Trzeba najpierw znać przepisy, a dopiero potem wnioskować o tworzenie nowych.
Art. 9 prawa o ruchu drogowym określa obowiązek każdego uczestnika ruchu do ułatwienia przejazdu pojazdom uprzywilejowanym, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
@gabriel001 Dokładnie. Wszystko pisze jak byk i wszystko ustalone, a jeszcze chcą zmieniać. Tak samo kodeks pracy chcą zmieniać... jak zmienią kodeks pracy to tylko na GORSZY dla pracownika.
@gabriel001 Korytarz życia się robi zanim jedzie jakikolwiek pojazd uprzywilejowany. Taki jest jego cel. Więc ten artykuł ma się nijak do tego co chcą wprowadzić.
To niech najpierw powstanie inicjatywa do budowania szerszych dróg. Jak i gdzie mam zjechać gdy droga ma ok 5 m i jest ograniczona krawężnikiem na którym połamie sobie koła. Przecież nikt nie żąda budowania autostrady w każdej wsi, ale min 7 m droga byłaby idealna i dla rowerzystów i do tworzenia korytarza ratunkowego.
Wystarczy, by podczas kursu prawa jazdy uczyli o takich "bzdetach". Bo aktualnie to ani o sposobach podziękowania nie powiedzą, nie nauczą włączania się do jazdy na autostradzie, nie wtłuką do głowy, że 30 na 90 jest mniej bezpieczne niż 90 na 90 itd.
Bzdura wymyślona przez kogoś, kto potrzebował zaistnieć do wyrobienia premii. Są pasy awaryjne, które z natury są puste. Nie trzeba nic kombinować, nic przesuwać, po prostu się stoi, a z prawej strony jadą służby.
Pasy awaryjne w zakorkowanych miastach... Brawo Ty. I właśnie dzięki temu mamy później na drogach idiotów, którzy stoją w miejscu zamiast przepuścić jakkolwiek pojazd uprzywilejowany, bo "którędyś przejadą".
@kamykowa
Tu nie chodzi o przepisy tylko po prostu takich rzeczy u nas się nie uczy.
BHP i pierwsza pomoc nie jest w ogóle poruszana na kursie - każdy podpisał co miał podpisać i wsazyscy myślą, że na tym skorzystali.
No to mamy kolejnego genialnego "rozwiązywacza" problemów drogowych - jak się cokolwiek wpisze do przepisów... to problem zniknie??? Na wielu krajowych drogach cały myk polega na tym że po prostu NIE MA GDZIE ZJECHAĆ ABY USTĄPIĆ PRZEJAZD ! To może nauczyć pojazdy fruwać...?
Cudów chcecie. Jechałam ostatnio przez Niemcy. Tam jak i w Holandii korytarz życia to standard. Każdy się stosował. Każdy? No nie! Bo środkiem drogi stały polskie TIRy, a jakiś łepek na Szczecińskich blachach pchał się środkiem, pomiędzy Niemieckimi samochodami, wpychał między auta w najciaśniejsze luki, jakie tylko się potworzyły. Większość czasu czatował stojąc pomiędzy dwoma pasami. Gdyby podjechała karetka to idealnie by im zablokował drogę. Żądacie cudów od Polaków. Tak samo jak jazda na suwak... W Holandii jak jest strzałka, że pas będzie zamknięty i trzeba zjechać to zjeżdżają od razu i cały ruch na pasie właściwym jedzie wolniej, ale jedzie. W Polsce kierowcy podjeżdżają pod samo zwężenie i wpychają się na siłe między auta, wymuszając ten suwak niejako, powodując, że pas drożny się zatrzymuje, aby uniknąć kolizji. Zamiast wolnego przejazdu więc mamy stanie w korku. Tylko w Polsce jak do tej pory widziałam takie pchanie się aż na sam koniec zamkniętego pasa. A Wam się korytarz życia marzy... Pfff!
@fefefka bo tak się jedzie na suwak, do końca wykorzystuje możliwy pas i włącza w ostatniej momencie. U Niemców nawet tak są malowane pasy, przerywana pojawia się na ostatnim odcinku, wcześniej jest ciągła. Tyle że tam nie trzeba się prosić o wjazd, po prostu pojawia się luka na samochód i się wjeżdża.
