Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
208 239
-

Zobacz także:


Tusiaczektuch
+9 / 15

Autorze szanowny a co dla ciebie oznacza bycie "prawdziwym mężczyzną" "prawdziwą kobietą". Ja osobiście wolę "człowieka w człowieku" niż powielanie jakiś stereotypów. Bądź dla mnie dobry to i ja będę dobra.

Odpowiedz
~DaNDNDEN
+4 / 12

Autor demota oczywiście zna definicję prawdziwej kobiety! Prawdziwy znawca!! Brawoooo!

Odpowiedz
P PrawdziwieTrue
+2 / 8

Z twojej wypowiedzi wynika, że wymaganie czegoś od kobiet, stawianie im jakichś norm jest głupie, krzywdzące, a robienie tego wobec mężczyzn jest tematem niewartym uwagi. Polecam brać przykład z kolegi powyżej, ponieważ nie wiem tzn. nie jestem pewien co dokładnie chciałeś przekazać.

~agfnmGNR
-4 / 8

@PrawdziwieTrue A więc jestem prawdziwą kobietą tylko wtedy, gdy urodzę bachora?? No tak sugeruje zdjęcie dane przez autora demota. A jak nie wyjdą za mąż i nie urodzę trójki dzieci tylko chcę żyć dla siebie to jestem egoistka???

P PrawdziwieTrue
0 / 2

Czytaj mój komentarz tak długo, aż dojdziesz do innych wniosków.

Hannya
-1 / 1

~agfnmGNR Ja wiem, ja wiem! Prawdziwa kobieta stoi w szpilkach przy garach i robi schabowe a potem czeka na męża stojąc na baczność aby podać mu kapcie i piwo.

Cholera, też bardzo chętnie poznam definicję "prawdziwej kobiety".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 December 2017 2017 20:00

Symerion
+4 / 10

Tak jak gardzę feminizmem, który chciałby w sumie zagazować cyklonem wszystkich mężczyzn tak samo gardzę uprzedmiotowieniem kobiety jako maszyny do rodzenia. Jeśli patrzy się na człowieka przez czysto biologiczny pryzmat zachowuje się jak zwierzę.

Odpowiedz
D daclaw
-1 / 3

@Symerion Człowiek JEST zwierzęciem i prawa przyrody nie przestały go dotyczyć. A więc nie zdziwcie się kiedyś, gdy wyprze was z waszego środowiska inwazyjna odmiana Homo Sapiens z Afryki i Bliskiego Wschodu, która z pryzmatem biologicznym jest w zgodzie i takich rozkmin nie prowadzi.

Cywilizacja nie zapewnia przetrwania, a jedynie wygodę. Dopóki nie staniemy się cyborgami, podstawą naszej egzystencji pozostanie biologia.

Symerion
-2 / 2

@daclaw Jeśli według ciebie człowiek jest zwierzęciem to powinien tylko jeść, spać i niewiele poza tym. Po drugie tych "przybyszy" należy traktować pełnią brutalności rodem mocną kolejnej krucjaty wyrzekając się przy anihilowaniu wszelkich resztek empatii, bo oni nie zasługują na miano podmiotu z powodu tego co prezentują i jakie mają zamiary. I rasizm coraz bardziej zaczynam aprobować, jak za czasów kolonializmu i Belgijskiego Konga za króla Leopolda.Dopóki tak było to Europa wypierała ludzkie śmieci,a rzadko tak nazywam jakiś konglomerat ludzki a nie jak chcesz przewiedzieć na odwrót Tylko tymi metodami zapewni się ciągłość i dalszy rozwój cywilizacji okrutnie rozprawiając się z barbaryzmami, wystarczy użyć pełnię potencjału militarnego, nie zważając na prawa człowieka. Po trzecie nauka idzie tak do przodu, że stworzenie postczłowieka czyli właśnie cyborga rozwieje teorię niewolnictwa biologicznego, bo kiedy nasi konserwatywni talibowie chcą wszystkiego zabronić Chiny masowo eksperymentują np nad Genotypem.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 28 December 2017 2017 14:36

D DaShock
+1 / 1

A ty naucz się , że nie stawia się spacji przed większością znaków interpunkcyjnych !

Odpowiedz
Albiorix
+4 / 6

Jednym z pomniejszych źródeł życiowej satysfakcji komfortu jest dla mnie możliwość bycia nieprawdziwym mężczyzną i bycia z nieprawdziwą kobietą.

Mogę ale nie muszę więcej zarabiać i utrzymać rodzinę. Kiedy przez chwilę nie miałem pracy, nie załamałem się ze wstydu i rozpaczy a rodzina mi nie umarła z głodu. Uwczesna żona utrzymała dom ze swojej pensji a ja spokojnie znalazłem nową pracę. Teraz kiedy dziewczyna zarabia więcej na godzinę niż ja, jestem z niej dumny a nie kisnę od kompleksów. Lubię czas z dziećmi i mogłem spędzić setki godzin bawiąc się z córką i nie martwić że ubędzie mi męskości. Mogę mieć w dupie piłkę, samochody i piwo. Moja dziewczyna może nie używać makijażu, nosić sukienki rzadziej niż spodnie i prowadzić. Możemy zdecydować się na dzieci lub nie, kiedy i jeśli biologia i finanse pozwolą, a nie koniecznie rozmnażać się w pośpiechu żeby tylko zaliczyć prawdziwą kobiecość. Możemy uprawiać sport dla zdrowia i przyjemności a nie poświęcać czas i nerwy na idealną figurę drżąc ze strachu że bez szesciopaka i klaty i jej talii bylibyśmy mniej wartosciowymi osobami.

I co chyba najważniejsze- mizerny rozmawiać i komunikować się jak ludzie, okazywać sobie bliskość i wspierać a nie "hurr durr facet nie umieć w emocje" i "ajajaj ja biedna kobieta nie mogę powiedzieć czego chcę muszę używać szantażu emocjonalnego i manipulacji. Och czemu mój mężczyzną mnie nie rozumie?". Możemy mieć w dupie Marsa i Wenus i razem starać się rozwiązywać problemy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 December 2017 2017 0:15

Odpowiedz
~Rik1995
+1 / 1

@Albiorix
Zazdroszczę takiej żony