Tam Policjant jest niczym cenna perła, może w ochronie cywila odstrzelić nawet 20 ludzi i dostanie jeszcze medal od prezydenta.
A w Polsce sami wiecie....... do pierdla "CZARNY CHLEB I CZARNA KAWA"
I nie chodzi o to, że USA jest krajem bez wad, jednak drodzy rodacy, umówmy się - Populacja Stanów Zjednoczonych ma dużo większe możliwości i wolności od nas POLAKÓW.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 April 2017 2017 8:36
@HAWAJ Bo jak Cię zatrzyma to będzie szukał za co mandat Ci wlepić. Niestety, ale dopóki jest system premii za ilość mandatów, dopóty polska Policja nie będzie szanowana. Mówię to o zwykłych policjantach z drogówki, bo o ile dochodzeniówka i inne wydziały mogą naprawdę wiele osiągać, o tyle drogówka dostaje premie za wyrobienie normy mandatów co dla mnie jest patologią. Do tego masa chorych przepisów tj. picie w miejscu publiczny (dopóki nie są to napoje wysokoprocentowe no i nie robi się syfu dookoła siebie to nie powinno być za to mandatów), chore ograniczenia prędkości - mam tu na myśli drogi krajowe, które są przez wsie, a policjant z suszarką stoi właśnie na takim kawałku terenu zabudowanego.
Dodatkowo może to wynikać z ogólnej nienawiści do służb porządkowych jeszcze z czasów PRL. Ci co żyli w tamtych czasach to wiedzą jak to wyglądało - ja tylko z opowiadań wiem, ZOMO, milicja, UB, SB - potrafili zakatować człowieka, a potem przybić mu winę za sprawę, z którą nigdy nie miał nic wspólnego
@HAWAJ Policjanci sa od tego by pilnowac przestrzegania prawa, nie lamcie go to nie bedziecie dostawac mandatow. Easy as fck
@cassetteboy skoro w prl bylo tak zle to czemu wiekszosc starych ludzi wolala tamte czasy? :D
@~papapuga bo takie jest w polsce prawo, przestrzegaj go lub nnie placz
@dordo12 nie przekraczaj predkosci to nie bedzie problemu :D Nie zawsze mozesz dostrzec kogos kto moze wtargnac na jezdnie. Prawo jest po to by je przestrzegac.
Polska to kraj debili. Psioczycie na Policje za to ze pilnuje porzadku prawnego. Dla waszej wiadomosci - policja nie ustala prawa - formacja ta stoi na jego strazy. Jak lamiecie prawo -nawet jesli jest glupie- to powinniscie byc gotowi na konsekwencje :D proste i logiczne
@HAWAJ @Taymishi @dordo12
A zastanawialiście się może dlaczego jest tak, jak jest? Czy w drogówce pracują same wredne szuje? I w końcu czy JA, jako OBYWATEL mogę coś zrobić?
Tak, każdy może coś zrobić. Chociaż wiadomo, łatwiej narzekać.
Niestety, w tym temacie trzeba wejść w politykę. Bo to jest jeden z tych problemów, które sami sobie tworzymy. Drogówka owszem, karze za byle przewinienie. Czy to wredność z ich strony? Nie! Ci panowie to normalni ludzie jak ty czy ja. Jak w każdym zawodzie znajdą się i wspaniali ludzie, i podli. Wykonują swoją pracę czy im się to podoba czy nie. Tak samo jak nikt nie lubi kanarów czy pani ze skarbówki - robią co im kazali. Jeśli nie szukamy winy w samych policjantach, to gdzie w takim razie? Kto im każe to robić? Oczywiście szef, jakkolwiek by go nie nazwać. Ale dlaczego? Czy władze instytucji, która ma chronić obywateli, tak bardzo Polaków nienawidzą? A może tak jak ich podwładni, oni też muszą się przed kimś rozliczać? No muszą. A z czego są rozliczani? Czy z tego, ile wypadków było na drogach w ich rejonie? Z tego, że obywatele przestrzegają prawa? Nie! Ich przełożeni mają w dupie to, że obywatele są grzeczni i przestrzegają prawa. Ma wyglądać ładnie na papierze. Statystyki mają się zgadzać. Kasa z mandatów ma się zgadzać. Ilość, nie jakość. Jak się nie będzie zgadzać to głowy polecą. Więc naciski idą od samej góry, aż do zwykłego obywatela, który musi zapłacić mandat, żeby kasa w budżecie się zgadzała. No to teraz pytanie: kto tu jest winny? Pan policjant? Komendant? Ktokolwiek z policji? Nie. Winni są ci, którzy taki system tworzą. Ci, których sami wybieramy. I nie oszukujmy się, Kukiz może sprawiać wrażenie wariata powtarzając tę frazę w kółko, ale tak w kwestii policji jak i każdej innej, bez zmiany ustroju nie zmieni się nic. Zmieniają się nazwiska, ale to jak wymienić raka płuc na raka mózgu. To w dalszym ciągu ludzie, którzy dbają wyłącznie o własne interesy. Natomiast Polacy wolą wiecznie narzekać zamiast cokolwiek zmienić. Nie zmienią się ci ludzie, to nie zmieni się sposób rozliczania. Nie zmieni się prawo. Nie zmieni się nic, nadal Polacy będą dymani. Na własne życzenie. A władza kpi i śmieje się w twarz obywatelom. W prawie polskim jest niemal wprost napisane: możecie nam obciągnąć, a my MOŻE nie będziemy was aż tak bardzo gnębić. No chyba, że jednak zechcemy. To wtedy będziemy was gnębić ile nam się będzie podobać, a wy nic nie możecie nam zrobić.
