Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1006 1024
-

Zobacz także:


S starydziad
+41 / 61

Nie można, bo teraz policja ściga za podrzucenie w "oknie życia". Przy śmietnikach nie ma kamer.

Odpowiedz
RealSimon
+28 / 34

@starydziad To po co te okienka? Jakaś policyjna prowokacja, czy jaki ch#j bo nie rozumiem?

S starydziad
+11 / 31

@RealSimon Dobra zmiana. ;)

S sedapa
+19 / 35

@starydziad Nie , nie ściga. Ewentualnie stara się wyjaśnić czy za porzuceniem dziecka nie kryje się większa tragedia.
Nikt nie został i nie zostanie (przy obecnym prawie) ukarany za podrzucenie w "oknie życia"

K kacper173173
+13 / 17

@sedapa
O ile się orientuję okna życia nie są uregulowane prawnie, po prostu są lepszą alternatywą, ale wciąż niezgodną z prawem - są jedynie dla dobra dziecka. Oczywiście mogę się mylić, nie zagłębiałem się w temat - może ktoś ma większą wiedzę na ten temat.

Caro112
+18 / 22

@sedapa ale o tej sprawie trąbią w całym kraju i ta kobieta (bądź ta rodzina) ma teraz zwyczajnie przekichane po całości. Fajna sprawa...

~ela_01
+6 / 10

@starydziad Policja jej nie ściga, chcą się upewnić czy porzuciła je z własnej woli. Nic jej nie grozi za to, a gdyby zabiła to już tak.

~ratx
-2 / 4

@starydziad a przyszło komuś do głowy, że dziecko mogło mieć ślady bicia albo głodzenia? Co innego zostawić zadbane dziecko, co zdarzyło się nie raz i nie było problemu, a co innego zostawić skatowanego noworodka.

PogromcaCiapatychPrawiczkow
+3 / 5

@sadeba, a więc nie masz pojęcia o genezie powstania okien życia. W założeniu było jasno powiedziane żę NIKT nigdy nie będzie ścigał matek. Dziwnym trafem wszelkie dochodzenia zaczęły się od czasów rządu PISu. Wcześniej nie wiedziałeś że dzieci są odnajdywane, bo trzymano to w dyskrecji. Dzisiaj się szuka. A miało tak nie być. I co jeszcze mają sprawdzać? Napisałeś że nikt nie zostanie ukarany - już został, bo ci co chcą to się dowiedzą kto zostawił. Czasami kara przed sądem jest mniej kąśliwa niż opinia sąsiadów.
@mankiwa - nie przeczę, ale pytanie czy chcesz znać. Ja bym nie chciał.
Wielu tutaj napisało, przecież chcieli tylko sprawdzić. Nie wiem co byśmy z żoną zrobili jakby nam zapukali do drzwi, ale zapewne by, dostał wyrok za napaść na policjantów. Uj ich to obchodzi. Dzięki takim akcjom zacznie się kopanie dołów po lesie. Nikt się nie dowie czy ktoś był w ciąży, czy też nie.

~asdfasdfasd
-1 / 25

A ja proponuje wszystkim feminazistkom zamiast zabijać to zanosić do okna życia.

Odpowiedz
Pergamin
+22 / 32

Ciężko wcisnąć dorosłych mężczyzn do takiego małego okna. Chyba, że w kawałkach.

A amiigos
+19 / 29

W związku z tym że do okna życia trafił również ponad roczne dziecko policja sprawdza tylko i wyłącznie to czy dzieci nie zostały porwane np, proponuje najpierw doczytać zanim zaczniesz szukać afery

Odpowiedz
~gosc1234567
-5 / 5

@amiigos
ŻE CO?
Policja ma dostęp do podsłuchów, przetrząsa zapisy, pobiera DNA, może zwrócić się do Amerykanów. Wszyscy o tym wiemy, ale przykre jest to, że chociaż zaakceptowaliśmy totalitarną władzę psy muszą wciskać gęby gdzie nie trzeba.

~barabumba
+3 / 3

@Lacedaemoniis1974 ale czyja to wina? Policji? Takie mamy prawo - media jeżeli podchwycą temat, to mają prawo uzyskać informacje od rzeczników prasowych policji, jak skończyła się sprawa. Dziennikarz dostanie cynk od informatora, że policja z jakichś przyczyn zainteresowała się porzuconym dzieckiem, ten wydzwania do rzecznika prasowego i rzecznik MUSI udzielić informacji, o ile to nie szkodzi postępowaniu. Tym bardziej absurdalny jest zarzut "gosc1234567", że mamy ustrój totalitarny, skoro byle dziennikarzyna musi otrzymać odpowiedź, jak skończyło się śledztwo.

~Michał
+16 / 22

Trzeba było przeczytać artykuł do końca to byś wiedział dlaczego. Odpowiedź jest prosta - policja chciała sprawdzić czy to podrzucenie dzieci nie jest wynikiem przestępstwa. Czy np. ktoś nie zmusił matki do takiego kroku.