"Korytarz życia" może i ma sen ale warunek jest jeden, jezdnia musi być tak szeroka aby ten pojazd się zmieścił. Nie mam zamiaru jeździć 19" felgami z niskoprofilowymi oponami po wysokich krawężnikach. Może wyjdę na samoluba ale nikt mi nie zwróci za ich uszkodzenie. Nigdy nie uciekam na pobocze przed pojazdem uprzywilejowanym, dojeżdżam do krawędzi i jak trzeba się zatrzymuję ale nie wjadę na krawężnik i tyle.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 24 October 2017 2017 21:49
@fefefka Właśnie, cudów. W kraju, gdzie poprawne przywołanie windy za pomocą jednego z dwóch przycisków jest nie do przejścia, nie mówiąc już o cywilizowanym korzystaniu ze schodów ruchomych (to potrafią nawet w Rosji). I gdzie nie odróżnia się kasy biletowej od informacji (to w Rosji też potrafią). Jak się to wszystko podsumuje, to faktycznie do pełni szczęścia brakuje w Polsce już tylko powszechnego dostępu do broni.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 24 October 2017 2017 22:00
@stokro5 Dokładnie jak na obrazku to nie od lat tylko od niedawna a dawniej to była niepisana zasada. Pierwsi uprawnili ją Austriacy i to też kilka lat temu.
Jak w większości przypadków, nie trzeba tu pisać nowego prawa, wystarczy egzekwować istniejące. Ale Polak to cwaniak, który prawo ma gdzieś, potem narzeka, że przepisów nie ma, więc pisze je na nowo i tworzy zbędną biurokrację.
Piraci robią swój korytarz życia - trąbią i mrugają na tych co jakdą 40km/h lewym pasem po wkurzeniu wyprzedzają prawym. A tak poza tym kiego h... się tak ci ludzie uczepili lewego pasa, że teraz prawym jedzie się szybko? Czy aż tyle aut z anglii mamy?
Trzeba najpierw znać przepisy, a dopiero potem wnioskować o tworzenie nowych.
OdpowiedzArt. 9 prawa o ruchu drogowym określa obowiązek każdego uczestnika ruchu do ułatwienia przejazdu pojazdom uprzywilejowanym, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
@gabriel001 Możliwe, że chodzi o korytarz bezpieczeństwa tworzony podczas korku.
@gabriel001 Dokładnie. Wszystko pisze jak byk i wszystko ustalone, a jeszcze chcą zmieniać. Tak samo kodeks pracy chcą zmieniać... jak zmienią kodeks pracy to tylko na GORSZY dla pracownika.
@gabriel001 Korytarz życia się robi zanim jedzie jakikolwiek pojazd uprzywilejowany. Taki jest jego cel. Więc ten artykuł ma się nijak do tego co chcą wprowadzić.
@krait nie jest napisane kiedy wiec nalezy sie domyślić... jest tyle ustaw niedoprecyzowanych ale tu łatwo się domyślić
To niech najpierw powstanie inicjatywa do budowania szerszych dróg. Jak i gdzie mam zjechać gdy droga ma ok 5 m i jest ograniczona krawężnikiem na którym połamie sobie koła. Przecież nikt nie żąda budowania autostrady w każdej wsi, ale min 7 m droga byłaby idealna i dla rowerzystów i do tworzenia korytarza ratunkowego.
OdpowiedzWystarczy, by podczas kursu prawa jazdy uczyli o takich "bzdetach". Bo aktualnie to ani o sposobach podziękowania nie powiedzą, nie nauczą włączania się do jazdy na autostradzie, nie wtłuką do głowy, że 30 na 90 jest mniej bezpieczne niż 90 na 90 itd.
OdpowiedzBzdura wymyślona przez kogoś, kto potrzebował zaistnieć do wyrobienia premii. Są pasy awaryjne, które z natury są puste. Nie trzeba nic kombinować, nic przesuwać, po prostu się stoi, a z prawej strony jadą służby.
OdpowiedzPasy awaryjne w zakorkowanych miastach... Brawo Ty. I właśnie dzięki temu mamy później na drogach idiotów, którzy stoją w miejscu zamiast przepuścić jakkolwiek pojazd uprzywilejowany, bo "którędyś przejadą".
Jakiś czas temu stałam w korku na autostradzie w Niemczech, wszyscy zaczęli zjezdzać na boki... z wyjątkiem kierowców aut na polskich blachach :/
Odpowiedz@kamykowa
Tu nie chodzi o przepisy tylko po prostu takich rzeczy u nas się nie uczy.
BHP i pierwsza pomoc nie jest w ogóle poruszana na kursie - każdy podpisał co miał podpisać i wsazyscy myślą, że na tym skorzystali.
Wszyscy kierowcy Passatów są ZA!!
OdpowiedzTeż mi nowość, pragnę zauważyć, że Europa ma najlepsze wyniki jeśli chodzi o przepuszczanie karetek w korkach itp.
Odpowiedz@Daaron to znaczy lepsze niż Azja, Afryka, Australia i obie Ameryki?
No to mamy kolejnego genialnego "rozwiązywacza" problemów drogowych - jak się cokolwiek wpisze do przepisów... to problem zniknie??? Na wielu krajowych drogach cały myk polega na tym że po prostu NIE MA GDZIE ZJECHAĆ ABY USTĄPIĆ PRZEJAZD ! To może nauczyć pojazdy fruwać...?
