sygnał musiałby dotrzeć do satelity, ten go przetworzyć i puścić dalej - jeszcze większa strata czasu. inne pomysły? Zresztą nasz najdalej wysunięty satelita voyager 1 to chyba tylko kilkadziesiąt godzin swietlnych od ziemi
@beeveer Przeidywanie przyszlosci, jest szybsze od swiatala, chociaz obarczone niepewnoscia spelnienia przepowiedni ;)
Widzac jadace na siebie 2 pociagi na 1 torze mozesz smialo zalozyc, ze sie zderza.
Tu tez widzac 2 pedzace na siebie slonca przyjmujemy, ze sie zderza i jesli UFOle ich nie ocala to tak sie wlasnie stanie. Efekt zderzenia (badz akcje ratunkowa UFOli) bedzie mozna zobaczyc w 2022 chociaz oczywiscie calosc rozegrala sie 1800 lat temu
@beeveer
w bardzo prosty sposob - patrzac w niebo widzimy swiatlo z dwoch gwiazd bedacych ma kursie kolizyjnym. Znajac odleglosc od nich, mozna latwo obliczyc ile jestesmy "do tylu" z obrazem. Znajac ich predkosc wiemy za ile od obserwowanego momentu dojdzie do zderzenia. W tym przypadku do zderzenia doszlo 1800 lat temu, ale jego obraz dotrze do nas dopiero za 5 lat. to tak mega prostym jezykiem.
Widza obraz gwiazd zbliżających się do siebie. Za około 5 lat te gwiazdy się zderzą, po prostu trajektoria, prędkość i sobie to policzyli. Wiedzą gdzie się znajdują i jak długo dociera światło 1800. To wszystko jest mniej więcej. To moja hipoteza :) Nie wiem skąd wiedza.
Z tym rozblyskiem to bzdura bo skoro wg einsteina predkosc swiatla jest graniczna to my jeszcze o tym rozblysku nie wiemy. Chyba ze naukowcy wiedza o jakims nosniku informacji szybszym od swiatla.
Ten z oponami to debil, nie żartowniś. Lepiej by było, żeby wulkan wybuchł.
OdpowiedzNie mówię nie, ale skąd wiadomo że doszło do zderzenia i rozbłysk dotrze za ileś tam lat, skoro światło jest najszybszym nośnikiem informacji?
Odpowiedz@beeveer - też się nad tym zastanawiałem i być może jakaś satelita oddalona o ileś tam lat zrobiła fotkę tego zdarzenia?
Ewentualnie zwykłe kłamstwo :)
sygnał musiałby dotrzeć do satelity, ten go przetworzyć i puścić dalej - jeszcze większa strata czasu. inne pomysły? Zresztą nasz najdalej wysunięty satelita voyager 1 to chyba tylko kilkadziesiąt godzin swietlnych od ziemi
@beeveer Przeidywanie przyszlosci, jest szybsze od swiatala, chociaz obarczone niepewnoscia spelnienia przepowiedni ;)
Widzac jadace na siebie 2 pociagi na 1 torze mozesz smialo zalozyc, ze sie zderza.
Tu tez widzac 2 pedzace na siebie slonca przyjmujemy, ze sie zderza i jesli UFOle ich nie ocala to tak sie wlasnie stanie. Efekt zderzenia (badz akcje ratunkowa UFOli) bedzie mozna zobaczyc w 2022 chociaz oczywiscie calosc rozegrala sie 1800 lat temu
Dokładnie tak ;)
@beeveer
w bardzo prosty sposob - patrzac w niebo widzimy swiatlo z dwoch gwiazd bedacych ma kursie kolizyjnym. Znajac odleglosc od nich, mozna latwo obliczyc ile jestesmy "do tylu" z obrazem. Znajac ich predkosc wiemy za ile od obserwowanego momentu dojdzie do zderzenia. W tym przypadku do zderzenia doszlo 1800 lat temu, ale jego obraz dotrze do nas dopiero za 5 lat. to tak mega prostym jezykiem.
@beeveer Z tego co jest tu napisane można wyciągnąć błędne wnioski, gwiazdy nie pędzą na siebie, ale są ze sobą połączone wspólnym środkiem masy, i naukowcy wyliczyli, że w okolicach 2022 połączą się całkowicie. Z resztą tu znalazłem artykuł w którym jest to dokładnie wytłumaczone http://wyborcza.pl/7,75400,21241865,niezwykla-eksplozja-gwiazdy-mozliwa-w-2022-roku-naukowcy-zaczeli.html
Widza obraz gwiazd zbliżających się do siebie. Za około 5 lat te gwiazdy się zderzą, po prostu trajektoria, prędkość i sobie to policzyli. Wiedzą gdzie się znajdują i jak długo dociera światło 1800. To wszystko jest mniej więcej. To moja hipoteza :) Nie wiem skąd wiedza.
OdpowiedzNigdy bym nie wpadła na to, że tak naprawdę syrenka Sawa nie istniała.
OdpowiedzSłońce jest tylko jedno nasze bo to nazwa naszej gwiazdy więc poprawnie powinno być napisane "Doszło do zderzenia dwóch gwiazd" a nie słońc.
Odpowiedz@bibziuk Idąc tym tropem jest tylko jeden Księżyc, a reszta to nie księżyce tylko "naturalne satelity".
Obaj macie racje. Jest jedno Słońce i jeden Księżyc, natomiast jest wiele słońc i księżycy.
Z tym rozblyskiem to bzdura bo skoro wg einsteina predkosc swiatla jest graniczna to my jeszcze o tym rozblysku nie wiemy. Chyba ze naukowcy wiedza o jakims nosniku informacji szybszym od swiatla.
OdpowiedzNo i gitara.
OdpowiedzNie żeby coś, ale to ostatnie to był mój egzamin.
OdpowiedzZ tą nazwą Warszawy to Ameryki nie odkryli.
OdpowiedzBtw oczy krwawią jak się czyta o stworzeniu gwiazdy z dwóch słońc...
Odpowiedz