Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
487 504
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar IwanBardzoGrozny
+13 / 21

oby.
60 kobiety pobierające przez 30 lat głodową emeryturę to mało sensowne rozwiązanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Frida06
+8 / 18

@IwanBardzoGrozny poza tym dzisiejsi 60-latkowie to często aktywni, w pełni sprawni ludzie, którzy niekoniecznie chcą spędzać czas na krzyżówkach i przesiadywaniu w przychodniach, a przy tych emeryturach na wiele więcej ich nie będzie stać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+17 / 21

To się musi stać. Nie zawrócimy kijem Wisły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+12 / 20

Długość życia uległa wydłużeniu w ostatnich latach, dzieci rodzi się kilkakrotnie za mało na utrzymanie systemu emerytalnego, imigrantów nie chcemy przyjmować. Podwyższenie wieku emerytalnego jest jedyną opcją jeśli chcemy przedłużyć życie naszego obecnego systemu emerytalnego. Innej opcji nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 9

@lolo7 rozwiazanie rowniez moze byc inne - zamiast isc w skracanie czasu pracy czy ogolnie odkladanie roboty na pozniej albo na pomoc AI, to zyski wypracowane przez te zmiany powoli inwestowac w system emerytalny, tak zeby ludzie nie mieli glodowych emerytur a przy okazji zeby nadal oplacalo sie pracowac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
0 / 0

@lolo7 No właśnie, jeśli chcemy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
-2 / 2

@saz06
Pewnie że chcemy. Wynurzenia garstki konfederatów nie zmienią tego, że świadczenie emerytalne jest cywilizacyjnym standardem, które w przypadku zlikwidowania wpędzi ogrom ludzi w biedę i niedostatek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 11

Ewentualnie mozesz zostac przy obecnym, ale w wypadku kobiety bedzie to emerytura nizsza o okolo polowe.
A jak dlugo my pracujacy bedziemy coraz wiecej na emerytow oddawac? 13 i 14 emerytury, coraz wyzsze ZUSy....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Frida06
+21 / 25

Mnie osobiście ta druga opcja pasuje. Moja matka pracowała do 70 i gdyby nie pandemia pewnie pracowałaby nadal. Mnie też się zupełnie nie spieszy do bycia emerytką. Oczywiście nie pracuję w kopalni ani w kamieniołomach, moja praca nie wymaga szczególnej tężyzny fizycznej. Dużo zależy też od stanu zdrowia, ale tego oczywiście do końca nie da się przewidzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przytomny
+1 / 1

@Frida06 Moja matka pracuje do dziś - ma 73 lata. Praca to całe jej życie. Obawiam się, że gdyby spoczęła na emeryturze to szybko by zgnuśniała i posunęła się zdrowotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+5 / 11

zawsze jestem ciekaw, czy autorzy takich "analiz" wiedzą, skąd wziął się wiek emerytalny 65 lat? jaka była w czasie jego wprowadzenia średnia wieku, oraz jaka była dożywalność (najtrudniejsze słowo dla większości "analityków")?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
+2 / 2

@Petyrek System Bismarcka poczatkowo zakladal swiadczenia od 70 roku, pozniej zmieniono na 65. Srednia zycia byla wtedy 35 lat, wiec system nie byl praktycznie zadnym odciazeniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+9 / 11

Uważam że są dwa rozwiązania tej kwestii. Pierwszy sposób to kompletny brak wieku emerytalnego - ile odłożysz, tyle masz. Możesz iść na emeryturę jako 30-latek, ale będziesz dostawał 62,35 zł. Drugie rozwiązanie (chyba bardziej realne w polskim systemie emerytalnym) to ustalenie stosunku czasu składkowego do przewidywanej długości życia po przejściu na emeryturę (statystycznie). Gdyby ten stosunek wynosił 2:1, to mężczyzna który zaczął pracować jako 25-latek przechodziłby na emeryturę w wieku 57,3. Ale już dla kobiety byłby to wiek 62,4. Oczywiście współczynnik okresu pracy do okresu emerytalnego należałoby dobrać bardziej sensownie (przy współczynniku 2:1 wiek przejścia na emeryturę jest zbyt niski). Przyjąłem do tych kalkulacji średni wiek życia kobiet (81,1) i mężczyzn (73,4) w Polsce w roku 2022 (GUS). Z kolei na taki system nie zgodzą się kobiety, mimo że jest sprawiedliwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GramDaniel
+7 / 7

Nikt chyba nie jest tak głupi że sądzi iż wyrównanie będzie w dół
Toż nasz system emerytalny rozwaliłby się przeze to jeszcze szybciej niż teraz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
+5 / 5

