Może się mylę, ale wydaje mi się, że oprogramowanie do rozpoznawania rysów twarzy rozpoznaje rysy. Czyli pewne punkt i odległości między nimi. Żeby "oszukać" taki program potrzeba czegoś więcej niż "zwykły" makijaż.
26 lat 126 dni 20 godzin i dwie minuty
Głupoty gadacie. Rozpoznawanie osób ma dwa kroki.
1. Rozpoznanie twarzy i wycięcie jej ze zdjęcia.
2. Określenie charakterystyki twarzy i porównanie ze znaną bazą.
Obecnie praktycznie wykorzystuje się tylko sieci neuronowe do rozpoznawania twarzy, a więc wymagają uczenia. Nie da się też określić cech jakimi kieruje się sieć. Tych danych jest masa, od kilku tysięcy do kilkudziesięciu tysięcy liczb. Uczenie sieci polega na wskazaniu które zdjęcie jest daną twarzą, a które nie. Sieć sama opracowuje sobie reguły aby jak najlepiej odróżnić twarz właściciela od innej osoby. Jeśli nie ma odpowiednich danych, to nie będzie działać dobrze. Stąd chociażby sieci neuronowe google początkowo nie rozpoznawały murzynów. Nauczone były na białych i azjatach, czarny nie pasował do modelu. Z tego samego powodu inne sieci rozpoznawały małpy jako ludzi. Nie było grupy kontrolnej, która pozwoliłaby nauczyć sieć odróżniać małpę od człowieka.
Aktualnie z mojej firmie pracujemy też nad rozpoznawaniem twarzy z makijażem i to nie jest takie proste. Ogólnie rzecz biorąc, jedno zdjęcie nie wystarczy aby zawsze poznać właściciela. Najlepiej jak system będzie miał wiele zdjęć tej samej osoby z makijażem i bez aby nauczyć się cech charakterystycznych i pomijać różnice wynikające z makijażu. To też znaczy, że osoba malując się całkiem inaczej niż zwykle może nie zostać rozpoznana. System na iphone ma o tyle luksus, że może zapytać o pin i jak się zgadza, to zapamięta sobie nierozpoznaną twarz.
Android w tym celu wycina i przechowuje sporo zdjęć twarzy różnych osób bez świadomości użytkownika. Dzięki temu może określać cechy twarzy i w razie potrzeby ich użyć. Facebook robi to samo, przez co potrafi rozpoznać osobę na zdjęciu zanim ją oznaczymy. Im więcej oznaczacie znajomego, tym większa szansa na to, że facebook sam już go będzie rozpoznawał :)
My pracujemy nad systemem inwigilacji, który na podstawie kamer zamontowanych na wejściach do budynków określa kto wchodzi i wychodzi z budynku.
@kyd o faktycznie, zabawne. Były plotki, że zintegrują go z wyświetlaczem a tymczasem całkiem zrezygnowali. Ale jednak prędzej bym się spodziewał, że wywalą złącze USB niż to :D
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 16 September 2017 2017 21:02
"W następnym iphonie nie będzie ładowarki - po prostu gdy zuzyje się bateria to kupujesz nowy. Dzięki takiemu rozwiązaniu używanie telefonu staje się jeszcze prostsze."
Może się mylę, ale wydaje mi się, że oprogramowanie do rozpoznawania rysów twarzy rozpoznaje rysy. Czyli pewne punkt i odległości między nimi. Żeby "oszukać" taki program potrzeba czegoś więcej niż "zwykły" makijaż.
Odpowiedz26 lat 126 dni 20 godzin i dwie minuty
@Tusiaczektuch To jedno. Drugie to takie że z tego co wiem to wykorzystywana jest też podczerwień do zmapowania twarzy w 3D, także ten.
Głupoty gadacie. Rozpoznawanie osób ma dwa kroki.
1. Rozpoznanie twarzy i wycięcie jej ze zdjęcia.
2. Określenie charakterystyki twarzy i porównanie ze znaną bazą.
Obecnie praktycznie wykorzystuje się tylko sieci neuronowe do rozpoznawania twarzy, a więc wymagają uczenia. Nie da się też określić cech jakimi kieruje się sieć. Tych danych jest masa, od kilku tysięcy do kilkudziesięciu tysięcy liczb. Uczenie sieci polega na wskazaniu które zdjęcie jest daną twarzą, a które nie. Sieć sama opracowuje sobie reguły aby jak najlepiej odróżnić twarz właściciela od innej osoby. Jeśli nie ma odpowiednich danych, to nie będzie działać dobrze. Stąd chociażby sieci neuronowe google początkowo nie rozpoznawały murzynów. Nauczone były na białych i azjatach, czarny nie pasował do modelu. Z tego samego powodu inne sieci rozpoznawały małpy jako ludzi. Nie było grupy kontrolnej, która pozwoliłaby nauczyć sieć odróżniać małpę od człowieka.
Aktualnie z mojej firmie pracujemy też nad rozpoznawaniem twarzy z makijażem i to nie jest takie proste. Ogólnie rzecz biorąc, jedno zdjęcie nie wystarczy aby zawsze poznać właściciela. Najlepiej jak system będzie miał wiele zdjęć tej samej osoby z makijażem i bez aby nauczyć się cech charakterystycznych i pomijać różnice wynikające z makijażu. To też znaczy, że osoba malując się całkiem inaczej niż zwykle może nie zostać rozpoznana. System na iphone ma o tyle luksus, że może zapytać o pin i jak się zgadza, to zapamięta sobie nierozpoznaną twarz.
Android w tym celu wycina i przechowuje sporo zdjęć twarzy różnych osób bez świadomości użytkownika. Dzięki temu może określać cechy twarzy i w razie potrzeby ich użyć. Facebook robi to samo, przez co potrafi rozpoznać osobę na zdjęciu zanim ją oznaczymy. Im więcej oznaczacie znajomego, tym większa szansa na to, że facebook sam już go będzie rozpoznawał :)
My pracujemy nad systemem inwigilacji, który na podstawie kamer zamontowanych na wejściach do budynków określa kto wchodzi i wychodzi z budynku.
Jeden z tych przypadków kiedy dziewczyna jest zdecydowanie ładniejsza przed makijażem...
OdpowiedzNo to odciskiem palca.
Odpowiedz@bp2345 Już tego nie będzie, pozostaje awaryjne wpisywanie hasła ;)
@kyd o faktycznie, zabawne. Były plotki, że zintegrują go z wyświetlaczem a tymczasem całkiem zrezygnowali. Ale jednak prędzej bym się spodziewał, że wywalą złącze USB niż to :D
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 September 2017 2017 21:02
"W następnym iphonie nie będzie ładowarki - po prostu gdy zuzyje się bateria to kupujesz nowy. Dzięki takiemu rozwiązaniu używanie telefonu staje się jeszcze prostsze."
Odpowiedz@Smiesz1 zarabianie pieniędzy także
Serio?
OdpowiedzTylko tego typu macie problemy?