@fgdegsgsgsg bo nic nie da się zrobić. Podobnie jak 20 lat temu decydowali za młodych rodzice, tak i teraz decydujący głos mają ludzie starsi - podobnie ma się sprawa w polityce. Młodzi ludzie są przytłoczeni tym, że nie mogą nic zmienić, pozostaje tylko tak żyć albo wyjechać.
Hurrrrrraaaa dowiedzieliśmy się. Zwolnijmy się już jutro wszyscy (tak solidarnie) stójmy pod GSem, klatkami w blkach, siedźmy na bezrobociu itp. protestujmy i nie róbmy za grosze!
Rodzina na pewno sama się wyżywi. Dzieci w śmietniku coś znajdą i coś się ukradnie czasem.
Pomysł zaiste zacny.
Sporo krajów boryka się z podobnymi problemami, jak Polska. Nie jesteśmy, jak niektórym się tutaj wydaje, jakimś smutnym wyjątkiem. Większość społeczeństwa boi się wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Chcemy, aby dbało o nas państwo. Emerytury, renty, państwowa opieka zdrowotna. To wszystko drenuje nasze kieszenie. Ale co tam, głosujmy nadal na tych, którzy "dadzą" więcej.
Polska jest najbogatszym krajem na świecie jezeli wziac pod uwage ilosc mieszkan/domów własnościowych. Nadal ma jeden z najniższych odsetkow kredytów hipotecznych.
W cywilizowanych krajach rodziny biorą kredyty na własne mieszkanie zamiast mieszkać z rodzicami. Bo lepiej miec na karku kredyt biz teściowa... ale tego nie zrozumie gimbus klepiacybdemoty
@Kristee Ale zdajesz sobie sprawę, że ceny mieszkań są tak zawyżone z powodu właśnie tanich (kilka lat temu) kredytów? Ludzie wykreowali sztuczny popyt na coś na co nie było ich stać.
Polska, to taki kraj gdzie nauka jest głupotą a kujon zakałą społeczeństwa, taki kraj gdzie każdy po zawodówce chce mieć średnią krajową a po gimnazjum pensje prezesa, kraj gdzie zamiast odkładać na przyszłość wszystko idzie przelewem przez gardło. Kraj gdzie ludzie idą na studia nie po wiedzę i się ciężko uczyć a mieć 5 lat wakacji na kierunkach bez przyszłości. Prawda jest taka że każdy narzeka co nic nie ma bo ciężko było oderwać dupę od fotela i wyłączyć TV, zamiast iść się dokształcić, zdobyć uprawnienia by móc lepsze miejsce pracy zdobyć. Autorze demota, zdradź wykształcenie i zawód to pogadamy w czym jest problem...
@edzsledz @edzsledz Fajnie tylko ze myslisz ze wszyscy beda studiowac i miec dobrze platna prace? Pracownicy fizyczni chyba tez sa potrzebni nie sadzisz? W koncu wszystko z czego korzystasz ktos musi wyprodukowac... Glupie masz podejscie...Autorowi chodzilo o zarobki i o to ile panstwo nam zabiera. Wiadomo ze po studiach jest lepsza praca ale wszyscy nie mozemy miec pracy umyslowej i zarabiac kokosy a zapotrzebowanie n ataka prace jest chyba mniejsze niz na fizyczna nie uwazasz?
@~Barbaka, a w zawodówce to w szkołę kamieniami się rzuca? To że pisałem o studiach po których najwięcej ludzi narzeka na brak pracy), nie znaczy że tylko do studiów się ogranicza mój post. Zwykły przykład z kursami: masz kurs na wózki widłowe? Praca w każdym magazynie za 3kzł, nie masz? To do miotły za minimalną. Można tak wymieniać, i pouczać ale po co? Lepiej siedzieć przed tv i narzekać że "nie ma w tym kraju pracy dla ludzi z moim wykształceniem".
