Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
132 215
-

Zobacz także:


mrajska
+5 / 9

W Libiążu w kopalni Janina.

zimnylech
-1 / 3

Ale jako sztygar, pomóc obudowy raczej nie pomoże zanieść.

D Dunkelheit92
+12 / 24

@apsik100 Ja zminosuwałem za:
1) Praca w rzeźni, na roli, jako architekt, strażak, czy w fabryce - to praca w którym często spotyka się kobiety, i nie jest to nic dziwnego. Nawet praca przy wycince drzew albo na morzu też nikogo dziwić nie powinna.
Jest to zajęcie zdecydowanie cięższe, niż np. praca biurowa ale to nie znaczy że kobieta w takim zawodzie to jakiś cud, wyjątek, biały kruk i cholera wie co jeszcze.
2) Są zawody w których są lepsze kobiety, i są zawody w których są lepsi mężczyźni - i to jest oczywiste.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 May 2017 2017 20:16

Deve
+5 / 7

@apsik100 Ja jestem kobietą i zminusowałam. Zgadzam się z Dunkelheit92

P Puolalainen
+1 / 1

@Dunkelheit92

ale to trzeba widzieć więcej niż czubek własnego nosa. A ludzie na demotach często nie potrafią, bo dla nich świat jest czarno biały.

~vberefqwef
+12 / 18

Wszystko fajni, tylko czemu to jest robione w fotoshopie ? :D

Odpowiedz
Kiciulek90
+17 / 17

Artysta może pokazać nawet, że wygrywam z Pudzianem na rękę... tylko co to ma do rzeczywistości? Nie rozumiem po co się oszukiwać, że kobieta zastąpi mężczyznę, a mężczyzna kobietę. Po prostu róbmy to do czego mamy predyspozycje, zamiast wszelkimi siłami robić coś co nie należy do nas, marnując swój potencjał na coś, co ktoś inny mógłby wykonać z łatwością.

Odpowiedz
rafik54321
+4 / 12

@Kiciulek90 zaraz cię feminazistki zjedzą

T triss1989
+7 / 7

@Kiciulek90
Witaj. Bardzo mi się spodobała Twoja wypowiedź: "Po prostu róbmy to do czego mamy predyspozycje, zamiast wszelkimi siłami robić coś co nie należy do nas, marnując swój potencjał na coś, co ktoś inny mógłby wykonać z łatwością." Jednak uważam, że nasze predyspozycje nie są uzależnione tylko od płci, ale także od innych czynników. Dlatego, jeśli ktoś chce pracować w danym zawodzie i jak wspomniałeś ma do tego predyspozycje to czy jest kobietą czy mężczyzną nie powinno stanowić przeszkody. Oto przykłady: Jeśli mężczyzna ma dar do zajmowania się dziećmi to niech pracuje w przedszkolu, a w sytuacji, gdy kobieta jest świetnym kierowcą niech zostanie zawodowym rajdowcą. W obu tych przypadkach płeć nie ma wpływu na posiadanie pożądanych w danym zawodzie cech. Pozdrawiam Beata

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 May 2017 2017 22:38

Kiciulek90
+8 / 10

@triss1989 Problemem jest lansowanie, że każdy może wszystko, a tak nie jest. I tak mamy masę kobiet w wojsku czy policji, które nigdy nie dorównają siłą mężczyźnie albo nie są posyłane na trudne akcje, bo logiczniejszym jest, by wysłać na nie kogoś sprawniejszego.