Odpowiedz
~magunia222
+12 / 16

to nie do końca tak jest. dziecko z okna życia nie będzie mogło być adoptowane, matka musi zrzec się praw rodzicielskich w sądzie, wówczas może być adoptowane przez inna rodzinę. dlatego szukają matki aby ta w sądzie rodzinnym" dokończyła" sprawę i nie skazywała dziecka na dom dziecka

Odpowiedz
maggdalena18
+6 / 6

A to nie miało być tak, że porzucenie w oknie życia = zrzeczeniu się praw rodzicielskich?

~Ja
+2 / 2

Nieprawda. Po miesiącu czy dwóch po porzuceniu w oknie automatycznie odbierane są jej prawa rodzicielskie i dla dziecka szukana jest rodzina zastępcza.

kibic777
+10 / 14

okno życia jest do pozostawiania noworodków, w tym przypadku kobieta zostawiła 1,5 roczne dziecko. policja musiała zainterweniować.

Odpowiedz
MalaZlaCzarownica
+18 / 24

Szukali, bo matka mogła być na przykład przymuszona przez nowego kochasia, że "ma się pozbyć tych bachorów, bo on cudzych nie będzie chował". Jedno z dzieci to był ponad roczniak, takie dzieci to już chodzą same i zaczynają gadać. I raczej nie znajduje się ich w oknach życia! Albo dzieci mogły zostać jej odebrane przemocą i porzucone, a matka zastraszona, że ma nie zgłaszać sprawy policji. Psi obowiązek policji upewnić się, że kobieta nie została skrzywdzona i że to była jej własna decyzja.

Odpowiedz
R Racjel
+1 / 5

To okno nie jest najlepszym wyjściem... skazuje dziecko na dom dziecka do 18 roku życia. Powinna być ogólnopolska kampania informacyjna, że w szpitalu można zrzec się praw rodzicielskich i zostawić je w po dobrą opieką. Takie dzieci szybko znajdują rodziny zastępcze i żyją normalnie, może nawet nie wiedząc że są adoptowane. Tylko takie rozwiązanie jest dobre jeśli z jakiś względów rodzice nie mogą/nie chcą mieć dzieci.

Odpowiedz
~xcbb
0 / 2

@Racjel gdzieś się tych głupot naczytał o tej szybkiej adopcji?! Proponuję zagłębić się w temacie zamiast pieprzyć trzy po trzy!

BlueAlien
-1 / 1

@Racjel nie kazda matka rodzi w szpitalu. Niektore rodza w domu. Bywa ze sa to nastolatki ktore chcialy ukryc ciaze i porod przed rodzina, wiec odday do okna zycia zamiast rodzic w szpitalu. W szpitalu lekarze musieli by poinformowac rodzicow nieletnej matki czego te czesto chca uniknac. To wina prawa, ze takie dziecko nie moze zostac adoptowane, bo matka nieznana. Powinien wystarczyc liscik dorzucony do dziecka gdzie kobieta sama prosi o to by dziecko zostalo adoptowane.

R Racjel
0 / 0

@~xcbb nigdzie się nie naczytałem, moja znajoma jest psychologiem i do niedawna pracowała przy właśnie adopcjach. Od niej dowiedziałem się, że chętnych do adopcji jest dużo tylko dzieci z rodzicami bez praw rodzicielskich jest mało, a większość też chciałoby adoptować jak najmniejsze dziecko... Skąd ty mądrusiu czerpiesz swoją wiedzę?

@BlueAlien Zgadzam się z tobą w 100% Problemem jest prawo, które ma niby chronić dzieci i rodziców, ale niestety nie bierze pod uwagę braku odpowiedzialności rodziców. Tak czy inaczej lepiej wydaliby pieniądze na kampanię informacyjną w tym zakresie niż sądów czy innych gówien o których wszyscy i tak wiedzą...

~GłosRozsądeczku
-3 / 13

Aborcjnoniści już zwęszyli krew, wiec będą szczuć na okna życia, na policję, na matki, na wszystkich. Byle udowodnić że najlepszym wyjśćiem jest zabijanie...

Odpowiedz
~hdhds
+4 / 6

A nie pomyślałeś "geniuszu", że matce mogło się coś stać albo ktoś mógł ją do tego zmusić? Nie wspomnę o tym, że okna życia zostały stworzone dla noworodków, a jedno z dzieci miało 1,5 roku! Ludzie, zacznijcie myśleć chociaż trochę!

Odpowiedz
Kaizenpol
+2 / 2

Podrzucenie do okna życia nie jest dobre dla dziecka. Bo takie dziecko nie ma uregulowanej sytuacji prawnej (rodzice nie zostawiają, nie wiedzieć czemu, potrzebnych np. do adopcji dokumentów). Skąd wiadomo, że to nie jest dziecko komuś ukradzione? Że jest Polakiem? Że to rodzice je oddali? To powoduje, że takie okna wprawdzie są lepsze niż porzucenie dziecka w miejscu gdzie grozi mu śmierć. Życie (biologicznie rzecz biorąc) może i ratują. Ale "normalne" życie utrudniają w porównaniu z normalnym, formalnym zrzeczeniem się praw rodzicielskich.