@edzsledz @edzsledz z tą zawodówką to pier**sz głupoty akurat panie kolego. Gdybym mógł się cofnąć w czasie to zamiast technikum, w którym zajęcia praktyczne przez 3 lata odbywały się w teorii (tj. laboratoria na kartce w zeszycie) wybrałbym właśnie zawodówkę, potem podłapał jakąś pracę aby co nieco zarobić, doszkolił się robiąc jakieś kursy (spawacz, monter itd.) i wyjechał za granicę śmiejąc się z Twojej marnej pensji po studiach. a potem wrócił do kraju (mając kasę odłożoną z zagranicy) otwierając własny biznes, odprowadzając podatki za granicą
@~Zawodowiec_Leoś, czytanie się kłania, a właśnie o takim rzucaniu w szkołę kamieniami pisałem. Czy to zawodówka czy technikum czy studia jeśli ktoś chce iść by mieć papier nigdy nic nie osiągnie. Zawodówki są najlepszym przykładem gdzie po 2007 roku donald rzucił hasło by iść na studia a ułomny lud zamiast iść do zawodówki zrobił śmieszne liceum i poszedł na jeszcze śmieszniejsze studia, zamiast mieć zawód i przygotowanie do niego teraz mają papier którym mogą sobie d... podetrzeć.
@lasek0110, a weź mi tak powiedz w czym tkwi problem? Nie ogólnikami tylko do sedna dojdź. Mamy taką konstytucję zrobioną pod dyktando komunistów, która pozwala na więcej złodziejowi niż uczciwemu obywatelowi, mamy sądy które mamy. Mieliśmy zakłady które dawały miejsca pracy to pod hasłem prywatyzacja zostały rozsprzedane i w dużej części zlikwidowane. Długo można wymieniać. System podatkowy też jest do zmiany. Ale najlepiej usiąść, płakać ze jest źle. W życiu jak w pokerze: dostajesz takie karty i musisz nimi grać. Albo bierzesz się do roboty i pracy nad sobą albo narzekasz że los złą kartę dał. A co do różnicy między PO a PiS to jeśli dla ciebie nie ma różnicy to, gdy ktoś obiecuje ci że w ryj nie dostaniesz a po głosowaniu przypierd... ci z bejsbola, no to tak, nie ma absolutnie żadnej różnicy.
Umowy śmieciowe są mniej opodatkowane, więc pozwalają osobom niewykwalifikowanym w ogóle znaleźć pracę. Pensja na umowie o pracę jest znacznie wyżej opodatkowana niż 1/3 dochodu. Polak chwyta się 500+, ale nie rozumie tego, że on i inni Polacy za to płacą. Można pisać książki, a wynika to z komunistycznej Polaków i braku świadomości, że życie należy do nich i nikt im nie zapłaci za sam fakt istnienia. Muszą wziąć swoje życie w swoje ręce.
Ja znam kilka osób które zamiast jęczeć jak to w Polsce źle, coś robią: mają własne firmy , zarabiają i dają zarabiać innym. Kłody rzucane przez urzędników państwowych traktują jak przeszkody do pokonania, a nie zakaz robienia czegokolwiek.
daj mi hajs na otworzenie firmy to otworzę :) Tak jak tym osobom, o których mówisz zapewne dali rodzice. A jak nie dasz to zamknij ryj. Nie potrzebne mi Twoje zrzędzenie skoro i tak najpierw sam zarobić muszę
Co za pierdzielenie...
- restauracje pełne młodych ludzi z rodzinami
- kina pełne
- kupują na potęgę ciuchy
- na parkingach nie ma miejsc, tyle samochodów
- cześć ofert wakacyjnych wyprzedana i samoloty do Grecji czy Hiszpanii zawsze pełne
Racja, nie mówi się o tym. Tylko w telewizji ciągle dudni propaganda i pani Szydło, jak to nam jest coraz lepiej i lepiej, bezrobocie spada, gospodarka prze do przodu jak czołg i tak dalej. Nic się nie zmieniło na lepsze, tylko na gorsze.Niestety.
Nie każdy o tym wie - w przeciwnym wypadku ludzie głosowali by inaczej. Wyniki wyborów jasno pokazują, czego chce większość społeczeństwa. Wśród ludzi, którzy nie głosują hipotetycznie głosy rozkładają się tak samo jak wśród głosujących, więc większość niegłosujących również ma to samo zdanie.
Niemcy to dziwny kraj. Wolimy zatrudniać Polaków niż swoich...
Ukraina to dziwny kraj. Większość młodych wyprowadziła się do pracy w Polsce...
Francja to dziwny...
Dlatego potrzeba zmiany mentalności Polaków i ich świadomości narodowej, tu trochę smutna prawda, ale to raczej nie tyczy się starszej części społeczeństwa, to na niej odcisnęło się piętno komunizmu, nadzieja w nowym pokoleniu, mam na myśli nowej elicie społeczeństwa, które będzie mogło obrać stery państwa.