N Nighthawk7
+3 / 3

@triss1989
Jeśli mężczyzna pójdzie do przedszkola, to połowa mamusiek powie, że pedofil ;) Kobieta rajdowiec? Czemu nie. Ale pamiętajmy, że to nie jest zawód siłowy. Teraz dla przykładu -> kobieta żołnierz/policjant. Niech takiej kobitce 165 wzrostu, 55 kilo wagi przyjdzie walczyć ręcznie z jakimś umięśnionym "bandziorem" 2 metry wzrostu 130 kilo wagi. Zaraz ktoś pewnie wyskoczy, że mniejsza to go obskoczy dwa razy zanim on się zamachnie. A co jeśli nie zdąży? Taki chłop weźmie ją za przeproszeniem pierd***** raz w łeb i taka kobitka się obudzi za 2 tygodnie w szpitalu pytając się "co się stało, gdzie ja jestem?". Kobiety w policji/wojsku to generalnie często idą do roboty papierkowej czy stania z suszarką i wypisywania mandatów. Ale co jeśli akurat jako mundurówce przyjdzie jej stanąć naprzeciwko kogoś takiego jak wyżej opisałem? Nie oszukujmy się, do zawodów zajmujących się jakby nie patrzeć pilnowaniem porządku nie powinny iść osoby, które się do tego fizycznie nie nadają. W tej kwestii powinna być o wiele większa selekcja, a nie małe słabe kobitki albo faceci z obwodem brzucha niewiele mniejszym od swojego wzrostu bawią się w stróży prawa, a jak przyjdzie co do czego to byle gimnazjalista im ucieknie, bo sobie nie poradzą z zatrzymaniem.

P Puolalainen
-1 / 1

@Kiciulek90
Tu nikt nie oszukuje. Po prostu są też kobiety, które pracują w męskich zawodach. Część pracuje, bo nie ma wyboru ale pewnie są też kobiety, które chcą. Mój sąsiad pracuje jako opiekun w przedszkolu. Podobno typowy zawód kobiecy ale on lubi i praca sprawia mu dużo przyjemności. Różnie bywa.

Co do zdjęć to autor nie wysilił się na wpis pod nimi. Część z zawodów to nic specjalnego. Praca na roli, na kutrze czy w masarni? Tego nie ma co porównywać z pracą np. w kopalni.

@Nighthawk7

Osobiście nie chciałabym, by jakikolwiek policjant mnie przeszukiwał. Byłoby mi niezręcznie. Ale policjantka jak najbardziej, bo jest kobietą.
Nie jestem pewna, bo to gdybanie ale myślę, że kobieta bardziej nada się do rozmów z ofiarą przemocy domowej, gwałtu, molestowania. Uogólniam ale wydaje mi się, że kobity mają więcej empatii, zrozumienia.

N Nighthawk7
0 / 0

@Puolalainen
Z kwestią pomocy ofiarom przemocy może i masz rację. No ale to ok, psycholog policyjny czy jak to się tam nazywa też musi być. Ale kurde, jak widzę czasem patrole gdzie idzie jakiś opasły brzuchacz co ledwo się toczy i obok niego mała kobietka, która 10 naboi w życiu z pistoletu wystrzeliła, bo na szkoleniach więcej nie dali no to ręce opadają.. Kogo oni mają przestraszyć? Albo nawet przy głupim łapaniu hajsu do budżetu stojąc z suszarką -> trafią na kogoś, kto się zatrzyma i zamiast dać im dokumenty to im natłucze. Mimo wszystko osoby, które wychodzą poza komisariat i nie zajmują się tylko przyjmowaniem zgłoszeń powinny wyglądać jakoś solidniej, a nie tak jak wyglądają obecnie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 May 2017 2017 20:53

P Puolalainen
+1 / 1

@Nighthawk7

U mnie w mieście normą jest, że wieczorem jeżdżą patrole i jak są pary to fakt> policjant policjant albo policjantka policjant. Nie widziałam jeszcze 2 pań. Zgodzę się, że łatwiej podskoczyć do kobiety a nie do dorodnego mężczyzny. Nie znam się na policji, jak wygląda rekrutacja. Ale zgodzę się, że nie powinno być łatwiej dla kobiety, bo to nie jest bezpieczna praca.