Odpowiedzda się szeroko jechać, jak dwa pasy współpracują to luka się sama robi. Autostrady mają szersze pasy niż zwykłe krajówki.
ja mysle ze kazdy pojazd uprzywilejowany powinien byc wyposazony w rejestrator jazdy i potem z tych nagrań powinny być wystawiane mandaty !!!
OdpowiedzCudów chcecie. Jechałam ostatnio przez Niemcy. Tam jak i w Holandii korytarz życia to standard. Każdy się stosował. Każdy? No nie! Bo środkiem drogi stały polskie TIRy, a jakiś łepek na Szczecińskich blachach pchał się środkiem, pomiędzy Niemieckimi samochodami, wpychał między auta w najciaśniejsze luki, jakie tylko się potworzyły. Większość czasu czatował stojąc pomiędzy dwoma pasami. Gdyby podjechała karetka to idealnie by im zablokował drogę. Żądacie cudów od Polaków. Tak samo jak jazda na suwak... W Holandii jak jest strzałka, że pas będzie zamknięty i trzeba zjechać to zjeżdżają od razu i cały ruch na pasie właściwym jedzie wolniej, ale jedzie. W Polsce kierowcy podjeżdżają pod samo zwężenie i wpychają się na siłe między auta, wymuszając ten suwak niejako, powodując, że pas drożny się zatrzymuje, aby uniknąć kolizji. Zamiast wolnego przejazdu więc mamy stanie w korku. Tylko w Polsce jak do tej pory widziałam takie pchanie się aż na sam koniec zamkniętego pasa. A Wam się korytarz życia marzy... Pfff!
Odpowiedz@fefefka bo tak się jedzie na suwak, do końca wykorzystuje możliwy pas i włącza w ostatniej momencie. U Niemców nawet tak są malowane pasy, przerywana pojawia się na ostatnim odcinku, wcześniej jest ciągła. Tyle że tam nie trzeba się prosić o wjazd, po prostu pojawia się luka na samochód i się wjeżdża.
"Korytarz życia" może i ma sen ale warunek jest jeden, jezdnia musi być tak szeroka aby ten pojazd się zmieścił. Nie mam zamiaru jeździć 19" felgami z niskoprofilowymi oponami po wysokich krawężnikach. Może wyjdę na samoluba ale nikt mi nie zwróci za ich uszkodzenie. Nigdy nie uciekam na pobocze przed pojazdem uprzywilejowanym, dojeżdżam do krawędzi i jak trzeba się zatrzymuję ale nie wjadę na krawężnik i tyle.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2017 2017 21:49
@fefefka Właśnie, cudów. W kraju, gdzie poprawne przywołanie windy za pomocą jednego z dwóch przycisków jest nie do przejścia, nie mówiąc już o cywilizowanym korzystaniu ze schodów ruchomych (to potrafią nawet w Rosji). I gdzie nie odróżnia się kasy biletowej od informacji (to w Rosji też potrafią). Jak się to wszystko podsumuje, to faktycznie do pełni szczęścia brakuje w Polsce już tylko powszechnego dostępu do broni.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2017 2017 22:00
Cicho, cicho ! To ważny moment. Polacy odkrywają coś co w cywilizowanyn świecie (np. kalifat niemiecki) jest od lat.
Odpowiedz@stokro5 Dokładnie jak na obrazku to nie od lat tylko od niedawna a dawniej to była niepisana zasada. Pierwsi uprawnili ją Austriacy i to też kilka lat temu.
Mieszkam w Anglii 15 lat i tu jest to powinnością.Jak nie zhedziesz inni kierowcy cie zmuszą.
OdpowiedzDo dupy mam wjechac albo na drzewo? Albo spaść z urwiska? Nie zawsze sie da.. Jeśli to będzie madry przepis to tak tak to nie
Jak w większości przypadków, nie trzeba tu pisać nowego prawa, wystarczy egzekwować istniejące. Ale Polak to cwaniak, który prawo ma gdzieś, potem narzeka, że przepisów nie ma, więc pisze je na nowo i tworzy zbędną biurokrację.
OdpowiedzA nie lepiej wierzyć że ludzie chcą innym pomagać niż i kazać?
OdpowiedzPo co zmieniać coś co działa?
OdpowiedzPiraci robią swój korytarz życia - trąbią i mrugają na tych co jakdą 40km/h lewym pasem po wkurzeniu wyprzedzają prawym. A tak poza tym kiego h... się tak ci ludzie uczepili lewego pasa, że teraz prawym jedzie się szybko? Czy aż tyle aut z anglii mamy?
Odpowiedz