Jakby Kowalskim obniżono podatki na prowadzenie własnych działalności, to na rząd obraziłyby się korpoświnie. I kto by na nich robił po 14 dziennie? I kto by płacił na kampanie wyborcze?
Zarabiam ponad 5tyś, w polskiej firmie. Jestem kierowcą, mam średnie wykształcenie, 32 lata, córkę dom i samochód.Jedziemy w tym roku w sierpniu do Chorwacji. Żona może wróci do pracy za rok,ale nie ma ciśnienia. Weź się do pracy a nie pierl głupot na demotach.
Ja wolę być wolnym człowiekiem i wziąć życie w własne ręce niż dawać 80% podatku (tak jest w niektórych krajach) i żyć, aż oni mi dadzą i żyć pod ich dyktando! Tak jak ja, myśli też 90% pokolenia Z. Zasada prosta, trzeba wywalić dosłownie wszystkich postkomuchów z rządu i wreszcie dać władzę innym!
Wystarczy jedna rzecz. Głosujcie z głową,a nie na beton polityczny, albo oderwany od rzeczywistości plankton. Szkoda bardziej się strzępić nad wywodami, bo co roku widzę podobny demotywator i jak na razie zmiany są symboliczne, gdy politycy zamieniają się gębami przy korycie. Co zatem zrobić? Znaleźć partię lub nawet założyć taką która: będzie za obniżeniem podatków, likwidacja pseudokapitalizmu kolesiowskiego( crony capistalism), likwidacja wszelkich, fiskalnych obciążeń, prawnych absurdów działających na niekorzyść obywatela ( np kary za samowolę budowlaną na swoim terytorium, handel uliczny itd), wyjście z dogorywającej UE i zamknięcie granic na uchodźców oraz niedopuszczenie radykałów światopoglądowych ze strony poprawności jak i konserwatywnego zamordyzmu.
Trzeba było się uczyć. Jakoś nikt z moich kolegów z politechniki nie narzeka na brak pracy. Zarobki też raczej godne. Jak ktoś nic konkretnego nie umie to powinien się wstydzić, a nie narzekać. Jest takie powiedzenie: "Cieć może tylko chcieć".
autor chyba mija się z prawdą ! państwo nie zabiera 1/3 zarobków! a 60%! a jeszcze trzeba doliczyć, paliwo na stacjach gdzie kolejne 60% idzie się paść. W durnych szkołach uczą na historii o pańszczyźnie. A teraz jest pańszczyzna dopiero socrealistyczna.
a tak z ciekawosci, to w ilu krajach autor demote byl?
wie, ze w wiekszosci krajow, zeby kupic swoje mieszkanie czy dom, to trzeba sie zadluzyc rowniez na conajmniej polowe zycia, a czesto I wiecej?
cooo? nie wie? no bo skad ma wiedziec, jak nie ruszyl dupy sprzed kompa
idiotow nie brakuje, nikt ich nie sieje, sami sie rodza
Wiem że to nie popularny pogląd, ale może - po części jesteśmy tak biedni właśnie dlatego że wierzymy w takie brednie jak to że 500+ jest skądś, a nie z naszych kieszeni. Prosta kwestia -PiS obiecał że pieniądze na 500+ będą z dwóch źródeł - podatku bankowego oraz podatku od hipermarketów. Od hipermarketów nie ma żadnego podatku (nie umieli go przygotować) a po wprowadzeniu podatku bankowego - banki za zeszły rok zarobiły 20% więcej niż rok wcześniej (a przecież miały się "dołożyć" do budżetu. Jeśli ktoś jeszcze nie zrozumiał - to 500+ to tylko i wyłącznie pieniądze z naszych kieszeni. Dobranoc.
Też nie przepadam za argumentami typu "ciesz się bo inni mają jeszcze gorzej" ale w tym przypadku jednak dobrze mieć trochę szerszej perspektywy. Polska jest stosunkowo rozwiniętym krajem. 44 miejsce w PKB na osobę. W samej Europie jest multum krajów biedniejszych od nas, a co dopiero mówić o całym świecie. Biorąc pod uwagę naszą historię to mogło być znacznie gorzej. Poza tym myślicie że na zachodzie to kraina mlekiem i miodem płynąca?