N Nighthawk7
0 / 0

@Puolalainem
Też nie widziałem dwóch pań i nigdzie o tym nie pisałem. Jeśli już to są pary mieszane. No ale nie oszukujmy się, większość tych całych patroli to nawet się bić nie potrafi. Jakiekolwiek szkolenie ze sztuk walki/samoobrony raz na kilka miesięcy czy tam lat, różnie bywa. Niech trafią na jakiegoś naćpanego typa co trenuje jakieś sztuki walki kilka razy w tygodniu to co Ci taka policjantka albo policjant ze sporą nadwagą zrobią, jak oni nawet głupiej dźwigni na łokieć nie będą potrafili poprawnie zapiąć nie mówiąc o czymkolwiek innym.

Fragglesik
+3 / 5

Fajne zdjęcia, tylko tytuł demota idiotyczny i bezsensowny.

Odpowiedz
~ajrat
+17 / 17

Błąd logiczny. Te zdjęcia nie udowadniają tego, że nie istnieją męskie zawody.
One udowadniają, że istnieje pewien promil kobiet, które się w męskich zawodach odnajdują.
To tak samo jak z maniurzystką, tu i ówdzie trafi się facet, ale nikt nie powie, że to nie jest kobiecy zawód.

Odpowiedz
D Dragoo
+7 / 7

Ja nie mówię że kobieta nie może wykonywać tych zawodów bo są kobiety które to faktycznie robią, ale żadna fotka tego nie zmieni. Jeśli kobieta chce zarabiać na tym samym poziomie ( przypominam że w Polsce różnica w zarobkach kobiet i mężczyzn jest mała) to musi na tym samym stanowisku mieć tą samą wydajność. Przykładowo czemu kobieta w pracy może dźwigać 12 kg a facet 30 kg?

Odpowiedz
rafik54321
0 / 2

@Dragoo @pestka00 tylko to jest bez sensu. Facet dźwignie raz 30 kg. Kobieta musi przelecieć się dwa i pół razy. To jak mają tak non stop dźwigać, to kobieta powinna pracować po 20 godzin a facet 8 żeby zarobić tyle samo. Bo tyle im zajmie przeniesienie takiego samego ciężaru.

"co widać w np. supermarketach gdzie kobiety nieraz biegają aby wszystko rozłożyć na czas a mężczyzna weźmie na raz i może sobie pozwolić pracować wolniej.' - weź bo padnę na ryj XD. Tam gdzie trzeba większy ciężar dźwignąć to się woła faceta, a nie że kobieta z nim na raty biega... Weź się ogarnij. Sam to przerabiałem... W takich zawodach facet jest od "ciężkich" przedmiotów, a kobieta od lekkich i tyle. Tak to wygląda w praktyce...

P Puolalainen
0 / 0

@Dragoo Pewnie dlatego, że jest silniejszy fizycznie.

U mnie nie można było dźwigać. jedynie kartony z produktami ale to ustawiać na regale i one nie miały więcej niż 10 kg a inaczej wszystko wózeczkiem specjalnym. Nie dźwigało się.

M masti23
-1 / 1

@Pestka00. Robienir wiekszej ilosci kursow to marnowanie czasu. Jak bym mial latac w pracy z 300kg dolevami, to przez tydzien na 3 zmiany bysmy nie przerobili produktu, do tego zajmowanie duzo wiekszej przestrzeni i dolevow(paletokontener). Mezczyzna wezmie na raz i moze zrobic szybciej, lub wolniej a i tak szybciej zajmie to niz latanie na 2 kursy. Paleciakiem zabranie 500-700kg to nie jest jakos duzo, zwlaszcza ze tak sie nie odczuwa tej wagi nq wozku. Niektore markety maja paleciaki elektroniczne, wiec nawet dzwigac nie trzeba. Wracajac do wydajosci, zazwyczaj bierze sie wiecej i robi szybciej, robiac wiecej kursow idzie sie zaje..., zwlaszcza jak czas cenny i trzeba szybko oproznic magazyn by zrobic miejsce na przywieziony produkt.

