Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
163 170
-

Zobacz także:


Zibioff
-3 / 5

Ks. Jerema Wiśniowiecki był Rusinem, pochodził z rodu ruskiego. Jego matka była prawosławna i żeby było ciekawiej przeklęła każdego, kto przejdzie na katolicyzm.

Odpowiedz
miszatka
+5 / 5

A syn jednak przeszedł... :)

M magmag1
-2 / 4

@Zibioff Za Wikipedią: "Syn Michała Wiśniowieckiego, starosty owruckiego i córki hospodara mołdawskiego Jeremiasza – Rainy Mohylanki." Po ukończeniu nauki przeszedł na katolicyzm. Czyli można powiedzieć, że z pochodzenia był Rusinem ;) (ludność prawosławna).

kircholm
+4 / 8

A Ruś to przecież dzielnica ówczesnej Polski. To tak jakbyś dziś napisał, że ktoś jest Kaszubem.
A większość z tych pułków, to "normalni" Polacy ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 July 2017 2017 1:47

M mc_gregor
-2 / 2

Oblężenie taboru kozackiego pod Beresteczkiem nie skończyło się 30 czerwca, lecz trwało do 10 lipca. A za wyrżnięcie swoich podczas próby wyrwania się z matni Kozacy pięknie Polakom "podziękowali" rok później pod Batohem.

Odpowiedz
kircholm
-1 / 3

@mc_gregor Następny maruda, który woli wspominać klęski. Zrób o tym demota, zobaczymy czy Polacy podzielają ten punkt widzenia.

~Frethest
0 / 2

Bardzo fajnie, ale to już było i nie wróci więcej. Gapmy się cały czas za siebie, na pewno dokądś nas to zaprowadzi.

Odpowiedz
E Ewrzen
+2 / 4

A patrzmy cały czas przed siebie, odrzucając przeszłość i o niej zapominając, zarówno o chwilach chwały, jak i klęski, a będziemy wciąż i wciąż popełniali te same błędy

~Frethest
0 / 0

Dlatego trzeba znaleźć złoty środek. Nikt nie każe nam zapominać o przeszłości, ale problem polega na tym, że wielu z nas w niej wręcz żyje - husaria, Sobieski, Wiedeń, "zdrada" w 1939, o którą do dziś co poniektórzy mają wielkie pretensje, Wołyń. Niestety, większość naszej, nomen omen, historii to patrzenie się w tył i mimo to popełnianie tych samych błędów.

BrickOfTheWall
-1 / 1

Nie oglądaj się za siebie
bo ci z przodu ktoś przy-ebie
Tak mówi mój
z Radomia wuj
(KMN)