Zależy co znaczy dla ciebie "łatwa". Kobiety lubią seks tak samo jak faceci,a niektóre nawet bardziej. I to, że jakaś kobieta pójdzie z nowo poznanym facetem do łóżka nie czyni jej łatwej. Po prostu miała ochotę i tyle. Seks to obopólna przyjemność.
Czytam komentarze i zastanawiam się, czy rozumiecie to, co czytacie. Nie to, że nie chcę się przytulić. Chcę, ale nie do każdego, nie daję się przytulać byle komu. Demot mówi o tym, że czasami niektórzy otwierają się powoli, nawet gdyby chcieli szybciej, to z jakichś powodów nie potrafią. I nie chodzi tu o nadskakiwanie, tylko systematyczne posuwanie się do przodu, a nie o to, że z marszu próbujesz kogoś przytulić, on nie jest na to gotowy i zaraz machacie na niego ręką (czyli wam nie zależy).
Ja jestem osobą, która nie daje się dotykać ludziom po jednym dniu znajomości, co nie oznacza, że nigdy nie pozwoli się im dotknąć. Lubię się przytulać, ale nie do wszystkich. To takie dziwne?
Jest ogromna różnica między tym, że ktoś nie chce się przytulić, a tym, że nie jest łatwo to zrobić.
OdpowiedzAcha, czyli coś w stylu "ty przy mnie skacz i staraj na głowie, a ja będę udawać niedostępna".
Odpowiedz@donmaestro A jak jest łatwa, to też źle.
Zależy co znaczy dla ciebie "łatwa". Kobiety lubią seks tak samo jak faceci,a niektóre nawet bardziej. I to, że jakaś kobieta pójdzie z nowo poznanym facetem do łóżka nie czyni jej łatwej. Po prostu miała ochotę i tyle. Seks to obopólna przyjemność.
Z cyklu: Logika kobiet
Odpowiedz@RealSimon W sumie to całkiem logiczne... Niby nie chce, ale fajnie mieć adoratora.Plus pięćdziesiąt do samooceny.
Głupie baby. Tylko lataj w koło nich.
OdpowiedzA co to znaczy ? Jak dla mnie to znaczy że mam przestać się starać i iść do następnej bo może być bardziej ogarnięta
OdpowiedzTo, że mi się nie chce, nie znaczy że masz przestać mnie zachęcać. Ping-pong.
OdpowiedzW sądzie powiedzieli mi co innego.
OdpowiedzCzytam komentarze i zastanawiam się, czy rozumiecie to, co czytacie. Nie to, że nie chcę się przytulić. Chcę, ale nie do każdego, nie daję się przytulać byle komu. Demot mówi o tym, że czasami niektórzy otwierają się powoli, nawet gdyby chcieli szybciej, to z jakichś powodów nie potrafią. I nie chodzi tu o nadskakiwanie, tylko systematyczne posuwanie się do przodu, a nie o to, że z marszu próbujesz kogoś przytulić, on nie jest na to gotowy i zaraz machacie na niego ręką (czyli wam nie zależy).
OdpowiedzJa jestem osobą, która nie daje się dotykać ludziom po jednym dniu znajomości, co nie oznacza, że nigdy nie pozwoli się im dotknąć. Lubię się przytulać, ale nie do wszystkich. To takie dziwne?
@maggdalena18 Widać że jesteś kobietą i sama sobie zinterpretowałaś jak Ci wygodnie tego demota.
@up Widać, że jesteś facetem porzuconym przez kobietę/prawiczkiem i za wszelką cenę usiłujesz dosrać kobietom.