Można posiekać, spalić, popryskać opryskiem na chwasty, albo porostu nie podlewać. Ja nie wiem jakim debilem trzeba być żeby pytać się o takie rzeczy w internecie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 October 2017 2017 12:24
Wiekszosc roslin nie umiera. Te, ktore wytwarzają owoce, np pomidory, ogórki, wytwarzają je po to by je zjeść. Inne rośliny mogą umrzeć po ich zjedzeniu (liście, korzenie), jednak sporo z nich jest roślinami jednorocznymi wiec i tak by zdechły...
A co jest złego, jak ktoś je mięso? No właśnie.. to nie wiem po co się czepiać. Każdy niech je co chce. Ja wolę mieć zróżnicowany jadłospis, więc i chętnie zjem mięso, które uwielbiam, ale i zieleninę też zjem, a nawet żarcie śmieciowe, typu chińskie zupki, chipsy, czy fast foody. Niech wegetarianie przestaną się wtrącać innym w talerze i zajmą swoimi, bo świata i tak nie zmienią. Jak kilka osób przestanie jeść mięso, to i tak będzie się dalej hodować zwierzęta pod ubój, bo duża część osób nadal je będzie jeść. Zresztą, tak jak dobrze napisał @FakDak naszej demotowej frustratce - zwierzęta i tak kiedyś zdechną. A taka jest prawda, że osoby, które nie jedzą mięsa są od dawna, a kiedyś się z nich nikt nie nabijał. Tylko, że wtedy oni się tak z tym nie afiszowali i nie próbowali innych nawrócić, zmienić świata. Jak zaczęli robić z siebie pajaców, to i odzew się znalazł. To samo tyczy się bezglutenowców, homosektualistów itp.
@rikross Nikt wegetarianom na siłę mięsa nie daje. My tylko robimy pośmiechujki z tego, za to wielu wegan/wegetarian każe nam nie jeść mięsa. Poprzez "każe" mam tu na myśli robienie protestów, mówienie,że kim to my nie jesteśmy,że jemy mięso itp. Moim zdaniem każdy powinen zadbać o siebie,a takie humorystyczne demoty mogą być z obu stron.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 October 2017 2017 19:05
@rancykw "Niech wegetarianie przestaną się wtrącać innym w talerze i zajmą swoimi, bo świata i tak nie zmienią. Jak kilka osób przestanie jeść mięso, to i tak będzie się dalej hodować zwierzęta pod ubój, " Tłuścioszko a wiesz, ze są już pewne zmiany dotyczące życia zwierząt hodowlanych? Np niektóre sklepy nie sprzedają konkretnych wyrobów pochodzenia zwierzecego jeżeli nie były przestrzegane pewne normy. Tzn nie akceptuja pewnych form hodowli. To wszytsko dzięki weganom. Mam nadzieje, ze unia tez zrobiswoje jak było z testowaniem kosmetyków. A ty dalej uważaj, ze " i tak sie nic nie zmieni".
@pani__jeziora Też miałam swoją przygodę z weganizmem i z własnego doświadczenia wiem, że to nie ja robiłam złośliwe uwagi na temat cudzej diety. Doprawdy musiałam mieć anielską cierpliwość do ludzi. każda kolejna osoba to lepszy inżynier żywienia uświadamiający mnie jakie to ja niedobory sobie robię odstawiając wszelkie produkty odzwierzęce z diety. Nikomu nic nie tłumaczyłam, chyba, że sam spytał.
@ancykw - ten twoj ostatni wpis to tak na serio? czy to jakis zart mial byc? jak na serio to robie zdj i wrzuce na facebooka, niezly ubaw bedziemy mieli z ciebie hahahaha
Wydaje mi się, że Twoje określenie "tłuścioszko" było trochę nie na miejscu, bo raczej nie masz żadnych informacji na temat mojej figury. Co do lepszej formy traktowania zwierząt, to przecież nic takiego nie napisałam, że nie może się to poprawić, natomiast napisałam, że wegetarianie/weganie nie sprawią, że zwierzęta już ŻADNE i NIGDY nie będą hodowane po to, by pozyskiwać z nich pokarm. Zluzuj trochę majty, zanim zaczniesz się wypowiadać.