Niestety autor nie ma pojęcia o wymaganiach pracowników z Ukrainy. W firmie w której pracuje, nadarzyła się okazja naszemu Prezesowi aby zatrudnić kilku pracowników z wschodu, jakże był szczęśliwy, już widzial jakie to oszczędności będzie miał. Jakie było jego zdziwienie, gdy 5 dnia pracy przyszli do niego, powiedzieli, że pracuje im się super wspaniale, więc proszę o zmianę wynagrodzenia z 2 000 brutto na 2 000 netto oraz 900 zł dodatku mieszkaniowego oraz zwrot kosztów dojazdu. Ich argumentem było to, że Oni musza opłacić mieszkanie, rachunki i jakoś muszą dojechać do pracy. Gdy Prezes odpowiedział, że nie ma szans na takie warunki - odpowiedzieli - To dziękujemy - do widzenia. A reszta pracowników z Polski pracuje za 2500 brutto, bez dodatków mieszkaniowych oraz zwrotów kosztów dojazdu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 March 2017 2017 11:25
@MrVirago Stety autor ma pojecie o pracownikach z Ukrainy, gdyż zna osobiscie kilku z nich, którzy pracują za bardzo małe pieniadze , w okolicy, w której mieszkam Ukraińscy pracownicy przejeli kilka dużych zakładów, gdzie Polacy nie chcieli pracować , nazywanymi przez nas obozami. Kilka przypadków. o których piszesz nie wpływa na opinię całokształtu Ukraińskich pracowników, którzy są tanią siłą roboczą
zawsze tak bedzie ze obca sila robocza bedzie w cenie. Rzad nie ma nic do tego tylko szef danej firmy. to on decyduje. Dlatego puki co Ukraincy beda zawsze w cenie.
ja cos z tym zrobilem mianowicie spier"olilem z tego bagna za granice nara nie mam zamiaru wracac wole poswiecic rok na nazuke szwedzkiego i miec w dupie ten denny kraj
A co zrobić, powstanie? Bunty, demonstracje, protesty, zamieszki? Jeśli nastąpią jakieś zmiany, to będą jedynie powierzchowne. Potrzebna jest gruntowna reforma, zmiany u podstaw.
Z tymi umowami "śmieciowymi" to się nie zgodzę. Państwo jest im przeciwne po są mniej opodatkowane. Bez nich skala bezrobocia byłaby dużo niższa. Dla społeczeństwa ma dobry wpływ. Jednak jak napisałeś polityków nie obchodzi los typowego Kowalskiego ,a to by było wystarczająco (dla nich) pieniędzy w budżecie.
Inaczej - każdy z nas o tym wie, ale niczego z tym nie robi.
Odpowiedza co można zrobić?
@Kukunamuniu1 Zadając takie głupie pytania świadczy o tym że lubisz ten stan i on ciebie nie dotyczy.
@fgdegsgsgsg bo nic nie da się zrobić. Podobnie jak 20 lat temu decydowali za młodych rodzice, tak i teraz decydujący głos mają ludzie starsi - podobnie ma się sprawa w polityce. Młodzi ludzie są przytłoczeni tym, że nie mogą nic zmienić, pozostaje tylko tak żyć albo wyjechać.
Robimy, głosujemy na tych samych idiotów. Ludzie, którzy głosują na złodziei nie są ich ofiarami lecz wspólnikami.
Hurrrrrraaaa dowiedzieliśmy się. Zwolnijmy się już jutro wszyscy (tak solidarnie) stójmy pod GSem, klatkami w blkach, siedźmy na bezrobociu itp. protestujmy i nie róbmy za grosze!
Rodzina na pewno sama się wyżywi. Dzieci w śmietniku coś znajdą i coś się ukradnie czasem.
Pomysł zaiste zacny.
Przecież to zdanie brzmi tak samo jak w democie...
Sporo krajów boryka się z podobnymi problemami, jak Polska. Nie jesteśmy, jak niektórym się tutaj wydaje, jakimś smutnym wyjątkiem. Większość społeczeństwa boi się wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Chcemy, aby dbało o nas państwo. Emerytury, renty, państwowa opieka zdrowotna. To wszystko drenuje nasze kieszenie. Ale co tam, głosujmy nadal na tych, którzy "dadzą" więcej.
OdpowiedzKto minusuje?? Przecież to święta prawda!
