Ja swoje BMW trzymam jako zwierzątko domowe. Przytulam i głaszczę, wyprowadzam ją tylko w niedzielę i to tylko jak nie pada. A jak zapomnisz wlać oleju lub płynu do chłodnic to możesz ją szybko zagotować, więc uważaj.
@tdobe Cieszę się, że ci się powodzi. Niestety ja swojego zabytku nie wyjmę na dwór z byle powodu (tylko zloty i żeby wygonić pająki z wydechu) bo po pierwsze: nie muszę przedłużać penisa swoim V12 i po drugie: części do tego modelu cholernie ciężko zdobyć aby nadal miał status zabytku.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 January 2018 2018 12:00
Ja swoje BMW trzymam jako zwierzątko domowe. Przytulam i głaszczę, wyprowadzam ją tylko w niedzielę i to tylko jak nie pada. A jak zapomnisz wlać oleju lub płynu do chłodnic to możesz ją szybko zagotować, więc uważaj.
Odpowiedz@tdobe Cieszę się, że ci się powodzi. Niestety ja swojego zabytku nie wyjmę na dwór z byle powodu (tylko zloty i żeby wygonić pająki z wydechu) bo po pierwsze: nie muszę przedłużać penisa swoim V12 i po drugie: części do tego modelu cholernie ciężko zdobyć aby nadal miał status zabytku.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 January 2018 2018 12:00
spotkały się dwa penisy i tak sobie rozmawiają:) pozdro :)