@IAMAIT
Tak, na serio. I trochę jakby nie rozumiem o co Ci chodzi... może odnieś się do konkretnego fragmentu, który Cię tak niemiłosiernie bawi, bo póki co, to nic do dyskusji nie wniosłeś.
@ancykw - moja ulubiona czesc twojego komentarza to "zwierzęta i tak kiedyś zdechną" HAAHAHAH - podazajac to logika, to moge ciebie zabic na ulicy bo "i tak kiedys umrzesz"? hahahahahah
Jakbyś czytał mniej wybiórczo, to byś doczytał, że nie były to moje słowa. I mój komentarz był nieco obszerniejszy, niż tylko to zdanie, które wyczytałeś. Do tego ludzi się raczej nie hoduje, by pozyskiwać z nich pożywienie.
@ancykw - yyy nic nie pisalas o "hodowli", pisalas ze jak cos zdechnie to mozna to i tak zabic..... no ale brnijmy dalej w twoja "logike", wiec zwierzat niehodowlanych nie mozna juz zabijac? czyli mysliwi sa zli? nigdy kuropatwy czy dzika nie zjadlas? po 2gie, zdanie ktore zacytowalas, godzilas sie znim, nie negowalas go, wiec co sie czepiasz ze akurat je wybralem? bylo najzabawniejsze...... po 3cie juz widze ze ta dyskusja do niczego nie zmierza, ale dawaj, czekam na twoje argumenty.
Nie żebym się znała na roślinach, ale czy to co jest na zdjęciu to nie przypadkiem difenbachia? Czy one nie są trujące? Jak już robimy demota to może trochę konsekwencji :/ difenbachii nikt normalny nie zje :D
Serio macie taki bol dupy ze przeszkadza wam ze ktos inny nie je miesa? Moze nie lubi? To juz zabieracie ludziom wybor? Wasze zycie jest zbyt nudne by sie czyimś zajmować?
@BlueAlien Ci, co się śmieją z wegan częściowo mają słuszność, lecz też nie odczuli jeszcze konsekwencji zdrowotnych (jeśli rzeczywiście jedzą zbyt dużo) i chcą się dowartościować, jako "ci lepsi i mądrzejsi"
Niektórzy są poprostu niedojrzali umysłowo i nie potrafią tego zrozumieć , wiec to wyśmiewają , jeżeli czegoś nie rozumiesz to automatycznie to odrzucasz i negujesz. Pier dolij się w łeb pajacu .Zastanawiam się ile z tych osób które wypuszczają taką tematykę brało udział w własnoręcznym uboju zwierzęcia. Wieszkość tych ludzi ma się za mięsorzerców , drapieżników a realia są takie że idą do sklepu sieciowego i kupują gotowa szyneczke zpreparowana. Ludzie chyba nie znaja realiów i rzeczywistości
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 15 October 2017 2017 15:37
Jestem mięsożercą i potrafię samodzielnie ubić zwierzę do zjedzenia, robiłem to, lecz nie powiem, by sprawiało mi to przyjemność. Zgadzam się ze stwierdzenem, że wielu kupujących w sklepie ochłap mięsa nie utożsamia go z żywą, konkretną istotą. Jestem ciekaw, ilu ludzi przestałoby jeść mięso, gdyby musieli samemu je zabijać?
@DAREKJP Ilu ludzi przestałoby jeść mięso, gdyby musieli je sami zabić? Lepiej zapytać: Ile ludzi pomarłoby z głodu, gdyby sami musieli wyhodować swoje żarcie...
@up Nie wielu. Zbijac, zabiłby nie jeden ten który teraz robi cokolwiek by zwierzeta hodowlane miały lepieij. I nie jeden z tych którzy chwalą się jacy z nich drapieznicy pos*ły się gdyby tylko wszedł do ubojni. Wielu wegan nie ma nic przeciwko humanitarnym hodowlom. A jak zyć gdy samemu tzreba wyhodować jedzenie? Wiele osób tak zyje, nie kązdy jest niewolnikiem hipermarketów.
@Eptesicus . Może wtedy, gdy ci odmieńcy wyzbędą się swojego fanatyzmu i zrezygnują z nawracania ogniem i mieczem. Niech po prostu jedzą to co lubią, tak jak każdy, i tyle.
