Określenie "chudzielec" nigdy nie było komplementem. Laski z jednym wyjątkiem nabrały głownie mięśni i rzeczywiście wyglądają lepiej, ale zapewne jakaś obrończyni anoreksji będzie się zachwycać szkieletami.
Masa czyli to ile ktoś waży. To ile pokazuje waga. Sylwetka to kształt i wymiary. Jak dana laska ma silny brzuszek i uda, to będzie ważyć więcej przy tych samych wymiarach co niewysportowana laska. A wyglądać będą bardzo podobnie.
Chudy czy gruby to termin określający objętość nie wagę. Pudzian waży 120kg ale gruby nie jest. Są ludzie, którzy ważą 90 i są grubi. To samo z chudością. Jak jest w granicach rozsądku to nie jest ok.
Żyjemy w czasach, gdy za "chudzielca" (w negatywnym tego słowa znaczeniu) uważa się często osoby, które są po prostu szczupłe. Nie raz to zaobserwowałam i odczułam. Jestem osobą szczupłą, proporcjonalnie zbudowaną, zdrową, o prawidłowej masie ciała i kobiecych kształtach, na brak mięśni również nie narzekam. A mimo to często słyszę nieprzyjemne uwagi na temat swojej figury, włącznie z obelgami jak "chuda suka". Aktualnie jak powiesz otyłej kobiecie, że powinna nieco zrzucić ze względu zdrowie to zostaniesz zlinczowany, bo trzeba być tolerancyjnym. Ale to przechodzi ze skrajności w skrajność- najpierw chwalenie skrajnie chudych, a teraz promowanie nadwagi. A jeśli ktoś jest pośrodku to i tak zostanie skrytykowany.
szczupły znaczy lepszy od gruby. bo szczupła sylwetka jest blizej normy bmi niż gruba. a i za szczupłą jest jeszcze kategoria chudy szkielet jako skrajność kompletna.
Określenie "chudzielec" nigdy nie było komplementem. Laski z jednym wyjątkiem nabrały głownie mięśni i rzeczywiście wyglądają lepiej, ale zapewne jakaś obrończyni anoreksji będzie się zachwycać szkieletami.
Odpowiedz@tomek_s Dokładnie. I zawsze bycie zbyt chudym uznawano za chorobowe.Nie, fakt, że anorksja jest zła nie znaczy, że otyłość nie jest.
@tomek_s Właśnie - przybrały głównie mięśnie, więc jest ok. W przypadku pani nr 4 to jest tłuszcz i wygląda już równie kiepsko jak przed metamorfozą.
Nie mylcie sylwetki z masą, ok?
OdpowiedzMasa czyli to ile ktoś waży. To ile pokazuje waga. Sylwetka to kształt i wymiary. Jak dana laska ma silny brzuszek i uda, to będzie ważyć więcej przy tych samych wymiarach co niewysportowana laska. A wyglądać będą bardzo podobnie.
Chudy czy gruby to termin określający objętość nie wagę. Pudzian waży 120kg ale gruby nie jest. Są ludzie, którzy ważą 90 i są grubi. To samo z chudością. Jak jest w granicach rozsądku to nie jest ok.
OdpowiedzNiektóre "trochę" przesadziły :(
Odpowiedz@buddookann : Np 5. od góry ma dupsko jak szafa.
@buddookann Wszystkie wyglądają na posiadające zdrową wagę, więc gdzie tu przesada?
Żyjemy w czasach, gdy za "chudzielca" (w negatywnym tego słowa znaczeniu) uważa się często osoby, które są po prostu szczupłe. Nie raz to zaobserwowałam i odczułam. Jestem osobą szczupłą, proporcjonalnie zbudowaną, zdrową, o prawidłowej masie ciała i kobiecych kształtach, na brak mięśni również nie narzekam. A mimo to często słyszę nieprzyjemne uwagi na temat swojej figury, włącznie z obelgami jak "chuda suka". Aktualnie jak powiesz otyłej kobiecie, że powinna nieco zrzucić ze względu zdrowie to zostaniesz zlinczowany, bo trzeba być tolerancyjnym. Ale to przechodzi ze skrajności w skrajność- najpierw chwalenie skrajnie chudych, a teraz promowanie nadwagi. A jeśli ktoś jest pośrodku to i tak zostanie skrytykowany.
Odpowiedzszczupły znaczy lepszy od gruby. bo szczupła sylwetka jest blizej normy bmi niż gruba. a i za szczupłą jest jeszcze kategoria chudy szkielet jako skrajność kompletna.
Odpowiedz