Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
211 215
-

Zobacz także:


WodaOaza
+13 / 13

Coś w tym jest. Żartowanie w dzisiejszych czasach to jak tańcowanie na polu minowym, musisz uważać aby nikogo twój żart nie uraził.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 August 2017 2017 20:41

Odpowiedz
S sceptyk00
-4 / 10

wyjątkiem są chrześcijanie, Biblia, sakramenty i wiara w Boga Objawionego; z tego wolno szydzić, opluwać, obrzygiwać - oczywiście w ramach prawa do "artystycznej wolności wypowiedzi"

Iorwen
+3 / 7

@sceptyk00 To też nie. Bo potem przyjdą anonimy jak ty i zaczną krzyczeć o Bogu Objawionym.

Z Zimnioczek
+4 / 4

Ogółem żyje z ludźmi, z którymi stroimy sobie żarty z samych siebie- z naszych wad, z niedoskonałości. A ten gruby, a ten niski, zależy, na podstawie czego żart jest aktualnie tworzony. I oczywiście śmiejemy sie z tego. Ale kiedyś miałem kolegę, który był ,,nietykalny", który wybuchał zawsze, gdy tylko ktoś coś o nim wspomniał. I niestety przez to każdy z moich kumpli nie przepadał za tymże osobnikiem. Dlatego warto mieć dystans do siebie, bo jeżeli ktoś obraża się za samo wspomnienie o nim, to naprawde trudno jest go lubić.

Odpowiedz
~katolik_1996
0 / 0

@Zimnioczek Śmieć się z siebie? W jednym z wrocławskich kościołów jest msza przeznaczona głównie dla studentów. Prowadzący ją ksiądz ma w zwyczaju, już po mszy opowiadać jakiś dowcip o... księżach. Nie wulgarny czy też obraźliwy, ale taki wykpiwający różne ludzkie wady.

D DAREKJP
0 / 0

Ja zawsze olewałem ludzi, którzy nie mają poczucia humoru...

Odpowiedz
J JustTheDud
+5 / 5

No chyba, że żartujesz z Polski i jej historii jak na przykład z Powstania. Wtedy to żryj kupę folksdojczu! To nie jest śmieszne! Widać, że to jakiś nastolatek wkurzony na rodziców pisał!

Odpowiedz
K Kamanga13
0 / 0

Jakos nigdy nie zartowalem z historii jakiekolwiek, ale widze ze Uwielbiasz zartowac szczegolnie z polskiej.

P Prally
+1 / 1

@maggdalena18 Nie tylko. Cleese mówił to w tym kontekście, ale mnie zainspirowała do tego demota sytuacja w której użyłem żartu nt. polskich zwyczajów, zresztą b. mało krytycznego jeżeli w ogóle, i zostało to odebrane jako wielka złośliwość.

maggdalena18
0 / 0

@Prally ja rozumiem, że to nie jest coś jednowymiarowego, ale taka była po prostu moja 1 myśl.

~do_przemyślenia
-1 / 1

Czy istnieje jakaś granica poczucia humoru? Są ludzie którzy lubią śmiać się z niepełnosprawnych. Vzy ich zachowanie tez powinniśmy chwalić?

Odpowiedz