@michell Akurat jako trener kanapowy też zgadzam się z moim kolegą po zawodzie. Kownancki prawie dał nam bramke i bardzo dobrze wszedł mecz. Był lepszy od Milika tu nie ma wątpliwośći. Pytanie czy gdyby grał od 1 minuty to by zagrał lepiej. Może lepiej mu w roli asa.
@michell A co tu jest do zawodzenia masz przegraną albo wygraną, a my mamy samobója. Tutaj nie chodzi o wyselekcjonowaną kandydaturę trenerską, ludzie mają żal o samobója, mają takie prawo szczególnie, że poziom sponsoringu piłki nożnej jest na wysokim poziomie i niestety błędy błędami ale wczoraj to było bardziej samozaoranie...
To określenie jest bardzo obce dla polskich cebularzy zwanych społeczeństwem polskim który jest z każdym dniem co raz bardziej mniej społeczne, mniej polskie i mniej z jakimkolwiek instynktem smozachowawczosci.
Można podziękować dzisiejszej elicie polityczne-społecznej za to jak to społeczeństwo podzieliło i wzbudziło w nich agresję do drugiego człowieka.
@michell No nie wiem, może oczekiwałem, że zaatakują? Dostali manto w pełni zasłużone. Ciągła gra do własnej bramki, czego się spodziewali? Szanowałbym jakby grali na 100% i przeciwnik okazał się lepszy. Prawda jest taka, że w klubie odgrywają swoje role, mają ściśle określone pozycje. Kadra spotyka się an dużej imprezie raz na ileś i ma stworzyć drużynę. Tymczasem to był popis "patrz mamy piłkę". No i co, że 2/3 czasu ją trzymali, jak grali na własnej połowie? Nikt im nie powiedział, że bramka przeciwników to ta druga, w której nie stoi Szczęsny? Zagrali słabo, bez pomysłu i bez woli walki. Senegal miał mało okazji, ale kończyły się one rajdem na naszą bramkę. My mieliśmy masę okazji, które kończyły się tym, że w końcu przeciwnik przerywał nam grę w podania.
Komu się nie opłacało, temu się nie opłacało. Reprezentacja powinna być nieopłacana. Ciekawe o ile podniósłby się poziom gdyby robili to ludzie z sercem, a nie z numerem konta.
U piłkarzy nie ma czegoś takiego jak wypracowana emerytura. Kończą kariery sportowe w wieku 35 w maksymalnych porywach 40 lat. Z tego co zarobili, żyją przez następne 30-40 lat. Więc niech grają. Niech wykorzystują swoje 5 minut, jeżeli ktoś chce im za to zapłacić. Każdy z nas, będąc na ich miejscu by to wykorzystywał.
Na boisku też im się zdarza. Akurat dzisiaj nie.
Odpowiedz@maggdalena18 jeszcze w dwóch następnych meczach im się nie zdarzy. To są lamy przerobione przez telewizje śniadaniowe na bożyszczy.
@up Oby się Twoje słowa nie sprawdziły.
Gdyby od razu grał Kownacki zamiast Milika, to nie byłoby takiego cyrku. Bo Milik to świetnie podawał... Ale do przeciwnej drużyny. Masakra.
Odpowiedz@Likeeaa Czekam na Twoja kandydaturę trenerska gdy rozpisza nowy konkurs na selekcjonera reprezentacji Polski.
Nie zawiedziesz..? No oczywiście że nie. Kanapowi trenerzy nigdy nie zawodzą.
@michell Akurat jako trener kanapowy też zgadzam się z moim kolegą po zawodzie. Kownancki prawie dał nam bramke i bardzo dobrze wszedł mecz. Był lepszy od Milika tu nie ma wątpliwośći. Pytanie czy gdyby grał od 1 minuty to by zagrał lepiej. Może lepiej mu w roli asa.
@michell A co tu jest do zawodzenia masz przegraną albo wygraną, a my mamy samobója. Tutaj nie chodzi o wyselekcjonowaną kandydaturę trenerską, ludzie mają żal o samobója, mają takie prawo szczególnie, że poziom sponsoringu piłki nożnej jest na wysokim poziomie i niestety błędy błędami ale wczoraj to było bardziej samozaoranie...
Dumni po zwycięstwie. Wierni po porażce.
OdpowiedzTo określenie jest bardzo obce dla polskich cebularzy zwanych społeczeństwem polskim który jest z każdym dniem co raz bardziej mniej społeczne, mniej polskie i mniej z jakimkolwiek instynktem smozachowawczosci.
Można podziękować dzisiejszej elicie polityczne-społecznej za to jak to społeczeństwo podzieliło i wzbudziło w nich agresję do drugiego człowieka.
A tam, od razu z elitą polityczno-społeczną - po prostu mamy jako naród ogromne kompleksy i żądamy zwycięstw, a porażki nas wkurzają.
@michell No nie wiem, może oczekiwałem, że zaatakują? Dostali manto w pełni zasłużone. Ciągła gra do własnej bramki, czego się spodziewali? Szanowałbym jakby grali na 100% i przeciwnik okazał się lepszy. Prawda jest taka, że w klubie odgrywają swoje role, mają ściśle określone pozycje. Kadra spotyka się an dużej imprezie raz na ileś i ma stworzyć drużynę. Tymczasem to był popis "patrz mamy piłkę". No i co, że 2/3 czasu ją trzymali, jak grali na własnej połowie? Nikt im nie powiedział, że bramka przeciwników to ta druga, w której nie stoi Szczęsny? Zagrali słabo, bez pomysłu i bez woli walki. Senegal miał mało okazji, ale kończyły się one rajdem na naszą bramkę. My mieliśmy masę okazji, które kończyły się tym, że w końcu przeciwnik przerywał nam grę w podania.
Ciekaw ile Lewy wziął od Opla za tą fryzurę?
OdpowiedzW końcu Polakom znudziła się tradycyjna piłkarska pieśń "Polacy nic się nie stało".
Odpowiedztak dokladnie za malo w reklamach wystepowali
Odpowiedzzawalili, nie ma co ich tłumaczyć. a Szczęsny jak zawsze : cwaniak w mediach, przeciętniak na bramce
OdpowiedzGówno prawda. Na boisku też świetnie grają, choć raz na rok zdarzy się porażka w meczu o punkty.
OdpowiedzNajbardziej boli, że Polska nie przegrała z Senegalem, bo ten grał słabo. Polska przegrała z Polską.
OdpowiedzNie opłacało się grać?
OdpowiedzKomu się nie opłacało, temu się nie opłacało. Reprezentacja powinna być nieopłacana. Ciekawe o ile podniósłby się poziom gdyby robili to ludzie z sercem, a nie z numerem konta.
to było w zasadzie wiadome, ale zeby na samym poczatku? masakra jakas
OdpowiedzKuuuuuurłła! Kiedyś to była reprezentacja! Teraz nie ma reprezentacji.
OdpowiedzU piłkarzy nie ma czegoś takiego jak wypracowana emerytura. Kończą kariery sportowe w wieku 35 w maksymalnych porywach 40 lat. Z tego co zarobili, żyją przez następne 30-40 lat. Więc niech grają. Niech wykorzystują swoje 5 minut, jeżeli ktoś chce im za to zapłacić. Każdy z nas, będąc na ich miejscu by to wykorzystywał.
Odpowiedz