Odpowiedz@bilutek minusują pejsate znad jordanu
Polska jest najbogatszym krajem na świecie jezeli wziac pod uwage ilosc mieszkan/domów własnościowych. Nadal ma jeden z najniższych odsetkow kredytów hipotecznych.
OdpowiedzW cywilizowanych krajach rodziny biorą kredyty na własne mieszkanie zamiast mieszkać z rodzicami. Bo lepiej miec na karku kredyt biz teściowa... ale tego nie zrozumie gimbus klepiacybdemoty
@Kristee Ale zdajesz sobie sprawę, że ceny mieszkań są tak zawyżone z powodu właśnie tanich (kilka lat temu) kredytów? Ludzie wykreowali sztuczny popyt na coś na co nie było ich stać.
Polska, to taki kraj gdzie nauka jest głupotą a kujon zakałą społeczeństwa, taki kraj gdzie każdy po zawodówce chce mieć średnią krajową a po gimnazjum pensje prezesa, kraj gdzie zamiast odkładać na przyszłość wszystko idzie przelewem przez gardło. Kraj gdzie ludzie idą na studia nie po wiedzę i się ciężko uczyć a mieć 5 lat wakacji na kierunkach bez przyszłości. Prawda jest taka że każdy narzeka co nic nie ma bo ciężko było oderwać dupę od fotela i wyłączyć TV, zamiast iść się dokształcić, zdobyć uprawnienia by móc lepsze miejsce pracy zdobyć. Autorze demota, zdradź wykształcenie i zawód to pogadamy w czym jest problem...
Odpowiedz@edzsledz @edzsledz Fajnie tylko ze myslisz ze wszyscy beda studiowac i miec dobrze platna prace? Pracownicy fizyczni chyba tez sa potrzebni nie sadzisz? W koncu wszystko z czego korzystasz ktos musi wyprodukowac... Glupie masz podejscie...Autorowi chodzilo o zarobki i o to ile panstwo nam zabiera. Wiadomo ze po studiach jest lepsza praca ale wszyscy nie mozemy miec pracy umyslowej i zarabiac kokosy a zapotrzebowanie n ataka prace jest chyba mniejsze niz na fizyczna nie uwazasz?
jeżeli studia produkują takich Baranów jak edzsledz to nic dziwnego że w Polsce jest jak jest
Lepiej tego nie można napisać!
@~Barbaka, a w zawodówce to w szkołę kamieniami się rzuca? To że pisałem o studiach po których najwięcej ludzi narzeka na brak pracy), nie znaczy że tylko do studiów się ogranicza mój post. Zwykły przykład z kursami: masz kurs na wózki widłowe? Praca w każdym magazynie za 3kzł, nie masz? To do miotły za minimalną. Można tak wymieniać, i pouczać ale po co? Lepiej siedzieć przed tv i narzekać że "nie ma w tym kraju pracy dla ludzi z moim wykształceniem".
@edzsledz @edzsledz z tą zawodówką to pier**sz głupoty akurat panie kolego. Gdybym mógł się cofnąć w czasie to zamiast technikum, w którym zajęcia praktyczne przez 3 lata odbywały się w teorii (tj. laboratoria na kartce w zeszycie) wybrałbym właśnie zawodówkę, potem podłapał jakąś pracę aby co nieco zarobić, doszkolił się robiąc jakieś kursy (spawacz, monter itd.) i wyjechał za granicę śmiejąc się z Twojej marnej pensji po studiach. a potem wrócił do kraju (mając kasę odłożoną z zagranicy) otwierając własny biznes, odprowadzając podatki za granicą
@~Zawodowiec_Leoś, czytanie się kłania, a właśnie o takim rzucaniu w szkołę kamieniami pisałem. Czy to zawodówka czy technikum czy studia jeśli ktoś chce iść by mieć papier nigdy nic nie osiągnie. Zawodówki są najlepszym przykładem gdzie po 2007 roku donald rzucił hasło by iść na studia a ułomny lud zamiast iść do zawodówki zrobił śmieszne liceum i poszedł na jeszcze śmieszniejsze studia, zamiast mieć zawód i przygotowanie do niego teraz mają papier którym mogą sobie d... podetrzeć.