@Han Solo - to, że na demotach nie ma nawracania, nie znaczy, że weganie i wegetarianie tego nie robią. Sam byłem świadkiem manifestacji/demonstracji na temat niejedzenia, niezabijania zwierząt, itp.
@pokos W każdej grupie są fanatycy. A wrzucanie wszystkich do jednego worka to błąd poznawczy także zamiast wyzywać ludzi od odmieńców to spróbuj się douczyć aby zminimalizować wpływ takich błędów ;)
@pokos czyli jeżeli sąsiad da ci z liścia, to nie oddasz mu w realu, tylko wrócisz do domu i zrobisz o złym sąsiedzie demota?
@DAREKJP no i? zareagowałeś jakoś jak byłeś świadkiem, czy tak jak kolega pokos, wróciłeś do domu i zrobiłeś demota?
W każdej grupie jest jakiś głupek, czy fanatyk. Mówicie, że jak jakaś grupka wegan "nawracała" kogoś, to każdy tak robi i trzeba ich wyśmiać. Czyli jak jakiś ksiądz zgwałci jakieś dziecko to każdy ksiądz to pedofil? Ja jakoś jestem często świadkiem jak ludzie wyśmiewają innych tylko dlatego, że w pizzerii zamówili pizze bez mięsa, czy teraz mam zrobić demota o tym, jacy "mięsożercy" są źli i głupi?
@Han Solo . Aha, czyli według ciebie nie należy się tu wypowiadać o niczym co nie zaistniało na głównej. A na głównej zapewne nie powinno być niczego co nie było... na głównej? Ciekawa koncepcja. Tylko co w takim razie ty tu robisz?
Sądzę, wtedy gdy weganie zrozumieją, że są jedynymi z wielu, którzy stosują specyficzna dietę. A człowiek może jeść mięso i jest dla niego pożyteczne bo nasz organizm lepiej trawi białko zwierzęce niż roślinne. Ale nawet miesozerne zwierzęta tez od czasu do czasu jedzą owoce czy nawet zwykła trawę. Dlatego niech weganie jedzą co chca i inni jedzą co im pasuje i nie róbmy z tego takiego nie wiadomo co.
@dncx Róbmy, róbmy. Weganie nie tylko krzyczą, ale też walcza o lepszy los zwierząt hodowlanych. Więszoścć nie miesążernych czy mięsolubnych nie potrafiłaby patrzyc na zabijanie zwierzęcia a co dopiero je zabić.
@ ~789ui.JEstem miesiężerny, a jak byłem mały uczestniczyłem w świniobiciu. Czyli nie tylko widziałem jak kroją prosiaka, ale jak "ładnie" pachną wnętrzności. Tak samo widziałem zabijanie kurczaków i kur na wsi, które potem szły na stół. Sam nie zabijałem, bo byłem za mały, ale jadłem to potem. Wiem, że zwierzęta poświęciły swój los dla nas. I dlatego szanuję te zwierzęta i staram się dzieciom uzmysowić ich poświęcenie. Jesteśmy mięsożerni i nic na to nie poradzimy. Powinnismy starać się by zwierzęta hodowlane miały jak najlepsze życie i jak najmniej smutną i pełną bólu śmierć. Ale nie wyobrażam sobie by nie jeść mięsa.
Ci którzy deklarują się na mięsożerców są w rzeczywistości wszystkożercami - bo jedzą ziemniaki, surówki, mizerię i owoce. Więc wszyscy mają wkład w zabijanie niewinnych roślinek ;)
@Caro112 Pomyśl logicznie! Dzięki nam, mięsożercą, więcej roślin przeżywa! No bo jakbyśmy nie jedli do ziemniaków i surówki kotleta, to musielibyśmy zjeść więcej ziemniaków i surówki żeby się najeść.
