Papug kumpla miał taki sam zwyczaj próbowania wszystkiego, co na stole. W efekcie kiedyś wpadł do kubka z kefirem. Cała kuchnia do malowania. Ale widok małego skubańca, który spierniczył sam do klatki i jego oczy wyrażające "o kuźwa cudem przeżyłem, co to było?" - to było coś :)
Papug kumpla miał taki sam zwyczaj próbowania wszystkiego, co na stole. W efekcie kiedyś wpadł do kubka z kefirem. Cała kuchnia do malowania. Ale widok małego skubańca, który spierniczył sam do klatki i jego oczy wyrażające "o kuźwa cudem przeżyłem, co to było?" - to było coś :)
OdpowiedzZnałem kolesia, który zginął w podobny sposób :/
Odpowiedz