@lasek0110, a weź mi tak powiedz w czym tkwi problem? Nie ogólnikami tylko do sedna dojdź. Mamy taką konstytucję zrobioną pod dyktando komunistów, która pozwala na więcej złodziejowi niż uczciwemu obywatelowi, mamy sądy które mamy. Mieliśmy zakłady które dawały miejsca pracy to pod hasłem prywatyzacja zostały rozsprzedane i w dużej części zlikwidowane. Długo można wymieniać. System podatkowy też jest do zmiany. Ale najlepiej usiąść, płakać ze jest źle. W życiu jak w pokerze: dostajesz takie karty i musisz nimi grać. Albo bierzesz się do roboty i pracy nad sobą albo narzekasz że los złą kartę dał. A co do różnicy między PO a PiS to jeśli dla ciebie nie ma różnicy to, gdy ktoś obiecuje ci że w ryj nie dostaniesz a po głosowaniu przypierd... ci z bejsbola, no to tak, nie ma absolutnie żadnej różnicy.
Umowy śmieciowe są mniej opodatkowane, więc pozwalają osobom niewykwalifikowanym w ogóle znaleźć pracę. Pensja na umowie o pracę jest znacznie wyżej opodatkowana niż 1/3 dochodu. Polak chwyta się 500+, ale nie rozumie tego, że on i inni Polacy za to płacą. Można pisać książki, a wynika to z komunistycznej Polaków i braku świadomości, że życie należy do nich i nikt im nie zapłaci za sam fakt istnienia. Muszą wziąć swoje życie w swoje ręce.
Odpowiedz@Alarma Nie tylko niewykwalifikowanym. Można całkiem nieźle dorobić na przykład będąc informatykiem.
Kto ci tak o tych zarobkach nakłamał?
OdpowiedzCo minusujecie?Jakie zarobki w granicach 2100zł?
Ja pracowałem za niecałe 1600 złotych (netto, na rękę). Ach, gdybym zarabiał 2100 netto....
Szukam lepszej pracy, szukam pomysłu na biznes. Nic innego zrobić nie mogę
OdpowiedzZnam ludzi bez wykształcenia, bez zawodu...a zarabiają więcej niż Ty, więc to nie może być wyznacznik.
OdpowiedzJa znam kilka osób które zamiast jęczeć jak to w Polsce źle, coś robią: mają własne firmy , zarabiają i dają zarabiać innym. Kłody rzucane przez urzędników państwowych traktują jak przeszkody do pokonania, a nie zakaz robienia czegokolwiek.
Odpowiedzdaj mi hajs na otworzenie firmy to otworzę :) Tak jak tym osobom, o których mówisz zapewne dali rodzice. A jak nie dasz to zamknij ryj. Nie potrzebne mi Twoje zrzędzenie skoro i tak najpierw sam zarobić muszę
Co za pierdzielenie...
Odpowiedz- restauracje pełne młodych ludzi z rodzinami
- kina pełne
- kupują na potęgę ciuchy
- na parkingach nie ma miejsc, tyle samochodów
- cześć ofert wakacyjnych wyprzedana i samoloty do Grecji czy Hiszpanii zawsze pełne
@Erminos Święta racja... Ale jak ktoś chce na siłę nędzę znaleźć to znajdzie.
Leming przeczyta, idzie do urny i głosuje na PO lub nowoczesną... patologia zamyka koło
Odpowiedzlub pis
A na kogo tu głosować? Na Kukiza? :) Tu nie ma na kogo głosować!
@aio podstawowa zasada - na pewno nie na socjalistów
Racja, nie mówi się o tym. Tylko w telewizji ciągle dudni propaganda i pani Szydło, jak to nam jest coraz lepiej i lepiej, bezrobocie spada, gospodarka prze do przodu jak czołg i tak dalej. Nic się nie zmieniło na lepsze, tylko na gorsze.Niestety.
OdpowiedzAutorze mema wyjedź na Ukrainę. Parę dni pobytu tam i będziesz piał peany nad Polską.
Odpowiedzpięknie powiedziane!
czyli mamy się pocieszać tym, że gdzie indziej mają gorzej?
Co za bzdurny sposób myślenia. Może jeszcze cieszmy się tym, że nie głodujemy jak w Afryce?
Nie każdy o tym wie - w przeciwnym wypadku ludzie głosowali by inaczej. Wyniki wyborów jasno pokazują, czego chce większość społeczeństwa. Wśród ludzi, którzy nie głosują hipotetycznie głosy rozkładają się tak samo jak wśród głosujących, więc większość niegłosujących również ma to samo zdanie.