A jeśli dodamy do tego mieszankę wybuchową w postaci takiej, jak wspomina @cassetteboy: nienawiść z czasów PRL (a co za tym idzie: brak szacunku i posłuchu - bo jak się u nas mówi na stróża prawa? PIES. Nic nie znaczący, je*any pies, który ma się MNIE słuchać, nie ja jego) w połączeniu z ograniczeniami prawnymi wobec policji, gdzie przy poważnej interwencji prędzej zostanie ukarany policjant niż przestępca...jest jak jest. Policja w Polsce kuleje (chociaż są też i sprawne oddziały - sprawne, bo nie mają chorych wytycznych), ale to jak robić sztuczne oddychanie tonącemu trzymając go cały czas pod wodą. A większość zamiast go z tej wody wyjąć woli dopingować kompletnie nic nie robiąc.
To my tworzymy ten kraj. I jeśli jest w nim źle, to MY, jako obywatele jesteśmy temu winni. Wszyscy razem, bo wszyscy jesteśmy Polakami. Nie żadni mityczni oni. Dokładnie tak, jak powiedział Kennedy: "Ask not what your country can do for you, ask what you can do for your country".
Więc jak już dasz mi tego minusa to zastanów się, czy przypadkiem nie możesz zrobić czegoś więcej niż tylko narzekanie w internecie. No chyba, że w tym kraju mamy 40 milionów masochistów.
@Taymishi o jakim ty przestrzeganiu prawa mówisz, skoro policja może zatrzymać dowód rejestracyjny, bo na "ucho" wydech jest głośniejszy niż powinien? Albo łapią cię na radar typu Iskra, który tak oto świetnie dokonuje pomiarów: https://www.youtube.com/watch?v=t728INw0c7g
Oczywiście mogę iść do sądu, bo wydech mieścił się w normach, a radar przekłąmuje, ale to kolejna instytucja, która prawo interpretuje po swojemu, ale stracę tylko czas, pewnie i pieniądze, a prawa nie zmienię i dalej sporo będzie zależało od "widzi mi się" jednostek. Żeby było dobrze, to należałoby to "zaorać" i zbudować od nowa.
Polecam wypowiedz kolegi soul shade. Zawiera wszystko co musi byc zawarte. Ja bym od siebie dodal jedynie to, że po pierwsze. Policjant to sluzba. Pies to stan umyslu. Wszedzie znajda sie smieci ktore nie powinny tam byc. Sa lekarza zabijajacy ludzi i strazacy wywolujacy pozary. Ja bylem kontrolowany przez policje kilkanascie razy i nigdy, powtarzam NIGDY. Nie bylo zadnych, jakichkolwiek, nieprzyjemnosci zwiazanych z wydechem (mimo ze moje auto jest naprawde glosne, mniej wiecej 3-4 razy glosniejsze niz normalne). Co do pistoletow.. okej. Nie powinny byc w uzytku. Ale po 1 latwo sie od tego wymigac. Kazde urzadzenie stosowane przez Policje musi miec homologacje - taki jakby przeglad techniczny- jesli nie maja tego przy sobie (a bardzo czesto nie maja) to pies pogrzebany. Zaden sad nie przyzna im racji. Jesli pomiar byl zrobiony z ponad 100 metrow. Tak samo. A nawet jak sie wszystko zgadza to w mysl zasady domniemanej niewinnosci sad rowniez musi Cie uniewinnic z racji tego ze owe pistolety nie pokazuja jakie auto namierzyli. Lapali mnie 4 x na pistolet, nie dostalem zadnego madnatu. Raz wygralem w sadzie.
I teraz wracamy do punktu wyjscia czyli systemu. Policja to hierarchia. Rozkaz - sluchasz. Tak jak w wojsku. a Komendant policji tez ma przelozonych. Jak chcecie cos zmienic to nie narzekajcie na Policje - bo Ci ludzie nie maja de facto wyboru. DAno im taki sprzet i dostali rozkazy by nim mierzyc predkosc ale to zwyczajni ludzie.
Problem lezy w polakach. Nasz narod jest glupi, nie mamy nawet troche wspolnego z normalnym spoleczenstwem obywatelskim. Tutaj nie ma demokracji. To iluzja za ktora glupi ludzie bija sie na ulicach. Demokracja gdzie masz wybor miedzy opcja A i B? no wentuaalnie C i D? To ch*j a nie demokracja. Tylko ze ludzie tego nie widza. Problem polakow jest taki ze wladza nas dyma a my sami wystawiamy dupsko aby im to ulatwic, i jeszcze zmuszamy innych by tez to robili. Widzimy zawsze tylko 1 strone medalu. Albo cos jest czarne albo biale. Bo przeciez wg Polaka cos nie moze byc czarno biale. Polacy sa jak krolik ktory biega za marchewka na kiju. A to 500 +, a to mieszkanie + a to tamto a to sramto. Piepr*ona mentalnosc glupiego narodu.
