Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
442 461
-

Zobacz także:


~ffghhjjkkk
+5 / 9

Wolałbym czyny nie gesty. Duda niebawew częściej będzie używał słowa "Polin" niż "Polska

Odpowiedz
D Dragoo
0 / 8

A to jest tylko przygrywka. PiS w ten sposób kupił głosy części ludzi którym zależy tylko na upamiętnianiu wyklętych. To nic że PiS morduje przedsiębiorczość w tym kraju, rozdaje zabrane nam pieniądze na nierobów, ale upamiętnia wyklętych i to się liczy.

Odpowiedz
K krystian987
+2 / 4

Jak czytam te wasze "dziwne" komentarze, to dochodzę do wniosku, że nie istnieje model idealnego zachowania się Rządu, Prezydenta w żadnej sprawie. Jak wyświetli, zwróci uwagę świata i upamiętni, to źle. Jak przemilczy, to też źle, bo nie pamięta o bohaterach. Ja rozumiem konstruktywną krytykę ale to co się w tych internetach wypisuje to jest zwyczajny bełkot. Ciągle czytam tylko o 500+ i rodzących się z tego tytułu miliarderach, bo jak wiadomo jak masz 4 dzieci, to masz 2 tysie dla siebie a dzieci "nic nie kosztują". To nawet nie jest stricte socjalistyczny program. Bardziej próba ratowania struktury polskiego społeczeństwa, które ma wysoki odsetek osób powyżej 60-tego roku życia. Żeby nie narażać państwa na upadek gospodarki są 2 opcje. 1. stymulować dzietność wewnątrz kraju (co robi Rząd) albo 2. opcja, czyli otworzyć się na imigrantów (jak Zachód). Na 2 opcję większość społeczeństwa się nie zgodziła i wyraziła to w wyborach, wybierając Rząd, który zadeklarował, że imigrantów nie przyjmie. Pewnie zaraz ktoś wystrzeli z tekstem, że do wyborów przystąpiło niecałe 50% uprawnionych. Dlatego przypominam, że nieobecni nie mają teraz głosu. Jak komuś rzeczywiście sprawa polska leżała na sercu to poszedł oddać przynajmniej nieważny głos. Sam głosowałem na Pawła ale dotychczas jestem zadowolony z pracy Rządu. Pewnie wyglądałoby to lepiej, gdyby targowiczanie nie rzucali kłód pod nogi. Rzecz jasna konstruktywna krytyka to obowiązek opozycji ale ta w Polsce nie jest konstruktywna. Już jeden księciunio w naszej pięknej historii przywiózł na nasze ziemie "pomoc" z zewnątrz, bo nie mógł się pogodzić z utratą władzy. Później przez wiele lat zmagaliśmy się z panami z czarnym krzyżykiem na prześcieradle. Płaczecie o Konstytucję Kwaśniewskiego, którą poparło wówczas 43% społeczeństwa, dziś byłaby nieważna. Konstytucję, która miała stwarzać pozory i trzymać ludzi w domu. Przestarzała i z komunistycznymi naleciałościami Ustawa Zasadnicza. Jak to jest, że gdy te same miliardy, które były kradzione przez prominentów w vatowskich wyłudzeniach, wszyscy siedzieli cicho, a gdy za zaoszczędzone pieniądze, a raczej nie kradzione pieniądze Rząd stymuluje współczynnik urodzeń, pobudza gospodarkę, to robi się szum? Nie jestem za socjalistycznym modelem "każdemu po równo" ale to 500+ to bardziej inwestycja w przyszłość niż program "uspokajania obywateli" jak w patrymonialnych monarchiach na Bliskim Wschodzie. Każdy ma prawo do wyrażania swojej refleksji. Tylko, że śmiesznie to wygląda, gdy "Jessica" tłumaczy zasady fizyki kwantowej, a równie śmiesznie, a na dodatek szkodliwie wygląda sprawa gdy nie masz pojęcia a wypowiadasz się o polityce, marketingu, mediach, o świecie... .

Odpowiedz
BrickOfTheWall
-3 / 3

@krystian987
SŁUSZNIE!!!!! Każdy kto nie kocha władzy wystarczająco mocno ten jest zdrajcą, zaprzańcem, kacapem i opcją niemiecką a jego dziadek był Wehrmachcie i on sam w drugim sorcie.

