Demotywatory.pl

@Kamikadze10001 Dawanie dotacji i innych zapomóg dla tych wiecznie nienażartych przedsiębiorców. Tacy chcą być pożyteczni to niech przestaną skamleć i pokażą swoją przedsiębiorczość

@BOGUSS dofinansowanie budowy muzeum historii żydów polskich

@CRISTEROS Tutaj jest wyjaśnine czym jest Fundusz Szwajcarski: http://mojafirma.infor.pl/fundusze-unijne/abc-funduszy-unijnych/268677,Co-to-jest-fundusz-szwajcarski.html

@jjjj8888 znam podstawy oficjalnej działalności bo można to spokojnie wygooglac ale dziwi mnie bombardowanie reklamami i to w tvp. jako wiecznie podejrzliwy polak widzę tu podobieństwa do akcji propagandowej AG bo jaka firma reklamuje że rozdaje pieniądze ? może muszą na końcówce swojej działalności wydać sianko na promocje ?

@~palaczka_kocham_fajki a smaczne to? Nie, bo śmierdzi. Samo wkładanie czegoś do ust? Weź ołówek... Ciągnięcie dymu? Kup e-papierosa... Fajki to głupota. Najbardziej głupi ze wszystkich nałogów. A do tego jeden z najszybciej i najmocniej uzależniających (gorsze są tylko w tych aspektach najtwardsze narkotyki).

@Smiesz taa, już widzę palacza który nałogowo jara waniliowe fajki XD . Przestań - taki tytoń jest dla ludzi "popalających" i to jest ok. Ale "popalaczy" jest skrajnie niewiele. "Drugim plusem jest lekkie pobudzenie, po zapaleniu. " - czyżby tytoń był narkotykiem? W sumie jest - DELEGALIZACJA! "Trzeci plus - jest to po prostu przyjemne" - ale mi argument. Mordowanie jest przyjemne - pozwalać? To że coś jest przyjemne jest efektem innych działań, tak jak określenie "fajnie". Poza pozytywnym odczuciem nie wnosi niczego. "podwyzają ryzyko zachorowania na kilkaset chorób." - nie na kilkaset tylko na 100% osób palących i większość osób z otoczenia palaczy. Pytanie tylko "czy zdołają wyjarać dość aby załapać raka?". Od fajek raka dostanie każdy - pytanie jak szybko?
"palenie papierosow nie jest ani wiekszym ani mniejszym marnowaniem pieniedzy niz inne rozrywki takie jak alkohol, odwiedizny wesolego miasteczka, pojscie na impreze, stunignowanie samochodu itd." - bynajmniej. Alkohol pijąc rozsądnie nie szkodzi (tj raz na jakiś czas i nie do upadłego). Ba - nawet część leków go posiada (np flegamina czy krople żołądkowe). Wg niektórych lekarzy piwo raz na pół roku pomaga nerkom się "przeczyścić", ale to bym włożył między bajki. Wesołe miasteczko daje dużo atrakcji i rozrywki. Daje wspomnienia. Nie szkodzi zdrowiu (chyba że doznasz wypadku). Pójście na imprezę? Patrz pkt wyżej (pomijam kwestie używek gdyż to osobne zagadnienie). Stuningowanie auta? Daje satysfakcję z własnoręcznie wykonanej pracy. Daje lepszego buta autu, nie szkodzi zdrowiu. Więc troszkę kulą w płot ;) .

A dla niepijących +500 już nie jest marnowaniem? Niby czemu? Bo sobie pojada na wczasy za to kase czy kupią trzeci samochód? A ja to sponsoruje?

Każdy zasiłek socjalny jest zły. Nie ma dobrego. Nawet ten w pełni sponsorowany z kieszeni polityków (którego nie ma) byłby zły

Każdy zasiłek jest do dupy, a ja powiem więcej, wszystko co funduje państwo jest do dupy i marnuje pieniądze.

Oj kuce, kuce... Oczekuję więc ze wreszcie wstaniecie od komputerów, przestaniecie brac kieszonkowe od mamusi, znajdziecie pracę, WRESZCIE stracicie dziewictwo i nie będziecie juz pożytecznymi idiotami moskiewskiej V kolumny, a produktywnymi członkami społeczeństwa

Andriej69 Typowe. Brak argumentów więc trzeba się odnieść do wyimaginowanych obrazów rozmówcy. Jeżeli uważasz (a pewnie tak bo po sposobie wypowiedzi ciężko wymagać od ciebie logiki) za sprawiedliwe, że jeden człowiek pracuje po 8 -10 godzin dziennie, a drugi leży brzuchem do góry i ma to samo to jesteś kretynem.

