Demotywatory.pl

 Menu Szukaj
by Mentally
+
180 226
-
734
86

Zobacz także:

Poważnie podszedł do tematu

V viper_
+1 / 1

widac nie znacie Hendrixa ze tyle minusow

W Wujekdobrrarada
+14 / 32

Wodecki, zdecydowanie! Miałem bilety na jego koncert, niestety nie dojechał... Ale ja go niedawno odwiedziłem, w Krakowie... Na Cmentarzu Rakowickim... On już niestety nie mógł dla mnie zaśpiewać, ale ja mogłem zapalić mu znicz i podziękować za jego muzykę...

Odpowiedz
~Realyst
-2 / 30

@Wujekdobrrarada Żal, że nie żyje, ale to jednak nie ta klasa co Hendrix, czy Cobain...

W W_polsce_jak_w_lesie
0 / 8

@olmajti Tak ku#wa, Cobain. Coś ci nie pasuje? Nie ma co porównywać Wodeckiego do Cobaina, bo choć był on wspaniałym artystą Cobain był po prostu lepszy.

W Wujekdobrrarada
0 / 0

Panowie, zależy co kto lubi... Lubię Nirvanę i Hendrixa ale jednak wolałbym iść na koncert Wodeckiego, z żoną... Mam taki sentyment do niego i jego muzyki... Po prostu była kiedy działy się w moim życiu najpiękniejsze rzeczy, od dzieciństwa. I nadal jest...

D DrPuma
+11 / 15

Freddie. Za młody jestem i nigdy nie byłem na jego koncercie. Jacksona widziałem 2 razy. Warszawa i Berlin.

Odpowiedz
V viper_
+3 / 7

szuka zlotego strzalu

yo123
0 / 0

Szczęśliwie mój idol jeszcze żyje. I oby żył jak najdłużej.

Odpowiedz
C cuteer
+1 / 1

wszyscy... nie można wybrać z tak wielu mistrzów tylko jednego...

Odpowiedz
P Paszkwilant
+3 / 3

Po co mam wybierać, skoro kiedyś wszystkich być może zobaczę?

Odpowiedz
A andrzej0279
+1 / 5

1. Cobain
2. Hendrix
3. Marley
4. Jackson
5. 2Pac
6. Mercury
7. Wodecki
8. Winehouse

Odpowiedz
Q qrczak000
+1 / 3

Wolę nie "móc" iść póki co na ich koncert, bo to by oznaczało że muszę kopnąć w kalendarz :D

Odpowiedz
I Iceman31
0 / 0

@nethaber A kto to taki?

D daclaw
0 / 0

Jacksona, bo jego koncerty to porządne, niezwykle dopracowane widowiska były. Reszty mogę słuchać z płyt.

Odpowiedz
G Geoffrey
0 / 0

Ludzie, idźcie na koncerty gwiazd, które jeszcze żyją ! Bo potem będziecie żałować.

Odpowiedz
d4rek
0 / 0

A dlaczego mam wybierać z tej ósemki ?

Odpowiedz
idj95
0 / 0

@d4rek bo na tym polega zabawa

MauraVe
+1 / 5

Mercury - i zabrałabym mamę, to jej wielkie niespełnione marzenie.

Odpowiedz
F Fahrmass
-2 / 2

Jedyna okazja, by przyznać się mamie do zabójstwa?

tukis
+1 / 1

QUEEN FREDDIE!!!!! 6.IX będę na koncercie w Łodzi ale bez Fredka to już nie to samo. Za to gitara Brayana poezja, perkusja Rogera cymes ....warto posłuchać puki jeszcze chłopaki są z nami

Odpowiedz
F Fahrmass
+2 / 4

Jezeli koniecznym jest, by wcześniej artysta zakonczył swoją ziemską karierę to wybieram Biebera.

Odpowiedz
~Vrehes
+2 / 2

Co robią w tej grupie legend Wodecki i Winehouse?

Odpowiedz
~zwykły_facet
0 / 0

Najpierw na koncert Młynarskiego, w następnej kolejności na Wodeckiego.

Odpowiedz
aio
0 / 0

Tylko Wodecki!! Bo z Polshy!

Odpowiedz
Andriej69
-1 / 3

Freddiego, jako jedyny z nich miał prawdziwy talent!

Odpowiedz
S szyszki
+1 / 1

Żadnego z nich, bo oni nie żyją. Czuł bym się bardzo niezręcznie :)

Odpowiedz
A Aqq300
0 / 0

Brakuje mi w tym, zacnym z resztą, gronie Andrzeja Zauchy. Do dziś mam ciarry przy niektórych kawałkach...

(Andrzeju, Andrzeju - rety, rety, jeju)

Odpowiedz
D deanthehunter
-1 / 1

Freddie, zdecydowanie Freddie na drugim miejscu Hendrix. Wkładanie między nich Cobaina i Winehouse to pi*rdolone nieporozumienie. Tak samo dokładanie do nich Ryśka Riedla. Riedel był średnim muzykiem i wysoko postawionym ćpunem. Ważniejsze były dla niego prochy niż własne dzieci. Samemu będąc ojcem Ryśka zawsze będę traktował jak śmiecia i ćpuna.

Odpowiedz
rafik3001
0 / 0

Michael jak znowu zagra ze Slashem z GNR w czasie hologramów to możliwe nowa. Plotka mówi że. Amy W od kilku lat nie ćpa

Odpowiedz
Qrvishon
-3 / 3

Nie rozumiem tego mieszania osób które zmarły na skutek choroby czy wypadku z tymi które same wybrały sobie śmierć. Jak umarłeś mniespodziewanie to mogłeś mieć jeszcze coś do powiedzenia, jak sam chciałeś umrzeć to już jest twoja wiadomość dla świata.

Odpowiedz