K krystian987
+2 / 2

@BrickOfTheWall Niczego takiego nie mam na myśli. Władza to nasz "pracownik". Trzeba mu patrzeć na ręce i wytykać błędy. Ale trudno jest mi odmówić polskiemu Prezydentowi prawa do czczenia polskich bohaterów. Rola Prezydenta w Polsce i tak jest już tylko mocno symboliczna. Ma "reprezentować swój kraj". Ale masz rację. Wolę mieć Prezydenta, który jest marionetką prezesa swojej partii, niż Prezydenta, który jest marionetką obcego wywiadu.

K krystian987
0 / 0

@polishmaven Powiedziałbym co myślę o demokracji ale podważanie tego ustroju w naszym kraju jest (jeśli dobrze pamiętam) zabronione prawem.

K krystian987
0 / 0

@lasek0110 Dokładnie. Zgadzam się. Polacy przy urnie zachowują się jak bite żony: 'Ja go znam, on taki nie jest. Może się zmieni..." Byłbym przeszczęsliwy, gdyby tych wszystkich dziadów politycznych, ten beton partyjny "ktoś wywiózł do muzeum" albo rozliczył od prawej do lewej i do ancla. A na ich miejsce nie 460, tylko 200. Młodych, kompetentnych, nieuwikłanych w żadne układy i żadne systemy z ubiegłych czasów. Wielu rodaków oburza liczba 460 posłów. Wielu z nich nie wie, że to sobie można pomnożyć razy 10 i to tak na dobry początek, bo każdy z nich ma swoje biura, a w nich dyrektorzy, sekretarki, doradcy i cholera wie kto jeszcze. A wiem, że w tym systemie tendencja jest taka, żeby tworzyć "sztuczne stanowiska", bo tak się produkuje elektorat. Nie ma też co za bardzo "jechać" po ludziach, że głosują jak głosują. Włącz sobie teraz wiadomości w dowolnej stacji telewizyjnej, a nawet programy rozrywkowe na tych stacjach. Przecież to jest istna propaganda. U Wojewódzkiego słyszałem, że trzeba posprzątać na Wawelu. W TVP z kolei biją w drugą stronę. Może mają ku temu podstawy ale tego się nie nazywa dziennikarstwem ani tym bardziej wolnymi mediami. Ty i ja mamy internet. Korzystam z niego jeśli dobrze pamiętam od 2005 roku. Jego niewymowną zaletą było zawsze to, że każdy mówił to co chciał i każdy wierzył w to co chciał. Prawie nie istniała cenzura. Dzięki temu ludzie mogli konfrontować różne fakty i to fakty przedstawiane w "ludzki" sposób, nie za pośrednictwem sztuczek czy manipulacji. Zwróć uwagę, że już pewne gremia zauważyły, że TV odchodzi do lamusa, co raz większą siłę przebicia ma internet i już bakteria "poprawności politycznej" trawi chociażby YT. Już nie opublikujesz swojego sprzeciwu chociażby wobec mniejszości seksualnej czy imigrantów, bo Cię "zdejmą". Podobnie FB. Efekt tego zaczyna być taki, że i w internecie co raz więcej pojawia się zindoktrynowanych ofiar systemu. Szkoła ogłupia, świat uczy wygodnictwa i wmawia bajki o równości, sprawiedliwości, wiecznym pokoju, internety zaczynają pokazywać tylko to co któryś z prezesów przepuści albo jeszcze wynajmą "ludzi do kreowania opinii" i robi się burdel. Teraz wyjdzie tylko jakiś sprytny gostek od marketingu politycznego i wszyscy za nim pójdą, bo im skutecznie obrzydzi pozytywne zmiany proponowane przez kontrkandydata.

T TomaszProblem
+1 / 1

Wkurza mnie taki oczoj ebny patriotyzm. Lepiej jest wystawić jakiś ładny schludny pomnik. Najlepiej w miejscu radzieckich pomników, które powinny być dawno na cmentarzach armii czerwonej.

Odpowiedz
D daclaw
0 / 0

Naśladowanie jest formą schlebiania. KODziarstwo czy inni Obywatele RP mogą pękać z dumy.

Odpowiedz
~mario42
0 / 0

Historia sie kłania. Kto skazał rotmistrza na śmierć. pacynka zwana prezydentem mu służy . wujaszek kaczora posłał go na szafot

Odpowiedz