Odpowiedznic tylko wziac kredyt i zmienic prace
OdpowiedzNiemcy to dziwny kraj. Wolimy zatrudniać Polaków niż swoich...
OdpowiedzUkraina to dziwny kraj. Większość młodych wyprowadziła się do pracy w Polsce...
Francja to dziwny...
Dlatego potrzeba zmiany mentalności Polaków i ich świadomości narodowej, tu trochę smutna prawda, ale to raczej nie tyczy się starszej części społeczeństwa, to na niej odcisnęło się piętno komunizmu, nadzieja w nowym pokoleniu, mam na myśli nowej elicie społeczeństwa, które będzie mogło obrać stery państwa.
OdpowiedzTo nie ludzie żyją od wypłaty do wypłaty, tylko banki od ludzi do ludzi.
OdpowiedzJakby Kowalskim obniżono podatki na prowadzenie własnych działalności, to na rząd obraziłyby się korpoświnie. I kto by na nich robił po 14 dziennie? I kto by płacił na kampanie wyborcze?
OdpowiedzZarabiam ponad 5tyś, w polskiej firmie. Jestem kierowcą, mam średnie wykształcenie, 32 lata, córkę dom i samochód.Jedziemy w tym roku w sierpniu do Chorwacji. Żona może wróci do pracy za rok,ale nie ma ciśnienia. Weź się do pracy a nie pierl głupot na demotach.
OdpowiedzJa wolę być wolnym człowiekiem i wziąć życie w własne ręce niż dawać 80% podatku (tak jest w niektórych krajach) i żyć, aż oni mi dadzą i żyć pod ich dyktando! Tak jak ja, myśli też 90% pokolenia Z. Zasada prosta, trzeba wywalić dosłownie wszystkich postkomuchów z rządu i wreszcie dać władzę innym!
OdpowiedzWystarczy jedna rzecz. Głosujcie z głową,a nie na beton polityczny, albo oderwany od rzeczywistości plankton. Szkoda bardziej się strzępić nad wywodami, bo co roku widzę podobny demotywator i jak na razie zmiany są symboliczne, gdy politycy zamieniają się gębami przy korycie. Co zatem zrobić? Znaleźć partię lub nawet założyć taką która: będzie za obniżeniem podatków, likwidacja pseudokapitalizmu kolesiowskiego( crony capistalism), likwidacja wszelkich, fiskalnych obciążeń, prawnych absurdów działających na niekorzyść obywatela ( np kary za samowolę budowlaną na swoim terytorium, handel uliczny itd), wyjście z dogorywającej UE i zamknięcie granic na uchodźców oraz niedopuszczenie radykałów światopoglądowych ze strony poprawności jak i konserwatywnego zamordyzmu.
OdpowiedzSpoko zaraz przyjdzie jakiś dzieciak i powie że trzeba było sie uczyć,robić informatyczne studia i zarabiać 12 tys. :)
OdpowiedzTrzeba było się uczyć. Jakoś nikt z moich kolegów z politechniki nie narzeka na brak pracy. Zarobki też raczej godne. Jak ktoś nic konkretnego nie umie to powinien się wstydzić, a nie narzekać. Jest takie powiedzenie: "Cieć może tylko chcieć".
autor chyba mija się z prawdą ! państwo nie zabiera 1/3 zarobków! a 60%! a jeszcze trzeba doliczyć, paliwo na stacjach gdzie kolejne 60% idzie się paść. W durnych szkołach uczą na historii o pańszczyźnie. A teraz jest pańszczyzna dopiero socrealistyczna.
Odpowiedza tak z ciekawosci, to w ilu krajach autor demote byl?