I co mnie najbardziej powala to to o czym juz mowilem. Prawo w Polsce obowiazuje - jest ustalone przez jednostki na szczycie. Ale Polacy i tak "je*ia" tych ktorzy musza tego prawa pilnowac. A nie tych co je stworzyli.
@Taymishi o sprzęcie w policji nie wspomniałem, a to też kwestia URZĘDNICZA. Jak to wygląda? Na przykład: parę lat temu policja dostała radia. A później wyciekły do internetu pewne informacje, które potwierdziły się w co najmniej jednej placówce (w sensie sam kogoś tam zapytałem), więc mam jakieś tam podstawy uważać to za prawdę.
A mianowicie: zakupiono ten sprzęt. Chyba radia, nie pamiętam już dokładnie. W każdym razie spora jak na warunki pracy skrzynka przyczepiona do munduru. Niezła kasa na to poszła. Co się okazało? Sprzęt był zakupiony, bo akurat jakiś tam szwagier osoby decyzyjnej produkował. Zapłacono, rozdano...i po miesiącu 80% urządzeń nie działało. No dobra, zmarnowana kasa, sprzęt wylądował w szafce...ojj nie, nie tak szybko. Sprzęt nie mógł wylądować w szafce ani pójść do śmieci, bo ludzie zaczną pytać na co wydano tak grubą kasę. Więc policjanci nadal musieli ze sobą targać NIEDZIAŁAJĄCY sprzęt!
Tak to mniej więcej wygląda w kwestii urządzeń, jakimi policja dysponuje. Mogą być lepsze, może każdy to widzieć, komendant może bardzo chcieć wymienić na bardziej wydajny aby jego ludzie lepiej wykonywali swoją pracę i co? I gówno. Nie wymieni, bo jakiś urzędnik sobie tak wymyślił i koniec. I macie łazić a w razie potrzeby i biegać z kilogramową kupą złomu.
Taka mała anegdota...sponsorowana przez obywateli. Żeby żyło się lepiej. Przynajmniej niektórym.
@Taymishi Aha, czyli przestrzeganie prawa "easy as fuck" ale jednak do sądu po swoją "niewinność" musiałeś iść? I kilkanaście kontroli musiałeś przejść? Widzisz, mnie nie niepokoi te kilka stów mandatu. Mnie niepokoi to, że się przyczepią (bo tak im kazali przełożeni), a ja będę musiał się gimnastykować, latać po biegłych/sądach/prawnikach, żeby w sumie pokazać, że nic się nie stało, a stróż prawa nadanego przez ustawodawcę najzwyczajniej w świecie nie miał racji. Różnica między policjantem w USA a policjantem w PL, jest taka, że temu w USA zależy na tym, żeby obywatele mu ufali, czuli się bezpieczni. A policjanci w PL mają ci pokazać, że masz nie cwaniakować, nie wchodzić w dialog i być posłusznym. Najlepiej przy kontroli drogowej jakbyś się przyznał, że jechałeś 30km/h za dużo, dopiero co skończyłeś gadać przez telefon, masz nieważną gaśnicę, a tak w ogóle to jedziesz kupić trawkę. W USA, a tam w daleko w USA, w takiej choćby Anglii rozmawiasz z policjantem, z człowiekam. U nas rozmawiasz z przepisami (często gęsto jeszcze z poprzedniego ustroju), z systemem, który bardziej od twojego dobra ceni twoją gotówkę. A to czy jesteś niewinny to wykaże postępowanie, bardzo często po tym jak np. zaocznie zabrano ci dowód/ukarano grzywną. Mówię o policji, bo demot jest o policji. Ale również truchleję jak idę do urzędu coś załatwić. Jestem spięty, muszę uważać na słowa, bo chlapnę coś nie tak i będę się ciągał po sądach a w międzyczasie zaocznie zablokują mi konto, albo położą łapę na oszczędnościach życia...
Hawaj- Nie poszedlem do sadu za niewinnosc bo faktycznie jechalem kilka km/h za duzo. Poszedlem bo na podstawie tego urzadzenia - w ktore policjant zostal wyposazony i ktorego MUSI uzywac- nie ma prawa mi dac mandatu. Jak juz mowilem. Zawsze mozesz trafic na psa. W stanach policja czesto tlucze ludzi potem pyta, czesto strzelaja, czesto robia bledy i jest O WIELE wieksza korupcja. Skonczcie z tym kompleksem zachodu. "LO PANIE BO WSTANACH TO jest kraj mozliwosci". Co 4 osoba w stanach jest bezdomna. A korupcja jest 4 krotnie bodajze wyzsza niz ta srednia. Z racji tego ze stycznosc z Policjantami mam dosc czesto to spokojnie moge powiedziec ze nie gryzą. I tez sie gada z czlowiekiem :D
Ponownie problem lezyw polakach. w nas. Widze to po ludziach na ulicy lub po komentarzach (takich jak Twoj). Polacy z gory zakladaja ze Policjant to zlo konieczne. W czasie kontroli pieprza farmazony - wiejscy prawnicy- czesto obrazaja policje, wymadrzaja sie. A potem fe i be bo policjant sie czepia.