Przestało być to smieszne dawno temu. Teraz to już jest nudne jak utorzy taki tekstów. Żal mi was jeżeli jest dla was obojętne cierpienie zwierzat i szkoda wam dopłacic za mięso/jajka z eko chodowli. I powodzenia jeżeli jako mięsożercy nie jecie roślin w ogóle :) Juz nawet komercyjna medycyna mówi o tym, ze Polacy jedzą za dużo mięsa, ale pocieszaj się że nie jesz śmieciowego żarcia:) Moim zdaniem im większy wyśmiewacz wegan tym bardziej sam nie zabiłby żadnego zwierzęcia a wielu nawet nie mogło by patrzeć. Zagadywanie do obcych lasek to juz oddzielny temat choc powiozany, "drapieznicy" .
chlorofil is king
OdpowiedzMożna posiekać, spalić, popryskać opryskiem na chwasty, albo porostu nie podlewać. Ja nie wiem jakim debilem trzeba być żeby pytać się o takie rzeczy w internecie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 October 2017 2017 12:24
OdpowiedzZagadka: osoba która nie je mięsa na 12 liter???? P_ _ _ E_D_LONY
OdpowiedzWiekszosc roslin nie umiera. Te, ktore wytwarzają owoce, np pomidory, ogórki, wytwarzają je po to by je zjeść. Inne rośliny mogą umrzeć po ich zjedzeniu (liście, korzenie), jednak sporo z nich jest roślinami jednorocznymi wiec i tak by zdechły...
Odpowiedz@BlueAlien Nie mówiąc o tym, że zwierzęta i ludzie jedzący mięsko też jedzą rośliny. Ot hipokryzja autora.
Wytlumaczcie mi, co jest złego jak ktoś nie je mięsa?
Odpowiedz@rikross ci co jedza miesa maja bol dupy ze nie sa jedynymi bestiami
@rikross
A co jest złego, jak ktoś je mięso? No właśnie.. to nie wiem po co się czepiać. Każdy niech je co chce. Ja wolę mieć zróżnicowany jadłospis, więc i chętnie zjem mięso, które uwielbiam, ale i zieleninę też zjem, a nawet żarcie śmieciowe, typu chińskie zupki, chipsy, czy fast foody. Niech wegetarianie przestaną się wtrącać innym w talerze i zajmą swoimi, bo świata i tak nie zmienią. Jak kilka osób przestanie jeść mięso, to i tak będzie się dalej hodować zwierzęta pod ubój, bo duża część osób nadal je będzie jeść. Zresztą, tak jak dobrze napisał @FakDak naszej demotowej frustratce - zwierzęta i tak kiedyś zdechną. A taka jest prawda, że osoby, które nie jedzą mięsa są od dawna, a kiedyś się z nich nikt nie nabijał. Tylko, że wtedy oni się tak z tym nie afiszowali i nie próbowali innych nawrócić, zmienić świata. Jak zaczęli robić z siebie pajaców, to i odzew się znalazł. To samo tyczy się bezglutenowców, homosektualistów itp.
@rikross Nikt wegetarianom na siłę mięsa nie daje. My tylko robimy pośmiechujki z tego, za to wielu wegan/wegetarian każe nam nie jeść mięsa. Poprzez "każe" mam tu na myśli robienie protestów, mówienie,że kim to my nie jesteśmy,że jemy mięso itp. Moim zdaniem każdy powinen zadbać o siebie,a takie humorystyczne demoty mogą być z obu stron.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 October 2017 2017 19:05
@rancykw "Niech wegetarianie przestaną się wtrącać innym w talerze i zajmą swoimi, bo świata i tak nie zmienią. Jak kilka osób przestanie jeść mięso, to i tak będzie się dalej hodować zwierzęta pod ubój, " Tłuścioszko a wiesz, ze są już pewne zmiany dotyczące życia zwierząt hodowlanych? Np niektóre sklepy nie sprzedają konkretnych wyrobów pochodzenia zwierzecego jeżeli nie były przestrzegane pewne normy. Tzn nie akceptuja pewnych form hodowli. To wszytsko dzięki weganom. Mam nadzieje, ze unia tez zrobiswoje jak było z testowaniem kosmetyków. A ty dalej uważaj, ze " i tak sie nic nie zmieni".
@pani__jeziora Też miałam swoją przygodę z weganizmem i z własnego doświadczenia wiem, że to nie ja robiłam złośliwe uwagi na temat cudzej diety. Doprawdy musiałam mieć anielską cierpliwość do ludzi. każda kolejna osoba to lepszy inżynier żywienia uświadamiający mnie jakie to ja niedobory sobie robię odstawiając wszelkie produkty odzwierzęce z diety. Nikomu nic nie tłumaczyłam, chyba, że sam spytał.