Odpowiedzwie, ze w wiekszosci krajow, zeby kupic swoje mieszkanie czy dom, to trzeba sie zadluzyc rowniez na conajmniej polowe zycia, a czesto I wiecej?
cooo? nie wie? no bo skad ma wiedziec, jak nie ruszyl dupy sprzed kompa
idiotow nie brakuje, nikt ich nie sieje, sami sie rodza
500 jest warte 300 bo jest inflacja i wszystko drorzeje w szybkim tempie
OdpowiedzWiem że to nie popularny pogląd, ale może - po części jesteśmy tak biedni właśnie dlatego że wierzymy w takie brednie jak to że 500+ jest skądś, a nie z naszych kieszeni. Prosta kwestia -PiS obiecał że pieniądze na 500+ będą z dwóch źródeł - podatku bankowego oraz podatku od hipermarketów. Od hipermarketów nie ma żadnego podatku (nie umieli go przygotować) a po wprowadzeniu podatku bankowego - banki za zeszły rok zarobiły 20% więcej niż rok wcześniej (a przecież miały się "dołożyć" do budżetu. Jeśli ktoś jeszcze nie zrozumiał - to 500+ to tylko i wyłącznie pieniądze z naszych kieszeni. Dobranoc.
OdpowiedzTeż nie przepadam za argumentami typu "ciesz się bo inni mają jeszcze gorzej" ale w tym przypadku jednak dobrze mieć trochę szerszej perspektywy. Polska jest stosunkowo rozwiniętym krajem. 44 miejsce w PKB na osobę. W samej Europie jest multum krajów biedniejszych od nas, a co dopiero mówić o całym świecie. Biorąc pod uwagę naszą historię to mogło być znacznie gorzej. Poza tym myślicie że na zachodzie to kraina mlekiem i miodem płynąca?
OdpowiedzI to jest właśnie sposób na szczęśliwe życie w Polsce. Weź ślub, zrób dzieci, weź kredyt na dom i spłacaj 20 lat albo więcej. Nigdy w życiu.
Odpowiedzi wreszcie dobry demot
Odpowiedzumowy smieciowe xDD
OdpowiedzŚwińta opozycja. Co zrobiła? Podniosła vat. Dziękuję.
OdpowiedzNiestety autor nie ma pojęcia o wymaganiach pracowników z Ukrainy. W firmie w której pracuje, nadarzyła się okazja naszemu Prezesowi aby zatrudnić kilku pracowników z wschodu, jakże był szczęśliwy, już widzial jakie to oszczędności będzie miał. Jakie było jego zdziwienie, gdy 5 dnia pracy przyszli do niego, powiedzieli, że pracuje im się super wspaniale, więc proszę o zmianę wynagrodzenia z 2 000 brutto na 2 000 netto oraz 900 zł dodatku mieszkaniowego oraz zwrot kosztów dojazdu. Ich argumentem było to, że Oni musza opłacić mieszkanie, rachunki i jakoś muszą dojechać do pracy. Gdy Prezes odpowiedział, że nie ma szans na takie warunki - odpowiedzieli - To dziękujemy - do widzenia. A reszta pracowników z Polski pracuje za 2500 brutto, bez dodatków mieszkaniowych oraz zwrotów kosztów dojazdu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 March 2017 2017 11:25
Odpowiedz@MrVirago Stety autor ma pojecie o pracownikach z Ukrainy, gdyż zna osobiscie kilku z nich, którzy pracują za bardzo małe pieniadze , w okolicy, w której mieszkam Ukraińscy pracownicy przejeli kilka dużych zakładów, gdzie Polacy nie chcieli pracować , nazywanymi przez nas obozami. Kilka przypadków. o których piszesz nie wpływa na opinię całokształtu Ukraińskich pracowników, którzy są tanią siłą roboczą
@MrVirago niestety Mr Virago masz racje
zawsze tak bedzie ze obca sila robocza bedzie w cenie. Rzad nie ma nic do tego tylko szef danej firmy. to on decyduje. Dlatego puki co Ukraincy beda zawsze w cenie.
Odpowiedzja cos z tym zrobilem mianowicie spier"olilem z tego bagna za granice nara nie mam zamiaru wracac wole poswiecic rok na nazuke szwedzkiego i miec w dupie ten denny kraj
OdpowiedzA co zrobić, powstanie? Bunty, demonstracje, protesty, zamieszki? Jeśli nastąpią jakieś zmiany, to będą jedynie powierzchowne. Potrzebna jest gruntowna reforma, zmiany u podstaw.
OdpowiedzZ tymi umowami "śmieciowymi" to się nie zgodzę. Państwo jest im przeciwne po są mniej opodatkowane. Bez nich skala bezrobocia byłaby dużo niższa. Dla społeczeństwa ma dobry wpływ. Jednak jak napisałeś polityków nie obchodzi los typowego Kowalskiego ,a to by było wystarczająco (dla nich) pieniędzy w budżecie.
Odpowiedz