Odpowiedz
ludek_z_lasu
0 / 2

@Kaizenpol Najważniejsze, że dziecko żyje !

S severson
+1 / 1

@Kaizenpol No tak, akt zgonu to zdecydowanie bardziej uregulowana sytuacja prawna.

ANIMAVILISIUS
+4 / 4

W sumie rozpowszechnianie tej informacji tez może zniechęcić do pozostawienia dziecka w oknie.

Odpowiedz
~Gucio
+1 / 5

Ten demot to jakaś prowokacja lewaków? A moze inspirowany jest zakusami Unii Europejskiej która chce by Okna Życia zostały zlikwidowane (nawet jakimiś karami Polsce grozono z tego powodu)?
Policja wielokrotnie wyjaśniała, ze szuka matki by upewnić się, że nie została zmuszona do porzucenia dzieci, ani, że dziec i nie były wcześniej porwane i w ten sposób porzucone, bo to bardzo niezwykle, żeby ktoś od razu oddawał do oka życia dwoje dzieci gdzie jedno ma już (aż) półtora roku. Do Okien Zycia trafiają niemowlaki, bo to nie sklep gdzie można zwrócić niechciany towar. Przeciwko matce nie jest prowadzone żadne postępowanie. Lewacki fake news w natarciu.

Odpowiedz
~nrmnwrytm
-3 / 5

Gwno prawda. Już zdarzało się, że ktoś podrzucał nie swoje dziecko. Najlepiej po prostu zostawić dziecko w szpitalu i zrzec się opieki. Takie dzieci schodzą jak cieple bułeczki. A z takiego okna, to pewny jest tylko przymusowy chrzest.

Odpowiedz
~nonebody
0 / 0

policja chciała zobaczyć tylko czy ktoś na przykład nie porwał dzieci i ich tam nie dał

Odpowiedz
G grunge
0 / 0

Gdybyś przeczytał coś więcej niż tylko nagłówek z newsów to byś zrozumiał - policja odszukała ją aby wyjaśnić okoliczności, czy oddała dziecko dobrowolnie itd. To znacznie przyspiesza procedury, bez tego dziecko musi czekać aż jego sytuacja prawna zostanie określona. Żadnych zarzutów nie dostała i dostać nie może.

Odpowiedz
gosc101
0 / 0

Nie rozumiem tego zupełnie w sensie jeśli kobieta nie chce mieć dziecka a jest w ciąży to może zamiast je zabić po prostu oddać do okna życia, tak jest chyba idea... a tu coś takiego się robi....

Odpowiedz
agronomista
0 / 0

Bardziej zastanawia jak taka matka chciała ukryć zniknięcie 1.5 rocznego dziecka. Przypuszczam, że takie dziecko musiało być wcześniej gdzieś zarejestrowane. Mało prawdopodobne, że urodziła dwójkę dziec w kompletnej izolacji.

Odpowiedz
malwinapolicjantka
+2 / 2

Dziwi mnie to, bo chyba okno życia miało ratować dzieci, a nie być sposobem na łapanie osób, które chcą dziecko w takim oknie życia pozostawić.
Teraz jeszcze więcej kobiet będzie wyrzucać dzieci do śmietnika. Brawo policja.

Odpowiedz
~czytajacy
0 / 0

Z tego co wiem, to porzucone dziecko w oknie życia ma większe trudności z adopcją ponieważ nie ma uregulowanej sytuacji prawnej. Takie dzieciaki czekają 2-3 lata na porządek w papierach a nie oszukujmy się, na adopcje mają największą szansę noworodki lub dzieci do 1 roku życia. Dlatego też najlepsze co można zrobić to porzucić/oddać dziecko w szpitalu bo w papierach ok i dziecko niemal od razu trafia do innej rodziny.

Odpowiedz
Q qnr4d
0 / 0

Kto zgłosił sprawę na policję ?! Bo według mnie jeśli to były osoby pracujące w tym Oknie Życia to według mnie sam ten fakt jest dowodem, że to była niezwykła sprawa.

Odpowiedz
~tteedd
0 / 0

Bo jak znajdą to łatwiej jest o adopcję jak matka się zrzeknie praw , a tak to dziecko musi czekać na rozprawę i nadanie nowej tożsamości itd i to trwa bardzo długo.

Odpowiedz
~Adela_Mela
0 / 0

Muszą zgłosić aby dziecko dostało nową tożsamość - to tak jak zgubisz dokumenty, musisz zgłosić aby wyrobić nowe - a że akurat ją znaleźli to głupi traf.

Odpowiedz
~Zgredzioslaw
0 / 0

A moze drodzy Panstwo, Policja poszukiwała żeby upewnić się, że w porzucenie nie byly zamieszane osoby trzecie?? Zeby dowiedziec sie co kierowalo kobieta?? Jakiej pomocy by potrzebowala, by dzieci spowrotem wziac do siebie.
Drodzy Panstwo, troszke myslenia, a wszyscy na tym zyskamy.

Odpowiedz
DavPolak
0 / 0

Krew dziecka na rękach ...? Ofiary zawsze muszą być podwójnymi ogiarami przez sprawcę i policję/prawo/sąd

Odpowiedz