D Dragoo
+6 / 10

Po za tym równouprawnienie płci to jest wymysł socjalizmu żeby mieć więcej roboli czyli kobiety wyrwane z domu a tym kobietom wyrwano dzieci do publicznych szkół. A garstka debilek (czyt. feministek) uwierzyła w to i drze ryja na protestach.

Odpowiedz
A AsikRambo
+3 / 9

Bardzo piękne zdjęcia. Sama chciałabym spróbować swoich sił w budowlance, ale jestem dziewczyną, więc nikt mnie nie zatrudni nawet na próbę. Kilka razy starałam się o taką pracę, np. w tartaku czy przy remoncie u znajomych- NIE, bo jestem DZIEWCZYNĄ. To skąd mam wiedzieć, czy dam radę, jak nawet nie sprobuję?

Odpowiedz
~dfsfsfsf
+7 / 7

@AsikRambo noś z miejsca na miejsce 50 kg worek... i tak przez 10 godzin jak dasz radę to się nadajesz...prawda jest taka że często nawet faceci nie dają rady na budowie to jak niby ciebie mogą zatrudnić?? oczywiście możesz być kobiecym koksem ale właśnie siłownia nie koniecznie pomaga na budowie... widziałem koksów którzy nie dali rady dniówki przepracować..

D daclaw
-2 / 4

@~dfsfsfsf To akurat nie dziwi. Koksują faceci o słabym charakterze, zakompleksieni albo narcystyczni. Silni tego nie potrzebują. Trudno, żeby ktoś taki się nadawał do pracy wymagającej sporego wysiłku (i nie mam na myśli tylko dźwigania), zorganizowania i dyscypliny.

~dffdfdfdfd
+5 / 5

Gzik to jeszcze mało widziałęś... wiesz tak się składa że robiłem na budowie i jakoś niie widziałem tam robota który podnosił mi worek z cementem.. nie widziałem też robota wożącego beton, ani robota podnoszącego pustaki.. często niekórzy nie mają dźwigu zwłasza małe firmy podwykonawcze które oszczęsdzają na wszystkim tylko ludzi nie oszczędzają... pamiętam jak robiłem kiedyś na rozbiórce gdzie trzeba było w wiaderkach gruz nosić z 3 piętra po schodach po zrzucić z okna nie można było.. jakoś sobie nie przypominam żeby mi maszyna pomagała.. po całym dniu to chodzić nie mogłem, a na następny dzień to samo.. widać nie znasz rzeczywistego życia

LordArhon
+4 / 4

Akurat to jest proste. Jak bedziesz chciała wymienić płytki w łazience, zamontować kabine prysznicową czy cokolwiek u siebie w domu, to nie wynajmuj fachowca tylko poproś znajomego żeby Cie poinstruomował i zrób to sama :)

R Rico98
+3 / 3

@Gzik ta... Szczególnie to noszenia cementu po schodach... Maszyny zrobia za ciebie część pracy ale nie całą. Na prawdziwej dużej budowie to idzie się zaj#bać z wysiłku.

rafik54321
0 / 0

@Gzik a pomyślałeś że nie zawsze jest możliwość użycia wciągarki? Życzę ci powodzenia z wciąganiem cegieł na wyższe piętra. Nie wspominając że ile wciągarką cegieł na raz wciągniesz? 10? Góra.

Na serio nie wiesz co to znaczy życie w praktyce. Strzelam że jesteś kimś kto się nigdy pracą fizyczną nie skalał. Powiem ci że pracowałem na galwanizacji i tam nosiłem po 60kg skrzynki z metalowymi uchwytami. Po pół roku zerwałem bark :/ . I nie stękaj że są maszyny - powodzenia po schodach...

Powiem ci tak, weź łopatę, przekop ogródek, taki duży, kop 8 godzin to porozmawiamy... Jestem pewny że po godzinie będziesz padnięty na twarz...
Ci którzy na serio tyrają fizycznie wcale nie są wielkimi koksami. Są mocno ubici, ale wcale nie wielcy...