@driej69 W psychologii częste jest przenoszenie własnych problemów na innych ludzi, a więc ciekawy opis nam zaprezentowałeś siebie. Możesz spróbować argumentować swoje stanowisko, ale oboje wiemy, że tego nie umiesz, skoro wolisz oczerniać zamiast coś merytorycznego skleić.

@fu3i Zamiast utrzymywać 460 posłów można by utrzymywać jedną osobę z władzą absolutną. Dlaczego? W naszej "cudownej" demokracji PiS z racji większości głosów może przechwalić każdą ustawę jaką tylko zechce. W związku z tym sam kaczor mógłby głosować za wszystkich swoich tak jak w tej Twojej propozycji i wyszłoby na to samo. W teorii. A jak w praktyce? Burdel od paru miesięcy, stale utrzymywany z naszych podatków

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 January 2017 2017 2:03

@TheAvatar322 kolego, nie od paru miesięcy tylko od pierwszego rozbioru Polski, czyli, dla przypomnienia,1772 roku. A nawet trochę wcześniej.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 January 2017 2017 21:51

@Poldens Nie jestem szczególnie dobry z historii, ale pamiętam dobrze, że bodajże po dynastii Jagiellonów, od powołania królów elekcyjnych (jeśli pomyliłem dynastie to przepraszam), król przestał być królem, a stał się jedynie dziw*ką. Im kandydat więcej naobiecuje, najwięcej przywilejów rozda szlachcie ten królem zostanie. Każdy następny miał coraz wyżej poprzeczkę i doszło do takich absurdów, że szlachta a zwłaszcza magnateria miała w Polsce więcej do powiedzenia niż jakiś tam król. Władzę twardo powinna trzymać jedna osoba, która nie musi nikomu tyłka lizać, aby na tronie się utrzymać. Im bogatsze państwo, tym bogatszy król - problem egoizmu rozwiązany. Im bogatsze i lepsze państwo, tym lepsze państwo we władanie otrzyma dziedzic, bo król zostanie królem aż do śmierci - problem nachapania się z koryta ile się da póki można również rozwiązany. Jak z resztą wiele innych problemów.

@rumiankowapanna Dla mnie to nie jest marnowanie pieniędzy. Ja sobie kupuje zestawy za ok 100 zł raz do roku i potem w sylwestra sobie strzelam. Czerpię z tego radochę jedynie raz w roku, a przekładając to na cały rok to wyjdzie ok 28 groszy na dzień. Jak dla mnie dużo większym marnotrawstwem jest kupowanie paczki fajek co tydzień czy nawet szybciej za 15 zł czy więcej.

@rumiankowapanna Po co pić wodę, ja widzę jak ludzie kupują butelki i widzę te rozsypywane 2,3,4 złote, a przecież mogę napić się z kałuży albo iść do rzeki. Po co nam pieniądze i rozrywka?

jak w centrum miasta to przynajmniej inni popatrza za darmo :)

@TheAvatar322 No ja nie kupuję ani paczki fajek co tydzień (15zł x52 =780zł) ani fajerwerków raz do roku: 780zł+100zł=880 zł :) Dla kogo to jest ważne, niech pali papierochy i podpala fajerwerki ;) W końcu to jego kasa :) Ja wolę przytulić moje niespełna 900 zł :)

@grimes W zupełności się z Tobą zgadzam... Nie powinno się marnować pieniędzy na czystą wodę!!! Tu mam dylemat, bo z mojego ohydnego skąpstwa piłabym pewnie brudną wodę z kałuży... ale szkoda mi kasy na leki... do darmowego źródełka też z Łodzi daleko... Całe szczęście są jeszcze hydranty! I deszcz! Zimą topię śnieg i zlizuję sople... Gdyby każdy tę filozofię życiową kultywował, to byśmy mieli więcej kasy na fajerwerki!!! Gdyby cały naród, pijąc brudną wodę, oszczędził w ten sposób pieniążki, moglibyśmy zbudować jeden wielki fajerwerk, po wybuchu miałby kształt grzyba!!! To dopiero rozrywka!!!

@rumiankowapanna Dobra, widzę, że nie kontaktujesz. Fajerwerki są rozrywką, przyjemnie się na nie patrzy (większości ludzi) i jest to symboliczne zakończenie roku. Nie wiem co tu można nie rozumieć.

@pafcio80 Dwie rzeczy są w życiu niezmienne. Śmierć i podatki. Trzeba je płacić, aby państwo mogło utrzymać przynajmniej wojsko, policję, straż pożarną i więziennictwo. I tak więcej nie musi utrzymywać, bo wszystko inne to jedynie marnowanie cudzych (czyli naszych) pieniędzy

apple robi spoko produkty, a ludziom którzy je kupują zazwyczaj 1000usd w skali kwartału nie robi różnicy

A co ma ekologia do konsumpcji?

@likwidator Hedoniści to podludzie.