Tak, moja ciotka 94 letnia góralka, piękne pismo , niestety z powodu już słabego wzroku trochę nieczytelne. Allle umysł jaki jasny, że sama zazdroszczę!
Kiedy ostatnio dostałeś wiadomość przyniesioną od gołębia pocztowego? A kiedy ostatnio dostałeś wiadomość sygnałami dymnymi, albo od gońca na koniu? Kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów.
Z takich do skrzynki to pocztówki i zaproszenia na różne śluby itp tylko. Za to z 10 lat temu, jeszcze w szkole dostałem list miłosny od dziewczyny. Miła rzecz zważywszy że to już były czasy grona(taki facebook sprzed ery FB) :) .
A już w ogóle najlepiej taki wysłany gońcem konnym, specjalnie dla nas, że ktoś musiał jechać 3 dni żebyśmy mogli to odczytać :), to musiało być coś, a nie nie jakaś nowoczesna masowa korespondencja na poczcie gdzie ciężarówkami wozi się listy jak makulaturę :/
Tak, moja ciotka 94 letnia góralka, piękne pismo , niestety z powodu już słabego wzroku trochę nieczytelne. Allle umysł jaki jasny, że sama zazdroszczę!
OdpowiedzNie uznaję listów
OdpowiedzDawno, ale nie dostałem tylko sam napisałem.
OdpowiedzOstatni list papierowy dostałem dzień po tym, jak oddałem do muzeum mój suwak logarytmiczny
OdpowiedzGdybym dostał pomyślałbym że ktoś jest nienormalny.
Odpowiedzteraz to tylko e-maile
OdpowiedzKiedy ostatnio dostałeś wiadomość przyniesioną od gołębia pocztowego? A kiedy ostatnio dostałeś wiadomość sygnałami dymnymi, albo od gońca na koniu? Kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów.
OdpowiedzZ takich do skrzynki to pocztówki i zaproszenia na różne śluby itp tylko. Za to z 10 lat temu, jeszcze w szkole dostałem list miłosny od dziewczyny. Miła rzecz zważywszy że to już były czasy grona(taki facebook sprzed ery FB) :) .
OdpowiedzDostaję regularnie co tydzień. Chyba, że się akurat obijają na poczcie to co dwa.
OdpowiedzNa święta wysyłamy sobie z dwiema koleżankami kartki, drobne prezenty i listy. Miłe strasznie. :)
OdpowiedzJakieś 3 dni temu. Polecam stronę Postcrossing każdemu, kto chce znaleźć w swojej skrzynce coś więcej poza rachunkami :)
OdpowiedzA już w ogóle najlepiej taki wysłany gońcem konnym, specjalnie dla nas, że ktoś musiał jechać 3 dni żebyśmy mogli to odczytać :), to musiało być coś, a nie nie jakaś nowoczesna masowa korespondencja na poczcie gdzie ciężarówkami wozi się listy jak makulaturę :/
OdpowiedzZ sądu albo prokuratury, może nie był pisany odręcznie ale za to od serca.
Odpowiedzco to za strona dokładniej?
OdpowiedzMoże rzucić hasło: wszyscy po papeterię!
Odpowiedz3 tygodnie temu a dzisiaj w planach mam odpisać
OdpowiedzOd komornika
OdpowiedzJakieś 20 lat temu.
Odpowiedz