O olbracht
-2 / 12

Czytając te pseudointelektualne komentarze boleję nad poziomem edukacji w moim kraju. Ile to tych "męskich" zawodów się ostało? Jakże łatwo udowodnił bym wam wszystkim, że większość mężczyzn, nie pracuje w "męskich" (w waszym rozumieniu) zawodach.... Po prostu te zawody znikają, albo pracownicy w nich zastępowani są przez maszyny, którym tez żaden "prawdziwy mężczyzna" dorównać nie może....
Znajdźcie sobie kobiety, bo testosteron wam mózgi wypala.

Odpowiedz
~sddfsfsdfsf
+1 / 1

@olbracht powiedz mi jak dziewczynę znależć to chętnie ją znajdę

O olbracht
0 / 2

~sddfsfsdfsf
Miej realne oczekiwania, wyjdź z domu, szukaj znajomości w środowisku, w którym możesz pokazać swoje zalety, przede wszystkim, powtarzam, wyjdź z domu i nie bój się rozmawiać, w najgorszym wypadku zostaniesz spławiony, nie zrażaj się, ewentualnym niepowodzeniem (miej realne oczekiwania :-)). Mając na uwadze to, że ryzykujesz absolutne nic (poza źle rozumianą godnością) możesz tylko zyskać, albo nową znajomość, albo pewność siebie. Jesteś fajną osobą więc nie zachowuj się jak dupek :-)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 May 2017 2017 16:41

~dfsdfsdfs
+1 / 1

@olbracht @olbracht niestety ale problem jest... po pierwsze gadać nie lubie i to jest problem bo jak mam ją znaleźć skoro gadać nie lubie, podobnie jak nie lubie sie narzucać, a co do środowiska w którym mogę pokazać swoje zalety to środowisko to składa się w bardzo głównej mierze z mężczyzn( w sumie tylko)
nie mówiąc już o tym że jestem bezpośredni a kobiety tego nie lubią
zresztą chodzi też o to że nawet jeśli widzę jakąś kobiete to nawet jeśli chce zagadać to po prostu nie mam pojęcia co powiedzieć... do faceta można powiedzieć jakiś chamski tekst albo jakąś glupią gadkę zacząć, a od laski dostaniesz co najwyżej w pysk albo popatrzy sie jak na idote

~sdfsfsfsfs
+1 / 1

@olbracht zresztą prawda jest taka że na dziewczynę miałem szanse.. tylko wtedy rozmawiając z nią wcale nie byłem sobą tylko udawałem kogoś kim nie jestem, więc co mam udawać kogoś kim nie jestem i męzczyć się z nią przez całe życie a ona ze mną

O olbracht
-2 / 2

~dfsdfsdfs
Bracie....
Najpierw ją poznaj... a to czy spędzicie z sobą całe życie czy tylko minutę, to się okaże. Robisz na wstępie takie założenia, że nie da się ich przeskoczyć. Piszesz "nie lubię gadać" to po co ci kobieta? Jak będziecie razem czas spędzać? Milcząc?
Z szacunkiem i bez podśmiechówek... proponuję Zakon kontemplacyjny....

~sdfsfdfsfs
+1 / 1

@olbracht w sumie domyśiłem się że tak powiesz.. zadziwie cie ale nie trzeba ze sobą gadać żeby było fajnie.. to mnie włąśnie w was ludziach normalnych dziwi(bo za normalnego ja sie nie uwazam), że musicie paplać żeby się znać..
powiem ci co bym chciał z nią robić.. chciałbym wrócić do domu i wiedzieć ze ktoś na mnie czeka, a jak wrócę to nie chciałbym zdawać raportu z tego co robiłem, chciałbym czuć ze mam kogoś... oczywiście pare zdań można byłoby wymienić ale wolałbym z nią pobiegać, poćwiczyć, zaszaleć w łóżku, oglądnąć film itp. nie trzeba tak dużo gadać.. chociaż wiem że to raczej niemożliwe bo kobiety to bez gadania dużo wytzymać nie mogą.. natomiast facetow znam dużo którzy mało gadają a jakoś z nimi mi jest najlepiej
poza tym bardzo cenię sobie samotność co nie znaczy że chcę być samotny... o taką dziewczynę bardzo ciężko bo wiem jakie są dzieczyny, nawet mój brat mi gadał że tak jest bo on dziewczynę ma, oczywiście nie chcę generalizować ale taka jest prawda,

