszcze nie widziałem grabi grabiących od siebie. Tu nie mowa o tym co jest a co powinno być. Do kompletu chiński model rozwiązywania problemu z korupcją i po sprawie. Tylko że takowe rozwiązanie to jest możliwe ale po rewolucji a nie normalnych zmianach prawa przez polityków…

Morda_Lewiatana
+2 / 4

@raven000 Chyba Cię pogrzało albo nie wiesz jak liczona jest "średnia krajowa" Posłowie od ręki zmienią metodologię zbierania danych przez ZUS aby uzyskać dowolną kwotę "średniej krajowej". Jakkolwiek IDEA JEST SŁUSZNA czyli poseł = 5X minimalna krajowa i jest szansa że Polacy zaczną żyć jeżeli wyprowadzi się ze stanu hibernacji PIP:)

grimes
-3 / 3

@Morda_Lewiatana Kapitalizm, wolny rynek i prawo libertariańskie - to pozwoli Polakom żyć, a nie rozmienianie się na drobne.

J jonaszewski
0 / 2

@raven000 Skoro 20 tysięcy dzisiaj nie zachęca Cię do tego, żeby zostać posłem, to czy 6 tysięcy zachęci Cię bardziej? Im mniejsze wynagrodzenie, tym większe prymitywy w sejmie, bo kto normalny będzie chciał zamieniać dobrą pensję na etacie czy we własnej firmie na państwowe ochłapy.

Morda_Lewiatana
+2 / 4

@grimes 10 listopada 2016 o 21:29 Polacy za ostatnich 2 kadencji dostali mocno wolny rynek pracy i bezwzględnie go wykorzystali by masowo pracować na śmieciówach, za stawki po kilka zł / h, bez ubezpieczenia i bez prawa do urlopu.

grimes
0 / 0

@Morda_Lewiatana 1. Nie było i nie ma wolnego rynku. 2. Skoro ludzie chcą więcej zarabiać bez bycia rabowanym za słabej jakości usługi to w czym problem?

Morda_Lewiatana
+2 / 2

@grimes 11 listopada 2016 o 21:46 Ludzie są rabowani ponieważ na to pozwalają nie trzymając polityków krótko za pysk. Cieszę się że zgadzasz się z założeniami moich poglądów - Wolnego Rynku nie ma, nigdy nie było i nigdy nie będzie. Wszystko co możemy osiągnąć to usiłować wprowadzić pewne zasady w świecie który nas otacza aby żyło się lepiej. Oczywiście zawsze będą chętni by zasady łamać i obchodzić ale odpowiedzią na to nie jest porzucenie wprowadzania zasad. Polacy chcą więcej zarabiać - to fakt. Tyle że poglądy libertarian traktuję jak tak samo jak reklamy OFE - miały być Hawaje a będzie syf którego monstrualny rozmiar zaczyna majaczyć na horyzoncie statystyków. Pełna swoboda podniesie wynagrodzenia i pozwoli żyć jest faktem*. Jaka szkoda że libertarianie nie podają tekstu za gwiazdką zapisanego drobnym druczkiem - podniesie poziom życia niektórym. Im kto zarabia więcej tym bardzie mu podniesie a ludziom niezamożnym obniży bo sami będą musieli zapewnić sobie cześć usług oferowanych publicznie. Najsłabszym uczestnikom rynku obniży poziom życia do biologicznego przetrwania ponieważ nie będzie płacy minimalnej. To wszystko jest skomplikowana sieć zależności wykraczająca poza horyzonty gorących internetowych jatek wyznawców Korwina (sam choć uwielbiam go słuchać i doceniam sprawność rynku to z przekonań jestem jego przeciwieństwem ponieważ mam świadomość prymitywizmu i ograniczeń rynku jako takiego) Generalnie libertarianizm to eskapizm który powinien być społecznie potępiany.

S sila1989
+9 / 11

@Fragglesik wtedy chleb za 50zł... i dalej byłaby bieda kto wie czy nie większa.