@ancykw - ten twoj ostatni wpis to tak na serio? czy to jakis zart mial byc? jak na serio to robie zdj i wrzuce na facebooka, niezly ubaw bedziemy mieli z ciebie hahahaha
@pani__jeziora
Nie słyszała Pani jak blokowali ciężarówkę,która jechała do rzeźni?
https://www.youtube.com/watch?v=OtbHNhcnTwM
Tutaj Starbucks:
https://www.youtube.com/watch?v=O0DHkfbJi2A
Kolejna ciężarówka jest blokowana:
https://www.youtube.com/watch?v=_k7Haj9H854
I następnym razem może Pani napisać trochę milej,a nie "nie wylatuj mi tu z historyjką(...)".
EDIT: Dostałem minusa za podanie argumentów...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 October 2017 2017 20:00
@~drftgyh
Wydaje mi się, że Twoje określenie "tłuścioszko" było trochę nie na miejscu, bo raczej nie masz żadnych informacji na temat mojej figury. Co do lepszej formy traktowania zwierząt, to przecież nic takiego nie napisałam, że nie może się to poprawić, natomiast napisałam, że wegetarianie/weganie nie sprawią, że zwierzęta już ŻADNE i NIGDY nie będą hodowane po to, by pozyskiwać z nich pokarm. Zluzuj trochę majty, zanim zaczniesz się wypowiadać.
@IAMAIT
Tak, na serio. I trochę jakby nie rozumiem o co Ci chodzi... może odnieś się do konkretnego fragmentu, który Cię tak niemiłosiernie bawi, bo póki co, to nic do dyskusji nie wniosłeś.
@ancykw - moja ulubiona czesc twojego komentarza to "zwierzęta i tak kiedyś zdechną" HAAHAHAH - podazajac to logika, to moge ciebie zabic na ulicy bo "i tak kiedys umrzesz"? hahahahahah
@IAMAIT
Jakbyś czytał mniej wybiórczo, to byś doczytał, że nie były to moje słowa. I mój komentarz był nieco obszerniejszy, niż tylko to zdanie, które wyczytałeś. Do tego ludzi się raczej nie hoduje, by pozyskiwać z nich pożywienie.
@ancykw - yyy nic nie pisalas o "hodowli", pisalas ze jak cos zdechnie to mozna to i tak zabic..... no ale brnijmy dalej w twoja "logike", wiec zwierzat niehodowlanych nie mozna juz zabijac? czyli mysliwi sa zli? nigdy kuropatwy czy dzika nie zjadlas? po 2gie, zdanie ktore zacytowalas, godzilas sie znim, nie negowalas go, wiec co sie czepiasz ze akurat je wybralem? bylo najzabawniejsze...... po 3cie juz widze ze ta dyskusja do niczego nie zmierza, ale dawaj, czekam na twoje argumenty.
@IAMAIT
"widze ze ta dyskusja do niczego nie zmierza" - z tym się zgadzam w 100%......
@rikross Ludzie prymitywni nie rozumieją i boja się innych.
Serio? Kogoś to jeszcze bawi?
OdpowiedzMnie :D
Nie żebym się znała na roślinach, ale czy to co jest na zdjęciu to nie przypadkiem difenbachia? Czy one nie są trujące? Jak już robimy demota to może trochę konsekwencji :/ difenbachii nikt normalny nie zje :D
Odpowiedz@Serenada To tak samo, jak nikt normalny nie zrezygnuje z jedzenia mięsa. Więc w sumie, wszystko się zgadza.
Serio macie taki bol dupy ze przeszkadza wam ze ktos inny nie je miesa? Moze nie lubi? To juz zabieracie ludziom wybor? Wasze zycie jest zbyt nudne by sie czyimś zajmować?
@BlueAlien Ci, co się śmieją z wegan częściowo mają słuszność, lecz też nie odczuli jeszcze konsekwencji zdrowotnych (jeśli rzeczywiście jedzą zbyt dużo) i chcą się dowartościować, jako "ci lepsi i mądrzejsi"
Kłamstwo po stronie liczniejszej grupy staje się prawdą El Diablo
ktoś tu chyba nie rozumie sarkazmu
Odpowiedz@Ponczi1 Na to wygląda. Ale cóż na to się poradzi jak ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
@Ponczi1 Rozumiemy, ale to jest tak stare, ze nudne i irytujące.