O olbracht
0 / 0

@~sdfsfdfsfs
Ale to wszystko trzeba zbudować - samo się nie stworzy... Nie wiem czy jesteś wierzący, ale Pismo Święte zaczyna się od tego, że "Bóg rzekł", bo od słów się zaczyna.
Żeby pobiegać, trzeba się umówić, żeby obejrzeć film trzeba ustalić, żeby zaszaleć, to też raczej nie bez słowa wstępu... Choć to akurat spontanicznie się da.
Nie chodzi o paplanie, a o dzielenie się, a trudno coś dzielić bez słów.
Napisałem tak, a nie inaczej, bo uznaję (autorytarnie i subiektywnie) takie podejście, jakie reprezentujesz, za dziecinne idealizowanie związku. Komunikacja to jednak podstawa :-)
Miłego weekendu
PS. Dla jasności, postawę (podejście), nie Ciebie.

PS2. Na siłowni można poznać fajne kobiety! :-)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 May 2017 2017 18:16

~sdfafsdfsdfsd
0 / 0

@olbracht w sumie wierzący jestem ale własnie przez tą dziedzinę życia wiarę tracę... bo niby w Biblii pisze że Bóg stworzył kobietę i mężczyznę żrby nie czuli sie samotnie a ja jestem samotny i przez to robie głupie rzeczy których nie powinienem będąc wierzącym.. ogólnie mam wrażenie że przez to coraz bardziej od boga odchodze bo jaka to jest sprawidliwość, jedni mogą a ja nie tylko dlatego że nie mam talentu do gadania?
mój ojciec jest do mnie podobny bo w sumie rzadko cokolwiek gada w przeciwieństwie do mojej matki a żyje się im względnie dobrze
zresztą inną sprawą jest też to że bo je się zaufać kobiecie, a to z tego względu że ja mam gdzieś pieniądze... a jak patrze na różne pary jak budują sobie domy, wyjeżdżają na wakacje.. boje się zaufać kobiecie bo ja wiem że bogaty nie będę i chciałbym żeby ona też się tym nie przejmowała, a o takie coś dzisiaj ciężko

~Stary_Zgred
+9 / 9

Przede wszystkim - to jest problem amerykańskiej "kultury", wyrosłej z anglosaskiego purytanizmu. W Europie, a już szczególnie w Polsce, "kobiety na traktorach" nikogo nie dziwią. Poza dzieciarnią, która wychowuje się niestety w wielkim stopniu na amerykańskich filmach i internetach, więc w zetknięciu z takim "artystą" wydaje się jej, że tam za Atlantykiem właśnie ktoś, nomen omen, Amerykę odkrył.

Odpowiedz
~ZnowuToSamo
+1 / 3

Kobiety mają dwie ręce, dwie nogi i mózg. Wiadomo, że zawsze się znajdzie taka co "potrafi", więc mnie te przykłady specjalnie nie dziwią. Ale żeby od razu mówić że wszystkie kobiety nadają się do wszystkiego. Do nie których męskich rzeczy nawet nie wszyscy faceci się nadają, ile można wałkować ten temat ...

Odpowiedz
Deve
+3 / 3

Pokazywać, to on se może. Niech spróbuje w praktyce zatrudnić kobietę w kopalni.