Soul_shade
+4 / 4

@lasek0110 różnicę idealnie tu widać na dzieciach. Gdy ja chodziłem do podstawówki, mając 5zł nawet i na tydzień starczyło. To było dużo. Teraz? Daj dzieciakowi 5zł na tydzień to ci focha strzeli. Bo to mu na jedną wizytę w sklepie wystarczy, kupując podobne produkty. Sprzęty staniały z tego powodu, że po 1 dawniej były towarem luksusowym, gdzie dziś raczej uważane są za te pierwszej potrzeby; a po 2 po prostu koszty produkcji stały się niższe, technologia pozwala na więcej, no i jest więcej fabryk (oczywiście głównie za granicą, bo Polska nastawiona jest na import i przy zakazie handlu zagranicznego poziom życia bardzo mocno by się u nas obniżył). Kwoty z demota są mocno przesadzone, zwłaszcza, że taki nagły skok mógłby zdestabilizować rynek - w ostateczności możliwe, ale do optymalnego poziomu dochodzi się stopniowo, a autor raczej nie spędził długich godzin na konkretnych wyliczeniach na podstawie obecnych danych i statystyk, zatem można wybaczyć. A tok myślenia jest jak najbardziej poprawny. Tylko czego oczekujemy od ludzi, którzy działają w następujący sposób:
1) Podnosimy podatek VAT
2) Zauważamy, że wpływy zamiast wzrosnąć zmalały
3) Co na to poradzić? No cóż...trzeba podnieść podatki bardziej

Polsce potrzebne jest przebudzenie. Na starsze osoby nie ma co liczyć, dlatego każdy młody człowiek, który nie jest omamiony telewizją ma moralny, obywatelski obowiązek iść na wybory. I uświadamiać. Że ktoś, kto od 25 lat kradnie i szkodzi Polsce i Polakom nie jest posłem i partią katolicką. Że ktoś, kto rozdaje wcale nie rozdaje, bo żeby rozdać, musi ci wcześniej zabrać, i uszczknąć co nieco dla siebie. Że ci, którzy zarzucają innym zły wizerunek sprawiają, że z Polski na arenie międzynarodowej się śmieją i obrzucają...nawet nie błotem. Że nie ma pielęgniarek, nauczycieli, górników, rolników. Że są POLACY! A w interesie polityków są kłótnie. I to może zrobić każdy, nawet gówniarz z podstawówki. Podać realne argumenty znajomym, rodzicom, zamiast wymieniać się nimi z osobami, które mają identyczne poglądy i o tym wszystkim już doskonale wiedza. Zagłosować na kogokolwiek, byle nie na komuchów i ich uczniów, którzy rządzą nieprzerwanie od lat '80. Nie ma na kogo? To skończmy wreszcie z zasadą "znane zło jest lepsze niż coś nieznanego". Dajmy szansę tym, którzy nie mieli okazji zaistnieć. Najlepiej by było, gdyby kandydaci wreszcie skończyli z prywatnymi interesami i zjednoczyli się, by nie rozbijać głosów. Później jakoś się dogadają. Przykład Kukiza w prezydenckich pokazał, że można się zjednoczyć jako naród, i to był dobry początek, powinniśmy to tylko pociągnąć dalej, nie spuszczać głowy. Coś się rodzi, ludzie potrafią się zjednoczyć w słusznej sprawie (a to pokazuje tylko, jak źle już jest - kiedy tak ostatnio było? W czasie komuny. Bo jak Polakom jest dobrze, to nie potrafią żyć ze sobą. Ale dobrze nie jest). Szkoda tylko, że partie, które miały iść ramię w ramię zaczęły sobie skakać do gardeł, ale pogryźli się o pozycję lidera (i nie mówię tu tylko o porozumieniu Korwin-Kukiz, prawdę mówiąc liczyłem na inną opcję)

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 10 November 2016 2016 20:19

~Pyoturu
+5 / 7

Ależ wtedy korupcja wzrosła by milion razy! Pensja posłów jest wysoka właśnie po to, żeby bali się ją straszyć, jeśli zawierzyć klasycznemu systemowi. Możemy też zawsze potraktować pracę posła jako wolontariat, jak to jest w wielu krajach Europy, i to też jest spoko.

Odpowiedz
TMR00769
0 / 2

Bo praca w sejmie powinna być wolontariatem, a nie za kasę

macko0000
+4 / 6

W tym "demokratycznym" kraju obywatele mają ch*ja do gadania. Cwaniaki zrobili prawo pod siebie po komunie i się z nas śmieją.

Odpowiedz
~RlyGuys
+13 / 15

Jak słyszę takich Januszy ekonomii to mi się słabo robi. Żądamy zrównania minimalnej pensji blablablabla. To RYNEK ma ustalać pensję i ceny produktów, a nie RZĄD.

Odpowiedz
D daro97
+10 / 10

I po co się tak ograniczać? Nie lepiej podnieść minimalną do dwustu tysięcy? A może czterysta miliardów.? Wszyscy najbogatsi ludzie byliby Polakami i byłoby ich na wszystko stać.

Odpowiedz
F Franklin
+6 / 6

To nie Państwo Ci płaci tylko przedsiębiorca. A podnoszenie płacy minimalnej to podnoszenie składek. Połowa pensji idzie do Państwa. Gdyby podnoszenie płacy minimalnej miało coś zmienić to trzeba by podnieść płacę minimalną do miliona miesięcznie. PRZECIEŻ W BUDŻECIE SĄ MILIARDY.

Odpowiedz
M MurasakiNeko
-1 / 3

Nie martwcie się, rodacy! Jeszcze tylko 3 lata z hakiem i skończy sie PiSuarowski terror!

Odpowiedz
mareczek00713
+3 / 5

Najgorszy możliwy pomysł - kto pójdzie do polityki wiedząc że zarobi tyle co w każdej innej pracy albo mniej? Ja wiem - złodziej z góry liczący na łapówki i przekręty.

Odpowiedz
~pan_pancerny
+2 / 4

i co - mielibyśmy niedojdów w sejmie i mafiozów płacących w ten sposób za immunitet

Odpowiedz
Albiorix
+1 / 3

A wiecie jak łatwo przekupić polityków których legalne źródła dochodu pokrywają 5% kosztu życia?

Odpowiedz
G golmann
+3 / 5

Wtedy połowa polskich firm bankrutuje, a ty idziesz na bezrobocie. To nie panstwo placi pensje tylko pracodawca, więc argument "Jeżeli państwa nie stać" jest bezsensowny. Jeżeli chcesz aby ludzie zarabiali te 6tys to zostań pracodawcą i płać tyle każdemu. Zobaczymy ile pociągniesz

Odpowiedz
grimes
+1 / 3

Żeby zniszczyć gospodarkę? ŚWIETNY POMYSŁ!

Odpowiedz
darek1423
+1 / 1

Umowa o pracę to umowa między pracodawcą i pracownikiem. Państwo powinno stać na straży jej przestrzegania (sąd) ,a nie bezpośrednio interweniować w jej zapisy. Z samej natury to umowa między dwoma świadomymi podmiotami. Niech sami ustanowią warunki.

Odpowiedz
T tomkosz
+2 / 2

pensje posłów to kropla w morzu tego co doi PiS. prawdziwe pieniądze to te które przynoszą w walizeczkach tzw lobbyści, legalnie korumpując posłów. No i oczywiście miliardy ze spółek skarbu państwa i wszelkich fuch które rozdaje się swoim szczodrze. Suweren zapłaci

Odpowiedz
Komandos1990
0 / 2

Pensje posłów, nie są bez przyczyny "wysokie"! Gdyby mieli mało, to by nie było rządu, tylko korporacje. Korupcja była by tam na porządku dziennym (teraz jedynym łapówkarzem jest UE). No ale zgadzam się z tym, że ich przywileje, kwota wolna od podatku itd. to stanowczo za dużo! No i głównym problemem jest to, że jest ich za dużo no i jest pis :(

Odpowiedz
solarize
+1 / 1

Zdecydowanie lepszym krokiem była by likwidacja płacy minimalnej i zapis w konstytucji o jej zakazie, a pensje posłów powinny być uzależnione od efektów ich pracy, czyli wyznacznika wyliczanego ze: średniej pensji, poziomu bezrobocia, wzrostu PKB w roku poprzednim ich rządów. Wtedy rząd nie symulowałby podniesienia płac podniesieniem pensji minimalnej (aby średnia wyszła większa i zarazem ich wypłata), tylko starałby się, aby rynek działał jak najlepiej, realne pensje rosły, a ilość wytwarzanych dóbr i usług w kraju nie malała.