A teraz uwaga, zloty srodek. KULTURA OSOBISTA dziala cuda. Nie utrudniajcie pracy Policji to i wam bedzie latwiej. Jak Policjant podchodzi i o cos pyta to nie wyjmujcie telefonu i nie bawcie sie w stonoge i januszy prawa o ktorym wiekszosc z tak zahcowujacych sie ludzi nie ma pojecia, cos tam uslyszalo cos tam liznelo i mysla ze sa prawnikami.
Jak to jest ze na tylu policjantow ktorych spotkalem na swojej drodze zaden mnie nei zezwal. Zaden nawet nie byl nieuprzejmy. Kazdy rozmawial po ludzku. Ba, zdarzylo mi sie ze Policja nie dala mi mandatu :D parokrotnie. A tylko raz sprawa musiala sie skonczyc w sadzie bo trafilem na buca. albo mial gorszy dzien. I czy z tego jednego przypadku mam "pier*olic" cala polska policje? :D
System sie psuje od gory. Ja bede powtarzal to co mowie. System stworyzly jednostki. Te na szczycie. Zwany przez glupi narod swoja "elita.". Jesli wy traktujecie ludiz w sejmie jako "elite" jako "panow lwadze" n oto oni tak ise beda zachowywac. Spoleczenstwo zapomnialo ze demokracja polega na tym ze wybieramy ludzi SPOSROD SIEBIE. Rownych nam. Po to aby nas REPREZENTOWALI. To zadna wladza, to zadna elita.
Psioczenie na Policje bo uzywa sprzetu w jaki zostala wyposazona, albo przestrzega prawa ktore zostalo przez sejm ustanowione. Jest po prostu glupie.
I oczywisice, w kazdej formacji zanjda sie idioci. W Policji sluzbisci lub kretyni, moze nawet psychole. Ale WSZEDZIE sa tacy ludzie.
Byliście w Stanach? To nie jest problem w tym, że uważacie iż polska policja kara, a amerykańska jest bohaterami. To kwestia psychiki. Tam policja jest bardziej rezolutna i nie do przejścia pod względem dogadania się za przewinienie niż u nas. Wychowanie już od dziecka oraz media powodują, że ludzie uważają policję za bohaterów. A u nas? Tylko wynajdują w jednym, czy drugim kanale coś przeciwko policji. W Stanach policja ma 3 razy więcej za skórą niż w Polsce, a jednak uważają ich za bohaterów. jest to kwestia złego przekazu tylko i wyłącznie. Psychika jest najważniejsza.
@hawaj to już właśnie najlepszy przykład z jego wypowiedzi "Tam policjanci są od pomagania, a u nas od karania. Ja jak np widzę radiowóz na poboczu to czuję niepokój, mimo iż jadę przepisow". Psychika i jeszcze raz psychika. Mądrzy zrozumieją w czym sęk.
Pan glina wygląda bardzo sympatycznie. Szkoda, że w USA jest teraz tendencja do zmniejszania policjantom praw. Dojdzie do tego, że nie będą uważani za bohaterów i twardzieli, a za krawężników/bagiety jak w Polsce.
Niestety, Polak jest za glupi by to zrozumiec. To takie typowo polskie. Zlame prawo a potem psiocze na to ze dostalem mandat.
Nawet jesli prawo jest idiotyczne to NIE POLICJA ustala prawo. Ona ma go tylko przestrzegac. Przekroczyles predkosc i wyskoczyli z krzakow i dostales mandat? Okej, to bylo slabe. ALE KTO CI KAZAL ja przekraczac? Przepisy sa od tego by ich przestrzegac a nie by je lamac. A jesli juz je lamiesz to licz sie z konsekwencjami.
TO NIE TAK BYŁO. Chłopak był po prostu przerażony wyglądem Policjanta. Ich stroje zresztą mają wzbudzać pewien respekt. Pewność Siebie i towarzysząca temu aura Boga Pana Śmierci i Życia jest dość widoczna przy Policjantach zwłaszcza w USA gdzie bez problemu mogą użyć broni.... CHŁOPAK BYŁ TYLKO DZIECKIEM jak przystało na dziecko chciał się podlizać i zwrócić na siebie uwagę takiej osoby... CZYSTA PSYCHOLOGIA... CZYSTE ŻYCIE nie ubarwiane w WYIMAGINOWANE LUDZKIE WYOBRAŻENIA I EMOCJE.
Jest jedna różnica, to jest USA.
Tam Policjant jest niczym cenna perła, może w ochronie cywila odstrzelić nawet 20 ludzi i dostanie jeszcze medal od prezydenta.