Odpowiedz
R Rico98
+3 / 3

W tym problem drogie panie ze wyjątek nie wyklucza reguły a wręcz ją potwierdza... Kobiety ukazane na zdjęciach może i typowo męskie zajęcia ale przyznajcie się ile z was rzeczywiście ciężko fizycznie pracuje... (mówię o na prawdę ciężkiej pracy w pojęciu ciężkiej dla mężczyzn...). Pewnie i autorka demota chwali się siłą fizyczną płci pięknej siedząc za biurkiem w jakiejś instytucji wcinając swoją fit sałatkę... Takie przypadki to jednostki a nie rzesze... Dla mnie to wszystko feministyczne(feminazistowskie) pier#olenie.

Odpowiedz
~DSoL
+1 / 1

Gówniana papka propagandowa dla idiotów żyjących w internetowym matriksie i wierzącym we wszystko co tam znajdą.

Odpowiedz
D desman85
0 / 0

A według mnie właśnie pokazuje że istnieją.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 May 2017 2017 16:35

Odpowiedz
sadzio132
+2 / 2

Gdzie kobieta jeżdżąca szambiarką, albo śmieciarką?

Odpowiedz
sadzio132
0 / 0

@preskot Bardziej mi chodziło o to, że kobiety chcą wykonywać "typowo męskie" zawody tylko, gdy nie wymagają one pewnych rzeczy, czy pewnych działań. Dla przykładu: chcą żeby kobiet w polityce było 50%, a o wspomnianych przeze mnie ludziach od szambiarek i śmieciarek to już jakoś milczą.

endriu1991
0 / 0

to ten fotograf nie ma pojęcia o życiu w takim razie, są takie zawody do których kobiety się ewidentnie nie nadają... np żołnierze, czy on niby wie o ile kobieta ma lżej w armii od faceta? nawet oficerowie to zazwyczaj prasowi... w razie jakiej akcji po prostu laska nie da rady

Odpowiedz
L Liliazalia
0 / 0

Istnieje, istnieje, bo wszystkie te baby podupadły na kobecości.

Odpowiedz
Absalum
-1 / 3

Sa silne kobiety, tak samo jak "faceci" 160 cm wzrostu, chudzi i w rurkach. Prawda jest taka, ze kobiety potrafia to co mezczyzni + jeszcze wiecej. Trzeba sie z tym uczciwie pogodzic :)

Odpowiedz
T triss1989
+1 / 1

@Absalum
Całkowicie się zgadzam. Szczególnie w naszych czasach zaciera się granica między tym, co typowo męskie i kobiece. Niektórzy zapominają, że- tak jak napisałaś/łeś- są zarówno silne kobiety jak i słabi mężczyzni.

M masti23
-1 / 1

@Absalum Wiecej, masz na mysli rodzenje dzieci, zajmowanie sie domem?jakos wiekszosc ,,meskich"zawodow wykonuje wiekszosc mezczyzn, a nie kobiety.

P pirogron
0 / 0

Jak już wielu nadmieniło, o tym, co jest męskim zawodem lub nie, nie decydują zdjęcia (choć może ładne), ale statystyki...

Odpowiedz
~asdarrwewe
0 / 0

Później pokażą, że nie istnieje coś takiego jak damski zawód. Później jak ludzki zawód, a później facetom odpadną fiuty, kobietą wyrosną i wrócimy do punktu wyjścia, a później znów będą takie zdjęcia.

Odpowiedz
D D3iurg
+1 / 1

Kobietom nikt nie broni wykonywać takich zawodów jednak gdy chcą mieć taką samą płacę, to powinny wykonywać ją tak samo skutecznie jak mężczyźni. Niech tylko wezmą pod uwagę to, że jednak natury nie pokonają swoją ideologią itp itd. Jednak najważniejsze jest to, że prawdziwy facet olał by to uśmiechając się pod wąsem i zabierając się jeszcze bardziej za robotę, a nie pieprząc jak przekupki na targu jednocześnie cykając sobie fotki.

Odpowiedz
~macbeth85
0 / 0

Zapozować to ja sobię też mogę niczym Anja Rubik...ale robić to nie będzie komu

Odpowiedz