Jestem miesozerca o nie wyobrazam sobie obiadu bez surowki, chyba ze sa to pierogi lub dania do ktorych nie dodaje sie surowek.
Odpowiedz@masti23 Zupy. Zupy bez surówek są spoko.
@Pergamin. Do zup dodaje warzywa typu ziemniaki, chyba ze robie jakas z makaronem, jednak i tam nie brak warzyw typu marechw.
Niektórzy są poprostu niedojrzali umysłowo i nie potrafią tego zrozumieć , wiec to wyśmiewają , jeżeli czegoś nie rozumiesz to automatycznie to odrzucasz i negujesz. Pier dolij się w łeb pajacu .Zastanawiam się ile z tych osób które wypuszczają taką tematykę brało udział w własnoręcznym uboju zwierzęcia. Wieszkość tych ludzi ma się za mięsorzerców , drapieżników a realia są takie że idą do sklepu sieciowego i kupują gotowa szyneczke zpreparowana. Ludzie chyba nie znaja realiów i rzeczywistości
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 15 October 2017 2017 15:37
OdpowiedzJestem mięsożercą i potrafię samodzielnie ubić zwierzę do zjedzenia, robiłem to, lecz nie powiem, by sprawiało mi to przyjemność. Zgadzam się ze stwierdzenem, że wielu kupujących w sklepie ochłap mięsa nie utożsamia go z żywą, konkretną istotą. Jestem ciekaw, ilu ludzi przestałoby jeść mięso, gdyby musieli samemu je zabijać?
@DAREKJP Ilu ludzi przestałoby jeść mięso, gdyby musieli je sami zabić? Lepiej zapytać: Ile ludzi pomarłoby z głodu, gdyby sami musieli wyhodować swoje żarcie...
@up Nie wielu. Zbijac, zabiłby nie jeden ten który teraz robi cokolwiek by zwierzeta hodowlane miały lepieij. I nie jeden z tych którzy chwalą się jacy z nich drapieznicy pos*ły się gdyby tylko wszedł do ubojni. Wielu wegan nie ma nic przeciwko humanitarnym hodowlom. A jak zyć gdy samemu tzreba wyhodować jedzenie? Wiele osób tak zyje, nie kązdy jest niewolnikiem hipermarketów.
Ciekawe kiedy skończy się moda na pojazd po weganach/wegetarianach.
Odpowiedz@Eptesicus . Może wtedy, gdy ci odmieńcy wyzbędą się swojego fanatyzmu i zrezygnują z nawracania ogniem i mieczem. Niech po prostu jedzą to co lubią, tak jak każdy, i tyle.
@pokos a widziałeś może jakiegoś demota na głównej na temat "nawracania"?
@Han Solo . Istnieje świat poza główną na demotach, serio.
@Han Solo - to, że na demotach nie ma nawracania, nie znaczy, że weganie i wegetarianie tego nie robią. Sam byłem świadkiem manifestacji/demonstracji na temat niejedzenia, niezabijania zwierząt, itp.
@pokos W każdej grupie są fanatycy. A wrzucanie wszystkich do jednego worka to błąd poznawczy także zamiast wyzywać ludzi od odmieńców to spróbuj się douczyć aby zminimalizować wpływ takich błędów ;)
@pokos czyli jeżeli sąsiad da ci z liścia, to nie oddasz mu w realu, tylko wrócisz do domu i zrobisz o złym sąsiedzie demota?
@DAREKJP no i? zareagowałeś jakoś jak byłeś świadkiem, czy tak jak kolega pokos, wróciłeś do domu i zrobiłeś demota?
W każdej grupie jest jakiś głupek, czy fanatyk. Mówicie, że jak jakaś grupka wegan "nawracała" kogoś, to każdy tak robi i trzeba ich wyśmiać. Czyli jak jakiś ksiądz zgwałci jakieś dziecko to każdy ksiądz to pedofil? Ja jakoś jestem często świadkiem jak ludzie wyśmiewają innych tylko dlatego, że w pizzerii zamówili pizze bez mięsa, czy teraz mam zrobić demota o tym, jacy "mięsożercy" są źli i głupi?
@Han Solo . Aha, czyli według ciebie nie należy się tu wypowiadać o niczym co nie zaistniało na głównej. A na głównej zapewne nie powinno być niczego co nie było... na głównej? Ciekawa koncepcja. Tylko co w takim razie ty tu robisz?
@pani__jeziora . Eskimosi nie istnieją, bo jak 32 lata chodzisz po tej planecie nigdy żadnego nie spotkałaś.
@Eptesicus nigdy?
OdpowiedzSądzę, wtedy gdy weganie zrozumieją, że są jedynymi z wielu, którzy stosują specyficzna dietę. A człowiek może jeść mięso i jest dla niego pożyteczne bo nasz organizm lepiej trawi białko zwierzęce niż roślinne. Ale nawet miesozerne zwierzęta tez od czasu do czasu jedzą owoce czy nawet zwykła trawę. Dlatego niech weganie jedzą co chca i inni jedzą co im pasuje i nie róbmy z tego takiego nie wiadomo co.
Odpowiedz@dncx Róbmy, róbmy. Weganie nie tylko krzyczą, ale też walcza o lepszy los zwierząt hodowlanych. Więszoścć nie miesążernych czy mięsolubnych nie potrafiłaby patrzyc na zabijanie zwierzęcia a co dopiero je zabić.
@ ~789ui.JEstem miesiężerny, a jak byłem mały uczestniczyłem w świniobiciu. Czyli nie tylko widziałem jak kroją prosiaka, ale jak "ładnie" pachną wnętrzności. Tak samo widziałem zabijanie kurczaków i kur na wsi, które potem szły na stół. Sam nie zabijałem, bo byłem za mały, ale jadłem to potem. Wiem, że zwierzęta poświęciły swój los dla nas. I dlatego szanuję te zwierzęta i staram się dzieciom uzmysowić ich poświęcenie. Jesteśmy mięsożerni i nic na to nie poradzimy. Powinnismy starać się by zwierzęta hodowlane miały jak najlepsze życie i jak najmniej smutną i pełną bólu śmierć. Ale nie wyobrażam sobie by nie jeść mięsa.
Wegankom śmierdzi z buzi.
OdpowiedzCi którzy deklarują się na mięsożerców są w rzeczywistości wszystkożercami - bo jedzą ziemniaki, surówki, mizerię i owoce. Więc wszyscy mają wkład w zabijanie niewinnych roślinek ;)
Odpowiedz@Caro112 Pomyśl logicznie! Dzięki nam, mięsożercą, więcej roślin przeżywa! No bo jakbyśmy nie jedli do ziemniaków i surówki kotleta, to musielibyśmy zjeść więcej ziemniaków i surówki żeby się najeść.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/51a3/51a33a71d26e826e34d9418b819186e4.jpeg
OdpowiedzPrzestało być to smieszne dawno temu. Teraz to już jest nudne jak utorzy taki tekstów. Żal mi was jeżeli jest dla was obojętne cierpienie zwierzat i szkoda wam dopłacic za mięso/jajka z eko chodowli. I powodzenia jeżeli jako mięsożercy nie jecie roślin w ogóle :) Juz nawet komercyjna medycyna mówi o tym, ze Polacy jedzą za dużo mięsa, ale pocieszaj się że nie jesz śmieciowego żarcia:) Moim zdaniem im większy wyśmiewacz wegan tym bardziej sam nie zabiłby żadnego zwierzęcia a wielu nawet nie mogło by patrzeć. Zagadywanie do obcych lasek to juz oddzielny temat choc powiozany, "drapieznicy" .
OdpowiedzI uprzedzam, nie, nie jestem nawet wegetarianką.
same pajace tu. ide sobie...
Odpowiedzdifenbachia jest trująca - kiepski przykład, nie mówiąc, że w ogóle kiepski argument
OdpowiedzKtos jada difenbachię? Przecież jest trująca!
OdpowiedzWkurzacie sie gdy weganie zagladaja wam do talerza, a wy zagladacie do talerza weganom. Hipokryzja?
Odpowiedz