A w Polsce sami wiecie....... do pierdla "CZARNY CHLEB I CZARNA KAWA"
I nie chodzi o to, że USA jest krajem bez wad, jednak drodzy rodacy, umówmy się - Populacja Stanów Zjednoczonych ma dużo większe możliwości i wolności od nas POLAKÓW.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 April 2017 2017 8:36
Odpowiedz@titeliturovsky znaczy, tak ogólnie... to ja lubię czarny chleb
A ja lubię czarną kawę... Nie wiedziałam, że ze mną aż tak źle
...
wiesz ze jestes idio*ka? wiem, niewiesz. Czarny chleb i czarna kawa. Opetani smotnoscia, mysla swa szukaja szczescia, ktore zwie sie wolnoscia
Tam policjanci są od pomagania, a u nas od karania. Ja jak np widzę radiowóz na poboczu to czuję niepokój, mimo iż jadę przepisowo.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 April 2017 2017 9:11
Odpowiedz@HAWAJ Bo jak Cię zatrzyma to będzie szukał za co mandat Ci wlepić. Niestety, ale dopóki jest system premii za ilość mandatów, dopóty polska Policja nie będzie szanowana. Mówię to o zwykłych policjantach z drogówki, bo o ile dochodzeniówka i inne wydziały mogą naprawdę wiele osiągać, o tyle drogówka dostaje premie za wyrobienie normy mandatów co dla mnie jest patologią. Do tego masa chorych przepisów tj. picie w miejscu publiczny (dopóki nie są to napoje wysokoprocentowe no i nie robi się syfu dookoła siebie to nie powinno być za to mandatów), chore ograniczenia prędkości - mam tu na myśli drogi krajowe, które są przez wsie, a policjant z suszarką stoi właśnie na takim kawałku terenu zabudowanego.
Dodatkowo może to wynikać z ogólnej nienawiści do służb porządkowych jeszcze z czasów PRL. Ci co żyli w tamtych czasach to wiedzą jak to wyglądało - ja tylko z opowiadań wiem, ZOMO, milicja, UB, SB - potrafili zakatować człowieka, a potem przybić mu winę za sprawę, z którą nigdy nie miał nic wspólnego
@HAWAJ A jak się spieszą, żeby wlepić mandat za przechodzenie w miejscu niedozwolonym, mimo iż droga pusta i nic nie jedzie...
@HAWAJ Policjanci sa od tego by pilnowac przestrzegania prawa, nie lamcie go to nie bedziecie dostawac mandatow. Easy as fck
@cassetteboy skoro w prl bylo tak zle to czemu wiekszosc starych ludzi wolala tamte czasy? :D
@~papapuga bo takie jest w polsce prawo, przestrzegaj go lub nnie placz
@dordo12 nie przekraczaj predkosci to nie bedzie problemu :D Nie zawsze mozesz dostrzec kogos kto moze wtargnac na jezdnie. Prawo jest po to by je przestrzegac.
Polska to kraj debili. Psioczycie na Policje za to ze pilnuje porzadku prawnego. Dla waszej wiadomosci - policja nie ustala prawa - formacja ta stoi na jego strazy. Jak lamiecie prawo -nawet jesli jest glupie- to powinniscie byc gotowi na konsekwencje :D proste i logiczne
@HAWAJ @Taymishi @dordo12
A zastanawialiście się może dlaczego jest tak, jak jest? Czy w drogówce pracują same wredne szuje? I w końcu czy JA, jako OBYWATEL mogę coś zrobić?
Tak, każdy może coś zrobić. Chociaż wiadomo, łatwiej narzekać.
Niestety, w tym temacie trzeba wejść w politykę. Bo to jest jeden z tych problemów, które sami sobie tworzymy. Drogówka owszem, karze za byle przewinienie. Czy to wredność z ich strony? Nie! Ci panowie to normalni ludzie jak ty czy ja. Jak w każdym zawodzie znajdą się i wspaniali ludzie, i podli. Wykonują swoją pracę czy im się to podoba czy nie. Tak samo jak nikt nie lubi kanarów czy pani ze skarbówki - robią co im kazali. Jeśli nie szukamy winy w samych policjantach, to gdzie w takim razie? Kto im każe to robić? Oczywiście szef, jakkolwiek by go nie nazwać. Ale dlaczego? Czy władze instytucji, która ma chronić obywateli, tak bardzo Polaków nienawidzą? A może tak jak ich podwładni, oni też muszą się przed kimś rozliczać? No muszą. A z czego są rozliczani? Czy z tego, ile wypadków było na drogach w ich rejonie? Z tego, że obywatele przestrzegają prawa? Nie! Ich przełożeni mają w dupie to, że obywatele są grzeczni i przestrzegają prawa. Ma wyglądać ładnie na papierze. Statystyki mają się zgadzać. Kasa z mandatów ma się zgadzać. Ilość, nie jakość. Jak się nie będzie zgadzać to głowy polecą. Więc naciski idą od samej góry, aż do zwykłego obywatela, który musi zapłacić mandat, żeby kasa w budżecie się zgadzała. No to teraz pytanie: kto tu jest winny? Pan policjant? Komendant? Ktokolwiek z policji? Nie. Winni są ci, którzy taki system tworzą. Ci, których sami wybieramy. I nie oszukujmy się, Kukiz może sprawiać wrażenie wariata powtarzając tę frazę w kółko, ale tak w kwestii policji jak i każdej innej, bez zmiany ustroju nie zmieni się nic. Zmieniają się nazwiska, ale to jak wymienić raka płuc na raka mózgu. To w dalszym ciągu ludzie, którzy dbają wyłącznie o własne interesy. Natomiast Polacy wolą wiecznie narzekać zamiast cokolwiek zmienić. Nie zmienią się ci ludzie, to nie zmieni się sposób rozliczania. Nie zmieni się prawo. Nie zmieni się nic, nadal Polacy będą dymani. Na własne życzenie. A władza kpi i śmieje się w twarz obywatelom. W prawie polskim jest niemal wprost napisane: możecie nam obciągnąć, a my MOŻE nie będziemy was aż tak bardzo gnębić. No chyba, że jednak zechcemy. To wtedy będziemy was gnębić ile nam się będzie podobać, a wy nic nie możecie nam zrobić.
A jeśli dodamy do tego mieszankę wybuchową w postaci takiej, jak wspomina @cassetteboy: nienawiść z czasów PRL (a co za tym idzie: brak szacunku i posłuchu - bo jak się u nas mówi na stróża prawa? PIES. Nic nie znaczący, je*any pies, który ma się MNIE słuchać, nie ja jego) w połączeniu z ograniczeniami prawnymi wobec policji, gdzie przy poważnej interwencji prędzej zostanie ukarany policjant niż przestępca...jest jak jest. Policja w Polsce kuleje (chociaż są też i sprawne oddziały - sprawne, bo nie mają chorych wytycznych), ale to jak robić sztuczne oddychanie tonącemu trzymając go cały czas pod wodą. A większość zamiast go z tej wody wyjąć woli dopingować kompletnie nic nie robiąc.
To my tworzymy ten kraj. I jeśli jest w nim źle, to MY, jako obywatele jesteśmy temu winni. Wszyscy razem, bo wszyscy jesteśmy Polakami. Nie żadni mityczni oni. Dokładnie tak, jak powiedział Kennedy: "Ask not what your country can do for you, ask what you can do for your country".
Więc jak już dasz mi tego minusa to zastanów się, czy przypadkiem nie możesz zrobić czegoś więcej niż tylko narzekanie w internecie. No chyba, że w tym kraju mamy 40 milionów masochistów.
@Taymishi o jakim ty przestrzeganiu prawa mówisz, skoro policja może zatrzymać dowód rejestracyjny, bo na "ucho" wydech jest głośniejszy niż powinien? Albo łapią cię na radar typu Iskra, który tak oto świetnie dokonuje pomiarów: https://www.youtube.com/watch?v=t728INw0c7g
Oczywiście mogę iść do sądu, bo wydech mieścił się w normach, a radar przekłąmuje, ale to kolejna instytucja, która prawo interpretuje po swojemu, ale stracę tylko czas, pewnie i pieniądze, a prawa nie zmienię i dalej sporo będzie zależało od "widzi mi się" jednostek. Żeby było dobrze, to należałoby to "zaorać" i zbudować od nowa.
@HAWAJ
@soul_shade
Polecam wypowiedz kolegi soul shade. Zawiera wszystko co musi byc zawarte. Ja bym od siebie dodal jedynie to, że po pierwsze. Policjant to sluzba. Pies to stan umyslu. Wszedzie znajda sie smieci ktore nie powinny tam byc. Sa lekarza zabijajacy ludzi i strazacy wywolujacy pozary. Ja bylem kontrolowany przez policje kilkanascie razy i nigdy, powtarzam NIGDY. Nie bylo zadnych, jakichkolwiek, nieprzyjemnosci zwiazanych z wydechem (mimo ze moje auto jest naprawde glosne, mniej wiecej 3-4 razy glosniejsze niz normalne). Co do pistoletow.. okej. Nie powinny byc w uzytku. Ale po 1 latwo sie od tego wymigac. Kazde urzadzenie stosowane przez Policje musi miec homologacje - taki jakby przeglad techniczny- jesli nie maja tego przy sobie (a bardzo czesto nie maja) to pies pogrzebany. Zaden sad nie przyzna im racji. Jesli pomiar byl zrobiony z ponad 100 metrow. Tak samo. A nawet jak sie wszystko zgadza to w mysl zasady domniemanej niewinnosci sad rowniez musi Cie uniewinnic z racji tego ze owe pistolety nie pokazuja jakie auto namierzyli. Lapali mnie 4 x na pistolet, nie dostalem zadnego madnatu. Raz wygralem w sadzie.
I teraz wracamy do punktu wyjscia czyli systemu. Policja to hierarchia. Rozkaz - sluchasz. Tak jak w wojsku. a Komendant policji tez ma przelozonych. Jak chcecie cos zmienic to nie narzekajcie na Policje - bo Ci ludzie nie maja de facto wyboru. DAno im taki sprzet i dostali rozkazy by nim mierzyc predkosc ale to zwyczajni ludzie.
Problem lezy w polakach. Nasz narod jest glupi, nie mamy nawet troche wspolnego z normalnym spoleczenstwem obywatelskim. Tutaj nie ma demokracji. To iluzja za ktora glupi ludzie bija sie na ulicach. Demokracja gdzie masz wybor miedzy opcja A i B? no wentuaalnie C i D? To ch*j a nie demokracja. Tylko ze ludzie tego nie widza. Problem polakow jest taki ze wladza nas dyma a my sami wystawiamy dupsko aby im to ulatwic, i jeszcze zmuszamy innych by tez to robili. Widzimy zawsze tylko 1 strone medalu. Albo cos jest czarne albo biale. Bo przeciez wg Polaka cos nie moze byc czarno biale. Polacy sa jak krolik ktory biega za marchewka na kiju. A to 500 +, a to mieszkanie + a to tamto a to sramto. Piepr*ona mentalnosc glupiego narodu.
I co mnie najbardziej powala to to o czym juz mowilem. Prawo w Polsce obowiazuje - jest ustalone przez jednostki na szczycie. Ale Polacy i tak "je*ia" tych ktorzy musza tego prawa pilnowac. A nie tych co je stworzyli.
@Taymishi o sprzęcie w policji nie wspomniałem, a to też kwestia URZĘDNICZA. Jak to wygląda? Na przykład: parę lat temu policja dostała radia. A później wyciekły do internetu pewne informacje, które potwierdziły się w co najmniej jednej placówce (w sensie sam kogoś tam zapytałem), więc mam jakieś tam podstawy uważać to za prawdę.
A mianowicie: zakupiono ten sprzęt. Chyba radia, nie pamiętam już dokładnie. W każdym razie spora jak na warunki pracy skrzynka przyczepiona do munduru. Niezła kasa na to poszła. Co się okazało? Sprzęt był zakupiony, bo akurat jakiś tam szwagier osoby decyzyjnej produkował. Zapłacono, rozdano...i po miesiącu 80% urządzeń nie działało. No dobra, zmarnowana kasa, sprzęt wylądował w szafce...ojj nie, nie tak szybko. Sprzęt nie mógł wylądować w szafce ani pójść do śmieci, bo ludzie zaczną pytać na co wydano tak grubą kasę. Więc policjanci nadal musieli ze sobą targać NIEDZIAŁAJĄCY sprzęt!
Tak to mniej więcej wygląda w kwestii urządzeń, jakimi policja dysponuje. Mogą być lepsze, może każdy to widzieć, komendant może bardzo chcieć wymienić na bardziej wydajny aby jego ludzie lepiej wykonywali swoją pracę i co? I gówno. Nie wymieni, bo jakiś urzędnik sobie tak wymyślił i koniec. I macie łazić a w razie potrzeby i biegać z kilogramową kupą złomu.
Taka mała anegdota...sponsorowana przez obywateli. Żeby żyło się lepiej. Przynajmniej niektórym.
@Taymishi Aha, czyli przestrzeganie prawa "easy as fuck" ale jednak do sądu po swoją "niewinność" musiałeś iść? I kilkanaście kontroli musiałeś przejść? Widzisz, mnie nie niepokoi te kilka stów mandatu. Mnie niepokoi to, że się przyczepią (bo tak im kazali przełożeni), a ja będę musiał się gimnastykować, latać po biegłych/sądach/prawnikach, żeby w sumie pokazać, że nic się nie stało, a stróż prawa nadanego przez ustawodawcę najzwyczajniej w świecie nie miał racji. Różnica między policjantem w USA a policjantem w PL, jest taka, że temu w USA zależy na tym, żeby obywatele mu ufali, czuli się bezpieczni. A policjanci w PL mają ci pokazać, że masz nie cwaniakować, nie wchodzić w dialog i być posłusznym. Najlepiej przy kontroli drogowej jakbyś się przyznał, że jechałeś 30km/h za dużo, dopiero co skończyłeś gadać przez telefon, masz nieważną gaśnicę, a tak w ogóle to jedziesz kupić trawkę. W USA, a tam w daleko w USA, w takiej choćby Anglii rozmawiasz z policjantem, z człowiekam. U nas rozmawiasz z przepisami (często gęsto jeszcze z poprzedniego ustroju), z systemem, który bardziej od twojego dobra ceni twoją gotówkę. A to czy jesteś niewinny to wykaże postępowanie, bardzo często po tym jak np. zaocznie zabrano ci dowód/ukarano grzywną. Mówię o policji, bo demot jest o policji. Ale również truchleję jak idę do urzędu coś załatwić. Jestem spięty, muszę uważać na słowa, bo chlapnę coś nie tak i będę się ciągał po sądach a w międzyczasie zaocznie zablokują mi konto, albo położą łapę na oszczędnościach życia...
@HAWAJ @soul_shade
Soul - witamy w polsce :D
Hawaj- Nie poszedlem do sadu za niewinnosc bo faktycznie jechalem kilka km/h za duzo. Poszedlem bo na podstawie tego urzadzenia - w ktore policjant zostal wyposazony i ktorego MUSI uzywac- nie ma prawa mi dac mandatu. Jak juz mowilem. Zawsze mozesz trafic na psa. W stanach policja czesto tlucze ludzi potem pyta, czesto strzelaja, czesto robia bledy i jest O WIELE wieksza korupcja. Skonczcie z tym kompleksem zachodu. "LO PANIE BO WSTANACH TO jest kraj mozliwosci". Co 4 osoba w stanach jest bezdomna. A korupcja jest 4 krotnie bodajze wyzsza niz ta srednia. Z racji tego ze stycznosc z Policjantami mam dosc czesto to spokojnie moge powiedziec ze nie gryzą. I tez sie gada z czlowiekiem :D
Ponownie problem lezyw polakach. w nas. Widze to po ludziach na ulicy lub po komentarzach (takich jak Twoj). Polacy z gory zakladaja ze Policjant to zlo konieczne. W czasie kontroli pieprza farmazony - wiejscy prawnicy- czesto obrazaja policje, wymadrzaja sie. A potem fe i be bo policjant sie czepia.
A teraz uwaga, zloty srodek. KULTURA OSOBISTA dziala cuda. Nie utrudniajcie pracy Policji to i wam bedzie latwiej. Jak Policjant podchodzi i o cos pyta to nie wyjmujcie telefonu i nie bawcie sie w stonoge i januszy prawa o ktorym wiekszosc z tak zahcowujacych sie ludzi nie ma pojecia, cos tam uslyszalo cos tam liznelo i mysla ze sa prawnikami.
Jak to jest ze na tylu policjantow ktorych spotkalem na swojej drodze zaden mnie nei zezwal. Zaden nawet nie byl nieuprzejmy. Kazdy rozmawial po ludzku. Ba, zdarzylo mi sie ze Policja nie dala mi mandatu :D parokrotnie. A tylko raz sprawa musiala sie skonczyc w sadzie bo trafilem na buca. albo mial gorszy dzien. I czy z tego jednego przypadku mam "pier*olic" cala polska policje? :D
System sie psuje od gory. Ja bede powtarzal to co mowie. System stworyzly jednostki. Te na szczycie. Zwany przez glupi narod swoja "elita.". Jesli wy traktujecie ludiz w sejmie jako "elite" jako "panow lwadze" n oto oni tak ise beda zachowywac. Spoleczenstwo zapomnialo ze demokracja polega na tym ze wybieramy ludzi SPOSROD SIEBIE. Rownych nam. Po to aby nas REPREZENTOWALI. To zadna wladza, to zadna elita.
Psioczenie na Policje bo uzywa sprzetu w jaki zostala wyposazona, albo przestrzega prawa ktore zostalo przez sejm ustanowione. Jest po prostu glupie.
I oczywisice, w kazdej formacji zanjda sie idioci. W Policji sluzbisci lub kretyni, moze nawet psychole. Ale WSZEDZIE sa tacy ludzie.
maly frajer hehe
Odpowiedz@zemsta1488 kto ty? a ja iza
@zemsta1488
hehe pewnie poszed doniesc na kogos mlody konfident
a za parę lat będzie CHWDP JP 69%
OdpowiedzByliście w Stanach? To nie jest problem w tym, że uważacie iż polska policja kara, a amerykańska jest bohaterami. To kwestia psychiki. Tam policja jest bardziej rezolutna i nie do przejścia pod względem dogadania się za przewinienie niż u nas. Wychowanie już od dziecka oraz media powodują, że ludzie uważają policję za bohaterów. A u nas? Tylko wynajdują w jednym, czy drugim kanale coś przeciwko policji. W Stanach policja ma 3 razy więcej za skórą niż w Polsce, a jednak uważają ich za bohaterów. jest to kwestia złego przekazu tylko i wyłącznie. Psychika jest najważniejsza.
Odpowiedz@hawaj to już właśnie najlepszy przykład z jego wypowiedzi "Tam policjanci są od pomagania, a u nas od karania. Ja jak np widzę radiowóz na poboczu to czuję niepokój, mimo iż jadę przepisow". Psychika i jeszcze raz psychika. Mądrzy zrozumieją w czym sęk.
OdpowiedzPan glina wygląda bardzo sympatycznie. Szkoda, że w USA jest teraz tendencja do zmniejszania policjantom praw. Dojdzie do tego, że nie będą uważani za bohaterów i twardzieli, a za krawężników/bagiety jak w Polsce.
OdpowiedzHAHAHAHAHAHAHA, JAKI MAŁY CUCK, KIEDYŚ BĘDZIE ODDAWAŁ SWOJĄ DZIEWCZYNĘ CZARNYM SAMCOM
OdpowiedzTam policja się nie patyczkuje i chroni obywateli.
OdpowiedzNiestety, Polak jest za glupi by to zrozumiec. To takie typowo polskie. Zlame prawo a potem psiocze na to ze dostalem mandat.
OdpowiedzNawet jesli prawo jest idiotyczne to NIE POLICJA ustala prawo. Ona ma go tylko przestrzegac. Przekroczyles predkosc i wyskoczyli z krzakow i dostales mandat? Okej, to bylo slabe. ALE KTO CI KAZAL ja przekraczac? Przepisy sa od tego by ich przestrzegac a nie by je lamac. A jesli juz je lamiesz to licz sie z konsekwencjami.
TO NIE TAK BYŁO. Chłopak był po prostu przerażony wyglądem Policjanta. Ich stroje zresztą mają wzbudzać pewien respekt. Pewność Siebie i towarzysząca temu aura Boga Pana Śmierci i Życia jest dość widoczna przy Policjantach zwłaszcza w USA gdzie bez problemu mogą użyć broni.... CHŁOPAK BYŁ TYLKO DZIECKIEM jak przystało na dziecko chciał się podlizać i zwrócić na siebie uwagę takiej osoby... CZYSTA PSYCHOLOGIA... CZYSTE ŻYCIE nie ubarwiane w WYIMAGINOWANE LUDZKIE WYOBRAŻENIA I EMOCJE.
Odpowiedzmłody lubi psy tyle w temacie
OdpowiedzŁAŁ jaki smutny widok, dziecku aż tak wyprali mózg, no nieźle.
Odpowiedz