Odpowiedz
~janusz_polityki
0 / 0

ja pierniczę jaki populizm. Ja osobiście uważam że posłowie zarabiają za mało, jest ich tylko 460, czyli ich pensja ma minimalny wpływ na budżet Państwa. Ich rola jest z pewnością ważniejsza od tych wszystkich prezesów państwowych spółek zarabiających po 50-60 tys miesięcznie, posłowie decydują o najważniejszych sprawach państwa a wy chcecie żeby zarabiali tyle co najbiedniejsi Polacy. Już i tak najinteligentniejsi ludzie nie chcą iść do polityki ponieważ dużo więcej zarobią pracując w przedsiębiorstwach prywatnych i tego efektem jest niski poziom polskich elit politycznych.

Odpowiedz
Z Zet70
+1 / 1

Nie trzeba zaraz im obnizac pensji( bo jak wyzyja boroki) wystarczy ze za najnizsza krajowa bedzie mozna wyzyc i nie hejtujcie ze bylo sie uczyc bo kazdy jest potrzebny i sprzataczka i posel.

Odpowiedz
G Guodny
+2 / 2

Co za debil robił tego demota... Co za admin go wstawił na główną...?

Odpowiedz
Qrvishon
+4 / 4

Debil, no zwyczajny debil stworzył demota. Jak poniosą płacę minimalną to bezrobocie będzie wynosić 80% a oni i tak dostaną, bo może nie być na lekarzy, na policje, ale na posłów wypłaty się zawsze znajdzie. Ludzie w polsce mają właśnie takie pojęcie o ekonomi, i później te debile i idą i głosują bo ktoś im da 500zł czy inne gówno.

Odpowiedz
M Mahamaskulista
+1 / 1

Państwa na to nie stać...? Na co, na zmianę praw matematyki? Pensja posła jest wyższa niż pensja średnia. Tutaj nie ma na co byś stać lub nie stać, to jest po prostu niemożliwe.

Odpowiedz
J jonaszewski
0 / 0

@vst_vst Ale Ty wiesz, że obniżenie pensji politykom to kilka milionów oszczędności, a podniesienie kwoty wolnej 38 milionom Polaków to o wiele miliardów mniejsze wpływy z podatków do budżetu? Czymś to trzeba będzie zrekompensować, więc po prostu wzrosną podatki.

Odpowiedz
~Desxon
+2 / 2

UWAGA PŁACA MINIMALNA DOTYCZY PRACODAWCÓW NIE POLITYKÓW !!!!
JAK TO ZROBIĄ MAŁE FIRMY NIE BĘDĄ WSTANIE NIKOGO ZATRUDNIĆ !!!!!!

Odpowiedz
~docislaw
+2 / 2

Ja proponuję, żeby dla każdego ogniska domowego została rozdana jedna maszyna do druku banknotów. Problem z głowy. J**** ekonomię

Odpowiedz
~Mam_Twój_nick
+2 / 2

Nie powinno być "zawodu posła", czyli nie powinna to być funkcja odpłatna tylko służba honorowa. Gdyby te nieroby robiły cokolwiek innego niż darmozjadztwo to może by w tym kraju wyglądało inaczej. A może po prostu wystarczy żeby w rządzie byli prawdziwi Polacy, a nie komuniści, żydzi i niemieccy faszyści.

Odpowiedz
P Piotrusor13
0 / 0

Żałosne , może odrazu wszystkim dać pare milionów na konto żeby każdy milionerem był Hahahahahah.

Odpowiedz
P PaawllooPL
0 / 0

gowno prawda okolo 2 grosze kosztuja nas pensje poslow. juz widze jak posel z wyksztalceniem(szczerze mowiac niesadze ze sa jacys dobrzy) mial zarabiac tyle ile edzio pedzio z poczty

Odpowiedz