Wodecki, zdecydowanie! Miałem bilety na jego koncert, niestety nie dojechał... Ale ja go niedawno odwiedziłem, w Krakowie... Na Cmentarzu Rakowickim... On już niestety nie mógł dla mnie zaśpiewać, ale ja mogłem zapalić mu znicz i podziękować za jego muzykę...
@olmajti Tak ku#wa, Cobain. Coś ci nie pasuje? Nie ma co porównywać Wodeckiego do Cobaina, bo choć był on wspaniałym artystą Cobain był po prostu lepszy.
Panowie, zależy co kto lubi... Lubię Nirvanę i Hendrixa ale jednak wolałbym iść na koncert Wodeckiego, z żoną... Mam taki sentyment do niego i jego muzyki... Po prostu była kiedy działy się w moim życiu najpiękniejsze rzeczy, od dzieciństwa. I nadal jest...
QUEEN FREDDIE!!!!! 6.IX będę na koncercie w Łodzi ale bez Fredka to już nie to samo. Za to gitara Brayana poezja, perkusja Rogera cymes ....warto posłuchać puki jeszcze chłopaki są z nami
Freddie, zdecydowanie Freddie na drugim miejscu Hendrix. Wkładanie między nich Cobaina i Winehouse to pi*rdolone nieporozumienie. Tak samo dokładanie do nich Ryśka Riedla. Riedel był średnim muzykiem i wysoko postawionym ćpunem. Ważniejsze były dla niego prochy niż własne dzieci. Samemu będąc ojcem Ryśka zawsze będę traktował jak śmiecia i ćpuna.
Nie rozumiem tego mieszania osób które zmarły na skutek choroby czy wypadku z tymi które same wybrały sobie śmierć. Jak umarłeś mniespodziewanie to mogłeś mieć jeszcze coś do powiedzenia, jak sam chciałeś umrzeć to już jest twoja wiadomość dla świata.
było całkiem niedawno
HENDRIX
widac nie znacie Hendrixa ze tyle minusow
Jackson
Queen na Wembley albo w Montrealu.
Wodecki, zdecydowanie! Miałem bilety na jego koncert, niestety nie dojechał... Ale ja go niedawno odwiedziłem, w Krakowie... Na Cmentarzu Rakowickim... On już niestety nie mógł dla mnie zaśpiewać, ale ja mogłem zapalić mu znicz i podziękować za jego muzykę...
@Wujekdobrrarada Żal, że nie żyje, ale to jednak nie ta klasa co Hendrix, czy Cobain...
@olmajti Tak ku#wa, Cobain. Coś ci nie pasuje? Nie ma co porównywać Wodeckiego do Cobaina, bo choć był on wspaniałym artystą Cobain był po prostu lepszy.
Panowie, zależy co kto lubi... Lubię Nirvanę i Hendrixa ale jednak wolałbym iść na koncert Wodeckiego, z żoną... Mam taki sentyment do niego i jego muzyki... Po prostu była kiedy działy się w moim życiu najpiękniejsze rzeczy, od dzieciństwa. I nadal jest...
Żadnego, byłem na koncertach wszystkich tych ludzi.
Grechutę
Freddie. Za młody jestem i nigdy nie byłem na jego koncercie. Jacksona widziałem 2 razy. Warszawa i Berlin.
A gdzie Rysiek?
szuka zlotego strzalu
Szczęśliwie mój idol jeszcze żyje. I oby żył jak najdłużej.
wszyscy... nie można wybrać z tak wielu mistrzów tylko jednego...
Po co mam wybierać, skoro kiedyś wszystkich być może zobaczę?
Jimi :)
FREDDIE MERCURY
wodecki
1. Cobain
2. Hendrix
3. Marley
4. Jackson
5. 2Pac
6. Mercury
7. Wodecki
8. Winehouse
Wolę nie "móc" iść póki co na ich koncert, bo to by oznaczało że muszę kopnąć w kalendarz :D
hendrix
Freedie Mercury
YouTube
Elvis Presley
Było.
zbyt często powtarzane.
Ryszard Riedel
Zdecydowanie Freedy
@nethaber A kto to taki?
Jacksona, bo jego koncerty to porządne, niezwykle dopracowane widowiska były. Reszty mogę słuchać z płyt.
Ludzie, idźcie na koncerty gwiazd, które jeszcze żyją ! Bo potem będziecie żałować.
Jim Morrison
Proste, Wodecki
A dlaczego mam wybierać z tej ósemki ?
@d4rek bo na tym polega zabawa
Tylko Makaveli aka 2Pac 4ever!!!
Mercury - i zabrałabym mamę, to jej wielkie niespełnione marzenie.
Jedyna okazja, by przyznać się mamie do zabójstwa?
QUEEN FREDDIE!!!!! 6.IX będę na koncercie w Łodzi ale bez Fredka to już nie to samo. Za to gitara Brayana poezja, perkusja Rogera cymes ....warto posłuchać puki jeszcze chłopaki są z nami
Pete Steele
Oczywiście że Freddiego Mercurego. Co za głupie pytanie.
Ryśka Riegel !!!
freddie
2Pac bez zastanowienia
Jezeli koniecznym jest, by wcześniej artysta zakonczył swoją ziemską karierę to wybieram Biebera.
Co robią w tej grupie legend Wodecki i Winehouse?
Freddie oczywiście
Na 100% Jackosn
Najpierw na koncert Młynarskiego, w następnej kolejności na Wodeckiego.
Nikogo
Freddie Mercury z Queen
cobaain
Z narkomanami to ja się nie zadaje ....
Kurt Cobain
Mercury
Glupi jakis demot
Bieber xd
Freddie Mercury
Tylko Wodecki!! Bo z Polshy!
Zdecydowanie Chester Bennington
Bob Marley....
+ Wanessa May....
Freddiego, jako jedyny z nich miał prawdziwy talent!
Freedi
Żadnego z nich, bo oni nie żyją. Czuł bym się bardzo niezręcznie :)
Freddie!
Brakuje mi w tym, zacnym z resztą, gronie Andrzeja Zauchy. Do dziś mam ciarry przy niektórych kawałkach...
(Andrzeju, Andrzeju - rety, rety, jeju)
Kurt Cobain
Cobain albo Freddy
Freddie, zdecydowanie Freddie na drugim miejscu Hendrix. Wkładanie między nich Cobaina i Winehouse to pi*rdolone nieporozumienie. Tak samo dokładanie do nich Ryśka Riedla. Riedel był średnim muzykiem i wysoko postawionym ćpunem. Ważniejsze były dla niego prochy niż własne dzieci. Samemu będąc ojcem Ryśka zawsze będę traktował jak śmiecia i ćpuna.
Hendirx :) https://www.youtube.com/watch?v=TLV4_xaYynY
Freddie zdecydowanie
Chester Bennigton
Freddie Mercury na Wembley!
Hendrix czy Freddii? Oto jest pytanie.
Justin bieber!!
Kurt Cobain
Wolałbym zostać w domu
Jackson
Michael jak znowu zagra ze Slashem z GNR w czasie hologramów to możliwe nowa. Plotka mówi że. Amy W od kilku lat nie ćpa
Nie rozumiem tego mieszania osób które zmarły na skutek choroby czy wypadku z tymi które same wybrały sobie śmierć. Jak umarłeś mniespodziewanie to mogłeś mieć jeszcze coś do powiedzenia, jak sam chciałeś umrzeć to już jest twoja wiadomość dla świata.
Przecież ten demot już niedawno był.
Wolałabym Chestera... :(