Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
421 446
-

Zobacz także:


Paszeko
+6 / 10

Co ma do tego wiek palacza? Każdy śmierdzi.

Odpowiedz
S sancho
+3 / 9

Ja bym powiedział, że palenie to jeden z bardziej akceptowanych nałogów. Jak pójdziesz pijany lub naćpany do pracy, to cię prawie na pewno wywalą w razie przyłapania. Jak pojedziesz samochodem w takim stanie i cię złapią, to co najmniej stracisz prawko, a możesz nawet iść do więzienia... Przerwa na papierosa, jest bardzo często akceptowana w pracy, a za palenie w samochodzie podczas prowadzenia co najwyżej mandat możesz dostać. Swoją drogą ktoś tu odwraca kota ogonem - to raczej niektórzy palacze są agresywni względem niepalących, jeżeli ostentacyjnie każą im wdychać swoje trujące smrody.

Odpowiedz
K katkats
0 / 4

Akurat palnie papierosa nie ma na człowieka takiego samego bezpośredniego wpływu jak bycie pod wpływem alkoholu czy narkotyków... przerwy na kawę też są akceptowane, i co z tym zrobić? Nie twierdzę że palenie w miejscach publicznych jest ok ale zachowaj umiar w tych porównaniach.

~tjksdjhhaha
-4 / 6

@sancho Tak wam przeszkadza palenie w mieście pełnym spalin i smogu??

A andryj
+3 / 3

Co ma wspólnego nałóg (alkoholizm, narkomania - w tym i palenie papierosów) do gejów czy lesbijek.
A inną sprawą jest, że: jeśli nie chcę być (nie jestem) gejem (lesbijką) to nikt nie może mnie do tego zmusić. Jak ktoś pali papierosy przy mnie, to wpływa to również na moje zdrowie, jeśli nie chcę pić alkoholu, to nie piję i nie szkodzi MI jak ktoś inny pije (i mam na myśli normalną egzystencję, a nie chlanie dzień w dzień co jest akceptowalne w przypadku palaczy)

Odpowiedz
P patryk20176
+1 / 1

@andryj Dobrze gada polać mu, sam jestem nałogowym palaczem i szanuje zdanie innych.

Z zyxyx
+2 / 2

Palenie w towarzystwie jest tak samo kulturalne jak pierdzenie w towarzystwie. Chcesz smrodzić, to smrodź, ale albo sam, albo na dworze.

Odpowiedz
~Bez_Niku
0 / 0

Alkoholik, narkoman, pedał i lesbijka nie zafundują mi raka płuc. Natomiast palacze w swoim chamstwie przebijają każdego. Nie dociera do nich prosta prawda, że ludzie nie mogą przestać oddychać. Palacze natomiast mogą powstrzymać się od palenia do momentu aż znajdą się w miejscu do tego przeznaczonym, ale tego nie robią, palą wszędzie. Zwrócenie im uwagi skutkuje jazgotem, że jak to, on jest wolnym człowiekiem w wolnym kraju! No ja właśnie też i moje prawo do oddychania jest ważniejsze od jego prawa do palenia. Bez palenia można żyć. Ludzie się potem dziwią, że przepisy, zakazy, kary i mandaty, że naród uciśniony, że legislacja i administracja rozrośnięta do przesady. Ale nikt nie pomyśli, że gdyby nie moralny upadek i wszechobecne chamstwo, to połowy przepisów by nie było, bo ludzie kulturalni nie potrzebują zakazów i nakazów żeby się zachowywać po ludzku. Podobnie jest z przepisami drogowymi, gdyby kierowcy zachowywali się kulturalnie, to nie byłoby potrzeby wprowadzać absurdalnego przepisu i obowiązku przepuszczania pieszych przez przejście. Ale jako, że stojąc na krawężniku można czasem zapuścić korzenie, koniecznym stało się uregulowanie tego prawnie. I mamy państwo policyjno - urzędnicze, bo niestety nie umiemy się zachować.

Odpowiedz
M Moher_przez_samo_h
0 / 0

No nie wiem nie wiem, czy taką jedyną... jak powiedziałem, że jestem Murzynem, to mnie w wariatkowie na pół roku zamknęli.

Odpowiedz
T Tomasz1977
0 / 0

Tak, powiesz, że jesteś wegetarianinem, a wszyscy będą częstować cię mięsem, powiedz, że abstynentem, a wszyscy będą ci nalewać, ale powiedz, że od 5 lat nie uprawiałeś seksu, a wszyscy będą milczeć

Odpowiedz