Niesprawiedliwe jest równanie praw emerytalnych do wieku. Powinno być zależne od stażu pracy, czyli okresu składkowego. Jeden zaczyna pracę jako 16-18 -latek, a inny sobie do czterdziestki studiuje, siedząc rodzicom na garnuszku.
Obaj osiągając wiek emerytalny mają 48 lat pracy w pierwszym przypadku i 25 lat w drugim. Pierwszy dostanie zasłużoną wysoką emeryturę i nic więcej, drugi dostanie minimalną, ale dodatkowo dostanie 13, 14 , dodatek do czynszu i inne bieda-benefity należne tylko tym z najniższą. Czyli w sumie dochody roczne będą mieć podobnej wysokości. Wniosek : nie warto sie zarzynać i pracować do usr*nej śmierci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2024 o 18:33

avatar zelalem
+2 / 2

@AGATAXA Mała poprawka, trzynastkę dostają wszyscy, takiej samej wysokości. Tylko 14 jest z kryterium zarobkowym.
Natomiast wysokość emerytury zależy od sumy składek i momentu przejścia na stypendium ZUS. W twoim przykładzie, 48 lat i 25 lat o niczym nie świadczy, bo ten, co studiował może zarabiać wielokrotnie więcej.
A "bieda benefity" nigdy nie wyrównają różnic....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TomekOKM
0 / 0

@AGATAXA
Moim zdaniem nie masz racji, bo powinien się liczyć odłożony kapitał i przewidywana długość życia na emeryturze. Bo ktoś, kto przez przywołane przez Ciebie 25 lat odłożył 2 mln zł powinien mieć większą emeryturę niż ktoś, kto przez 50 lat pracy odłożył w zusie 500 tys. zł. Tak samo może być w drugą stronę, że ktoś przez 50 lat uzbierał 2 mln zł a drugi przez 25 lat odłożył 300 tys. zł i będzie miał niższą emeryturę. Lata pracy nie powinni mieć nic do rzeczy, tylko i wyłącznie odłożony kapitał - co w gruncie rzeczy prowadzi do likwidacji wieku emerytalnego - ile odłożysz, taką wyliczają Ci emeryturę na podstawie przewidywanej długości życia i taką masz. Nie wiem co byłoby złego w takim systemie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
+1 / 1

@TomekOKM Ale ja nie nic mówię o wysokości emerytury, wiadomo że to od składek zależy. W moim przykładzie raczej chodziło mi o minimalną krajową, żeby można było to porównać.
- Niesprawiedliwe jest nierówne traktowanie tych, co pracują już 40 lat, ale nie osiągnęli wymaganego wieku. Nie mają prawa dostać wypracowanej emerytury, a nie mają już sił i zdrowia dłużej pracować. To jest porąbane moim zdaniem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanMariaWyborow
+1 / 3

BTW, w Niemczech już dyskutuje się o tym, żeby podwyższyć wiek emerytalny, bo 67 lat dla nadal starzejącego się społeczeństwa oznacza że średnia emerytura w przyszłości nie wystarczy na życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
-1 / 3

I tak powinno być ! Zrównanie wieku do 67 lat. Tam, gdzie pracuję, jest bardzo wiele osób pracujących do 70-tki i dłużej.
Sama zamierzam tak pracować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ankrion
0 / 0

sad but true

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moczynski
+4 / 6

Hej cwaniaki którzy tu piszą że zamierzają pracować do 70, i wiek emerytalny powiem wynosić 67 lat, obecny system nie zmusza nikogo do pójścia na emeryturę w wieku 60,65 lat można pracować do śmierci (ZUS się z tego cieszy), obecny system zmusza ludzi do pracy do 60,65 roku życia, co jest nieludzkie, w większości przypadków zawodów, nie wyobrażam sobie 70 letniego spawacza, kierowcy autobusu szkolnego, pilota samolotu pasażerskie go, neurochirurga, i wielu innych, nie chciałbym korzystać z ich usług, jedyna opcja dla mnie to że idziesz na emeryturę kiedy chcesz i na ile ci sił starcza, z całym pakietem konsekwencji tej decyzji, bo zmuszanie ludzi do pracy to niestety wyzysk, nie pracujesz nie ma emerytury, masz siłę pracuj do 80 będzie wysoka emerytura, koniec tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qbikkkk
0 / 2

@moczynski problem z emerytura jest taki, ze to jest przymus, nie mozna zrezygnowac z oplacania skladek emerytalnych. Wiec jezeli kazdy placi to kazdy chce ja na starosc pobierac. Kazdy ma swiadomosc, ze mozliwosc smierci z wiekiem jest coraz wieksza i nikt nie chce byc frajerem co pracuje, odklada, umiera i nikt z rodziny nie dziedziczy jego pieniedzy. Wiec jezeli jest przymus oplacac ZUS to przymus pracy do okreslonego wieku tez powinien byc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+2 / 2

@moczynski Naprawdę myślisz, że przeciętny neurochirurg przechodzi na emeryturę w 65 r.ż., tak jak spawacz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moczynski
-1 / 3

@samodzielny68 szkoda że nie zauważyłeś że to były przykłady, nie przeprowadzałem analizy wszystkich zawodów, uwierz mi nie chciałbym trafić na operację do 70 letniego neochirurga ani żeby 70 latek mi spawał np. konstrukcję dachu na moim domu, ani 70 letni kierowca wiózł moje dziecko na wakacje autobusem, za to 70 letni urzędnik może sobie nieźle radzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moczynski
-2 / 2

