@chamzewsi Znajdź w jakimś sklepie wodę Voss. Żadna rewelacja, ale cena JEST prawie taka jak cena wódki. Nie jest to oczywiście najdroższa woda świata, ale też kosztuje nieźle. Prawie 30zł za litr. Bardzo drogą wodą jest chyba woda spod dna oceanu. Kilkanaście tys $ za litr to chyba dość dużo.
Autor galerii najwyraźniej niewiele zrozumiał z definicji rekoneksji magnetycznej. Bzdura nr 1 - "przestrzeń otaczająca naszą planetę jest wypełniona naładowanymi cząstkami plazmy". No więc nie jest. Plazma biorąca udział w zjawisku rekoneksji magnetycznej pochodzi z koronalnych wyrzutów plazmy na Słońcu i dociera do Ziemi wraz z wiatrem słonecznym. Zjawisko jest zawsze czasowe i dotyczy wyłącznie nasłonecznionej strony Ziemi. Bzdura nr 2 - "proces ten doprowadza do rozproszenia energii magnetycznej pochodzącej z wiatrów kosmicznych". Energia magnetyczna jest to chwilowa energia magnetostatyczna zgromadzona w ciele magnetycznym, tymczasem rekoneksja magnetyczna jest zjawiskiem zachodzącym w polu magnetycznym, a nie w ciele magnetycznym. Poza tym energia magnetyczna nie może pochodzić z wiatrów kosmicznych. Do Ziemi dociera przede wszystkim wiatr słoneczny, którego cząstki obdarzone są energią kinetyczną i cieplną (wiatr galaktyczny do Ziemi praktycznie nie dociera) natomiast zjawisko rekoneksji polega na interakcji tych cząstek z polem magnetycznym. To, co napisano w democie jest zatem kompletnym poplątaniem pojęć.
Podoba mi się chiński sposób radzenia sobie z muzułmanami.
Odpowiedz@Karbulot - mi też. Bez wątpienia w Chinach byłbym muzułmaninem - darmowy schabowy i wódka mnie przekonały :)
Ale przynajmniej nikt nie bawi się w jakiś chore poprawności polityczne.
z cenami wody podobnymi do wódki to ktoś przegiął
Odpowiedz@chamzewsi Znajdź w jakimś sklepie wodę Voss. Żadna rewelacja, ale cena JEST prawie taka jak cena wódki. Nie jest to oczywiście najdroższa woda świata, ale też kosztuje nieźle. Prawie 30zł za litr. Bardzo drogą wodą jest chyba woda spod dna oceanu. Kilkanaście tys $ za litr to chyba dość dużo.
@chamzewsi Woda z nałożoną akcyzą i w szklanych butelkach też tania by niebyła.
Wie ktoś, gdzie i czy można dostać taką samo-chłodzącą się puszkę? Chętnie bym spróbował.
OdpowiedzTo nie Duda, to Maliniak.
OdpowiedzAutor galerii najwyraźniej niewiele zrozumiał z definicji rekoneksji magnetycznej. Bzdura nr 1 - "przestrzeń otaczająca naszą planetę jest wypełniona naładowanymi cząstkami plazmy". No więc nie jest. Plazma biorąca udział w zjawisku rekoneksji magnetycznej pochodzi z koronalnych wyrzutów plazmy na Słońcu i dociera do Ziemi wraz z wiatrem słonecznym. Zjawisko jest zawsze czasowe i dotyczy wyłącznie nasłonecznionej strony Ziemi. Bzdura nr 2 - "proces ten doprowadza do rozproszenia energii magnetycznej pochodzącej z wiatrów kosmicznych". Energia magnetyczna jest to chwilowa energia magnetostatyczna zgromadzona w ciele magnetycznym, tymczasem rekoneksja magnetyczna jest zjawiskiem zachodzącym w polu magnetycznym, a nie w ciele magnetycznym. Poza tym energia magnetyczna nie może pochodzić z wiatrów kosmicznych. Do Ziemi dociera przede wszystkim wiatr słoneczny, którego cząstki obdarzone są energią kinetyczną i cieplną (wiatr galaktyczny do Ziemi praktycznie nie dociera) natomiast zjawisko rekoneksji polega na interakcji tych cząstek z polem magnetycznym. To, co napisano w democie jest zatem kompletnym poplątaniem pojęć.
Odpowiedz