Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
443 458
-

Zobacz także:


M master79
+31 / 31

"Blogerki" to plaga każdej firmy. Potrafią codziennie pisać, dobijać się od "bonusy" w zamian za dobre wpisy na FB, czy filmiki na YT.

Odpowiedz
pandoro
+8 / 8

idąc swoim tokiem rozumowania, to blondyna z wielkimi ustami powinna zapłacić rachunek albo ogłosić bankructwo swojego bloga :)

Odpowiedz
D Dragoo
+15 / 15

Ci ludzie na prawdę nie mają godności, sprzedadzą się każdemu by pokazać się gdziekolwiek i z kimkolwiek byle mieć swoje 5 minut i pokazać jakiego to nie mają idealnego życia.

Odpowiedz
JanuszTorun
+8 / 8

W podpisie demota jest napisane, że faktura dotyczyła pobytu w hotelu.
Nie mogłoby być takiej faktury, bo nie było rzeczonego pobytu.
Dopiero pod koniec opisu sprawa się nieco rozjaśnia i okazuje się że rzeczona faktura nie jest za pobyt w hotelu, tylko za rozreklamowanie jej i jej bloga.

Odpowiedz
V Voitcus
+2 / 6

@JanuszTorun Poza tym na dokumencie jest napisane "invoice", więc wcale nie jest powiedziane, że "rachunek oczywiście jest fałszywy". Zasadniczo w Polsce mogłaby ich oskarżyć o próbę niekorzystnego rozporządzenia mieniem, popularnie wyłudzenie lub oszustwo, a nawet zainteresować urząd skarbowy, że są podrabiane dokumenty.

Ewentualnie zgłosić do US, że pan nie zapłacił VAT-u w wysokości 989000 euro, na pewno z przyjemnością wyjaśniliby tę sprawę, także w Irlandii, a przy okazji zainteresowaliby się innymi dokumentami hotelu.

Moim zdaniem i pani głupia, i pan menedżer hotelu również.

K kosma1
+1 / 1

@qwerty1431 Hasło klucz: w Irlandii...

V Voitcus
0 / 0

@Chasing_Cars @kosma1 Zasadniczo się zgadza, natomiast wystarczy, że się doniesie do US, a się sprawą na pewno zainteresują. Zapewniam, że nawet w Irlandii ludzie urzędu skarbowego się boją.

Mi natomiast nie chodziło o to, żeby donosić czy coś, tylko że facet też jest głupi, bo ona - gdyby była w miarę inteligentna - mogłaby mu narobić naprawdę sporo kłopotów.

K kosma1
0 / 0

@Voitcus Blogerka i inteligencja to dwie sprzeczniści :)

G Geoffrey
+9 / 9

@BrickOfTheWall W Dublinie. Nie mylić z Dubajem i Lublinem.

B buddookann
+2 / 2

@BrickOfTheWall Dublin to miasto w Irlandii.

J Jorn
-1 / 1

Co nieprawdziwy? Wystawił dokument, to musi zarejestrować sprzedaż i zapłacić ten VAT, który wykazał w kwocie 989 tys. euro. Chyba, że później wystawił korektę, ale tę musiałby też wysłac do laski, a ona pewnie by się tym pochwaliła.

Odpowiedz
~Gucio
+1 / 1

@Jorn Faktura Proforma nie ma odpowiedzialności prawnej. Nic nie musi...

~kamileo123456666
-3 / 5

Czy tylko ja uważam, że to ten właściciel hotelu zachował się jak debil? Ona mu złożyła zwykłą ofertę biznesowa e-mailem - tak się robi codziennie w wielu firmach na całym świecie. Jak cie nie interesuje, odpowiadasz, że "nie, dziękuje". A on rozpętał idiotyczną aferę.

Odpowiedz
~osochodzi
+2 / 2

Jakim prawem, za darmo?
Ja będę w przyszłości sławną piosenkarką i wynajdę lek na raka.
Poproszę za to Maybacha.

Odpowiedz
J jabok
-1 / 3

Piękny populizm, a gawiedź przyklepuje. Przede wszystkim - blogerka nie chciała tam spędzić nocy za darmo, a w zamian za usługę reklamy (to jest forma zapłaty). Oferta została złożona, hotel mógł ją przyjąć bądź odrzucić. Jeżeli to nie ściema to menadżer wykazał się sporym nieprofesjonalizmem.

Odpowiedz