@Qbikkkk w mojej wypowiedzi chodzi o to że ten przymus to jest złe, nie powinno być przymusu pracy, powinno się to zmienić,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+1 / 1

@moczynski A mi chodzi o to, że w medycynie, także zabiegowej, _spore_ znaczenie ma doświadczenie, a małpia zręczność jest mniej ważna. Lekarze naprawdę rzadko przestają pracować kiedy osiągną wiek emerytalny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moczynski
-1 / 3

@samodzielny68 65latkom unia chce zakazać prowadzić samochody bo mogą stanowić zagrożenie, a ty nie boisz się oddać swoje życie w ręce 70 letniego neurochirurga bo ma doświadczenie, z drżeniem rąk i kiepskim wzrokiem, gratki odwagi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qbikkkk
0 / 0

@moczynski z tego co widac jak dziala system emerytalny jest tak, ze ci co maja mala emeryture dostaja wiecej w stosunku do tego co maja ci, ktorzy odkladali wiecej i maja wieksza emeryture. Jezeli ludzi nie przymusisz do pracy to bedzie coraz wiecej glodowych emerytur, ktore beda rekompensowane kosztem wyzszych emerytur.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M moczynski
-1 / 1

@Qbikkkk czyll idąc tokiem twojego myślenia najlepiej byłoby zmusić wszystkich do tyrania do osiemdziesiątki a wszyscy ( któży dożyją) będą mieli wysokie emerytury, niestety tak to nie działa, przy obecnym ZUS i e ile byś nie harował i tak dostaniesz nieadekwatnie niską emeryturę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qbikkkk
+1 / 1

@moczynski wlasnie tak to dziala, im dluzej pracujesz, a szybciej umrzesz to bedzie wiecej kasy na zyjacych i emerytury beda wyzsze. ZUS nie jest sprawiedliwy.
Nie zrozum mnie zle, jestem w 120% za dobrowolnym zusem lub mozliwoscia rezygnacji z niego ale tez za konstytucyjnym zakazem wspierania finansowo osob, ktore taka sciezke wybiora.
Niestety obecne emerytury musza byc wyplacane ze skladek osob w wieku produkcyjnym i jezeli dasz mozliwosc rezygnacji z oplacania zusu lub nawet skrocenia czasu przejscia na emeryture to zus zawali sie duzo szybciej.
W takim swiecie zyjemy, ze malo co jest sprawiedliwe. Drugi prog podatkowy, te same swiadczenia z NFZ mimo, ze placisz duzo wiecej kasy niz ktos zatrudniony na minimalna, brak swiadczen socjalnych, ktore bez problemu dostanie rodzina patoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+2 / 4

Jeśli ktoś się spodziewał, że wszyscy Polacy i wszystkie Polki zyskają prawo do przechodzenia na emeryturę w 60 czy 55 roku życia to jest idiotą. Myślę, że 67 też jest mało realne: 'dzięki' 8 latom zmarnowanym przez populistów udających prawicę to będzie raczej 68, 69 albo 70.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sarron
+1 / 1

A może by tak po środku 62,5?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S st45
+2 / 2

A nieprawda. Bo ja sobie wyobrażam tak: faceci 62,5 lat, babki 62,5 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinm1
+1 / 3

Ja sobie wyobrażam zrównanie wieku emerytalnego tak:
Mężczyźni: 62,5 lat.
Kobiety: 62,5 lat.

Dlatego to nazywa się zrównaniem. 67 lat to było by podwyższenie wieku emerytalnego, a 60 lat to było by obniżenie wieku emerytalnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wilur81
+1 / 1

Mam takie skojarzenie:
Ruskie trole atakują,
znów chcą podzielić Polaków

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
-1 / 1

I wtedy połowa mężczyzn nawet tego wieku nie dożyje.

Tylko po co wtedy płacić składki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Suchar24
-1 / 1

Jak nie ma komu pracować, to trudno żeby zródnywali w dół

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
+1 / 1

no i w czym problem z tym wiekiem 67? Nie dość że żyjemy dłużej, to jeszcze kobiety spędzają więcej czasu na emie niż mężczyżni, którzy umierają średnio o 7 lat wcześniej... No i w końcu zadowolimy feministki, które domagają się równego traktowania w wielu kwestiach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

Siedzieć na bezrobociu od 60 roku do samej śmierci?
Najpierw człowiek dostaje pierdo|ca z nudy i braku sensownych zajęć; potem chwytają go zaburzenia psychosomatyczne; potem pozostałe choróbska..... i do piachu.

Kto co woli - ja nie mam zamiaru.
Mój dziadek do 82 roku życia pracował w warsztacie samochodowym - przestał gdy ból kręgosłupa mu kazał... a nawet potem często tam przesiadywał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 0

Z jednej strony- nic dziwnego, ludzie żyją coraz krócej.
Z drugiej- po co nam w takim razie rozwój technologiczny, który jest ostatnio ogromny, skoro ludzie ani mniej pracują+jest wielu przeciwników skrócenia czasu pracy), ani szybciej nie idą na emeryturę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem