Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
238 257
-

Zobacz także:


M mamau
+27 / 35

I tak ludzie robią zakupy za kilkaset złotych, ze świeżakami czy bez.

Odpowiedz
~he_he
-4 / 14

@mamau nie wiem, mnie tam w Biedrze trudno 20zł wydać. Wiekszość artykułów jest słabej jakości i drogo, ledwie kilka kupuję i to tylko czasem. Na szczęście moje dzieci nie cierpia pluszaków, bo chba musiłabym zdobyć na czarnym rynku :P

Likeeaa
+2 / 4

@mamau Zwłaszcza ci, którzy przyjeżdżają z peryferii miast, u mnie w mieście to powszechne zjawisko, kiedy jest czynny rynek dwa razy w tygodniu, to przyjeżdżają ze wsi ludzie, by prócz sprzedaży warzyw i innych produktów, zrobić zapasy do lodówki i w Biedronce najczęściej kupują wszystko na zapas, żeby nie jeździć kilka razy w miesiącu na zakupy.

jeykey1543
0 / 6

@mamau tak na prawdę większość ludzi wydawałaby w Biedrze mniej niż 50 zł, ale zachęceni promocjami kupują więcej nawet niepotrzebnych rzeczy, które potem się psują i trzeba wyrzucić.

M masti23
0 / 0

@maksiking9. W ciagu dnia schodzi do 70zl za samo jedzenie, wiec wydac lilkaset zl w 2 tyg jest mozliwe.

W WonszAnakonda
+13 / 25

Ludzie robia zakupy a PRZY OKAZJI dostają pluszaki, oni nie robią zakupów tylko po to, żeby dostać pluszaka.

Odpowiedz
jeykey1543
0 / 2

@WonszAnakonda właśnie niekoniecznie przy okazji. Biedra specjalnie wymyśla takie kwoty żeby ludzie kupili więcej nawet jak nie potrzebują. Przy okazji to by było jakby każda złotówka to było ileś punktów, a tak trzeba kupić za 40 zł jakieś warzywa szybko psujące się czy coś. Poza tym jeśli coś jest tańsze w lidlu czy tesco to gówniak chce świerzaka i trzeba iść do biedry.

montaro11
+11 / 11

Ale cały internet aż huczy o tym i reklama darmowa jest jak cholera

Odpowiedz
D Dragoo
-5 / 7

Robisz zakupy za setki złotych żeby dostać parę naklejek na świeżaka, którego później nie dostaniesz bo zabraknie ich a sieć nie pomyślała i nie zamówiła odpowiedniego nadmiaru pluszaków. A mozna było kupić je normalnie za 50 zł co jakiś czas. CEBULANDIA.

Odpowiedz
eph12
+16 / 18

@Dragoo Takie akcje promocyjne są na całym świecie, wiec pisanie CEBULANDIA jest wieśniackie.

D Dragoo
-2 / 2

@eph12 tylko na całym świecie jak piszesz potrafią to zorganizować normalnie a u nas jak zwykle. Zrób zakupy za 2000 zł a dostaniesz pluszaka którego mozna kupić za 50 zł (wartego normalnie z 20 zł). A ludzie się jeszcze o to zabijają jak o karpia w Lidlu.

SilesianSeparatist
+4 / 4

@Dragoo Ale kto się zabija? To że jakaś "madka" ukradła rulon naklejek to oznacza, że ludzie się o coś zabijają? Może Cię zaskoczę, ale ludzie kradną w marketach też różne inne rzeczy tylko nie o każdej piszą w gazetach.

TheNiku
+3 / 3

@Dragoo Przecież takie akcje są w wielu różnych sklepach i wcale nie jest trudne zdobyć miśka przy okazji zwykłych zakupów (moja siostra ma jakąś truskawę, a wcale nie wykupiliśmy całej Biedronki ani nie robiliśmy zakupów tylko po to, by go miała. :P). W Delikatesach Centrum ostatnio zbierało się punkty na noże i miski, czasem zbiera się punkty na rabaty, tutaj na pluszaki. To, że jakimś kobitom z internetu odbiło (obstawiam, że co najmniej połowa to tzw. "fejki", żeby narobić szumu), nie oznacza, że akcja jest jakaś odstająca od innych tego typu akcji promocyjnych. Świeżaki mają wzięcie, zatem sklep zyskuje, a o to chodziło.

jeykey1543
0 / 2

@eph12 wieśniackie są polskie wojny o świeżaka...

Antymonachomachia
0 / 2

pewnie mamusie dla Sebiksów kupują, aby mieli na kim pogrypsować: "To co, Świeżak? Sparing wieczorem! Ponapie***lamy się troszkę! Co?"

Odpowiedz
~DW
+2 / 8

Popierd*liło was z tą nagonką na maskotki. I tak robię zakupy w Biedronce więc dlaczego mam nie zbierać j*banych naklejek dla dzieciaków? Już z samego naklejania naklejek mają frajdę. A czy wydać 40zł jest tak trudno. Nam ciężko w 4 osobowej rodzinie wybrać się na zakupy i wydać mniej jak 100-150zł. Ostatnio za zakupy za około 130zł dostaliśmy 9 naklejek (owoce, ważywa itp.) więc uzbieranie 60 naklejek to wydatek około 850 zł. Zakupy za 130zł raz na 5 dni i po miesiącu jest maskotka. Mam nie robić zakupów w biedronce tylko dlatego że są maskotki? No chyba nie tępe *uje.

Odpowiedz
~tak_tylko_sobie_piszę
0 / 2

Szkoda, że nie dają dodatkowych naklejek za poprawną polszczyznę -- zapewne dla wielu byłoby to jakąś motywacją do nauki.

jeykey1543
-1 / 3

Ale jaka w ludziach agresja przez te świeżaki, haha.

~ck
+2 / 2

problemem nie jest to ze ktos wydaje pieniadze na pluszowe maskotki tylko fakt ze sa ludzie ktorych nie swoje, czesto niewiele znaczace sprawy irytuja do tego stopnia ze dziela sie ta frustracja na demotywatorach; pewnie to sa ci sami goscie ktorzy wklejaja demoty w ktorych opisuja ze nie interesuja/maja w dupie informacje ktorymi internauci dziela sie w mediach spolecznosciowych

Odpowiedz
maggdalena18
+2 / 2

Ja np. nie biegam do biedry po to tylko, żeby dostać świeżaka. Ale kiedy już tam jestem i tak czy siak wydaję pieniądze, to co mi zależy, żeby wziąć naklejkę?

Odpowiedz