Miałyśmy taki sam pamiętnik! Tyle, że mój służył to wpisywania wierszyków przez moich kolegów i koleżanki z przedszkola (bo ja jednak ludzi lubiłam), niektórzy odważni nawet wklejali swoje zdjęcia, do dziś ich tym terroryzuję (bo tak w gruncie rzeczy trochu przestałam)
Feministka
OdpowiedzZnam ten ból. Ględziły tylko o ubraniach i chłopakach, podczas, gdy ja tych chłopaków miałam na co dzień jako kumpli.
OdpowiedzMiałyśmy taki sam pamiętnik! Tyle, że mój służył to wpisywania wierszyków przez moich kolegów i koleżanki z przedszkola (bo ja jednak ludzi lubiłam), niektórzy odważni nawet wklejali swoje zdjęcia, do dziś ich tym terroryzuję (bo tak w gruncie rzeczy trochu przestałam)
OdpowiedzMiejmy tylko nadzieję że ortografia nie jest dalej aktualna ;)
OdpowiedzCiekawe ile ma kotów.
Odpowiedz